Agora L: Czy sezon 7 to dobry pomysł?




Agora - seria krótkich dyskusji na bieżące tematy związane z serialem "My Little Pony: Przyjaźń to Magia", gdzie to wy macie wspaniałą okazję wypowiedzieć się na dany temat. Nie będziemy odgrzewać kotletów, ani brać się za "oczywiste rzeczy", ani niczego "uśmiercać". Jako żywy i wciąż zmieniający się fandom "kolorowych koników" stawimy czoła nadchodzącym wyzwaniom, bo to nie jest tak, że "wszystko zostało opowiedziane", po prostu "brakuje wam nowego tematu do rozmowy".


Wielu z nas niewątpliwie ucieszyło się na wieść o siódmym sezonie, w tym także ja. Jednak po radości przyszedł czas na wątpliwości. Czy sezon siódmy to na pewno dobry pomysł? Mimo faktu, że większość ostatnich odcinków trzyma wysoki poziom to jednak w końcu musi nadejść czas, w którym twórcom skończą się pomysły. Oczywiście, Equestrii nie odkryłem. Ale tak jak pisał Dayan w ostatniej Agorze Dash i Rarity spełniły swoje życiowe marzenia. Rainbow stała się pełnoprawnym członkiem Wonderbolts a Rarity sławną projektantką mody posiadającą aż trzy sklepy. Można rzecz jasna dać po jednym lub dwóch odcinkach każdej z nich, ale na dłuższą metę to się nie sprawdzi.


Znaczkowa Liga już w poprzednim sezonie dostała swoje wymarzone Znaczki a w obecnym epizodów poświęconych tym źrebakom było tylko trzy, w tym jeden w ogóle nie zajmował się ich przeznaczeniem. I o ile po odcinku "Znaczków naszych wina"/"The Fault in Our Cutie Marks" widać, że twórcy mają jakieś sensowne pomysły, tak również w tym przypadku nie można ciągnąć tego w nieskończoność. Spodziewałbym się maksymalnie 4 odcinków związanych przeznaczeniem Znaczkowej Ligi. Plus jakieś dwa dodatkowe epizody traktujące o CMC.



Lekcje przyjaźni Starlight Glimmer. Motyw ciekawy i jeszcze nie wykorzystany w 100%. Odcinki "Zawsze jest druga szansa"/"No Second Prances" oraz "Every Little Thing She Does" pokazały, że motywy o nauce przyjaźni w przypadku Starlight mogą być zrobione w ciekawy sposób. Nawet lekcje, które odbyła już Twilight mogą zrobić na nowo, pokazać jak do tego zabiera się jej uczennica. Ale znów nie spodziewam się jakiejś ogromnej ilości odcinków z nauką przyjaźni. Chętnie widziałbym też odcinki pokazujące zacieśnianie więzi między Starlight a Trixie. Czy z Thoraxem. Chociaż on może mieć teraz coś innego na głowie.


No właśnie - Thorax. Finał szóstego sezonu dostarczył nam parę ciekawych motywów, które przy poważnym podejściu twórców, mogą wyjść całkiem nieźle. Powrotu najgroźniejszego wroga Equestrii możemy spodziewać się w początkowym dwuodcinkowcu sezonu lub w jego finale. Możliwe jest także ponowne wykorzystanie motywu z sezonu piątego. Wróg pojawi się w dwóch lub trzech odcinkach jako postać tła, by w finale "oficjalnie" powrócić. Może też zaprzyjaźnić się" z Twilight i wykorzystać element zaskoczenia. ALe czy w tym przypadku Magia Przyjaźni nadal by tego wroga nie zmieniła? Również poprawa stosunków politycznych z państwem, które odwiedzamy w finale wydaje się być ciekawym pomysłem. Odcinek czy dwa na temat polityczny dodałby trochę świeżości serialowi.


Discord. Od czasu resocjalizacji sezon VI jest tym sezonem, w którym nasz Draconeques pojawia się najmniej. Czyby twórcom zaczynało brakować pomysłów na epizody z tą postacią? A może rozwiną ciekawy wątek zapoczątkowany również w finale? Wszakże zignorować kolejną nabytą przez Pana Chaosu przyjaźń byłoby grzechem. Ogromnym grzechem. Poza tym można dać jakiś odcinek będący retrospekcją. Zanim Discord został zamieniony w kamień przez księżniczki. Może np. coś o jego pochodzeniu? Jak zdobył władzę w Equestrii? Wątków z Discordem nie brakuje. Pytanie tylko czy twórcy je wykorzystają i jak je wykorzystają.


