Funtasia srazja, tylko LPS!


Od dawna na redakcyjnym Discordzie słyszę ciągle o Funtasii i załamałem się kompletnie, gdy usłyszałem, że przechodzimy na omawianie tego serialu i to akurat 1 kwietnia, by wszyscy myśleli, że to taki dowcip i nikt nie nabił nas na widły. Jako jedyny stwierdziłem, że to niemoralne i postanowiłem skorzystać z okazji i zacząć prowadzić kącik LPS-owy.
Zaraz, czy ja każdego roku nie robię posta o tym, że tym razem będę pisał o LPS?




A ci, którzy mnie jeszcze pamietają, to mogą mieć takie flashbacki z Wietnamu: zaraz, zaraz, Mere, a czy ty przypadkiem nie zrobiłeś kiedyś posta, w którym jechałeś po nowym LPS i nawet użyłeś go jako przykład, że nowe MLP może być kiepskie?

...............................................................................................to wszystko jest nieistotne


Mem, którego sam zrobiłem. Achievement unlocked: smutny 14-latek.

Tak, oczywiście, że chciałbym, by LPS było dramatem psychologicznym 16+, w którym jedna postać ma zwariowane życie seksualne, druga ma trzy osobowści (w tym cztery desktrukcyjne), trzecia była seryjny mordercą i jednocześnie niezdarą niepotrafiącą nikogo zabić, ale bądźmy poważni, to się nigdy nie zdarzy, co oznacza, że muszę się cieszyć z tego, co mam.


A co takiego mam?


Nooo, przynajmniej nie mam tego:


Czy tylko ja nie lubię kiepskiego 3D? Czy tylko mnie denerwują kiepskie shipy, gdzie kolesiówna obczaja kolesia (albo inną kolesiównę, skąd mam wiedzieć, przecież te kuce wszystkie wyglądają tak samo).


W LPS shipy są po prostu dobre. Po pierwsze: są w 2D, więc są łatwiejsze do ogarnięcia przez ludzki umysł. Jeśli mieliście kiedyś wielowymiarowy związek, który was męczył i skończył się źle, wiecie, o czym mówię.


Po drugie: tylko homo shipy. Ludzie się mnie pytają, ale czemu ciągle homo są wciskani do seriali i filmów (nie wspominając już o fanartach i fanfikach), przecież są w mniejszości, jest ich może jakieś 2-3% społeczeństwa. Powodem jest to, że zwykłe shipy są nudne. Ja przepraszam, ale jak widzę, że dziewczyna leci na chłopaka, to już wiem, że będę spał, bo wiem, że twórcy nie będą się starać, tylko zastosują motywy, które pojawiały się już miliard razy.



Ostrzeżenie przed atakiem epilepsji. Zaraz, czy nie powinienem tego podpisu dać przed tym gifem?

To jakie są inne powody, by obejrzeć LPS?

Przede wszystkim Jade


Jade jest super!
Twórcy dokonali niemożliwego, bo stworzyli postać, która jest stuprocentowym kotem.
Zazwyczaj mało się udziela, śpi, odpowiada w zdawkowy sposób albo stoi gdzieś z boku i ma bekę z innych zwierzaków, które zazwyczaj robią jakieś głupoty.


Reszty "Mane 6" mogłoby nie być, bo jest Jade. Jasne, papuga jakjejtam jest ładna (chociaż głupia, nie da się tego nazwać delikatniej), koziołek jest uroczy i nawet nie aż tak bardzo głupi, ale boi się własnego cienia, a psy... zachowują się jak psy, no trudno. Żartuję, znam oczywiście imiona tych postaci, ale nie chcę, byście wiedzieli, że obejrzałem już prawie wszystkie odcinki! A inna osoba w redakcji, której nick zaczyna się na "Poli", a kończy na "neks" to już dawno temu skończył pierwszy sezon.


>No dobrze, Mere. Może nawet dałbym szansę LPS, ale mam dziwne przeczucie, że to jakiś śmieszny żart. Ja zacznę oglądać, pochwalę się screenem z 18-tego odcinka, a ty wtedy powiesz: "HAHA, ale frajer".


Nigdy bym tego nie zrobił! Zapomnieliście, że jestem założycielem bloga o kucykach? To wy macie przewagę psychologiczną, bo jak ktoś was złapie i powie: "Ej, ty to zwierzaczki oglądasz", to będziecie mogli powiedzieć: "Lol, ale nie jestem założycielem blogu o kucykach xD" (Ani adminem blogu o Filly Funtasii - patrzę na ciebie osobo, której nick zaczyna się na "Kre", a kończy na "dke".


>To... gdzie mogę obejrzeć to całe LPS... jak się w ogóle rozwija ten skrót?

