Magiczny Pulpit 203 – Szkoła Przyjaźni


Dzień dobry. Witam w piątek, w kolejnym poście z serii Magiczne Pulpity. Ostatnio potrzebowałem zastępstwa z racji nie najlepszego samopoczucia, pracy i przyszykowań do Ambermeeta. Tradycyjnie więc zastąpił mnie Polineks, który załatwił mi na tę edycję Silverstream. Ale jako, że tapet z nią jest bardzo mało i prędzej byłoby to #5 obrazków, więc zmodyfikowałem trochę temat przewodni poświęcając go nie tylko Silverstream, ale także jej przyjaciołom ze szkoły przyjaźni.



Początkowo ani Silverstream ani żaden z jej aktualnych przyjaciół nie byli chętni, by uczyć się w szkole Twilight. A tu porszę, jak się sprawy potoczyły.


Ja przyznam, że wieść o npwych bohaterach i to jeszcze z różnych krain niezbyt mnie radowała. Bałem się, że postaci to będą zapychacze, że będą nijakie i takie tam podobne objawy.


Ale minął pierwszy odcinek. I drugi. I przyznam, że niektóry z tych postaci przypadły mi do gustu. Chociaż pewne osobniki to stereotypowe zachowania ich ras.


Jeśli ciekawi Was kto przypadł mi do gustu to są to Smolder i Silverstream. Reszta wciąż walczy a najbliżej końca walki jest Gallus.


Ocellus, Yona i Sandbar już tak blisko nie są. Ocellus jest w sumie całkiem ciekawą postacią, trochę Fluttrrshy trochę Hermiona Granger z Harry'ego Pottera.


Problemem u niej jest polski głos, który jakoś mi nie pasuje do tej postaci i nie potrafię go zdzierżyć.


Okey, chwila przerwy, bo przegapię swój przystanek. Tak, piszę ten tekst jadąc do pracy. A resztę napiszę już z pracy. Jeśli klienci pozwolą.


Klienci o bateria w telefonie. Niby ładowana całą noc, ale wiadomo jakiej wytrzymałości są obecne baterie.


Wracając - ogółem polskie głosy nie za bardzo mi się podobają u uczniów Twilight. Choć zawsze mogło być gorzej.


Póki co dają radę a to najważniejsze. Gorzej, gdyby nie dawali rady. Jak myślicie - MLP mogłoby się opierać wyłącznie na przygodach tej szóstki?


W gwoli wyjaśnienia dlaczego piszę tego posta w drodze do pracy/w pracy. Gdy skońcxyłem szukać obrazków do tego i następnego Pulpitu zbliżała się pierwsza w nocy.


Więc zmęczenie i świadomość, że rano znowu do pracy wzięły górę nad poczuciem redakcyjnego obowiązku.


Ale nie do końca. Chciałem zostawić tapety bez tekstu mięszy nimi a jednak coś tu widnieje. Pisane w chwili, gdy nie ma klientów.


Wrócmy jednak do naszych adeptów przyjaźni. Gubię się już w tym gdzie jaką przygodę mieli a w którym kraju dana przygoda czeka.


Ale uznan, że skoro SparkleSubs wypuściło wszystkie epizody poza finałem to zakładam, że wszyscy je oglądali. A dla tych, którzy ich nie oglądali ostrzeżenie o spoilerach.


Smolder jest chyba uczennicą, która dostała najwięcej czasu ekranowego. Odcinki z wylinką czy ojcem Spike'a, gdzie tłumaczy co i jak względem smiczej natury.


Ułi. Tekst wyżej napisałem jakieś trzy godziny przed tym, który teraz czytasz. Nieźly ruch dzisiaj. Można stracić wątek.


Ale nie ma się co dziwić. Dzisiaj piątek przed niedzielą niehandlową. Czyli ludzie dostają szału, bo sklepy będą zamknięte.


Tak na dobrą sprawę piątek przed niedzielą niehandlową niewiele różni się od tego przed niedzielą handlową. Oba piątki i soboty charakteryzują się sporym ruchem.


A wszystko dlatego, że ludzie nieogarniają, która jest handlowa a która niehandlowa. A w niedzielę znikomy ruch. Przeważnie.

Zgubiłem wątek o uczniach. To może o samej szkole? Trochę ciężko mi sobie wyobrazić rozkłas materiałów na tyle miesięcy.


O ile rozumiem jeszcze przedmiot Historia Przyjaźni, tak na przykład zajęcia z lojalności, uczciwości czy innego Elementu już ciężej.


Tym bardziej, że nauczycielka lojalności sama ma problem z jej zachowaniem. I właściwie czemu tylko Mane7 naucza?


Dlaczego nie dadzą przedmiotu do nauczania Discordowi? Albo Trixie czy Spike'owi. Tylko wykorzystują go jako zastępstwo.


No i jakoś poszło. Pulpity nie są gołe, spełniłem swój redaktorski obowiązek. Tak, jestem z siebie dumny. Zrobiłem posta na bloggerze. No, pół posta. Jakby były jakieś błędy to wybaczcie, ale telefony mają małe litery. Do zobaczenia za tydzień.


Rebus:



Komentarze

  1. Chwila, Smolder to dziewczyna?!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Yup! Wystarczy posłuchać jej głosu.

      wystarczy obejrzeć odcinek z nią

      Usuń
    2. Ja ciągle słyszę tam chłopaka. O oglądałam chyba wszystkie odcinki (finał po duńsku, ale co tam).

      Usuń
  2. Moim zdaniem ta szkoła to albo największa głupota albo najgenialniejszy ruch wykonany przez księżniczki w historii. Tak naprawdę faszerują przyszłe kadry właściwie wszystkich liczących się sąsiadów/potencjalnych przeciwników swoją ideologią oraz pewną dozą podejścia pro-equestroiańskiego, przez co będą oni mniej groźni w przyszłości. Jak mówiłem: to jest albo genialne albo szalenie niebezpieczne.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Tylko pamiętajcie drogie kuce... Miłość, tolerancja i żadnych wojen!

Popularne posty