mnie nie widać! yay!

czwartek, 23 września 2021

My Little Pony: A New Generation - wrażenia, recenzje, opinie.

 

Spoilery w komentarzach!

I jak się widzi film? Jak się prezentuje nowa generacja pastelowych taboretów? Było przyjemnie, czy zawiedliście się okrutnie, jak Celestia na widok dostającej kolejny łomot gwardii. Pod tym wpisem, wszelkie spoilery są dozwolone - nie oglądałeś? Wchodzisz na własną odpowiedzialność! 

W innych wpisach proszę nie umieszczać żadnych spoilerów.


34 komentarze:

  1. Nie oglądałem jeszcze, ale na razie nie martwię się spoilerami :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Czyli jeszcze nieco ponad 13 godzin spokoju...

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciekawe czy ktoś będzie robił polskie napisy do wersji angielskiej, bo jak znam naszych to dubbing będzie dziecinny jak w G4.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wszystkie produkcje podpisane jako oryginale również mają przygotowywane napisy ale ich jakość jest różna. Od takich z masą błędów do takich bardzo dobrych. To jest loteria.

      Usuń
    2. Dubbing w G4 nie był dziecinny, tylko bardzo dobry. Nie zgadzam się na takie szkalowanie polskiej wersji w mojej obecności.

      Usuń
  4. A słyszałeś polskie trailery? Moim zdaniem nie było tak źle... (ale doświadczenia jednak wiem, że trailery, jeśli chodzi o głosy, nie zawsze odzwierciedlają dzwięki z filmu)
    Poza tym to netflix i sporo produkcji ma do wyboru ścieżkę dźwiękową i napisy, więc duża szansa na hybrydowe ustawienia.

    OdpowiedzUsuń
  5. Sezon na spoilery... czas zacząć!

    OdpowiedzUsuń
  6. Jeszcze nie obejrzałem. Jutro czy pojutrze zabiorę się za to i opiszę, jak wypadł ten film.