A proszę bardzo, tutaj jest link TO NIE JEST RICKROLL


A co do całej tej Filly Funtasii, to mam tylko jedną wiadomość:


Komentarze

  1. Mein Groot! Ten post jest jak powiew świeżego powietrza w przytłoczonym słodkimi perfumami autobusie w upalny dzień! Nutka wredoty jak lek na niestrawność! A ja czuję się jak po odświeżającym prysznicu. Dziękuje tego mi było trzeba. W sumie to sam nie wiem czemu, bo nawet nigdy nie miałem i nie mam nic do tych Filly kucyków i nawet chciałem się wczuć, ale patrząc na nie częściej czuję silny dyskomfort. Na dłuższą metę, nie są dla mnie. A LPS całkiem fajne skusiłem się kiedyś. Bardzo podobało mi się, że wykorzystane zostały motywy współczesnego stylu życia ludzi. Bo co tu mówić, czasy się zmieniają, a stare gagi i tym podobne nawiązania zaczynają się powoli przejadać, choć fajnie po pewnym czasie sobie je przypomnieć. Cieszy mnie, kiedy widzę że autorzy kreskówek próbują czegoś nowego. Uwielbiam wstawki w stylu anime, które stało się obecnie bardzo powszechne. Dzięki takiej zainteresowałem się „Niesamowitym Światem Gumalla”. Wstawka anime z tego serialu to jest kurcze mistrzostwo świata, przy którym mam ochotę płakać ze szczęścia. Jak by toś był zainteresowany odcinek nazywa się „Furia”.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O rany, uwielbiam Gumballa!
      A "Furia" to świetny odcinek, choć ten serial ma ich całą masę. Nie potrafiłbym wybrać ulubionego, a oczywiście mam zaległości, więc pewnie parę się jeszcze znajdzie. :D

      Usuń
    2. LPS kojarzę - z nazwy. No ale to przecież bajka dla dzieci, ja mam kucyki :D
      A tak na serio, myślałem to obczaić, no bo czemu nie? Gumballa już w ogóle nie znam, no ale to również temat do nadrobienia. A jakby co, to zgłoszę się do Was i zażądam odszkodowania za straty psychiczno-czasowe! ;)

      A FF... No co, jestem już pewnie w fandomie, tylko jeszcze o tym nie wiem o_O
      Czas pokaże.

      Usuń
  2. Kolejny zagraniczny serial, który jeszcze nie jest przetłumaczony na polski!

    Mere, a co z LPS, w którym Blythe babra się ze swoimi zwierzęcymi przyjaciółmi? Nie będziesz nas namawiał do rewatcha? Albo... do zaprezentowania serii, jeśli jakieś ludki nie wiedzą jeszcze o jej istieniu?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Swego czasu pisałem trochę o "starym" LPS z Blythe, choć chyba nie zrobiłem żadnego artykułu, który byłby poświęcony głównie tamtej serii. Najczęściej wtrącałem ją gdzie popadnie (raz nawet zrobiłem Niedzielne pisane przez Pepper Clark). Sam myślę, czy by nie zrobić sobie rewatcha, a wtedy kto wie, może coś skrobnę. :D

      Usuń
  3. Dobrze, że już niedługo będzie koniec tego szaleństwa

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czasem odrobina szaleństwa działa odświerzająco!

      Usuń
  4. Pragnę wyrazić swoje przeprosiny dla Mere Jumpa za swoje słowa z poprzedniego postu. Myślałem, że to Mere Jump jest odpowiedzialny za przekształcenie legendarnego bloga w bloga na temat ... jakiekolwiek podróbki 3d OTS (One True Serial). Mam nadzieję, że to nieporozumienie zostanie szybko rozwiane. Oprócz tego, jak już wspomniałem, cierpliwie czekam na odcinki OTS (Mam na myśli MLP, nie to... coś). Według SparkleSubs, pierwszy odcinek 9 sezonu zostanie wypuszczony w tę sobotę.

    OdpowiedzUsuń
  5. Nadmieniam, że zeszłoroczny pomysł na Prima aprilis (z Trixie i filiżankami) był dużo zabawniejszy. Tegoroczny kawał z przekształceniem bloga mnie bardziej wystraszył, jak rozbawił.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ale teraz tak do rzeczy: Czy ten blog rzeczywiście zmienia tematykę?

    (Biorąc pod uwagę, że przed nami kolejny sezon, oprócz tego jeszcze g5)

    OdpowiedzUsuń
  7. Powiem jedynie od siebie, że popieram ostatni postulat Merego.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Tylko pamiętajcie drogie kuce... Miłość, tolerancja i żadnych wojen!

Popularne posty