5 kucyków, które miały paskudny tydzień #474
Są takie tygodnie, w których nic nie wychodzi, wszystko wali się na głowę, pogoda jest paskudna, z przyjaciółmi ciężko się dogadać, a w sklepie akurat brakuje ulubionego smaku lodów. Wyobraźmy sobie, że w całej Equestrii trwa właśnie jeden z takich tygodni...
Luna od kilku dni cierpi na bezsenność, a gdy już uda jej się zasnąć, dręczą ją koszmary, na skutek których jest ona rozdrażniona i łatwo traci cierpliwość. Kilka razy zdarzyło jej się użyć Royal Canterlot Voice, pokłóciła się też po raz kolejny z siostrą. W efekcie służba woli jej unikać, a gwardziści szybko usuwają jej się z drogi. Księżniczce przypomniało to dni samotności tuż przed przemianą w Nightmare Moon, co tylko pogorszyło jej i tak okropny nastrój.
Ostatnie ulewne deszcze spowodowały, że wiele zwierzątek straciło swój dom. Spora część z nich w dodatku zachorowała i potrzebuje troskliwej opieki oraz lekarstw. Chatka Fluttershy zrobiła się bardzo zatłoczona, a na skutek braku przestrzeni nie da się oddzielić zwierząt zdrowych od chorych, w wyniku czego choroba rozprzestrzenia się coraz bardziej. Biedna klacz jest przemęczona i zamartwiona sytuacją swoich małych przyjaciół, a na domiar złego zaczyna jej brakować pieniędzy na leki.
Nastoletnia Cadance poszła na plażę w nadziei, że odpocznie i zrelaksuje się po intensywnym tygodniu w szkole. Miała też spotkać się tam ze swoim chłopakiem, Shining Armorem. Okazało się jednak, że został on zatrzymany w domu przez niecierpiące zwłoki obowiązki, zamiast niego klacz napotkała zaś na grupkę zbuntowanej młodzieży, która zaczęła wyśmiewać jej róg i skrzydła oraz specyficzną budowę ciała, traktując ją jako (zupełnie bezbronną) namiastkę Celestii. Dla lepszego efektu postanowili jeszcze zmoczyć ją deszczem, który miesza się teraz ze łzami biednej księżniczki.
Zaabsorbowana ważnym projektem Rarity straciła prawie zupełnie kontakt ze światem. Gdy o trzeciej w nocy odkładała wstępny model ostatniej z sukienek do najnowszej kolekcji, z przerażeniem stwierdziła, że przegapiła urodziny swojej mamy. Przez cały dzień odkładała wizytę u rodzicielki, by w końcu zupełnie o niej zapomnieć. Najgorsze jest to, że dokładnie to samo zrobiła rok temu! Zasmucona i zawstydzona Rarity myśli teraz, jak może wynagrodzić mamie to zachowanie i zastanawia się, czy jej życiowe priorytety na pewno są właściwie ułożone.
A Coco Pommel ktoś zabrał zabawkę.
Ten obrazek z Fluttershy i Rarity ogromnie mnie zasmuciły. Chce bardzo, ale to bardzo ich przytulić!
OdpowiedzUsuńObrazki 1 i 2 bardzo wymowne. Otrzymują certyfikat od mojej prywatnej choroby dwubiegunowej, prze zemnie jako pełnomocnika. Niestety nie otrzyma go osobiście bo na razie antydepresanty działają jak powinny.
OdpowiedzUsuńPozostałe są zbyt wesołe.
Usuńsmutne obrazki i tu wyjątek
OdpowiedzUsuń*Nie czekam na AJ(smutnej tylko wesołą)*
*Smutna Trixie :c*
OdpowiedzUsuń4 art to bardziej takie "Gdy jest już prawie koniec dnia ale ktoś przypomni że miałeś coś jeszcze zrobić"
Post z obrazkami jakby dla mnie.
OdpowiedzUsuńOkropny tydzień mam.
Ja też.
UsuńI ja również, bo u mnie jest strasznie brzydka pogoda. Tylko chmury i deszcz! :(
Usuńu mnie podobnie Daiktar ciągle chmury
Usuń