Komiks My Little Pony tom IV - recenzja

Czwarty tom już w sklepach!

Czwarty tom komiksu My Little Pony: Mój Kucyk Pony - Przyjaźń to Magia zawitał 16 marca do sklepów w Polsce. A dzięki niezastąpionej Pani Magdzie z Wydawnictwa Egmont Polska mogę napisać krótką recenzję naszego wydania. 

Na początek jednak wspomnę o trwającym aktualnie Komiksowym Konkursie, w którym do wygrania jest egzemplarz opisywanego tomiku. Zapraszam do udziału!

Wróćmy jednak do samego komiksu. Na początek wita nas lakierowna okładka i.. bardzo ciekawy zabieg; otóż tło sprawia wrażenie matowego, natomiast postacie już błyszczą. Zdaje się to pogłębiać kontrast i dodatkowo poprawia pierwsze wrażenie. 

Grzbiet jasno zielony z czwórką na górze i nazwiskami autorów na dole. Tak prezentuje się dotychczas wydana całość (plus Nightmare Moon z jednego z numerów gazetki MLP - też od Egmontu:)


Grzbiet klejony i dodatkowo szyty - nie ma obawy więc o trwałość komiksu. Sam tomik zawiera - podobnie jak poprzedni - dwie historie, w oryginale rozbite na cztery zeszyty. Pierwszą z nich jest piracka przygoda naszych bohaterek, drugą natomiast wielka bitwa z molem książkowym. Zajmijmy się pierwszą z nich.

Mane6 wyrusza odpocząć na plażę. Dzień relaksu, przerywa jednak nagłe przybycie.. piratów. A właściwie to pirata sztuk jeden. Nasze dzielne przyjaciółki wyruszają w niezwykłą przygodę razem z kapitanem Grzywobrodym. 


Jak wypada nasz wersja? Świetnie. Już na samym wstępie jest perełka, która "robi" komiks - chodzi o imię rybki, którą się opiekowała Fluttershy - ale to już bez spoilera i herbatnika - sami zobaczcie:) A takich perełek jest więcej. Choćby tutaj:


Znów bijatyka, no! Nie znacie? Proszę bardzo: 


A to tylko dwa przykłady z całej masy "smaczków". Czwarty raz brawa dla tłumacza, i kolejne dla korekty; błędów w tej historii nie uświadczyłem żadnych. 

Podsumowując pierwszą część, mamy tutaj... Egmontowy standard, czyli wysokiej jakości materiały i takież tłumaczenie - wysoki poziom utrzymuje się już od pierwszego wydanego w naszym języku komiksu. Nic tylko pędzić do sklepów.

Czas jednak na drugą część. I tutaj miałem pewne obawy co do odbioru. W oryginale zwyczajnie mi ta część średnio się podobała. Tak kreską jak i fabularnie. I miło się Polską wersją rozczarowałem. Poważnie. Podobnie jak w przypadku rodzimego dubbingu, gdzie kilkukrotnie nasza wersja znacznie poprawiała wrażenie z odcinka, tak tutaj muszę przyznać, iż całość czytało (oglądało?) się dużo lepiej. Magia naszego języka? Możliwe, jednak sporo w tym zasługi w tłumaczeniu. Jak to powiedziała Applejack - jest cacy:)

O czym jest druga historia? Ponyville atakują Szmarfelstrąki! 


Jednak prawdziwym problemem jest nie to, czym są Szmarfelstrąki, ale... mól książkowy. Wielka bitwa o bibliotekę rozpoczęta! 


Komiks dostępny w sklepach już od 16 marca. W zwyczajowej cenie 29,99. 

Podsumowanie:

My Little Pony: Mój Kucyk Pony - Przyjaźń to Magia tom IV
Wydawnictwo: Egmont Polska
Liczba stron: 96
Oprawa: Miękka
Premiera: 16 marca 2016

Plusy:
+ bardzo dobra jakość wydania - lakierowany papier (oprawa też), plus bardzo dobra jakość druku
+ tłumaczenie
+ dwie historie w jednym tomiku!
+ cena
+ Szmarfelstrąk

Minusy
+ brak

Ogólna ocena: 5

Komentarze

  1. W jakich sklepach jest ten komiks ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dostępny choćby w Empiku.

      Ewentualnie w sklepie internetowym Egmontu

      Usuń
    2. Dzięki :D

      Usuń
    3. Można kupić też na tej srtonie za 22 złote:
      http://www.profit24.pl/

      Usuń
    4. A tu jest jeszcze taniej :)

      http://czytam.pl/k,ks_505001,M%C3%B3j%20Kucyk%20Pony%20Przyja%C5%BA%C5%84%20to%20magia%20Tom%204-.html

      Usuń
    5. Ja ta dzisiaj zamówiłam ale się trochę boje bo to boje pierwsze samodzielne zamówienie :(

      Usuń
    6. A ty ufasz tej stronie zamawiałeś coś ?

      Usuń
    7. Zamawiałam nieraz na czytam.pl i na dodatek wybierałam przesyłkę "paczka w ruchu" bo najtańsza i bez problemu odbierałam w najbliższym kiosku.

      Usuń
  2. Pijane CMC w uj daleko od domu, Big Mac i babcia Smith handlujący szemranymi ananasami w tym samym miejscu - M6 nie zwracają uwagi. xD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo to tylko ich sobowtóry :) Nie zauważyłem chociażby żadnych skrzydeł czy rogu u „legionistek”.

      Usuń
  3. A ja z pytaniem niezwiązanym z komiksem: Czemu w tamtym tygodniu nie było Obiadów Czwartkowych?

    OdpowiedzUsuń
  4. Cóż więcej powiedzieć, ją uwielbiam te komiksy. Szkoda, że inne serie nie są jak dotąd wydane.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Tylko pamiętajcie drogie kuce... Miłość, tolerancja i żadnych wojen!

Popularne posty