Rysunkowy Czelendż - GEJMING TAAAAJM!

*beep beeep beeeeep*  Tu automatyczna Sekretarka Panny Elyon ab Ceirt. Witamy w systemie zgłaszania prac. Kryptonim skryptu "Rysunkowy Czelendż". Rozpoczynam rendering. Proces w toku. Proszę czekać.
Ładowanie ... 1%

Cześć, TO JA! Wasz Mere! Wyszedłem z cienia, aby wstawić Eljonkowi obrazki, bo ona jest w Warszawie i ma lenia strasznego, udaje, że nie ma neta, czy co, hehe lol!
A nie, po prostu nie wzięła kompa. Co za czasy!
Dzisiejsze prace to będzie prawdziwa... zagadka! Haha, czaicie? Bo taki był temat!

~UPDATE~
Zaktualizowałam posta o prace dosłane przez weekend. A skoro Mere tak dobrze sobie poradził to poprosiłam go, żeby napisał jeszcze słówko do dosłanych prac i w nagrodę za pomoc przyznał dodatkowe punkciki w naszych kategoriach. I tak rozeszły się one na konto Anirak i RzymonaZPapieru :) Jeśli jesteście ciekawi jak wygląda punktacja to tak oto wygląda tabela wszystkich uczestników (niestety nie mogę Wam pokazać całości bo zdradziłabym tematy!)

A tymczasem wracamy już do Waszych prac. W związku z moim opóźnieniem postanowiłam znowu poprawić niektórym błędy, nanosząc swoje poprawki, ot, taki mały bonusik za to, że musieliście na mnie czekać :P

Ciemnota

Nie wiem, co się dzieje na tym obrazku. To pewnie Skyrim V albo jakieś Pokemony Celestia i Luna.

A ja już wiem! Widzisz Mere, trzeba czytać maile ze zrozumieniem. Swoją drogą, dzięki za wyjaśnienie, bo faktycznie miałabym niezłą Zagadkę, żeby rozszyfrować tę pracę (hehe.. zagadkę... udziela mi się suchy humor Merego). Orzeszka koniec końców i tak się nie dopatrzyłam, ale wierzę, że tam jest. Co do pracy, to mimo, że scena wskazuje na jakąś dynamikę, to jest bardzo pusto i statycznie. Wioska jest strasznie malutka i wydaje się, jakby była jedyną wioską na ziemii, a w promieniu 10km nie było nic - a gdzie spalone lasy, szopy... Smoki też są mało dynamiczne, ich skrzydła są symetryczne - nie ukazują ruchu. Wiszą w powietrzu i zieją ogniem, ale jakbym je postawiła na ziemii to wyglądałyby tam równie naturalnie. Kolorowanie jest w porządku, ciekawie dobrane kontrasty. Ale chyba masz problem z zagospodarowaniem całej kartki, spróbuj nie kadrować pracy w granicach obszaru roboczego, możesz zająć 1/4 kartki, nie wypełniając jej całej nic nie znaczącym tłem. Skup się na tym, co ważne w pracy, na przedstawieniu postaci, a nie ogromu sceny.

GreeThree 

Kto nie lubi Nutelli, ten nie ma szczęśliwego życia. GreeThree powraca w formie i gotowości, by rysować jak najlepiej!

Ja nie lubię Nutelli. Czy wyglądam jakbym była nieszczęśliwa? (Nie to, że nie lubię wcale, ale nie wyjadam jej łyżeczką, czasem zrobię sobie naleśnika z kremem). Ale nie po to tu przyszłam, żeby się zwierzać z tego co lubię a czego nie. Praca ma potencjał i to naprawdę spory. Postać trzyma proporcje, sceneria też jest całkiem ciekawa, ale te kolory trochę przynudzają. Wszystko wygląda, jakby było w gęstej mgle, kolory są zbyt przygaszone. Widziałam Twoje pozostałe prace i dziwię się, skąd taki dobór kolorów, wydają mi się strasznie obce w tej pracy, jakoś tak nienaturalnie dobrane, jakby w ogóle zanikały. To jest w sumie jedyny i chyba największy minus tej pracy, bo tak jak mówiłam, potencjał jest, ale niewykorzystany.

Trurl

 

 Ten obrazek to prawdziwa Enigma wśród obrazków!
Bo co? Bo za dużo kresek i Cię to przerasta? Mere plz. Bardzo podoba mi się ta praca. Gdyby to ode mnie zależało to dostałabyś kolejny dodatkowy punkcik, ale tym razem to Mere rozdzielał punkciki, więc ja nie mam nic do gadania. Bardzo żmudna technika i wbrew pozorom trudna, bo kreskowanie trzeba utrzymywać zazwyczaj w tym samym kierunku, także gratuluję, bo podjęłaś się ciężkiego wyzwania i poradziłaś sobie całkiem nieźle. Im dłużej się przyglądam tej pracy tym bardziej gubię się w tych kreskach, ale im bardziej się gubię tym większy sens zaczynają mieć. Także nie wiem co o tym powiedzieć. Poprawiłabym chyba tylko delikatnie wygląd kuców, bo szyje są chyba ciut za wąskie w stosunku do tułowia.

