mnie nie widać! yay!

środa, 21 sierpnia 2019

Szkicowane obrazki #878


W dzisiejszym poście poznamy piękno szkicu!


Jeśli coś jest naszkicowane, nie musi to od razu oznaczać, że jest niedokończone.


Może służyć jako pewna luźna forma wyrażania samego siebie.



Co nie oznacza, że szkicowanie polega na chaotycznym kreśleniu ołówkiem!


No może trochę... to zależy od samego szkicującego. 


Gdy patrzymy na jakieś dzieło sztuki lub zwykły art, warto pamiętać, że na początku było szkicem.







4 komentarze:

  1. Na początku był szkic. A potem
    już tak zostało.
    Ale i tak jest fajnie :D
    Zwłaszcza Flutterka jest śliczna ^_^

    OdpowiedzUsuń
  2. W sumie to bardzo podobają mi się szkice. (Szczególnie te z Twily)

    OdpowiedzUsuń
  3. *Dalej czekam na Trixie*
    Ta Fluttershy nawet nie potrzebuje koloru żeby być cute :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Szkice to jedne z moich ulubionych form rysunku... Od wielu lat to była moja główna forma bazgrania :p Dlatego są bliskie memu serce też przez zżycie się z nimi.

    Od zawsze podobała mi się w nich ta... prostota? I sam fakt, że mogą jednocześnie być początkiem większego dzieła, jak i dziełem samym w sobie, w pełni skończonym.

    OdpowiedzUsuń

Tylko pamiętajcie drogie kuce... Miłość, tolerancja i żadnych wojen!