5 obrazków, 8 kucyków i nieco herbaty #613
Wierzcie mi lub nie, ale dopiero wybrawszy wszystkie obrazki do tego wpisu, przypomniałam sobie, że herbata przejadła (przepiła?) nam się całkiem niedawno, bo pierwszego kwietnia. Załóżmy, że wszyscy zdążyli o tym zapomnieć.
Zresztą, herbata to temat tak szeroki, że można o niej napisać pracę magisterską. A może i doktorat. Aktywność przeciwutleniająca i proutleniająca katechin występujących w herbacie zielonej, co wy na to?
Co prawda nie mam pojęcia, czym są katechiny, ale już o doborze przekąsek do herbaty można porozmawiać. Podobno najlepsze są herbatniki, ale ciastka też mogą być. Co by nie było, herbatniki to również ciastka, tylko poskąpiono im cukru. Chociaż chodzą słuchy, że te przeznaczone do popijania kawą są słodsze. Z drugiej strony do kawy, jak powszechnie wiadomo, najlepiej pasują wafle.
I tak wolę sucharki.
Ale nawet same herbaty do wyboru, do koloru. Herbata czarna, zielona, owocowa, ziołowa… Swoją drogą, ciekawe, na jakie dziwaczne odmiany smakowe można napotkać podczas wnikliwych poszukiwań. Wierzę w ludzką pomysłowość, choć nie sądzę, że ktoś kiedykolwiek próbował uzyskać napar o końskim aromacie. Poza kucykiem z powyższego obrazka, który podjął się tego zadania. Nie wiem, czy jego starania przyniosą większe skutki, ale wyglądają uroczo.
Jeśli się głębiej nad tym zastanowić, kto by chciał zaparzać własne ciało? Takie poświęcenie dla kubka ciepłego napoju? Z drugiej strony są osoby, dla których herbata to życiowe powołanie. Jakim uczuciem musi być jej popijanie, kiedy zajmujesz się sprzedażą imbryków w składzie porcelany? To jak prowadzenie sklepu odzieżowego i późniejsze zjadanie klientów, którym chwilę wcześniej opchnąłeś ubrania.
Chociaż w sumie to nie.
A na koniec zagadka. Jak smakuje herbata, kiedy pije się ją z niebieskiego kubka z uszkiem?
Dokładnie tak jak zwykle.
*ba dum tss*
Zdecydowanie nie powinnam opowiadać sucharów…
I tak wolę sucharki.
Chociaż w sumie to nie.
Dokładnie tak jak zwykle.
*ba dum tss*
Zdecydowanie nie powinnam opowiadać sucharów…
*Dalej czekam na Trixie*
OdpowiedzUsuńCo do końcowego suchara, powinno być "Smakuje jak herbata z niebieskiego kubka bez uszka" (czy coś podobnego) :3
Nie mój poziom sucharzenia, wciąż jestem przy żartach pokroju:
UsuńGdzie spowiada się koń?
W końfesjonale!
*ba dum tss*
~Czekam na Cadance~
OdpowiedzUsuńCzwarty obrazek zrobił mi dzień ;)
Brakuje tylko: https://i.pinimg.com/originals/7f/d6/61/7fd6619a8559a0220986c46aab1b1a53.jpg
OdpowiedzUsuń5. art zrobił mi dzień.
OdpowiedzUsuńTeksty pod obrazkami zrobiły mi dzień :3
OdpowiedzUsuńNo i czwarty obrazek :3
*UWAGA! NIEDOBÓR TWILIGHT, O ILE NIE ZOSTANIE PODANY 'ZACHODNI' CUKIER MOŻE NASTĄPIĆ SMUTNY KONIEC*
OdpowiedzUsuńAle tak poza brakiem Twilight to fajne obrazki.
*Czekam na Lunę lub NM*
OdpowiedzUsuńTrzeci obrazek zrobił mi dzień .