Teorie wyssane z kopyta #16 – Ktoś nie śpi, żeby spać mógł ktoś (choć niekoniecznie)


Teorie wyssane z kopyta – seria (bez)sensownych badań dwóch naukowcuff, próbujących wyjaśnić największe tajemnice Equestrii i jej zewnętrznych rubieży. Nic nie zdoła umknąć ich uwadze w drodze do osiągnięcia upragnionego celu i zdobyciu wygodnego łóżka pożądanych wyników.

Witajcie, nasi kochani czytelnicy. Jesień zaczęła się na dobre, dzień jest coraz krótszy i zimniejszy. Ta pora roku nie sprzyja porannemu wstawaniu, bo komu by się chciało w środku nocy wyjść z domu i jechać do szkoły/pracy/na uczelnię? Niestety trzeba podnieść plota, przerywając sobie sen akurat w momencie, jak pojawiła się księżniczka Luna. A skoro już o niej mowa…


To bardzo ciekawe zagadnienie. Ktoś zna odpowiedź? Nie? A, chwila. To my tu jesteśmy od wyjaśnień. To pokażę wam Naukowca Tygodnia i jedziemy z tematem.


Na początek przyjrzyjmy się dokładnie pracy księżniczki Luny. Każdy kucyk ma swoje codzienne troski i zmartwienia, czasem tak wielkie, że pastelowe czworonogi dręczą koszmary z nimi związane. I tu właśnie wkracza pani nocy. Mając wgląd w senne zmory, potrafi zrozumieć, co trapi danego mieszkańca Equestrii i udzielić mu rady. Oczywiście nie było to możliwe, gdy Luna była uwięziona w Księżycu. Czy kucyki były wtedy pozostawione same sobie? Niewykluczone. Jednak sama Luna w odcinku „Królewski problem”/„Royal problem” wspomniała, że brak pomocy we śnie może zaowocować uszczerbkiem na zdrowiu psychicznym. Księżniczka Celestia jako mądra władczyni zapewne też o tym wiedziała, wszakże w wyżej wymienionym odcinku wątpiła jedynie w trudność pracy swojej siostry, nie w jej słuszność. Dlatego wielce prawdopodobne jest, że w czasie nieobecności młodszej siostry, pani dnia zorganizowała terapeutów, którzy wysłuchiwali o problemach kucyków i próbowali im pomóc. Po powrocie granatowego alicorna z wygnania terapeuci przestali być potrzebni, więc Celestia odwołała całą akcję, co obyło się raczej bez problemów. Jak dotąd nie widzieliśmy kucyka, który mógłby być uznany za psychologa, psychiatrę bądź innego specjalistę tego typu, dlatego mogli to być wolontariusze. Twilight w odcinku „Lekcja zerowa”/„Lesson Zero” odgrywała rolę terapeuty, gdy próbowała znaleźć u Rainbow Dash problem przyjaźni (którego ostatecznie nie było), a wiadomo, że fioletowa klacz nie bierze wiedzy znikąd. Możliwe, że natknęła się w książkach na wzmiankę o tego typu pracy. Nie odszedłem za bardzo od tematu?


Gdy Najtmyr Mun została wygnana i uwięziona na Księżycu, a co za tym idzie, nikt nie zajmował się snami kucyków, swoją szansę odkryli poborcy podatkowi, komornicy, kuce z KPP’u (Kucyki Płaćcie Pieniądze) i inne korupcyjne świry. Dostrzegli okazję, która im tak fortunnie się nadarzyła w takim dobrym momencie (bo moment na zarobienie forsy to dobry moment). Opanowali oni odwiedzanie kucykowych snów, w których zastraszali je konfiskatą majątku, stratami materialnymi, podatkami i konsekwencjami ich niepłacenia. Podawali konta kolegów i wymuszali na śniących, by ci wpłacali tam pieniądze. Zastraszali ich bezkarnie, bo kto mógł donieść na sny? Od razu taki delikwent trafiłby do psychiatryka. Tym oto sposobem jednorożce wzbogaciły się jeszcze bardziej. Niestety ich rządom dobiegł kres, kiedy Celestia przypomniała sobie, że ktoś musi panować nad snami. No, szkoda, że to ogarnęła dopiero 999 lat i 364 dni po fakcie, więc ukryła się ze wstydu, a przez ten czas jakaś grupa kucyków z klaczą, która kojarzyła z widzenia, przywróciły jej siostrę.
#magia
#celestia

To tyle na dziś. Cześć. Pa!