    OdpowiedzUsuń
  7. Powiem tylko, że nowa generacja ma udane otwarcie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Z dniem dzisiejszym, nareszcie rozpoczęliśmy Generację 5, przez ostatnie miesiące unikałem spoilerów oraz nowości związanych z nadchodzącą generacją która miała być następcą świetnej G4 które tak bardzo jest kochane przez wszystkich. Początkowo widząc sam trailer jak i wygląd postaci byłem nieco sceptycznie nastawiony, bardziej wolałem wersję kucyków z filmu z 2017 roku niż te teraz, jednak nie zamierzałem skreślać filmu przez szatę graficzną. Siadając wygodnie w fotelu rozpocząłem seans, widok Mane 6 sprawił iż poczułem się jakbym wracał do roku 2012 gdy rozpoczynałem swoją przygodę z kucykami, miło było zobaczyć je z powrotem. Sama fabuła może i nie była oryginalna ale trzymała poziom, podobało mnie się to że rasy były tak nieufne do siebie i dali na “ główną” złą postać ziemskiego kucyka. Brakowało mi tego od bardzo dawna, jedynie w komiksach była grupa ziemniaków które nie za bardzo ufały innym. Zazwyczaj były to magiczne istoty które chciały podbić Equestrię, lub też ją zniszczyć. Tutaj mamy przedstawiony problem naszego świata ale w nieco innej otoczce co było dobre, propaganda zrobiła swoje i kucyki zaczęły same siebie obawiać. Uważam że ładnie pokazali odejście ojca Sunny, odważny krok trzeba przyznać, aż mi się przypomniał odcinek o rodzicach Aj. Także teksty były nieco bardziej dorosłe jak “ usmażenie mózgu” czy też porwanie przez pegaza. Postacie wypadły dosyć dobrze Zipp ciekawa dosyć i marzaca o lataniu zaś jej siostra Pipp taka wpatrzona nieco w siebie, jednak dosyć słodka. Izzy była dosyć fajna i pomysłowa, Hitch taki trochę nasz Spike z G4 zaś Sunny była dosyć jasna, podobało mi się jak tłumaczyła innym kucykom ziemskim i to młode źrebaki były nieco bardziej zainteresowane aniżeli starsi którzy mieli już wczepiony strach przed innymi. Samo spotykanie się innych ras było dosyć podobne, jednak każde z nich miało inne negatywne zdanie o drugim. Było też trochę nawiązań do G4 jak chociażby plakat Wonderbols, figurki M6, czy też postacie z tła podobne do tych z poprzedniej generacji. Sama walka z finałowym bossem rodem z Fallout Equestria w sumie przez chwilę sam Sprout przypominał mi Red Eye. Sama końcówka przypominała mi nieco tą z 3 sezonu gdy Twilicorn wywołał niemałą burzę, pomimo że sam byłem jedną z osób której się to nie podobało zaakceptowałem to. Sama przemiana Sunny była ciekawa ale też rodzi więcej pytań i zapewne wywoła lub już wywołała dosyć burzliwą dyskusję. To co mi się nie podobało to też brak wyjaśnień dlaczego magia przestała istnieć? czy ktoś za tym stał? Z tego co mówione było nie mieli żadnych zagrożeń prócz nieufności. Druga sprawa Sprout nie poniósł żadnej odpowiedzialności, Izzy i Sunny zostały aresztowane za samo wejście zaś Królowa za oszustwo a kucyk który chciał wręcz zabić Sunny i resztę jej przyjaciół , a chociażby fajnie było by go zobaczyć jak stara się odbudować to co sam zniszczył, chyba że dostał ochrzan od mamusi w co nieco wątpię. Podsumowując film uważam za udany, choć nie odbyło się bez wad które wymieniłem, liczę że serial pokaże więcej lore siata oraz postaci, na pewno cała piątka się bardziej wtedy rozwinie. Czy przebie G4? Raczej nie, jednakże ma szansę na to by być solidną produkcją.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trochę nawiązań? Było sporo nawiązań, jak się przyjrzeć pomieszczeniom, szczególnie latarni. Trzeba by było oglądać kilka razy, póki co figurki czy plakaty były w spojlerach, ale np. na tablicy zawalonej papierami jest kamień pamięci z EQG Forgottane friedship. To już mnie rozwaliło, czy nawiązania do filmów jak star wars czy dyktator. Sam film rodzi tez u mnie wiele pytań, np podczas piosenki Izzy jak dobrze pamiętam, że jednorożce rodzą się z rogiem. Czyli jak jeżeli założymy typowa anatomie konia, kucyka? Jak jeże, że dopiero potem im twardnieją? Czy poprzez cesarkę? Mimo, że człowiek widział całe G4, aż do tych słów wypowiedzianych przez Izzy, człowiek nie zadał sobie takiego pytania. No nic, wersja angielska z napisami wygrała chociaż jedno tłumaczenie mnie zaciekawiło, zamiast przyjść chyba było przykłusować, fajnie zabrzmiało, kiedy w naszych tłumaczeniach było bardziej po ludzku a tu bardziej w stylu kucyków. Pytanie co się stało z Twillight, Celestią, Luną, Cadence, skoro niby były nieśmiertelne, a może magia przyjaźni dawała im nieśmiertelność, ale skoro magii zabrakło to odeszły i stały się legendą. Kto wie? Im więcej filmów tym więcej i odpowiedzi i nowych pytań, więc szczerze z serduszka polecam obejrzeć, nie czuję się zawiedziony, mimo słynnych głosów "FANDOM SIĘ KOŃCZY". Dla mnie nigdy się nie skończył, ewoluuje raz na lepsze raz na gorsze, ale tacy są ludzie, tacy jesteśmy. Się rozpisałem, dobra starczy, czekamy na sezon 1, oby był po jednym odcinku, bo nie chce znowu przeżywać jak na początku zarwanych nocek, bo póki sezon jest to się ogląda ;)

      Usuń
  9. No szczerze przyznam, że film mnie pozytywnie zaskoczył. Oglądało się go przyjemnie, choć pewne pytania pozostały po tym filmie, m. in. co się stało z ojcem Sunny. A ten Sprout to normalnie zaczął mi przypominać dyktatora z serii gier "Tropico".

    OdpowiedzUsuń
  10. Po początkowym pechu udało mi się w końcu dorwać film i go w całości obejrzeć. Jest super, choć zostawia sporo niedopowiedzeń. Jednak liczę, że przynajmniej najważniejsze kwestie zostaną wyjaśnione w serialu. Kopycio! :3

    OdpowiedzUsuń
  11. Czy ktoś mi wyjaśni dlaczego kucyki mają znaczki tylko po jednej stronie ciała, a po drugiej są po prostu pustymi bokami? Trochę to głupie i bez sensu. A może po prostu ktoś chciał polecieć po kosztach i zaoszczędzić, ucinając to i owo?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może ma to związek ze zniknięciem magii.
      Teraz odzyskali magie a może w przyszłości odzyskają znaczki z drugiej strony.

