Figurka Fluttershy od Kotobukiya

Zwyczajowe podziękowania dla Pawła za udostępnienie figurki na potrzeby tego wpisu.


Czas na kolejną mini-recenzję figurki z serii Bishoujo. Tym razem mamy Fluttershy. I jak wyszło? Podobnie, jak w obu poprzednich przypadkach, czyli fenomenalnie. Obrazki poniżej. Dziękuję za uwagę xD

Fluttershy jest trzecią wydaną postacią związaną z MLP. Mimo pewnego opóźnienia (miała być wypuszczona jeszcze w 2019 roku), nareszcie wpadła w moje łapki. Pierwsze wrażenie? Opakowanie znów wieje cepelią:)  Jest też innych wymiarów niż poprzednie dwa. Zresztą, aby cieszyć się Drżypłoszką należy i tak przedmiot rozpakować – figurka jest solidnie zabezpieczona przed wszelkimi uszkodzeniami. Zdjęcia pudełka poniżej:



O cenie figurek pisałem w poprzednich postach (i o ewentualnych bataliach z Urzędem Celnym też). W maksymalnym wydaniu jest to wydatek rzędu około 520 złotych, nadal jest to jednak bardzo dobra cena, jak na figurkę, którą otrzymujemy. Na początek kilka zdjęć całości.



Jakością wykonania i dbałością o szczegóły, Fluttershy nie ustępuje poprzednim dwóm figurkom. Porażająca ilość detali, jak choćby włosy, czy fałdki materiału sprawiają świetne wrażenie. Nawet kucyk, będący przecież „tylko” dodatkiem do właściwej figurki jest zrobiony z równą dbałością o detale. Poniżej, zdjęcia wybranych elementów figurki.






Wszystkie dotychczas wydane przez Kotobukiya figurki związane z MLP.





Komentarze

  1. Bardzo ładna jest ta seria figurek.Szkoda tylko,że cena jest jednak zaporowa...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli dobrze się poszpera, to można w internecie znaleźć o wiele tańsze zamienniki ^_^. Znajomy podesłał raz linka do figurki Pinkie Pie, która była za 74 złote @_@. Sprawdzę, czy oferta jest jeszcze aktualna!

      Usuń
    2. Co do ceny to z jednej strony nie sposób się nie zgodzić - wydanie nawet ponad 500 pln może nieco zniechęcić. Jednakże, biorąc pod uwagę fandomowe wyroby, które za porównywalną jakość często liczą sobie 4x tyle (zmieniają się złotówki na dolary lub euro) to oferta od Kotobykiya jest naprawdę przyjazna.

      Usuń
  2. Zgadzam się z Tobą.Dlatego bardzo żałuję,że przy przeciętnych zarobkach cały fanowski stuff jest zbyt drogi...

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Tylko pamiętajcie drogie kuce... Miłość, tolerancja i żadnych wojen!

Popularne posty