Agora X: Błędy, błędy...
Jubileuszowa Agora znowu jest spóźniona z racji synergii braku czasu i zapominalstwa... Zresztą, czy to ważne?
Agorę mamy dzisiaj i będziemy rozmawiać na temat, który podsunął F*******. - ocenzurowane na prośbę wymienionej osoby. Wonsz, 28.05.2016
Właśnie, wysyłajcie propozycje tematów tutaj.
Tematem tej Agory są błędy w naszym MLP. I nie chodzi tu tylko o animacyjne błędy, takie jak w obrazku tytułowym - to by było zbyt banalne. Podzielcie się, co uważacie w fabule kucyków za nieścisłość czy dziurę?
F******** podał następujące przykłądy:
"np. w odc. ze smokiem: RD, "lojalność" zostawia Flutterkę na pastwę losu, a z kolei AJ ją ciągnie na górę.
Albo inny przykład nie z Witchcrafta, tj. jak w Only for Sidekicks Rarity, "szczodrość" daje Spikowi z niechęcią najmniejszy z klejnotów..."
Macie inne pomysły?
Syndrom "Skyrima"
OdpowiedzUsuńSześć bohaterek Equestrii uratowały świat przed wieczną nocą, wiecznym Chaosem i unicestwieniem (+zaciągnięcie do niewolniczej pracy)Kryształowych Kucy. Żywe legendy stawiają swe kopyta pośród innych - zwykłych -przedstawicieli ich rasy!
Nikt ich nie szanuje, nadal są popychadłami i nikt nie zwraca uwagi na ich wcześniejsze dokonania :P
W każdym z tych przypadków, o ich dokonaniach wie jedynie kilka kucyków.
UsuńO ile dobrze pamiętam: Wieczna Noc - 0 świadków. W Ponyville świętowane jest nawrócenie Luny, lecz nie jest wspomniane czyja to zasługa.
Wieczny chaos - kucyki, które akurat były w sali na zamku. Co jeśli to były tylko VIPy (rada królewska lub coś w ten deseń), która zobowiązana była dochować tajemnicy?
Zniewolenie - kryształowe kucyki. Tu też mógłby drążyć, że nie widziały większości i że kojarzą szóstkę raczej z organizacji jarmarku, niż odnalezieniem serca, ale pamiętajmy, że to nowo odkryta rasa, która jeszcze nie zdążyła się rozprzestrzenić po Equestrii. Szanse, że dość znacząca ich grupa (czyli ci, którzy coś widzieli) dotarła do Ponyville jest znikoma.
Proszę, przecież te kucyki nie są takie niedoinformowane. :/ To nie jest ukrywane, że są Elementami Harmonii, są witraże, gazety też tam jakieś są, na pewno było o nich kilka razy wspominane.
UsuńA może jednak jest ukrywane? Dla ich dobra rzecz jasna.
UsuńPoza tym witraże są w zamku, a nie każdy ma tam dostęp.
Pamiętajmy, że nawet w naszym świecie wielu nie ma szacunku dla bohaterów narodowych. A skoro one żyją jako normalne, proste kucyki, to ta granica między bohaterem Equestrii, a zwykłym obywatelem jeszcze bardziej się zararła. Jakby Mane6 niemiłym dla nich kucykom atakiem morderczej tęczy, to pilnowały by się bardziej. Ale skoro Mane6 same siebie traktują jak normalne, szare kuce, to niby jak mają je traktować inni?
UsuńPo prostu nasze bohaterki są tak skromne, że zapominają o swoich zasługach. Może oprócz RD. Jedyny kłopot jest z nią. Serio mam wierzyć, że po tym jak Eqestrie, wygrała turniej lotniczy czy co to tam było, robiła za efekty specjalne na królewskim ślubie i pobiła rekordy Akademii Wonderbolds, TO NADAL MUSI PRZECHODZIĆ PRZEZ TE WSZYSTKIE DEBILNE SPRAWDZIANY?
Jest pewna sprawa... każde jej dokonanie było zwieńczone jakąś ceremonią (Discord) lub imprezą (NMM).