Wielu z nas czeka też na odcinek poświęcony Celestii lub Star Swirlowi Brodatemu. Luna miała już masę odcinków a jej siostra jest ignorowana. Kiedyś to Luna była postacią tła a Celestia pojawiała się w co drugim odcinku. Teraz Pani Nocy pojawia się zdecydowania częściej niż Słoneczna Księżniczka. Tej postaci naprawdę przydałby się epizod. Tylko o czym miałby traktować? Podobnie jak w przypadku Discorda, chyba najlepiej by traktował o jakimś dniu z przeszłości. Może pokazać jak Celestia poradziła sobie ze świadomością, że musiała wygnać własną siostrę? A Star Swirl? Jedyna poszlaka na to, że może pojawić się w serialu to słowa twórców(chyba ich): "On jest. On obserwuje". Jakoś tak to szło. Sam wątek pojawienia się mędrca jest ciekawy. I nie zdziwiłbym się, gdyby pojawił się w jakimś dwuodcinkowcu. Albo na początku sezonu albo na końcu. Ostrzegając przez wielkim niebezpieczeństwem.  Ale teraz za bardzo puszczam wodzę fantazji.



No i pozostaje sprawa rodziców Applejack. Kora Kosicka potwierdziła, że ich sprawie będzie poświęcony epizod. Wielu z nas miało nadzieję, że ten epizod to "Where the Apple Lies". Cóż, nadzieja matką głupich, jak to mówią. Pozostaje nam liczyć na sezon 7. I domyślać się dlaczego mają tak wielkie opory przed ich pokazaniem. Wiadomo, targetem docelowym są czteroletnie dziewczynki. Ale po walce z Tirekiem, kucykach z kacem, kucykach zombie pragnących ciastek czy Lunie jako Duch Przyszłych Świat i jej ponurej piosence chyba nie ma już nic co by je.... "przeraziło". Przytoczę nawet słowa Grzegorza Pawlaka z Vistuliana w zeszłym roku. Zacytuję mnie- więcej. "Mama Julki przestraszyła się, że ona ogląda Pingwiny z Madagaskaru, bo tam jest taka straszna ośmiornica. A ona na to: Mamo, przecież to jest zwykła bajka". Nie wiem co prawda ile owa Julka ma lat, ale z kontekstu całej wypowiedzi Pawlaka wynika, że do tych starszych widzów nie należy. A z zacytowanego fragmentu wynika, że są dzieci umiejące odróżnić bajkę od życia prawdziwego. No, ale są też takie, które tego nie potrafią. Z drugiej strony już  w niejednej bajce pojawiał się motyw śmierci czy zdanie typu "Muszę go zabić". W kucach wystarczyłaby wzmianka czemu nie ma rodziców AJ, Big Maca i Apple Bloom. Ale twórcom chyba wciąż brak odwagi na taki krok.


Odpowiedź na pytanie czy sezon VII jest dobrym pomysłem jest dosyć ciężka. Z jednej strony twórcy powinni się skupić na nadchodzącym filmie. Im więcej uwagi temu poświęcą tym lepszy może wyjść, tym bardziej, że nasze oczekiwania są dosyć spore. Oczywiście mogą też przedobrzyć. Ale jeśli poświecą mu tyle uwagi co setnemu odcinkowi i nie posiatkują tak fabuły, to będę rad. Rad będę jeśli film dorówna poziomem Equestria Girls. A wielce szczęśliwym, jeśli je przebije. Z drugiej strony ciężko wyobrazić sobie świat bez naszych kucyków, chociaż wiadomo, że ten dzień nieuchronnie się zbliża. Czy sezon VII będzie ostatnim? A może będą dalsze sezony? Tego nawet Hasbro nie wie. A teraz: co Wy sądzicie? Czy siódmy sezon jest dobrym czy złym pomysłem?

Tymczasem ja się z wami żegnam i idę się kurować.
Luxis

Komentarze

  1. Jak dla mnie "koniec jest bliski", ale tu bym liczył może nawet na ósmy czy dziewiąty sezon. Pomysłów pewnie masa i możliwości także. Sam też mówiłem że ten film może być swego rodzaju epilogiem albo wstępem do nowej generacji (ale zatrąciło Pokemonami). Tak sobie myślę, a może siódmy będzie ostatnim sezonem tej głównej szóstki, a kolejne to nowy team np. skupiony wokół Starlight lub Znaczkowej Ligi (in near future).
    A marzeniem które nie wiem czy się spełni byłby występ w jednym czy dwóch odcinkach Sunset. Ach marzenia :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Jeśli będzie nie gorszy niż sezon szósty, to czemu nie?
    Jeśli jednak będzie na poziomie sezonu czwartego lub pierwszej połowy piątego, to niech spadają na drzewo.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Według mnie sezon 4 to najlepszy sezon. Tak to odbieram:

      Sezon 4 - 10/10
      Sezon 3 - 9/10
      Sezon 2 - 7/10
      Sezon 6 - 6/10
      Sezon 1 - 5/10
      Sezon 5 - 3/10

      Usuń
    2. Czemu tak nisko? 3/10 dla piątego? Moim zdaniem każdy z sezonów powinno się oceniać osobno, bo każdy miał innym motyw przewodni i sposób jego wykorzystania np. naprawdę fajnym motywem jest mapa i zwiedzanie Equestrii - jak na ogrągły stół to miała swoje zastosowanie (stół jadalniany, centrum obrad, mapa, "wehikuł czasu", miejsce czatu z Chrysalis). Sezon piąty jak na moje jednym z lepszych bo wprowadził coś kolejnego nowego i fajnego.

