Magiczny Pulpit 204 – Liga Znaczkowa


Magiczny Pulpit, jeszcze gorący. Dzisiaj Znaczkowa Liga. Kto chętny na odświeżenie swojego ekranu na komputerze? Zapraszam, zapraszam. Wyjątkowe tapety, tylko u mnie, tylko dzisiaj. Tylko teraz.


Zdawać by się mogło, że Cutie Marks Crusaders nie mają już do odegrania jakiejś większej roli w serialu, mimo że odcinki z nimi przyjemnie się ogląda.


W końcu zdobyły znaczki już trzy sezony temu, w najnowszym Mapa wezwała je na misję przyjaźni. Co jeszcze mogłyby zatem zrobić w naszym serialu?


Cóż, nie wiem jak Wy, ale ja czekam na finał bądź początek sezonu, w którym to właśnie Znaczkowa Liga uratuje sytuację. A ta myśl pojawiła się po obejrzeniu finału sezonu ósmego.


I właściwie chyba jeszcze w żadnym finale/rozpoczęciu sezony te trzy klaczki nie miały tak wielkiej i znaczącej roli. Owszem, zdarzyło im się występować we wcześniejszych finałach/rozpoczęciach...


... Ale zazwyczaj nic nie mówiły. No dobra, mamy pierwszy epizod, gdzie poznajemy Apple Bloom a w drugim te trzy są do siebie przytulone, choć jeszcze się nie znają.


W zakończeniu pierwszego sezonu się nie pojawiają. W rozpoczęciu drugiego przyczyniają się co prawda do uwolnienia Discorda...


Ale później ich nie widzimy, Mane6 załatwia sprawę rozbrykania się Ducha Chaosu. Tak, pojawią się w finale sezonu drugiego, gdzie sypią kwiatki przed fałszywą Cadance.


Potem mamy powrót Crystal Empire, gdzie nie widzimy Cutie Mark Crusaders. Trzynasty a zarazem ostatni epizod trzeciego sezonu pokazuje nam Apple Bloom, który przykrywa nasionka zasiane przez Applejack i... tyle.


Idziemy dalej. Sezon czwarty - początek. Mamy tutaj dwie członkinie Znaczkowej Ligi, Sweetie Belle i Apple Bloom. Obie jednak mają dosyć nieistotne role.


Finał czwartego sezonu nie daje nam w ogóle CMC, może ewentualnie we wspomnieniu Applejack z odcinka z tonikiem braci Flim i Flam gdzieś tam jest Apple Bloom, nie pamiętam teraz dokładnie.


Tak samo jest z rozpoczęciem (słowa rozpoczęcie/finał/zakończenie/sezon pojawiają się zbyt często w tym Pulpicie, niezbyt mi się to podoba, trzeba znaleźć zastępstwa).


Tak samo jest z preludium piątego etapu (nie znalazłem lepszego synonimu dla słowa na "S").  No i taki samo jest zwieńczenie tej części przygód kucyków.


Przechodzimy do debiutu szóstego etapu, gdzie znów nie mamy na ekranie ukazanych Zdobywczyń Uroczych Znakczów. A jak jest z końcówką?


Mamy pierwszy raz w historii, gdzie Equestrię ratują... zreformowani antagoniści. Discord, Starlight, Thorax i Trixie. Pierwszy raz nie Mane6!


Otwarcie siódmego cyklu nie niesie żadnych kłopotów Equestrii. A zwieńczenie to powrót legendarnych kucyków sprzed tysiąca lat i ich wroga. Kolejny raz, gdzie to nie Mane6 ratuje sytuację.


No dobra, ratują sytuację, ale nie same. No, ale przyszła pora na dopiero co zakończony rozdział ósmy. Wprowadzenie to walka o Szkołę Przyjaźni. Ale mamy chyba najlepszy finał w generacji czwartej.


Sytuację ratują uczniowie Mane6, czyli znów ktoś inny. Ale Znaczkowa Liga ma spory udział w tych wydarzeniach. I tu uwaga, mogą się pojawić spoilery, jeśli jeszcze ktoś nie oglądał.


Ale na litość Celestii, jest wersja Netflixowa, są napisy i jest już nasz polski dubbing. Od wyboru do koloru, czy ktoś jeszcze nie oglądał tego odcinka? Z osób siedzących w serialu.


Wracając, młode Poszukiwaczki Słodkich Znaczków pomagają Sandbarowi uwolnić jego przyjaciół a potem odciągają Cozy Glow od kanclerza Neighsaya. 


Niby nic, ale jak popatrzeć na poprzednie preludia/zwieńczenia sezonów to na prawdę wielka rola. I kto wie, może na początku lub końcu dziewiątej edycji przygód kucyków to ich przyjaźń ocali Equestrię.

Ostatnie trzy sezony pokazały, że twórcy chcą przełamać tę barierę, która sprawiała, że tylko Mane6 pokonywały zło. Mamy Starlight, Trixie, Thoraxa, Discorda, Filary Equestrii, uczniowie Szkoły Przyjaźni...


... Czas najwyższy dać tę szansę klaczkom z Cutie Mark Crusaders. No i oczywiście czas najwyższy dać Scootaloo umiejętność latania. Nawet Cozy Glow to umie!


Nawet źrebak Państwa Cake! Dlaczego nie pozwolicie Scootaloo zaznać przyjemności latania?! Wolność w przestworzach dla kurczaków! Wolność...


Przepraszam za ten chwilowy brak kontroli. To wynik przepracowania i... a kogo, ja chcę oszukać, nikt nie uwierzy w te bzdury, panie reżyseru.... Idem na L4!


Rebus:




Komentarze

Prześlij komentarz

Tylko pamiętajcie drogie kuce... Miłość, tolerancja i żadnych wojen!

Popularne posty