A tu to już w ogóle nie wiem, o co chodzi. :<

Ale ważne, że ja wiem :) Dzięki za czekoladkę <3

kiszkot

O rany, patrzcie, która to godzina!

Twoja ostatnia Mere... he..he..  Trochę taka smutna ta praca, bo nie widzę tu ani zagadki, ani orzechów. Coś się nie postarałeś tym razem. Widok "oczami postaci" to nie jest głupi pomysł, ale zastanawiam się, po co ta zasłonka wokół pracy, bo przecież to nie są włosy, w życiu nie widziałam swoich włosów przed oczami w ten sposób, zazwyczaj ich w ogóle nie widzimy. Technicznie coraz lepiej sobie radzisz, ale nie przyciągają uwagi treścią.

SzczeraDoBólu

It's wypisywanie długopisu time!

Tydzień temu mówiłam, że jesteś bardzo chaotyczna i przyznałaś mi rację. A co tu mamy? Znowu chaos :P Podoba mi się Twój sposób kombinowania z nieoczywistym wykorzystaniem słów-kluczy, ale tym razem chyba Cię mocno poniosło :P Swoją drogą tak patrzę na tą pracę i się zastanawiam, czy nie lepiej Ci się pracuje długopisem, jednym kolorem, różnicując elementy natężeniem tego koloru. Dzieje się tu naprawdę sporo, ale widać jakieś zalążki cieniowania, zaznaczania faktury i to jest fajne. Czelendż to czelendż! Świetnie, że eksperymentujesz, tylko nie odpływaj za daleko! :)

Liquoricelixlixlix

A ten obrazek zatytułuję: Koniec Rysowniczki. Przyszli ludzie od nielegalnych kopii Paint Tool Saia.
A ktoś w ogóle ma legalnego SAIa? Ekhmm... Ja nie mam wcale na przykład :P Czepiać się specjalnie nie będę, bo nie bardzo wiem czego, jest ciemno i nie widzę :D Żartuję. Jak zwykle mogłabym się pokusić o dodanie kilku mocniejszych, twardych cieni i mniej oświetlić postać od strony widza, a bardziej zaznaczyć światło płynące z ekranu komputera (ekran jest trochę zbyt ciemny).

HazeActor

I znowu zapomniałem hasła do Bloggera. :(

A potem skrzynka zalewa się mailami "zapomniałeś hasła?" Ciekawy pomysł, i ciekawe wyjaśnienie użycia słów-kluczy, pomysłowe. Idei samej pracy nie będę się czepiać, w końcu pozwoliłam rysować wszystko, więc nie mam się czego czepiać. Aczkolwiek jest kilka błędów anatomicznych, zwłaszcza prawa ręka... która okazała się lewą ręką, obojczyk, sama budowa piersi... no i więcej elementów nie ma bo sie posypały.

Nepaxor

Fajnie, ze spróbowałeś swoich sił z oświetleniem! Twilight zyskała przyjemne 3D, a nie 1D jak zawsze, bowiem jest to postać wybitnie jednowymiarowa. :v
Witamy debiutanta! Słuszna uwaga dotycząca oświetlenia (reszta komentarza Merego jak zwykle poniżej poziomu), ale szkoda, że nie odważyłeś zaznaczyć go mocniej. Przy tak bliskim źródle światła cienie są bardzo mocne i wyraźne. Fajnie, że kolory z kominka oddziałują na postać, ale poza tym nic ciekawego się nie dzieje. Sama postać wygląda trochę kluskowato, a ściana i podłoga są płaskie, jedynie podłoga dostała trochę światła z kominka. Całkiem ciekawie natomiast wygląda w tym wszystkim efekt rozmycia ognia.

AmberPone

Sposób na potrawkę z kucyków w misie z wakacji nad Bałtykiem. A do tego długopis. I to wszystko oprawione w ramkę. Ach, to były czasy. Pamiętasz, kochanie, jak upiekliśmy dzieciaki? Co? Masz rację, teraz to dopiero są czasy! xD
Smacznego! Sama bym schrupała takie słodkie kucyki. Są naprawdę urocze i z tej perspektywy też Ci wyszły genialne. W ogóle mówiłam już, że strasznie się cieszę, że odnalazłaś się w tym stylu i bardzo podobają mi się tego typu prace. Nawet nie mam się do czego doczepiać, bo całość wygląda bardzo ciekawie, a i dobór kolorów nie gryzie w oczy.