      Usuń
    3. Czemu tak nisko? 3/10 dla piątego? Moim zdaniem każdy z sezonów powinno się oceniać osobno, bo każdy miał innym motyw przewodni i sposób jego wykorzystania np. naprawdę fajnym motywem jest mapa i zwiedzanie Equestrii - jak na ogrągły stół to miała swoje zastosowanie (stół jadalniany, centrum obrad, mapa, "wehikuł czasu", miejsce czatu z Chrysalis). Sezon piąty jak na moje jednym z lepszych bo wprowadził coś kolejnego nowego i fajnego.

      Usuń
  3. Jak uda się ten serial dociągnąć do lat dwudziestych, to chyba będzie można zaliczyć ten serial do grona tych, które nie kończą się nigdy.

    OdpowiedzUsuń
  4. Co do CMC to pozostaje jeszcze kwestia życiowego marzenia Scootaloo, czyli nauczenie się latać. Szkoda, że dostały znaczki wszystkie w tym samym odcinku, ale wiadomo, że gdyby było inaczej, to ich znaczki musiałby być bardziej zróżnicowane i zwykłe.

    Koniec naszych kucyków jest bliski, ale może lepiej by było, gdyby zostały legendą na zawsze niż gdyby miały spadać aż do dna.

    Co do filmu, nie zdziwi mnie rozczarowanie tym filmem, bo bardzo często jest tak, że nawet dobry film rozczarowuje, gdy wobec niego są zbyt duże oczekiwania. Poza tym staliśmy się fanami serialu, więc kucyki w formie filmu mogą się nam nie spodobać, bo wiadomo, że film a serial to dwie różne sprawy.

    OdpowiedzUsuń
  5. O brak pomysłów to bym się nie martwił. W ciągu 6 sezonów zostawili sobie wiele tematów, która można(TRZBA!)wyjaśnić, kilka z nich zostało przedstawionych w powyższym wpisie. Bardziej ciekawi mnie końcówka eq 4, czy łączy się ona z sezonem 7, pełnometrażowym filmem czy eq 5?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja chce eq 5, bo co to za tajemnicze zakończenie bez wyjaśnienia, Po za tym twórcy mogą zawsze wymyślić kolejne ciekawe wątki lub wyjaśnić parę innych rzeczy np.: kogo jeszcze zaciekawił klon Pinkie?

      Usuń
  6. Czy sezon 7 to dobry pomysł...
    Pfffff pytanie!
    Bede oglondał pucyki i do 20 sezonu nieważne jak beznadziejne i nudne odcinki by nie były XD

    OdpowiedzUsuń
  7. Fajnie by było, żeby serial trwał jak najdłużej, ale nie za długo. Powinni powoli zakańczać wątki i zbliżać się do końca generacji, żeby niepotrzebnie nie przedłużać. Wydaje mi się, że mogą chcieć "pozbyć się" dawnych antagonistów, tak jak to zrobili z Chrysalis.

    P.S. Chyba powinno być "Agora L" :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Faktycznie, pomerdała mi się numeracja. Dzięki za zwrócenie uwagi ;)

      Usuń
  8. A co z kucoperzami? Myślałam że wreszcie zostanie poruszony ich temat, a tu nic ;-;. Przedstawienie tej rasy o której przecież praktycznie nic nie wiemy to bardzo dobry pomysł na nowy sezon.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To były pegazy w przebraniach, jeden z twórców się wygadał.

      Usuń
    2. Poproszę o screen, link bżdź cokolwiek innego na dowód, bo to że "jeden z twórców się wygadał" może powiedzieć każdy

      Usuń
  9. Adventure Time będzie mieć 9 sezonów. Ciekawe czy kucyki to przebiją.

    OdpowiedzUsuń
  10. Mogą być pewne spoilery !!!

    Jeszcze jest sporo do odkrycia w Equestrii jak i w filmach EG, więc trudno orzec czy sezon 7 będzie tym ostatnim. Argument typu "kończą się pomysły" jest już powoli bardzo dziecinny, bo byśmy z marszu zauważyli, że MLP traci na jakości, że odgrzewane kotlety by na dawali. A ten sezon mocno nas zaskoczył. Poznaliśmy lepiej smoki, podmieńcy dokonali przemiany, poznaliśmy nową lokację (Las Pegasus) ... sporo tego było i mi się wydaję, że będzie więcej :D. Tyle nowych postaci weszło do kanonu - Sunburst, Thorax, Ember, Gaby i warto nadal je rozwijać, bo głupio zostawiać tak postacie, które faktycznie spodobały się publice. Nadal możemy ich zobaczyć. Pomijając już wątki z rodzicami AJ, RD czy odcinkiem dla Celestii to są wciąż materiały dla twórców. Nadal nie byliśmy w kilku miejscach na mapie Equestrii - Baltimare, Vanhoofer, Fillydelphia.... kontent jest. Będę się bał, aż zaczną coś złego z serialem robić.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Tylko pamiętajcie drogie kuce... Miłość, tolerancja i żadnych wojen!

Popularne posty