Mere Ocenia OC (MOO): Charmer Love, Teansi Malkavian

Środek lata roku 2015, a konkretnie 18 lipca...
Teansi Malkavian finiszuje właśnie swoje OCka w nadziei, że "Mere powiedział, że maksymalnie tydzień oczekiwania na ocenę, to moja kolej powinna być już niedługo".
Niestety...



Zacznijmy od wyglądu. To co rzuca mi się w oczy, to dodatek postimpresjonistycznej awangardy, rzekłbym nawet - modernizmu.
To znaczy, że jest stara?!
Nieeee! Ale fakt wygląda na dojrzałego kucyka. Ok, [spoiler]25 lat[/spoiler] to już coś, ale moim zdaniem to upięcie włosów i te rajstopy sugerują, że ma tych lat jeszcze trochę więcej.
Rajstopy sugerują też, że twórca jest rodzaju męskiego.

Stwórca postaci: Teansi Malkavian
To, że nazwał się stwórcą, też to sugeruje.
Imię: Charmer Love
Ksywki: Charm, Charmi, Lov, Różyczka
Różyczka, straszna choroba, a wy i tak powiecie, że to ksywa OCeka.
Płeć: Klacz
Wiek: 25 lat
Rasa: Pegaz
Urodzenie: Cloudsdale

Dobra, mam dziś ochotę na historię pełną krwi i nocnych klubów!

Wygląd: Piękna klacz o smukłej sylwetce i różowym umaszczeniu ciała, jej skrzydła także są różowe. Jej grzywa i ogon mają ciemniejszy odcień i są związane: jedno czarną wstążką, a drugie czarną gumką do włosów. 
Takie detale?! Jaki to ma sens, gdzie jest wstążka, a gdzie gumka!
Wiesz jaki ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Ponad to grzywa klaczy jest również na co dzień ułożona w kok, choć nieraz bywają i takie momenty, gdy rozpuszcza włosy, a wtedy widać, że są one dosyć długie i lekko falują. Oczy Charmer są błyszczące i niebieskie, zaś jedno z jej uszu zdobią dwa złote kolczyki. Jej szyję zdobi czarny naszyjnik ze złotym kamieniem, a lewe przednie kopyto złota bransoleta. Z kolei na tylnych nogach klacz nosi pończochy. 
Kurcze, a ja na to powiedziałem rajstopy. :I Jaka jest różnica?
A no tak, nie mam dziewczyny.
Na boku ma uroczy znaczek jakim jest czarna nuta na tle ciemnoróżowego serduszka.
Wygląda bardziej na tatuaż, jeśli mam być szczery. :v

Charakter: Spokojna, miła w obyciu klacz, która jest z reguły otwarta na nowe znajomości, choć czasami podchodzi do innych z pewną dozą ostrożności. 
Napiszmy zupełnie standardowy opis występujący w 99% OCków i zobaczmy, co się stanie!

Cechuje ją wytrwałość i zawziętość w dążeniu do wyznaczonego sobie celu. Jest przyjacielska, ale pogłębia relacje dopiero wtedy, gdy kogoś wystarczająco dobrze pozna. Jest impulsywna, często zdarza się jej podjąć jakąś decyzję pod wpływem chwili, co nie zawsze przynosi jej korzyść. Kiedy się mocno utwierdzi w jakimś swoim przekonaniu, to jest także bardzo uparta. Nawet gdy się już przekona, że jej przekonanie jej błędne, to nie będzie chciała ustąpić. 
Zzzzzz... co, jak? Przecież czytam! Tak się zastanawiam, co się stanie, jak okaże się, że Teansi to tak naprawdę dziewczyna. Skala słusznych wyrzutów skierowanych we mnie będzie niewyobrażalna.

