Silent Ponyville 3 PL
[Grimdark] [Crossover]
Link do oryginału: LINK
Autor: Jake-Heritagu
Tłumaczenie: Deveel
Opis: W dniu wesela Fluttershy i Rainbow Dash, Księżniczka Celestia przekazuje Twilight, że powinna przygotować się na to, że może wydarzyć się coś złego. Następnego ranka, Twilight budzi się i dowiaduje, że całe Ponyville pogrążyło się w gęstej mgle. Musi przemierzyć pełne potworów miasteczko w poszukiwaniu swej nauczycielki, oraz przyjaciół i spróbować przywrócić Ponyville do normalności.
Od Autora: "Uffff!!! - chciałoby się powiedzieć. Po niezliczonej ilości czasu, dziesiątkach różnych przekładań terminów i wielu pytaniach na maila - "Kiedy to w końcu wyjdzie?" w końcu oddaję w Wasze ręce tłumaczenie trzeciej (i prawdopodobnie ostatniej) części Silent Ponyville. Na tak późną datę ukończenia tłumaczenia wpłynęło wiele różnych rzeczy, które można streścić w kilku punktach - magisterka, przeprowadzka, praca, życie... I to tyle. Pracy nie ułatwiał fakt, że Silent Ponyville 3 jest najobszerniejszym opowiadaniem z sagi składającym się z 109 574 słów (dla porównania SP 1 miało 31811, a SP 2 47877 słów). Dodatkowo nad samym opowiadaniem długo wisiały czarne chmury, gdyż jego autor Jake-Heritagu przez długi czas twierdził, iż nie ma już inspiracji i nie chce mu się pisać (było to tak gdzieś około 7 rozdziału), jednak koniec końców odzyskał formę i udało mu się ukończyć opowiadanie. Widoczne jest jednak delikatne pokłosie tego bałaganu - póki co Jake napisał tylko jedno zakończenie - główne i prawdziwe, a resztę będzie dopisywał "kiedyś". Nie ma też bestiariusza, lecz na jego temat nie ma żadnych wieści. Oczywiście wszystko, co się pojawi, zostanie przetłumaczone. Dla przypomnienia - tradycyjnie kolejność czytania i wszystkie części sagi:
1. Silent Ponyville - skończone - http://www.fge.com.pl/2011/10/fanfic-silent-ponyville.html
2. Too Shy for a Rainbow - skończone - http://www.fge.com.pl/2012/01/fanfic-too-shy-for-rainbow.html i http://www.fge.com.pl/2012/02/aktualizacje-fanficow.html
3. Silent Ponyville 2 - http://www.fge.com.pl/2012/05/fanfik-silent-ponyville-2.html
3,5. Silent Ponyville: Reunion - jest to kontynuacja Silent Ponyville 2 z nieco innej perspektywy, od innego autora. Tego nie będę tłumaczył niestety, ale zachęcam innych.
4. The Rainbow's Surprise - http://www.fge.com.pl/2012/10/fanfik-rainbows-surprise.html
5. Study of the Mind Delve - http://www.fge.com.pl/2012/10/fanfik-study-of-mind-delve.html
6. Silent Ponyville 3 - To właśnie zaraz przeczytasz ;)
Dodatkowo mam jeszcze jedną sprawę do fanów, którzy są jednocześnie rysownikami. Mam w planach pewien mały projekt i jeśli takie osoby są zainteresowane to zapraszam do napisania maila o więcej szczegółów na adres zyciu@gazeta.pl. Do maila mile widziane jest dołączenie jakichś przykładowych prac, lub linku do konta na deviancie. Oczywiście w innych sprawach, pytaniach itd również możecie pisać na ww. adres.
Na zakończenie - dzięki za wsparcie, które pomagało mi brnąć do przodu i do zobaczenia być może... kiedyś... wewnątrz milczącej mgły..."
JEEEEESSSSS KURNA NARESZCIE!!!!! XD WOOHOO :P YAAAAAY!!!!!
OdpowiedzUsuńMAM TO SAMO ZDANIE!!! <3
UsuńTak nareszcie! Na to się czekało! Juupi!
OdpowiedzUsuńMoment, moment- Cahaśko! Ty piszesz juto maturę z chemii!
Oj, Cahan, daj spokój, to tylko 12 rozdziałów...
Nie sposób się kłócić z takim argumentem.
Zabieram się za czytanie.
OoOoOoOoOoOoOo!
