Fanfik: Nasza Mała Sunset



[Slice of life][Crossover: Kod Lyoko]


Autor: Lyokoheros

Korekta: Midday Shine, BCH13



Moja Mała Dashie... (oryginalnie „My Little Dashie”) chyba jedna z najsławniejszych i najbardziej rozpoznawalnych historii tego fandomu – opowieść o bronym, który znajduje trafiającą przypadkiem do naszego świata Rainbow... dla jednych piękna i cudowna opowieść, dla innych sztampa i tani wyciskacz łez…

Cóż, ja jestem gdzieś pomiędzy...

Co jednak, gdyby tę historię opowiedzieć inaczej?
Ale tak naprawdę zupełnie inaczej...
Gdyby to inny kucyk trafił do naszego świata?

A gdyby… to nie brony go znalazł? A może nawet nie była to tylko jedna osoba?

Albo jeszcze lepiej: gdyby to było w świecie, gdzie MLP – no, a w każdym razie 4 generacja – nie istnieje? 

Tak właśnie będzie w „Naszej Małej Sunset”. Opowieści mocno inspirowanej „Moją Małą Dashie”, ale zarazem kompletnie innej.

W podparyskim parku młoda dziewczyna – Aelita Schaeffer (znana jednak oficjalnie pod nazwiskiem Stones) – odnajduje paroletnią klaczkę, Sunset Shimmer, która jakimś niewyjaśnionym sposobem się tam pojawiła. Aelita, nie wahając się długo, postanawia zaopiekować się zagubionym maleństwem i poprosić o pomoc swojego chłopaka, Jeremiego.

Dziewczyna bowiem dostrzegła w klaczce siebie z czasów, gdy przed paroma laty Jeremie, nie wiedząc nawet, że ma do czynienia z prawdziwym człowiekiem, a nie sztuczną inteligencją, znalazł ją w Superkomputerze, uwięzioną wewnątrz wirtualnego świata… i nie mającą nikogo na świecie.

Razem ze swoimi przyjaciółmi przeżyła niesamowite przygody, walcząc ze złowrogim programem komputerowym – Xaną… ale teraz to skończone. I choć razem przeżyli wiele wspaniałych przygód, widzieli już w życiu rzeczy kompletnie niemożliwe… ale to jednak nie przygotowało ich na znalezienie malutkiego jednorożca z innego świata.

Ten moment zmieni życie jej i jej przyjaciół, choć cienie przeszłości i dawne problemy związane z fałszywą tożsamością będą się jeszcze długo ciągnąć za Aelitą... jakby zajmowanie się małym kucykiem i ukrywanie go samo w sobie nie było dość trudne.

Tak, to jest „crossover” i tak, po raz kolejny łączę kucyki z Kodem Lyoko – tym razem jednak w inny sposób. Świat, do którego trafia Sunset, to właśnie świat z Kod Lyoko w około rok od zakończenia serialu. Co prawda, wątki związane z przeszłością Aelity będą się tu przewijać, powodując dodatkowe problemy, ale powinny być łatwe do zrozumienia i bez znajomości serialu.

Historia, oczywiście, będzie podobna do „Mojej Małej Dashie”, jednak do wielu spraw planuję jednak podejść inaczej, na pewno zmieni się zakończenie, ale jak i w jakim stopniu – tego, oczywiście, nie zdradzę.

A wybór Sunset – jednorożca, choć nie ukrywam, że akurat ją wybrałem głównie przez moją sympatię do tej postaci – daje mi możliwości, których bym nie miał w wypadku Rainbow Dash czy innego pegaza lub też kucyka ziemskiego.

Aha i jeszcze coś - akcja zaczyna się w czerwcu 2008 roku.








Komentarze

  1. Well, opis ciekawy, chyba jako fan KL się skuszę

    OdpowiedzUsuń
  2. Pomysł ciekawy tylko... ktoś tu chyba bardzo lubi Lyoko

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale chyba nie tak jak ja :P
      W końcu to mój pierwszy fandom... dopiero później dołaczyłem do fandomu MLP.

      No i cóż... kiedyś po prostu naszła mnie myśl o tym co by to było jakby to Sunset znalazła sie na miejscu Rainbow w historii z MLD, a potem jeszcze to by było gdyby to było w świecie Wojowników Lyoko... i tak narodziła się ta koncepcja...
      Zresztą... Jeremie i Aelita to przecież najlepsi "rodzice" na jakich Sunsetka mogła trafić ;)

      I przy okazji - planuję, by nowe rozdziały pojawiały się co najmniej raz na 2 tygodnie, ale kolejny będzie prawdopodobnie nawet szybciej.

      Usuń
    2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    3. Nono ciekawie się zapowiada sam mam koncepcje podobna do mld ale zdeka inną dorosły kuc ktory trafia na ,,bratnia duszę" w innym swiecie NW na ile to wypali ale pomysł jest powoli mysle co tam się bedzie działo hehe trzymajcie kopyta za mnie

      Usuń
  3. Mnie ciekawi jedno na ile rozdziałów liczysz podczas pisania?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cóż... zgodnie z obecnym planem będzie ich jakieś 20... ale generalnie nie jestem w stanie wykluczyć, że rozrośnie się to nieco bardziej... generalnie zamierzam na spokojnie celebrować pobyt Sunsetki w świecie ludzi.

      Usuń
  4. Świetnie napisany fic! Oby tak dalej

    OdpowiedzUsuń
  5. Zgadzam się a podobnoa być nowy rozdział już niedługo yey czekam z niecierpliwością i powodzenia w pisaniu.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Tylko pamiętajcie drogie kuce... Miłość, tolerancja i żadnych wojen!

Popularne posty