Kwiatki Świętego Fanfika XXXIII
Ot i kolejne kwiatki. Zaskoczeni? Zresztą nieważne, cieszcie się, bo to ostatnie w tym roku:) Endżoj:)
1. - Niech tak będzie – odpowiedziała Twilight. – Mam tutaj w komnacie, całkiem przypadkowo przygotowany basenik wypełniony kisielem o smaku truskawkowym oraz dwa komplety profesjonalnych strojów zapaśniczych wykonanych z lateksu, o rozmiarach 3 numery za małych na nasze postury, dzięki czemu po założeniu ich nasze okrągłe kształty na zadzie zostaną wyjątkowo uwydatnione. Kiedy już ubierzemy kostiumy, zaczniemy siłować się na rogi, bez użycia magii. Mają to być całkowicie zapasy full contact. Możemy wspomagać się własnymi skrzydłami, chociaż będzie to zapewne utrudnione, gdyż będą one zesztywniałe. Spowodowane to będzie odruchem bezwarunkowym wynikłym z intensywnego pocierania się naszych ciał oblepionych śliskim, mazistym kisielem o stymulującym zapachu truskawkowym…
2. Proponuję tobie na ostre rapsy bitwę, taką samą jak ten wieszcz co wychwalał Litwę, toczył z drugim wieszczem co poetą był wielkim
Pierwszy dzień księżniczki Twilight (fanfik na MMF)
3. Podniosła następnie kolejny wolumen z kupy książek leżącej za nią.
- Trixie i Małgorzata - przeczytała tytuł
Twilight Eats a Book
4. Słuszny Słownik Poprawnego Wywymówiania Się
Ostatnie Długi
5.BLBRLOGUKIKHYTGDYSGDFUGSAUFGDNAPISPLOKDiPURKOKGQOZWXYMJYUW
Ostatnie Długi
Księżniczka na jeden dzień (fanfik na MMF)
Sweetie Brick
8. - Jak długo mam tu stać? – zapytała w końcu.
- Dopóki już nie będziesz musiała, kochana!
4. Słuszny Słownik Poprawnego Wywymówiania Się
Ostatnie Długi
5.BLBRLOGUKIKHYTGDYSGDFUGSAUFGDNAPISPLOKDiPURKOKGQOZWXYMJYUW
Ostatnie Długi
6. - Zdalnie sterowany, dyskretny, ciężki karabin maszynowy do zamontowania w sali tronowej. Najlepszy sprzęt do przeciwdziałania zamachom.
Księżniczka na jeden dzień (fanfik na MMF)
7 . - Nie wiem – Bon Bon westchnęła w materac. – Kolejna poduszka powinna wystarczyć.
- Ja… mmff… zobaczę, co da się zrobić - Lyra wyślizgnęła się z łóżka i miękko przeszła przez dywan.
- Dziękuję, kochanie.
Trzydzieści sekund później Lyra wróciła na łóżko, rzucając Bon Bon białą, puchatą rzecz.
- Trzymaj. Mam nadzieję, że pomoże.
- Dzięki, Lyra. Ratujesz mi życie – Bon Bon podniosła Sweetie Belle, roztrzepała ją i oparła o wezgłowie łóżka. Następnie wcisnęła głowę w klaczkę, wiercąc się i wiercąc, aż jej giętka sierść dopasowała się do kształtu czaszki. Pomimo wszelkich ruchów nadal nie mogła odpoczywać w spokoju. – No jest miękka i w ogóle… ale… ale nie mogę sprawić, żeby przestała piszczeć!
Sweetie Brick
8. - Jak długo mam tu stać? – zapytała w końcu.
- Dopóki już nie będziesz musiała, kochana!
Sweetie Brick
9. - Och! Czy właśnie przyszła mleczarka?
Sweetie Brick
10. Gwiazdy. Siedmioliterowe słowo
Fallout: Equestria - Project Horizons
Crisis: Equestria
The Big Respawn
9. - Och! Czy właśnie przyszła mleczarka?
Czy naprawdę muszę tłumaczyć czemuż to tu jest? No dobra... tyle Wam starczy:)
10. Gwiazdy. Siedmioliterowe słowo
11. Kucyk odwrócił się, a Insipid z całej siły uderzyła go w twarz.- Aaaał! - jęknęła, cofając szybko kopytko. - Normalnie, z czego do siana jest ta wasza zbroja? Z amelinium?
12. Coś we wczorajszej pizzie mu nie posłużyło. Potrzebował chwili samotności, by przeżyć kilka wybuchowych dekompresji.
The Big Respawn
Hhahahahaha..... Padłam i nie wstaję.... Ja chcę kisiel i strój zapaśnika ^^
OdpowiedzUsuń5 stanie się moją życiową dewizą.
OdpowiedzUsuń