OdpowiedzUsuń3 część najlepszego fanfika ever! Yay! ^^
OdpowiedzUsuń<3 Best fanficc ever return :3
UsuńPopuakałam się ze szczęścia ;__; Lecę czytać po czym wygłoszę moją zapewne bezużyteczną opinię :D
OdpowiedzUsuńTAK TAK TAK TAK TAK TAK TAK TAK TAK TAK TAK TAK TAK TAK TAK TAK TAK TAK TAK TAK !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńŚwięta Celestio... nie wierzę w to, czekałam od wakacji, czyli prawie, że rok. Mam nadzieję, że pamiętam jeszcze cokolwiek z fabuły poprzednich epizodów
OdpowiedzUsuńDOŻYŁAM, PIÓRWA DOŻYŁAM!
OdpowiedzUsuńYYYYYAAAAAAAAYYYYYYYYYYYYYYY!!!!!!!!!!!!! TAKTAKTAKTAKTAKTAKTAKTAKTAKTAKTAK!!!!!!!!!!!!!!
Thats mean- wszyscy mocno przytulmy Deveela w podzięce za otrzymany fanfik. Masz jakieś OC, czy coś? Bo narysowałabym jakiegoś dziękczynnego arta:3
Kurde, za tydzień końcowy z fortepianu. Jutro końcowy z audycji. Za dwa tygodnie promocyjny do drugiej z oboju. Cholera. Jutro konkurs i przesłuchania do koncertu. Piórwa. Walić to, przy odrobinie szczęścia doczytam do północy; ]
Pozdrawiam serdecznie!
W końcu, nareszcie, najlepszy fanfik ever~ dziękujemy. *kłania się tłumaczowi*
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńJak ostatnio sprawdzałem byłem płci męskiej, ale co ja tam wiem:P
UsuńWybacz ;-; Lubię mylić płcie.
UsuńGross... ;A;
UsuńYAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAY!!!!!111ONEONE FAJNALI!!!!111ONEONE Już nie mogłem się doczekać :D Jedna z Wielkiej Piątki moich ulubionych fanfików! All heil Deveel ;)
OdpowiedzUsuń:OOOO
OdpowiedzUsuńSzokłam.
a mówili, ze marzenia się nie spełniają ^^
OdpowiedzUsuńTen prolog był epicki! Szkoda, że lekcje wzywają ;^; (Ale jutro już nie ominę tej zacnej lektury >:])
OdpowiedzUsuńZaczęłam czytać Rozdział I i... chyba dokończę go jutro jak będzie dzień... Smutno się przyznać, ale jestem taką Drżypłoszką, że nie doczytam do końca ;-;
UsuńJednak przeczytałam cały...
Usuń1. Zapowiada się bardzo interesująco...
2. Podoba mi się, że dodano obrazki, o wiele łatwiej wyobrazić mi co się dzieje, jak wyglądają te przedmioty, no i wzbogaca to ogólnie fanfik.
3. Nadal się boję, choć jeszcze nic takiego się nie wydarzyło ;-;
Rozdział II
UsuńNie mogę doczekać się bestiariusza! >:D Na końcu było mi trochę przykro, ale przecież to była obrona konieczna więc...
Rozdział III
UsuńNigdy, PRZENIGDY nie pójdę już do dużej biblioteki ;-;
(przedostatni komentarz) Nie tylko obrona konieczna, ale też zakończenie męki. Ja na to patrzyłam z tej strony i przez to jakoś nie żałuję, że ona umarła.
Usuń@Amber Pony Chyba większość tak myślała, bo to ułatwia pogodzenie się z faktem zabicia żywej istoty...
UsuńW każdym razie ja nie jestem aż tak dobra, by myśleć o zakończeniu mąk, wolałam uznać, że to kolejny agresywny potwór z tej strasznej krainy ;) (ale podoba mi się Twój tok myślenia)
Rozdział IV
UsuńCzarny Smok powiadacie, przecież on już wystąpił w Silent Ponyville 2... Cóż, nie spodziewałam się tej syreny, myślałam, że skoro to standardy kucyków to skończymy na mgle... Myliłam się O_O Końcówka była wspaniała i coraz bardziej mi szkoda, że na razie nie ma bestiariusza, ale to jest niezależne od tłumacza :<
Czarny smok był, ale w innej postaci. W świecie Flutterki był to po prostu zwyczajny smok zabraniający latać, a tutaj wielki, nieświeży kawał mięcha. (Można zgłodnieć, nie? xD)
Usuń@Amber Pony Sorry, ale czytałam ten fic tak dawno, że nie pamiętam dokładnego opisu... (a może w prawdziwym świecie wszystko jest takie... przegnilsze XD)
UsuńRozdział V
UsuńZagadki, potwory, krew, flaki, nogi, torsy, gałki ... Może nie bedę kończyć...
