5 obrazków, które... może one zrobią za mnie Niedzielne Aktualności #44
Fallout Equestria: Kradniemy Pieniądze z Banku
*wysadzają sejf i wchodzą do środka*
Little Pip: Zaraz, to my nie wysadzamy sejmu?
*wysadzają sejf i wchodzą do środka*
Little Pip: Zaraz, to my nie wysadzamy sejmu?
Czyż to nie jest najsłodsza istota, jaką dane było waszym oczom oglądać?
- Patrz, Spike. Rośniesz jak na drożdżach. Niedługo będziesz już wystarczająco duży...
- Na co, Twi?
- Eee na to by dostać dowód!
Takie tam... Lilo i Stich. Znaczy Celestia i Discord.
Grywa ktoś w Undertale? Chciałbym kupić na ferie.
Bonus
Bo flaszka jest najważniejsza, czyli dlaczego polskie akcenty na derpibooru przypominają w większości starania
Mere, nie migaj się od Niedzielnych, bo to 69% społeczeństwa nie widzi bez nich sensu życia.
OdpowiedzUsuńWszędzie to Undertale, mam dość, ta gra jest zła i sprawia, że mam >feelsy<, tak, zabiłam Toriel, zadowoleni?
OdpowiedzUsuńUGHHHHHHHH
Anyway, w minionym sezonie naszych drogich kucyków, dostaliśmy sporo postaci, które mogłyby konkurować z Fluttershy o miano ''Najsłodszego Kucyka Roku". Coco Pommel i Marble Pie są w zdecydowanej czołówce. Fluttershy traci pozycję.
Też zabiłam Toriel przy pierwszym podejściu, myślałam, że będzie jak w pokemonach – obniżę jej HP i odpuszczę. SPOILER: To nie tak działa ;__; TO BARDZO NIE TAK DZIAŁA.
UsuńCzy to tylko mój komputer wariuje, czy FGE zaczęła zarabiać na reklamach typu "(wstaw nazwę własną) Go nie nienawidzą.."?
OdpowiedzUsuńOj tak, zbieram pieniądze na program 500+. (°ʖ°)
UsuńWszystkiego najlepszego, szczera:)
UsuńTa z Waifu Stealerem <3
UsuńPodziękowania i listy miłosne kierować do rozrabiaki. :P
UsuńABSOLUTNIE POLECAM UNDERTALE.
OdpowiedzUsuńJa również polecam Undertale. A szczególnie...przejście Genocide.
OdpowiedzUsuń...serio?
UsuńUbaw po pachy, szczególnie jeśli chodzi o walki z takimi bossami jak Undyne czy Sans.
Usuń...wy tak na serio, czy jaja sobie robicie?
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńŚmiem się nie zgodzić. Ludzie, którym podoba się przejście Genocide powinni zostać umieszczeni w białym pokoiku bez klamek.
UsuńPOZA TYM JAK MOŻNA ZABIĆ PAPYRUSA? ;-;
To okrutne.
O my gosh!
UsuńUndertale!
Matko...ja mam mało czasu bo jak pisze komentarze to obszerne,ale jaka ta gra jest świetna! U mnie konkuruje z kucykami!!!! Matko...jak ona mi się podoba.
Mam ją od nowego roku i przeszłam pacyfisty i normalny.Heh.Zabawna z tym historia.Najpierw chciałam przejść tryb pacyfisty,ale przez przypadek uderzyłam jednego potwora i cała gra poszła na marne.....Nigdy nie zapomnę jak Omega Flowey śnił mi się po nocach.Jak SAM Flowey mi się śnił.Tosz to zło wcielone....kurcze....jak ja się cieszę,że jest tu też ktoś kto lubi tą grę! Jestem taka szczęśliwa! Tak bardzo ją lubię!
sory za zaciesz,ale bardzo się ucieszyłam jak zobaczyłam ten obrazek.....
Teraz przechodze Genocide i utknęłam na walce z Sans'em....już dwa dni to przechodze....eh
Dobra.To pa. :>
Brohoof!Derp!Chipmunk!
UNDERTALE RZĄDZI!!!!!
//UWAGA, SPOILERY//
UsuńSerio, byłaś w stanie iść w genocide po tym, jak zapewniłaś każdemu happy end i zaprzyjaźniłaś się z potworami? Nawet po tym, jak Sans właściwie ROZKLEIŁ się jako Lost Soul i przyznał do tego, że stracił nadzieję na szczęśliwe zakończenie? Nawet po tym, jak na początku walki z Tobą powiedział o tym wprost?
Serio? Byłaś w stanie ich wszystkich po prostu zabić, mimo że gra całą sobą pokazywała, że robisz źle?
Dla mnie to... niepojęte. Nie umiem tego zrozumieć, serio. Ja wiem, że to "tylko gra", ale w tej "tylko grze" masz wybór – możesz nikogo nie zabić, a możesz wymordować każdego. Taki... sprawdzian moralności okraszony napisem "be good". To, że tyle ludzi wybiera drugą opcję zadziwia mnie w niepokojący sposób.
Nie wiem, dlaczego ludzie idą w genocide
UsuńJa poszedłem tylko dlatego, że jestem bezdusznym kawałem socjopatycznego drania, który chciał zobaczyć reakcje tych wszystkich istnień na spotkanie z prawdziwym Pierwszym Upadłym
Nie mogłeś obejrzeć gameplaya? Co Ty, masz youtube'a na kartki? O:
UsuńGosh...chodziło mi o to, że przejście genocide jest straszne, zwłaszcza po tym, jak przeszło się pacyfist. Chociaż osobiście...było mi żal tylko Papa (no ok, Sansa też) i chyba z pół godziny, wahałam się, czy jednak nacisnąć spare... A walka z Sansem nie była taka zła...po 40 podejściu, szło jak z płatka. Bardziej męczyłam się z Undyne, bo nie ogarniałam żółtych ataków.
UsuńTak czyś, jak muszę jeszcze popracować nad sarkazmem.