Jedna rzecz, co mnie zaskoczyła, to taka dziwna machina, która wystrzeliła wirujące ostrza prosto w Izzy i Pipp przy pierwszym filmiku w 20-tej sekundzie.
Tak kieruje tym Sprout i raczej nie jest głównym antagonistą. On tylko jest zastępcą szeryfa z trochę za wysokim mniemaniem o sobie któremu spojono że jednorożce i pegazy to potwory, więc jest za "czystością ras" - Taki trochę Malfoy z Harrego Pottera. A maszynę pewnie zbudował na wypadek wojny z inną rasą kuców.
Kryształy! :3
OdpowiedzUsuńJedna rzecz, co mnie zaskoczyła, to taka dziwna machina, która wystrzeliła wirujące ostrza prosto w Izzy i Pipp przy pierwszym filmiku w 20-tej sekundzie.
OdpowiedzUsuńCzasy nowoczesne, brak magii to i technologia się pojawia
UsuńNo tak, ale co to właściwie jest i czemu Sprout tym kieruje (można się przyjrzeć że to on), czy on jest antagonistą tego filmu?
UsuńTak kieruje tym Sprout i raczej nie jest głównym antagonistą. On tylko jest zastępcą szeryfa z trochę za wysokim mniemaniem o sobie któremu spojono że jednorożce i pegazy to potwory, więc jest za "czystością ras" - Taki trochę Malfoy z Harrego Pottera.
UsuńA maszynę pewnie zbudował na wypadek wojny z inną rasą kuców.
Mi akurat "czystość ras" kojarzy się przede wszystkim z nazistowskimi Niemcami. Chociaż to chyba kiepska analogia.
Usuń