Utknąłem na dworcu... Siedzę i czekam na pociąg do stolicy. Głodny oczywiście
bo Luna nadal mi bułku nie oddała. Celestia też głodna, bo połowa to
była słodka bułku dla niej.
No nic. Trzeba być twardym Słowianin a nie miękka nindża. Chyba że to kirin-nindża, wtedy to nie ma Sombry we wsi. To najtwardsze i najtulaśniejsze istoty w Equestrii. Oprócz Celestii oczywiście, której tulaśność wywaliło poza skalę. Na drugim miejscu Rain Shine. Luna została zdyskwalifikowana za kradzież bułku.
Rocznicowy Warszawski Ponymeet!
W ten weekend odbył się rocznicowy - na okrągłe dziesięciolecie! - ponymeet w stolicy. Fandom jeszcze żyje - zjawiło się 69 osób:)
Spęd zorganizowany został na świeżym powietrzu w parku Skaryszewskim, niedaleko stadionu narodowego.
Prawdziwy Kirin-nindża a nie jakaś Drżypłoszka!
Nie zabrakło nawet listy uczestników (tworzonych w czasie "wyścigu"Krakowa z
Warszawa o największy ponymeet.
Koszmarna Owsianka!
W zasadzie to pół Koszmarnej Luny, czyli tyle, ile bułku mi zjadła. Drugie pół
było Celestii.
Mighty Jaxx po sukcesie dwóch serii przekrojonych kucyków i Półlestii ogłosił
zamiar wydania połowy Nightmare Moon.
Pluszaki
Komiks
Celestia podwędziła fasolkę Izzy... w odwecie Izzy zbierze drużynę i wykończy całe G4, żeby zapanowało G5 i fasolki było pod dostatkiem.
OdpowiedzUsuńCzyli motyw taki, że będą Lunarne Jednorogi kontra Solarne Ziemniaki? I tak bardzo kontra, że aż statkują ze sobą? Armagiedon!
OdpowiedzUsuń69 osób to zacny wynik! Super, że meet się udał ^^
OdpowiedzUsuńNajpierw Terence Hill, a teraz kucyki uwielbiające fasolę? To za duża konkurencja dla mnie. :/
OdpowiedzUsuń