      Usuń
    2. Albo mamy tu do czynienia z odwrotnym zjawiskiem. W animacji 2D to właśnie znaczki po obu stronach są cieciem kosztów, bo można mieć tę samą pacynkę dla prawej i lewej strony (tylko odbitą w lustrze). W animacji 3D nie ma takiego problemu, i można mieć znaczki po jednej albo po obu stronach wedle uznania. Jeżeli już mamy tu do czynienia z jakimiś cięciami budżetowymi, to prędzej po to, aby upodobnić je do zabawek, które być może z tego powodu często miewały znaczki tylko po jednej stronie.

      Nawet w tym samym filmie na samym początku w scenie 2D Mane 6 mają znaczki po obu stronach.

      Usuń
  12. OK! Już obejrzałem i film wypadł spoko, ale bez rewelacji. Oficjalne rozpoczęcie 5 generacji kuców można uznać za udaną! A zatem... czekamy na serial! :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Niestety, nawet gdy odzyskali magię, nadal nie mają znaczków xD (przewińcie do końca filmu)
    Jak na uniwersum zbudowane na podstawie zasad i reguł panujących w Equestrii to dość słaby i kiepski pomysł, żeby nie dawać kucykom znaczków po obu stronach.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oceniać serial bo jakiś nieznaczących pierdołach.

      Usuń
  14. Film przecudowny. Jakby ktoś nie był zorientowany, jest już dostępny z polskim dubbingem na CDA.

    OdpowiedzUsuń
  15. [SPOILER]
    Wiedział ktoś o co chodziło z tym sercem na trawie pozostawionym przez źrebaka po pierwszych napisach?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To może zostać wyjaśnione w przyszłości

      Usuń
    2. Dla mnie wyglądało to jak pokazanie, że kuce ziemskie też mają magię. Pegazom wróciło latanie, jednorożcom magia (i pewnie majonez xD) a ziemniaczki?

      Usuń
  16. Widzieliście to?

    https://i.ibb.co/YNC98mz/Shady.png

    Coś tak czułam, że Sprout był wzorowany na kucyku Shady z G1. Nic dziwnego, w tamtej generacji była cicha, zalękniona, bojaźliwa, nie wychylała się z tłumu, a Sprout wprost przeciwnie.

    OdpowiedzUsuń
  17. Dla mnie to big mac a nie jakis szady

    OdpowiedzUsuń
  18. Nowe pokolenie.
    Spełniło to moje oczekiwania. Nowe postacie, nowe miejsca, nowa oprawa. Liczyłem na to, a nie że to będzie reboot Friendship is Magic. Film wywarł na mnie bardzo pozytywne i optymistyczne wrażenie co do przyszłości owej generacji. Z niecierpliwością czekam na serial

    OdpowiedzUsuń
  19. Lepiej niż się spodziewałem. Szkoda tylko, że nic nie wyjaśnili np. O CO CHODZI Z MAJONEZEM?! Nie łapię XD

    OdpowiedzUsuń
  20. W końcu mam ten film obejrzany. Faktycznie, można jest pozytywnie się zaskoczyć tym filmem. Trochę tylko czuję się rozczarowany postacią Izzy, ale prawdopodobnie dlatego, że byłem za bardzo nahajpowany na tę postać. Ale za to Sunny okazała się być postacią bardziej pozytywną niż się spodziewałem był. Film pozostawia po sobie kilka pytań, ale prawdopodobnie są to furtki do serialu.

    OdpowiedzUsuń
  21. No dobrze pora odpowiedzieć sobie na najważniejsze pytanie: skoro siostry Celestia i Luna, Cadance, Flurry Heart, Twilight i tu nie bójmy się użyć tego słowa nie żyją, a magia zniknęła, to jakim cudem zmienia się pora dnia i nocy? Bez magii to teoretycznie cały czas powinien być dzień lub noc. To jedno, a drugie to to że powinny pojawić się Windigos skoro wszystkie rodzaje kucyków zostały skłócone. O nieobecności smoków, gryfów, mantykor, podnieńców to nawet nie wspomnę, chyba że kucyki chciały żyć same na świecie i wytlukły je już do końca.

    OdpowiedzUsuń

Tylko pamiętajcie drogie kuce... Miłość, tolerancja i żadnych wojen!