RzymonZPapieru

Pięknie narysowany Wacom, ale to krótkie piórko, to jakaś podróbka z Chin. OszÓkali cię! A i fajnie, że zrobiłeś komiks. Wielki szacun za to, stary, yo!
No i co ja mam z Tobą zrobić. Z tygodnia na tydzień dostaję od Ciebie nową dawkę eksperymentu i nawet nie wiem do czego się tu odnieść. Jest duży postęp w cieniowaniu, teraz wygląda już całkiem spoko. Dopóki nie przeczytałam całego komiksu trochę nie wiedziałam dlaczego oba kuce różnią się stylistycznie, ale teraz już wiem :P Ciekawy zabieg, nie wpadłabym chyba na to. Noo ale to w sumie dobrze, że próbujesz nowych technik. Co do cieniowania przy żółtym kucyku, wydaje mi się, że cienie są "czarne" a światła "białe" spróbuj nadać im jakiś kolor, nie tylko jaśniejszy/ciemniejszy odcień danej powierzchni, ale jakiś kolor z otoczenia.
Ah, i jeśli mam być szczera to chyba lepiej Ci idzie rysowanie z konturem. Tak mi się wydaje :P

Emi-288

Dzielna Do w twoim wykonaniu jest trochę wyrosła. Moja rada - uciąć nogi, szyję, zrobić z oczu jajka, a nie piłki, a z obecnego pyszczka zrobić usta Jennifer Lawrence w tej scenie, gdy krzyczy: "Za Narnię!" w sequelu Matrixa.
Jennifer Lawrence nijak ma się do tej pracy. Ale komentarz Merego w końcu jest trafny. Twoje kucyki faktycznie są trochę przerośnięte, a tym razem to się nawet nie mieści na kartce. Kolorowanie jak zwykle super (czy ja widzę markery/mazaki) ale porównując Twoje poprzednie prace, to mogłabym powiedzieć, że każda jest taka sama. Na każdej kucyk wygląda tak samo (rysowany z tej samej perspektywy) tylko umieszczony w innej przestrzeni. Kiedy patrzy się na jedną pracę, to wszystko wydaje się być ok, ale kiedy mam przed sobą kilka... to zaczyna się nudzić. Spróbuj dodać trochę dynamizmu postaciom, jakieś pozy, emocje. Niech coś się zadzieje! Ja wiem, że Cię na to stać, bo jeśli potrafisz tak świetnie kolorować to i z rysowaniem postaci sobie poradzisz. Odważ się zrobić coś nowego.

Bobisia

Wygląda to jak szkoła? Czy to jest szkoła? Dawno już nie byłem w szkoły (nie śmiejcie się, że jestem stary), ale widzę, że kucyki stoją i patrzą się na siebie, jakby po przerwie był sprawdzian z przyry. Wniosek? Więcej luzu, więcej stania po przekątnej niż w osi pionowej i poziomej!

Ja tam nie zakładam, że to jest szkoła. A może to podwórko, i kucyki stoją przed wejściem do jakiegoś domku/bloku. To jest chyba zagadka całej tej pracy. A jak już jesteśmy przy pracy, to chyba kogoś tu znowu za bardzo pochwaliłam. Kolorki już były takie ładne, mocne, a tu znów delikatnie. Przy tak wyraźnym konturze (który z resztą wygląda całkiem nieźle) nie bój się nadać pracy kolorów. Kredki są po to, żeby je zużywać, kupi się nowe. Poza tym poćwicz trochę same postaci kucyków.
Dodatkowa rada, którą dawałam już kilku osobom tutaj - nie musisz zapełniać całej kartki rysunkiem. Czasem wystarczy, że narysujesz jedną postać, gdzie nieistotne jest tło. Chodzi o przekazanie jakiejś historii, tematu. Tutaj nie bardzo wiem co się dzieje. Ten jeden kucyk (pierwszy z lewej) mógłby być dla mnie całą Twoją pracą, reszta jest tu tylko zbędnym zapychaczem. Czasem nie warto za dużo kombinować i skupić się na jednej rzeczy. Spróbuj następnym razem narysować po prostu jedną postać i pobawić się wtedy kolorami. Poszalej z kredkami, wydobądź z nich trochę koloru.

Anirak

Ha! Myślałaś, że tutaj się ukryjesz, prawda? Nie wiem, co chcesz od 15^32, ale szacunek, że próbujesz. Próbą można nazwać twoje kolorowanie... próbuj dalej. :v
A odpowiedź brzmi *BARDZODUŻO*. Nie przejmuj się komentarzem Merego. Bardzo dobrze, że próbujesz i bardzo ładnie Ci to kolorowanie wychodzi. Strasznie podoba mi się wmieszanie kolorów z kominka w kolory podłogi i pocieniowanie ściany też jest naprawdę super. Sam kucyk wygląda tylko troszkę smutno. Jeśli chodzi o oczy, to myślę, że wyszły tak dlatego, że używasz dość grubego mazaka, i tak małe elementy po prostu znikają przy tak grubym konturze. Jest super, ale wiem, że może być jeszcze lepiej. Ściskam mocno kciuki za Ciebie :)

*beep boop* Skrypt zdebugowano *beep*
Ładowanie zakończone. Przechodzę w tryb kolejnego tematu. *beep*
Kolejny temat: Gry (GAMING TIMEEEE~!!11)

Słowa-klucze: broda, broń, kwadrat/sześcian
System zakończył pracę *beeeeeeeep*
Aby wysłać kolejną pracę przejdź do fge.blog@gmail.com
W tytule maila wpisz: [RC] TwójNick 'Gry'

Serwery przyjmujące prace zostaną zamknięte: 2.12.2016 godzina 23:59