Kolejną z jej cech charakteru jest próżność, lubi być chwaloną i podziwianą przez innych, na całe szczęście nie wpadła jednak pod tym względem w przesadę. Gdy znajdzie się w bardzo ciemnym lub odludnym miejscu robi się strachliwa i płaczliwa, chce wtedy, żeby ktoś był obok niej. Wtedy zawsze czuje się pewniej.
Tu już lepiej. Niby dość typowe zachowania, ale nie mogę sobie przypomnieć OCka, który byłby próżny i bał się samotności tak jak ona.
Uroczy Znaczek: Czarna nuta na tle ciemnoróżowego serduszka


Zdobycie Uroczego Znaczka: Śpiewając podczas spaceru w lesie sprawiła, że zauroczyło się w niej dwóch kolegów ze szkoły. Gdy przyszli do niej, zachwycając się jej śpiewem na jej boku pojawił się znaczek.
Śpiewanie w lesie jest takie.. disnejowskie.

Specjalny Talent
: Uwodzicielski śpiew
Pomyślcie tylko o możliwościach!
*proces myślowy*
O tak, dobrze myślicie. :3
Miejsce Zamieszkania: Fillydelphia

Rodzina: Thunder Rose (matka); Strong Wing (ojciec); Sunny Smile, Milky Coat (siostry); Amber Mane, Singing Sword, Fox Tail (bracia)

Przyjaciele: Orange Flame, Lilly Hoove, Leaf Blue

Wrogowie: Nimfea, Tear Rain
A więc ma wrogów! Buhahahaha! No to zrobiło się ciekawiej!
Partner: Jeszcze się z nikim nie związała
Czyli... jesteś wolna? Szkoda, bo ja lubię szybkie.

Lubi: Swoich przyjaciół, śpiewać, róże, muzykę, babeczki z malinami, spacerować, biżuterię, dbanie o urodę
Meh, zaraz... babeczki z malinami?! *_*
Nie lubi: Swoich wrogów, pająków, wszelkiego robactwa, brzydkich zapachów, odkurzać, herbaty z bratka, myszy, lasu Everfree

Historia: Urodziła się w Cloudsdale jako córka pary pegazów: Thunder Rose i Strong Wing. Jej rodzice pracowali w fabryce pogody przy wytwarzaniu deszczowych chmur. Miała również pięcioro rodzeństwa: starszych braci o imionach Fox Tail i Amber Mane, siostrę bliźniaczkę Sunny Smile oraz młodszego brata i młodszą siostrę zwących się Singing Sword oraz Milky Coat. 
Jedna z największych OCkowych rodzin!

W dzieciństwie przeżyła traumę, gdy Amber Mane żywiąc kazirodcze uczucie do siostrzyczki wyrządził jej krzywdę. 
Wut wut wut, ja czekałem na lekką historię z klubami nocnymi, a tutaj widzę, że dzieją się... RZECZY!

Była przerażona, płakała po nocach i chowała się przed bratem w szafie. Nie ośmieliła się jednak nikomu powiedzieć o tym, co ją spotkało. 
I to uczucie, gdy powiedziało się kiedyś, że 90% OCków to ponysony. ;__;
Mam nadzieję, że ten OCek jest w 10%.

Przez pewien czas była zamknięta w sobie, ale pewnego dnia Sunny Smile zaprowadziła ją do terapeuty, wtedy też okazało się, że jej siostra wiedziała o wszystkim i sama omal nie padła ofiarą Amber Mane'a. 
Ja chciałem lekką historię, autorze, dlaczego wpuszczasz w moje serce uczucia?!

Zdołała jednak uciec i opowiedzieć o wszystkim rodzicom, którzy w wielkim gniewie wyrzucili syna z domu. Amber Mane odszedł w nieznane strony i więcej już nie pokazał się w rodzinnym mieście. Tymczasem po pięciu latach intensywnej terapii, wspomaganej pomocą reszty rodziny Charmer doszła wreszcie do siebie, jednak popadła ze skrajności w skrajność. Teraz już nie bała się chłopców, wręcz chciała przebywać jak najwięcej w ich towarzystwie rozmawiając i chichocząc. 
Czy jest na blogu student/studentka psychologii? Chciałbym usłyszeć opinię.