Komentarze

  1. Moja propozycja:
    Dlaczego to zawsze jednorożce chcą przejmować kontrolę nad światem i czemu to najczęściej one stają się złe, czy ich rogi żyją własnym życiem i zmuszają kucyka do czynienia zła?

    OdpowiedzUsuń
  2. ja bym bardziej powiedział że wtedy kucyki przestały śnić albo pojawił się ktoś kto mógł tak jak luna pomagać w snach ale pozostawał w ukryciu taki schadow help i przez to nikt o nim nie mówi bo nikt go nie widział

    OdpowiedzUsuń
  3. Cóż,myślę,że musiały sobie radzić ,tak jak w czasach,gdy Księżniczki Luny nie było,czyli tak jak my na co dzień :przebudzić się,zrozumieć,czasem odreagować,lub tak jak zostało powiedziane -przez psychologów,zostały po prostu zostawione bez nocnego nadzoru. Księżniczka Luna miała być niczym nocny anioł,który miał po prostu,(jako,że taką otrzymał zdolność) wspomóc kucyki,którym nie można było pomóc na jawie. Sny są podobno odzwierciedleniem naszych pragnień lub lęków,przeinaczeniem,a czasem odwzorowaniem przeszłości lub teraźniejszości. W ten sposób można było dotrzeć bezpośrednio do umysłów kucyków i wybadać,czy czasem aby ktoś czegoś niepożądanego nie knuje lub nie zwariował na tyle,by zrobić komuś krzywdę.Nie wszystko widać,kiedy mamy nad sobą kontrolę.Jeżeli jednak trzeba było by się zastanowić nad kucykami,które mogły by wchodzić w sny innych kucyków,to obstawiała bym kogoś podobnego do Zecory. Zecora zdaje się być kimś więcej niż tylko zielarką. Powiedziałbym,że to raczej szaman lub alchemik. Taki mag działający za pomocą sił naturalnych i własnego umysłu oraz wiedzy.Nawet sama Twilight uznaje ją za autorytet i prosi ją o pomoc,a ta świetnie sprawdza się w swojej krótkiej roli. Mogła by zastosować mikstury lub inne metody do wprowadzenia kucyków w hipnozę i wybadać sprawę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A to moja propozycja pt. „ Czo ta Appeljack?" - czyli,o co chodzi z owcami w serialu? Już wiemy,że gatunki istot żywych w „My Little Pony" mają czasem swoje typowo zwierzęce działające pod wpływem wyłącznie instynktów osobniki oraz ich świadome i myślące odpowiedniki w postaci obywateli danej krainy.Kiedy organizowany jest jarmark w kryształowym królestwie ( dwuodcinkowiec -„Kryształowe Królestwo" sezon 3) Fluttershy zajmuje się zwykłymi niemymi owieczkami,podczas gdy w odc.„Siostrzany sojusz"( odc.5 sezon 2) Appeljack zagania owce,które zdecydowanie zachowują się tak samo świadomie jak i ona sama. Nawet zwracają jej uwagę na złe zachowanie. Po co Appeljack świadome i myślące owce,skoro może mieć te nieme i tylko naraża się na wizytę Wiedźmina? To takie inteligentne kosiarki na wynajem? Czy może istnieje jakaś forma dyskryminacji gatunkowej?

      Usuń
    2. OMG XD ApPELjack?! Nie ma to jak zrobić błąd w imieniu jednej z ważniejszych bohaterek serialu o którym się wypowiadasz.Czas się w końcu wyspać,bo będzie źle.Dobrze,że się w ogóle zorientowałem.Błagam o przebaczenie! To przez te prace OPEL.

      Prostuję więc ma być Applejack.

      Usuń
    3. Pewnie jakaś kuzynka Applejack.

      Usuń
    4. A, i +1 do tematu CrystalEys'a.
      Co do nieparzystokopytnych, mniej więcej wiadomo, że wszystkie są rozumne, ale gdy przejdzie się do parzystokopytnych, to zaczynają się dziwcatwa.

      Usuń
  4. Jestem zaraz po obejrzeniu finału i nurtuje mnie kim lub czym jest "ciemność" która przyjęła do siebie głównego antagonistę. I czemu nie był jak Sombra? I czemu Sombrę trzeba było zniszczyć Kryształowym Sercem?

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Tylko pamiętajcie drogie kuce... Miłość, tolerancja i żadnych wojen!

Popularne posty