Krystyna z Gazowni #866


Żryj, nie pitol!


I widzisz! Arbuzy są całkiem smaczne, prawda?


O ile wiesz jak je zjeść.


I wszyscy żyli długo i szczęśliwie.



Przytulisz?


ŚPISZ NA KANAPIE! 


Tymczasem w Wieczniewolnym Lesie, Drżypłoszka tłumaczy co zamontowała sobie w szopie i dlaczego nie wolno się do niej zbliżać.


Komentarze

  1. Yay! Krysia! Nawet Flutterka <3

    OdpowiedzUsuń
  2. *Dalej czekam na Trixie*
    Zaczynam mieć wrażenie, że Kredke i Polineks są w zmowie :p (+ Co może pójść nie tak? Widać że kadra już lepsza niż w Czarnobylu :P)

    OdpowiedzUsuń
  3. O tak, zmowa jest! A w tv mówili, że nawet spisek mroczny i złowrogi.
    Na pewno nic dobrego z tego nie wyniknie, yay! \^.^/

    I prawda, Podmieńcy bez dziur to ZUO totalne, a w dodatku kolorowe! Jak tu z nimi wojnę toczyć, nawet podstępnie zdradzić jakoś tak... nie wiem, głupio jakoś? o_O Dobrze, że Krysia ciągle trzyma się mocno.

    ... a na paru artach w dodatku wygląda całkiem uroczo ^_^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szczególnie gdy ci gaz zima Krzyśka zakreci

      Usuń
    2. Z Podmieńcami mamy sojusz na zimę, na wiosnę dopiero znienacka ich zdradzimy. Tylko, jakby co, to ma być niespodzianka :P

      Usuń
  4. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  5. Po obrazku pod tytułem "ŚPISZ NA KANAPIE!" kolejny wydał mi się bardziej 18+. Tak, mam już tak zjechaną psychikę że tyle mi wystarczy do złych myśli. Yato nie wytrzymałby ze mną dnia.

    OdpowiedzUsuń
  6. Weź nie pytaj, daj miłości

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Tylko pamiętajcie drogie kuce... Miłość, tolerancja i żadnych wojen!

Popularne posty