Dodatkowo mroczna Celestia i odnaleziona Rarity. Ten odcinek był przepełniony mrocznośćią, epickością i jatką! Jeden z najlepszych rozdziałów jak do tej pory!
Rozdział VI
UsuńW ogóle nie szkoda mi Lance'a :v Niech gnije na posadzce za znęcanie się nad najlepszym kucykiem :V
Rozdział VII
UsuńWow, just wow O_O
AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!!!! BĘDĘ MIAŁ CO CZYTAĆ!!!! NARESZCIE!!
OdpowiedzUsuńYAY!! Taka fajna niespodzianka :3 Dziękujemy Deveel!
OdpowiedzUsuńNosz kurna! Nie mogę być takim wrażliwcem, do cholery! Na zakończeniu się rozbeczałam... Nie no...
OdpowiedzUsuńJa płakałam pod koniec każdego oficjalnego zakończenia Silent Ponyville, więc co ja mam powiedzieć? ;-;
UsuńJakby ktoś potrzebował pre-readera do swojego opowiadania to służę pomocą:) W razie czego pisać na mój e-mail.
OdpowiedzUsuńSilent Ponyville 3! Wreszcie! Jest!!! Yay!
OdpowiedzUsuńSpodziewałem się, że najpierw wyjdzie "Silent Ponyville 2: Reunion", ale tak też jest dobrze. Dobra robota Deveel ;)
OdpowiedzUsuńDalsza część komentarza może zawierać spoilery.
Na razie przeczytałem tylko 3 pierwsze rozdziały i muszę przyznać, że 3. rozdział jest wspaniały, szczególnie fragmenty zapisane kursywą. Nie dojść, że te opowiastki są ciekawe same z siebie, to jeszcze zastanawiam się, jaki to może mieć wpływ na dalszą fabułę.
Jeśli chodzi o fanfik jako całość, z jednej strony wiem, czego można się spodziewać, bo czytałem poprzednie części, a z drugiej strony grozy dodaje fakt, że tym razem to nie sen, lecz rzeczywistość. Oczywiście prawdopodobnie rzeczywistość, bo jeszcze nie przeczytałem całego fanfika, więc nie wiem, co się na końcu okaże.
Jeszcze raz dzięki za dobrą robotę, Deveel.
Mi tam średnio podobały się te książki, jednak tylko z tego powodu, że były zbyt grimdarkowe. Za to tę książkę o wdowie chętnie zobaczyłabym w formie jakiejś krótkiej książeczki z rodzaju wyciskacza łez :)
UsuńJakoś naszła mnie ochota na przeczytanie tego, ponieważ słuchałem też SP 1. Czytałem fic'i przez pewien czas, i potem jakoś nie miałem okazji. Dzięki temu fanficowi, znowu mam ochotę dalej zaśmiecać sobie umysł bezsensowną przemocą, żebym nie mógł spać po nocy, tylko rozmyślał o wydarzeniach ;p
OdpowiedzUsuńJeeeey <3 Dziękuje dziękuje dziękuje x100000 za tłumaczenie! TAK DŁUGO czekałam na tłumaczenie 3 cz. ! :)
OdpowiedzUsuńTeraz mam co to czytania. ^_^
TAAAAAK! Jeden z najlepszych fanficów wreszcie doczekał się tłumaczenia!
OdpowiedzUsuńAle takiego zakończenia się nie spodziewałam :(
OdpowiedzUsuńTAAAK !!! Wielkie dzięki,myślałam,że nigdy się nie doczekam <3333
OdpowiedzUsuńPrzeczytałam i jestem zawiedziona. W poprzednich częściach wszystko miało dla mnie sens i było spójne, a tutaj... takie gadanie, by gadać. Potwory, sceny walki... były jakieś takie mdłe i słabe. Nie miałam zbyt często takiego poczucia niepewności, a jeśli już, to wyjaśnienie mnie nie satysfakcjonowało. Podobało mi się za to przedstawienie Spike'a- jest ono inne niż w serialu, gdzie robi teraz za przydupasa Twilight. Aż go polubiłam.
OdpowiedzUsuńMimo tego ta część mi się nie podobała, mam nadzieję, że jeśli będzie kolejna, to przewyższy poziomem trójkę.
Według autora to już koniec. Nie będzie czwartej części.
