Rysunkowe Przedszkole

Upał mnie nie oszczędza. Mam nadzieję, że nie rozpłynę się przed skończeniem tworzenia tej paczki. Zaopatrzona w butelkę chłodnej wody postaram się wejść kolejny raz do Rysunkowego Przedszkola. Oczywiście Was również zapraszam na tę wycieczkę, podczas której zobaczymy kolejne prace Rymy2001 oraz QWERTY.

Ryma2001

Pomysł ze skucykowaniem znaków zodiaku jest bardzo sympatyczny. Już kilka razy miałam okazję oglądać Twoje prace i to jest to, co naprawdę muszę pochwalić – pomysłowość. Wykonanie nie idzie Ci jeszcze najlepiej i nadal będę Cię zachęcała do ćwiczenia anatomii wspomagając się screenami z odcinków i/lub tutorialiami. Warto sobie porysować same szkice w różnych pozycjach, bez kolorowania itp. Siedzący kucyk i do tego z takiej perspektywy wielu osobom sprawiłby problem, dlatego znów się powtórzę – ćwicz, ćwicz, ćwicz. Dobra anatomia to jeden z ważniejszych elementów rysunku. Przyjemniej się ogląda prace poprawne anatomicznie, ale które są tylko szkicami niż kolorowe, ale za to ze złymi proporcjami i krzywymi pozycjami. Tutaj najsłabiej prezentuje się pyszczek (ciężko mi to wytłumaczyć, ale chyba chodzi o to, że jest zbyt płaski i oko jest w złym miejscu) i włosy (zarówno grzywa jak i ogon). Napis radziłabym zrobić mniejszy i umieścić go w rogu, tak żeby nie nachodził na postać. Uroczy znaczek prezentowałby się lepiej bez niebieskiej plamy, sam znak ryb byłby wystarczający.

P.S.
Minęło trochę czasu i właśnie do mnie dotarło, czemu tak bardzo mi coś nie pasowało z oczami. Nie mają tęczówki, z nią pewnie wyglądałoby lepiej ;-).

Zanim jeszcze przeczyta się nazwę znaku, od razu wiadomo, iż to lew. Wyraz pyszczka bardzo waleczny, grzywa nastroszona, wszystko fajnie tylko… no tak, sam sposób wykonania znów nie powala. Mi bardzo rzucił się w oczy fakt, że kończyny są stanowczo zbyt grube (widać to zwłaszcza na przedniej). Krawędzie są dość krzywe, a grzywa mimo ciekawego pomysłu – dość niestarannie narysowana. Widać też zalążki cieniowania, ale ja bym radziła w ogóle się za nie nie zabierać, póki nie wypracujesz sobie anatomii.

Typowy baran – uparty i naburmuszony :D (nie żebym sama była spod tego znaku, derp). W końcu coś, czego i brakowało czyli kontury! Prace bez wyraźnych konturów są świetne, ale trzeba mieć spore umiejętności, by je dobrze wykonać. Będąc początkującym zdecydowanie lepiej jest robić wyraźne kontury. Jednakże na Twoim miejscu zdecydowałabym się na trochę ciemniejszy kolor, by nie kontrastowały aż tak z barwą ciała. Grzywa i ogon wyglądają jak zrobione z metalu i krzywo nałożone na głowę, mogłyby by trochę mniejsze i delikatniejsze (i lepiej dopasowane do głowy w przypadku grzywy). Tym razem kończyny są dobrej grubości, tylko z pyszczkiem odrobinę przesadziłaś i jest zbyt szeroki ;-).

W poprzednich pracach nie było tego problemu, a tym razem się pojawił – postać jest bardzo mała i umiejscowiona daleko. Skoro rysujesz pojedyncze kucyki, lepiej niech zajmują centralną pozycję. Linia pleców jest zbyt prosta, dobrze by było lekko ją zaokrąglić przy plocie ;-). Pyszczek zbyt szeroki, ale za to grzywa wyszła Ci nawet nieźle.

Czemu nogi są różnej grubości? Tylna ma całkiem przyzwoitą szerokość, a za to przednia wyszła słoniowato. Szyja jest zasłonięta włosami, ale i tak widać, że jest ona zbyt długa (co bardzo kontrastuje z tak króciutkimi kończynami). Grzywa i ogon wyglądają nieciekawie, warto robić bardziej uporządkowane jak na przykład w poprzedniej pracy.

QWERTA

Kolejna początkująca rysowniczka postanowiła podzielić się swoimi pracami. Mam nadzieję, że moje komentarze Cię nie zrażą, tylko pomogą Ci doskonalić styl ;-).

Kucyk wygląda bardzo sympatycznie, kolory są dobrze dobrane, a piegi dodają uroku. Głowa jest trochę nieanatomiczna, pod lewym oku (patrząc od naszej strony) proponowałbym nie nie zakręcać od razu w stronę szyi, tylko jeszcze odrobinę pociągnąć w dół i zaokrąglić kształt. Ucho mogłoby być większe. Przy prawym oku rzęsy wychodzą z góry, a wyglądałyby lepiej, gdyby były przesunięte choć trochę w prawo. O ile kontur głowy wyszedł Ci całkiem równo, o tyle rysując oczy chyba drżała Ci dłoń ;-). Aczkolwiek po jakimś czasie powinnaś wyćwiczyć się tak, że bez problemu będziesz robiła równe owale i koła. Skoro klaczka patrzy na odtwarzacz, powinien on być ustawiony w jej stronę, a nie w naszą (my powinniśmy widzieć głównie jego bok).

Hmm. Cóż ja Ci mogę powiedzieć o tym rysunku? Z pewnością nie jest on zły, ale trochę błędów w anatomii posiada. Przede wszystkim głowa w stosunku do ciała jest zbyt duża. Pyszczek jest bardzo malutki, a usta są w złym miejscu (powinny być wyżej). Idąc dalej w dół, widać, że linia klatki piersiowej i brzucha nie łączą się ze sobą, tylko klatka jakoś dziwnie się odcina, co powoduje wrażenie deformacji. Tylna noga jest bardzo króciutka.

Skoro to Twi, to dlaczego jest biała? Jeśli decydujesz się na kolorowanie np. oczu, to już lepiej pokoloruj całość właściwymi kolorami. Aczkolwiek na początku proponowałabym zostać przy samym ołówku i dopiero po opanowaniu anatomii zacząć zabawę z kredkami. Przy konturach prześwituje ołówek i wygląda to dość niechlujnie. Oczy mimo że mają inny kolor, lepiej by wyglądały, gdyby były tej samej wielości. Róg ma zdecydowanie zbyt dużo prążków, co powoduje niezbyt przyjemny efekt.

Czy to emo kucyk? ;-) Tak naprawdę ciężko jest mi komentować, ponieważ w każdym Twoim rysunku są podstawowe błędy początkujących osób. Tym razem najbardziej w oczy rzucają się niepoprawne proporcje – głowa jest wielka jak na tak małe ciałko i chude nóżki, a za to uszy są za małe jak na tak dużą głowę. Oczy są różnej wielkości.

AppleJack, gdzie Twój kapelusz? Pyszczek i szyja nie są najlepsze.

Podsumowując Twoje prace – zostaje mi tylko odesłać Cię do tutoriali (wystarczy w google wpisać

„mlp tutorial” i wybrać jakiekolwiek) i zachęcić do dalszych ćwiczeń. Mam wrażenie, że stać Cię na dużo więcej, tylko musisz włożyć w to jeszcze sporo pracy :-). Powodzenia!