Rodzice bardzo przez to niepokoili się o swoją córkę, więc zaproponowali jej, by zaczęła chodzić na szkolny chór, na co też chętnie się zgodziła. Śpiewanie szybko stało się jej ukochanym zajęciem, podczas lekcji zyskała też trzy przyjaciółki: Orange Flame, Lilly Hoove i Leaf Blue. Młode klacze od razu nawiązały ze sobą nić sympatii i odtąd często spędzały czas razem na rozmowach, zakupach lub ćwiczeniu nowych piosenek na chórowe zajęcia. Długi czas jej boku nie zdobił żaden znaczek, więc niektóre kucyki mocno jej z tego powodu dokuczały, szczególnie nieznośni byli: Nimfea i jej brat Tear Rain, którzy od samego początku szczerze jej nienawidzili. 
I znowu OCek, który z opóźnieniem dostaje Cutie Marka. A może to "późno" to jest po prostu normalna sytuacja?

Otóż oboje byli wcześniej najbardziej popularni i lubiani w szkole, a kiedy pojawiła się Charm utracili większość z podziwiających ich dotychczas kolegów i koleżanek. Wszystkim, nawet nauczycielom podobała się nowa uczennica i teraz to ona znajdowała się zwykle w centrum uwagi.
Nauczycielom... podobała się( ͡° ͜ʖ ͡°)
Dammit mózgu, skup się!

Nimfea postanowiła ją upokorzyć na oczach całej szkoły i gdy Charm miała zaśpiewać podczas szkolnego przedstawienia ukradkiem wpuściła szczypawkę za jej sukienkę. Nieszczęsna klacz podniosła straszny wrzask i zaczęła się miotać po scenie, starając się uwolnić z sukienki, a przy okazji niszcząc dekoracje. Wszyscy się z niej śmiali, uciekła wtedy z płaczem i sfrunęła na ziemię postanawiając się schować ze wstydu w lesie Everfree. 
Nieźle, biorąc pod uwagę, że tak się go bała (chyba, że dopiero zaczęła po tym wydarzeniu).
Also Fillydelphia nie leży koło Lasu Everfee. Trafiony zatopiony!
Czekaj, czekaj...

Zanim jednak zdołała wejść tam głębiej na jej drodze pojawił się agresywny patykowilk i zaczął gonić Charmer. Ugryzł ją w kopytko, ale niezbyt mocno, a potem zdołała jakoś się od niego oddalić. 
No to coś słaby był... jak wszystkie patykowilki w serialu.

W końcu wróciła do domu, gdzie otrzymała ostrą naganę od matki, ojciec natomiast opatrzył jej skaleczenie i kazał przyrzec, że taka historia już więcej się nie powtórzy. Jakieś dwa tygodnie później różowa klaczka wybrała się do lasu na spacer, ale do innego, do lasu White Tail. 
Jakież było moje zdziwienie, gdy okazało się, że Las White Tail faktycznie istnieje (odcinek z wyścigiem AJ i Rainbow Dash wśród liści) i nie... on tym bardziej nie jest blisko Fillydelphi. :I
Poczekaj jeszcze chwilę.

Tam właśnie udało jej się dostać swój uroczy znaczek, była przeszczęśliwa. Nimfea i jej brat byli natomiast wściekli, bo już nie mogli przezywać Charmer pustym boczkiem. Mimo to nadal jej na różne sposoby dogryzali. Podkładali jej szpilki tam gdzie chciała usiąść, wrzucali robaki do jedzenia lub oblewali brudną wodą z wiadra, gdy tylko nadarzyła się okazja. 
No to już są szczyty! I pewnie jak zwykle nikt tego nie widział!