UsuńMnie natomiast część ta podobała mi się bardziej od dwójki, natomiast jedynki nadal nic nie pobije. Była nieco inna w stylu od poprzedników i podobała mi się. Tak bardzo opiniotwórstwo.
OdpowiedzUsuńTłumaczenie dobre, czasami poczuło się dreszczyk, jednak przecinek przed "jak" i to w porównaniu zabolał tak bardzo, że ten przykład źle postawionego przecinka pamiętam aż do teraz, a reszty nie.
Aj tam, ni wiem co napisać. Podobało się i basta.
W końcu przeczytałem cały. Moim zdaniem ta część jest obarczona kilkoma nieścisłościami, których nie miały poprzednie części. Odniosłem wrażenie, że ostatnie rozdziały są przez autora wydłużone na siłę i nużące, więc dobrze, że przynajmniej zakończenie było w miarę mocne i zaskakujące, choć moim zdaniem mogłoby wyjaśnić nieco więcej wątków. Dzięki Deveel, że te fanfiki również chciało Ci się przetłumaczyć.
OdpowiedzUsuńCo do strony technicznej. W wielu miejscach są przecinki, których nie powinno tam być. Również bardzo często słowo "się" kończy się bez ogonka. Kilka innych błędów też się znajdzie. Rozumiem, że łatwo przeoczyć własne błędy, dlatego dobrze jest dać tekst do sprawdzenia komuś innemu, wydrukować lub zobaczyć go na innym tle, dzięki temu czytanie swojego tekstu nie powinno być automatyczne, co ułatwia zauważenie błędów. Takie są przynajmniej moje doświadczenia.
Mimo tego wszystkiego i tak jest to jeden z lepszych fanfików, które czytałem. Dałbym mu 9/10. Nie mam porównania, ale sądzę, że tłumaczenie też jest niezłe.
Zauważyłem, że dla większości komentujących ta saga to głównie fanfiki z serii "Silent Ponyville", natomiast ja cenię również wątek poboczny tej sagi, czyli losy Fluttershy i Rainbow Dash. Szczególnie dawniej, gdy zaczynałem czytać tą sagę, a także w tym samym czasie dopiero wchodziłem w kucykowy fandom.
Oops, ostatnie zdanie pierwszego akapitu powinno być ostatnim zdaniem ostatniego akapitu. Sorry za pomyłkę.
UsuńChodzi o to, że za fanfiki o Fluttershy i Rainbow Dash również jestem wdzięczny.
Uwaga spoiler.
UsuńZapomniałem jeszcze o jednym. Niemal do samego końca liczyłem, że Twilight spotka Pinkamenę. Przypomnę, że Pinkamena wystąpiła nie tylko w Jedynce, ale również miała epizod w Dwójce.
Pewnie się jeszcze nie pozbierała od rozmowy z Fluttershy.
UsuńMam nadzieję, że będą alternatywne zakończenia. Może któreś nie będzie takie smutne.
OdpowiedzUsuńPrzeczytałam i szczerze mam mieszane uczucia. Fanfik wydawał się być trochę monotonny i zagmatwany. Mimo to jest bardzo dobry i nie żałuję, że go przeczytałam. Ma wiele zalet, np. wątki poboczne, świat jako rzeczywistość, duuuużo potworów, długość, dalsze losy bohaterek itp. Koniec nie wydawał mi się właściwie rozwinięty. Chciałabym wiedzieć, co się potem stało z Celestyną, jakie były relacje między nią a Twilight oraz co się stało z Luną i [SPOILER] Magusem...
OdpowiedzUsuń[SPOILERY]
UsuńOtóż to. Mnie też interesuje, co stało się z Magusem i czy nie był on tylko wytworem Cichego Ponyville*, ale to już pytania do autora, a nie tłumacza.
Dziwi mnie również to, że Ciche Ponyville* zabijało wybiórczo.
* Określenie "Ciche Ponyville" zostało było użyte nawet przez Deveela w fanfiku co najmniej raz, więc ja też pozwoliłem sobie tego użyć.
A ja myślałem że cupcakes są straszne
OdpowiedzUsuńNie żal mi tych potworów które zabija. Są tylko w przeszkodą kturą trzeba zlikwidować.
OdpowiedzUsuń(wiem..data) wszyscy tak się ty jarają, a ja, jedyny, gdzies w kącie czekam, aż autor wypusci częsć, w której głównym bohaterem nie będzie nikt z mane 6, tylko młody ogier o brązowej grzywie szukający swojej córki (Sheryll...SHERYLL!!!!!)
OdpowiedzUsuń