Ostrzeżenie przed epile... epie... epilepi...
Uwaga na mózgi!
Tym oto radosnym akcentem zaczynamy kolejną Mieszankę Obrazkową.
Mam nadzieję, że przypadnie Wam do gustu...
Bo każda siostra powinna być dumna ze swojej młodszej siostry! Zwłaszcza, gdy ta młodsza zaczyna lśnić!
Super Kawaii Cutie Mark Crusaders Yay!
Zrobiłyby wielką furorę w Japonii i Korei Południowej. Ale nie zniósłbym tych piszczących głosików.
Łap gołębia, łap gołębia, łap gołębia, łap gołębia... nie mówcie mi, że tego nie oglądaliście!
Hm... ta Applejack wygląda naprawdę nieźle. Może ten strój dodaje jej uroku... może ta poza albo aura tajemniczości.
Lśniąca Zbroja wyrusza na podbój kosmosu. A może to nawiązanie do Tronu? Wiem, trochę nieadekwatne skojarzenie. W każdym razie... wygląda ciekawie.
Woona pozdrawia z wielkiego i błyszczącego księżyca.
Rainbow Dash wygląda na tym niezwykle majestatycznie. To jeden z tych epickich obrazków, które nadają się do powieszenia na ścianie.
Ach te dzieciaki. Nie można ich spuścić z oczu. Pinkie Pie, nie jedz kopytka Rainbow!
Derpy, patrz, która godzina! Przecież miałaś dzisiaj ćwiczyć ze mną pokazówkę dla Wonderbolts! Ile razy mam ci powtarzać, że ten rano wstaje, kto nie siedzi do czwartej na internetach?!
Całkiem fajny obrazek. Nadaje się jako krótka zakładka do książki. Może czas rozruszać drukarkę.
Fluttershy, naprawdę, jak możesz jeszcze prosić w takim momencie? Ktoś musi cię nauczyć, jak się należy bronić i walczyć o swoje prawa!
To faktycznie prawda :P
TwiDash? Nie, ten ship nie ma szans... ale obrazek jest świetny!
Czasami brakuje w twoim życiu odrobiny przestrzeni. Co robisz?
Wyrywasz murom zęby krat? Próbujesz pokonać niewidzialne więzy?
Bierzesz młot i idzie w dal, czy możesz jest zamknięty dla pieniędzy?
Trochę miłości dla małej Scootaloo, co? :)
Swoją drogą, ten artysta jest świetny! Dlaczego wcześniej nie trafiłem na te prace?
Ten obrazek miałby w sobie więcej skłodkości gdyby nie fakt, że Scoot ma zbyt duży tyłek. :I Za dużo jadła słodyczy i kurczaków z KFC.
Fluttershy i Rarity? Mają ze sobą wiele wspólnego. W każdym razie... śliczny obrazek.
Za pierwszym razem może przeczytacie bez melodii, ale za drugim już nie da rady.
Para bailar la Bamba~! Por ti sere, por ti sere :v
Czy tylko ja, gdy widzę to...
to myślę o tym:
Dobra, w sumie to nie ma jakiś wielu podobieństw. Nieważne...
To już koniec, moi mili. Do zobaczenia następnym razem!
.gif)
"Łap gołębia, łap gołębia, łap gołębia, łap gołębia... nie mówcie mi, że tego nie oglądaliście!" - no pewnie, że tak. W dzieciństwie tylko dwa odcinki na kasetach VHS, ale współcześnie obejrzałem wszystkie odcinki w telewizji. Ta kreskówka nazywa się:
OdpowiedzUsuńOryginalny tytuł: "Dastardly and Muttley in their Flying Machines"
Dawny: "Wredniak i Bałwan w swych latających maszynach"
We współczesnej wersji językowej: "Dastardly i Muttley"
Jako dziecko uważałem, że to bardzo śmieszna, jak nie najśmieszniejsza, kreskówka.
"Rainbow Dash wygląda na tym" - coś chyba nie wyszło, bo nie widzę w tym zdaniu ani kropki ani sensu. Może czegoś nie zrozumiałem.
Dzięki za przypomnienie nazwy i za zwrócenie uwagi na błąd. Musiałem sobie coś usunąć. :)
UsuńJeśli piszesz na laptopie, to dobrym pomysłem jest wyłączać Touchpada w trakcie pisania, bo to właśnie za jego sprawą dzieją się takie rzeczy. Szczególnie, gdy i tak używa się myszki. Touchpad reaguje nie tylko na palce, ale na całe dłonie.
UsuńNie ma za co ;)
O, faktycznie, chyba będę musiał, bo touchpad jest dosyć duży i czasem reaguje na nadgarstek.
UsuńFajne nawiązanie do Naruto. Mangi co prawda nie czytałem ale oglądałem anime.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńObrazki 3, 9 i 11 nie ładują się z mobilka. Wszystkie ww. obrazki są z derpibooru. Przypadek? Nie sądzę.
OdpowiedzUsuńAle przecież wszystkie obrazki są z Derpibooru. :v
UsuńNie wiem, od czego to może zależeć.
ten obrazek z shiningiem, widziałem go wcześniej na deviantarie, nie wiem jaka była inspiracja ale opis po przetłumaczeniu był ~mniej więcej taki:
OdpowiedzUsuń"Testowałem narzędzia ścieżek w Manga Studio 5"
CMC Vocaloidy... nie wiem czy dałoby się ich słuchać... no oczywiście oprócz Sweetiebelle :)
OdpowiedzUsuńJuż słyszę te piszczące głosiki. Teraz będą mnie prześladować.
OdpowiedzUsuń