Charm bała się komukolwiek o tym opowiadać i próbowała z nimi walczyć sama, odpłacając się podobnymi żartami. "Wojna" ta trwała aż do skończenia liceum, gdy ich drogi nareszcie się rozeszły. W tym też czasie rodzina młodej klaczy przeniosła się wraz z nią do Fillydelphi, gdzie mieszkają po dziś dzień. 
Wait wut... no i wyszło jak uważnie czytam. Oni przez cały ten czas mieszkali w Cloudsdale, więc do obu lasów mieli stosunkowo blisko! Noż kurde Mere. :I

Charmer Love nauczyła się tam tańczyć, a kiedy dorosła zaczęła występować na scenie jednego z muzycznych klubów tańcząc i śpiewając, a ponieważ gościom podobają się jej występy nie narzeka na brak pieniędzy. Wkrótce do Fillydelphii mają przyjechać też jej przyjaciółki, o których nigdy nie zapomniała i zawsze wysyłała im listy. W przyszłości różowa klacz ma nadzieję stać się znaną gwiazdą estrady i śpiewać dla całej Equestrii.

Podsumowanie
OCek nie rzucił mnie na kolana, ale był miłą odskocznią. Można powiedzieć, że wątek kazirodczy jest tu trochę na siłę i niepotrzebny, ale... chyba to zdanie, że krzywda wyrządzona w dzieciństwie jest niepotrzebna powinno przejść do kanonów moich złotych myśli. Brakuje mi wyraźniejszego wpływu na jej życie. Niby słyszymy, że teraz spędza więcej czasu z chłopcami, ale na tym stwierdzeniu cała historia się kończy. Oprócz tego standard w postaci dokuczających jej równieśników i opóźnionego znaczka. Nie powiem, by był to nudny OC, ale zapamiętam go pewnie głównie przez wątek kazirodczy. A szkoda!
Also... Amber Mane gdzieś tam jest.
Wy nie musicie się martwić, ale gwałciciele lubią szukać ofiar podobnych do tej pierwszej.
A zatem z dużym prawdopodobieństwem będzie to dziecko.
On tam gdzieś i może kogoś krzywdzi. 
Uważajcie na siebie.

Komentarze

  1. *wstaje*
    Nie jestem psychologiem, ale studiowałem prawo!
    Słyszałem o wypadkach, w których matka była bardzo surowa, a syn i tak szukał kobiety na jej podobieństwo.
    Swoją drogą imiona kucy wciąż mnie zadziwiają:
    Singing Sword - jej bronią jest śpiew?
    Strong Wing - ten to miał dopiero ciężkie skrzydło (kolejny kucykowy żart o patologii).
    Czekam na kuca lub OC, którego imię będzie się wywodzić z łaciny. Na razie pamiętam tylko Lunę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już jest, moja OCka. Amare :p

      Usuń
    2. Jest Junia wykreowana przeze mnie na potrzeby fanfika.
      I Servilia.

      Usuń
    3. I jeszcze.... A nie, mój nie. :I

      Usuń
  2. Stwórca jest kobietą, która lubi pończochy, rajstopy też. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No to załatwiłaś Merego.

      Usuń
    2. Ja wiedziałem, że tak będzie.
      Przepraszam cię, Teansi.

      Usuń
    3. W porządku, wybaczam Ci. :)

      Usuń
  3. Według mnie zbyt prosta i krótka historia którą można było przewidzieć od początku
    Ale plus za odchylenie od kanonu

    OdpowiedzUsuń
  4. MOO MOO MERE, MOO MOO
    ("Czyli chcesz zwrócić na siebie uwagę i być w komentarzu tygodnia")

    OdpowiedzUsuń
  5. Czekałam na plot twist w którym Różyczka okazuje się być syreną i rozpoczyna rajd wysysania wściekłości z Equestrii.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Tylko pamiętajcie drogie kuce... Miłość, tolerancja i żadnych wojen!

Popularne posty