UsuńTeoria spiskowa: media w Equestrii są pod ścisłą kontrolą, a jedynymi bohaterkami narodowymi są księżniczki, harmonia i "wspólna praca kucyków".
UsuńŚwietny temat!
OdpowiedzUsuńNie dlatego, że widzę wiele dziur w serialu, ale dlatego, że lubię sobie od czasu do czasu taką dziurę załatać.
No to zaczynamy:
#1 To jest dość trudne. W tym odcinku przyjaźń głównych bohaterek nie była jeszcze tak mocna. Rainbow nie uważała, że zabranie Fluttershy ze sobą było kiepskim pomysłem. Jak sami widzieliśmy, spowalniała ona resztę wyprawy, a przecież Rainbow jest dość niecierpliwa. Nie chciała ciągnąć jej na siłę, woląc (jako że nie zagrażało jej żadne niebezpieczeństwo) zostawić ją, by mogła w spokoju wrócić do domu.
Wiem, może niezbyt zadowalające wytłumaczenie, ale jeśli ktoś zada dodatkowe pytania, to spróbuję na nie odpowiedzieć.
#2 Musimy pamiętać, że wartość kamienia nie jest uzależniona jedynie od jego wielkości, ale także (a wręcz przede wszystkim) od jego wartości. Zresztą ten malutki kamyczek pozwolił znaczkowej lidze na kupno przemysłowej suszarki. Osobiście nie zwróciłem uwagi na to, czy klejnot zostaje ofiarowany z niechęcią i nie chce mi się tego teraz sprawdzać, ale jeśli już, to ta niechęć wynikała raczej z wątpliwości, czy Spike rzeczywiście jest sobie w stanie poradzić z tak wymagającym (lub rozpieszczonym) zwierzakiem jak Opal.
1# tak jeszcze mnie nurtuje odcinek Cutie Mark Chronicles, bo to jest jakby delikatna sugestia, że Rainbow się przyjaźni z Flutter od czasów źrebięcych (czytałem takie opinie). Chociaż z drugiej strony, na początku tego wyścigu spadła i jakoś się nikt nią interesował. Ogólnie jakoś tego brakuje, w jakich okolicznościach się poznały - znamy jedynie to, jak poznały Twi.
Usuń2# Tak czy siak mocno się zastanawiała, czy Spike podoła, czy tylko próbuje ją naciągnąć :P
#1 Tak, to jedynie sugestia, a nie dowód. Równie dobrze poczucie honoru Rainbow kazało jej stanąć w obronie Fluttershy, nawet jeśli jej nie znała. Może jeszcze kiedyś zobaczymy stosowny odcinek.
Usuńhttp://www.youtube.com/watch?v=4b5ZjGdjz1k - Sezon 1
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?annotation_id=annotation_121705&feature=iv&src_vid=4b5ZjGdjz1k&v=N_lBjB5hP1g - sezon 2
http://www.youtube.com/watch?v=IJO76DHkc2Y&list=SP6430CB17475EE8A5&index=14 -|
http://www.youtube.com/watch?v=IJO76DHkc2Y&list=SP6430CB17475EE8A5&index=15 |- Sezon 3
http://www.youtube.com/watch?v=IJO76DHkc2Y&list=SP6430CB17475EE8A5&index=16 -|
To może ja wytknę jedną zajebistą dziurę w fabule, która mnie doprowadza do białej gorączki: mianowicie w drugim sezonie, mamy odcinek Lesson Zero, gdzie tan nasze kochane kucyki uczą się, że ZAWSZE trzeba zrozumieć i wysłuchać przyjaciółkę, nie zależnie, gdyby się waliło paliło i takie tam.
OdpowiedzUsuńW odcinku weselnym mamy przykład zaś, że przyjaciółki nie dość, że nie słuchają Twilight, to jeszcze pod koniec odcinka dwudziestego piątego ją mają w głębokim poważaniu, odchodzą sfochane, bo jak to Twilight ma prawo podejrzewać, bla bla bla...
I ja was pierpraszam, ale gdzie tu nauka jest?! W odcinku "It's about time" było pokazane, że nawet jak Twi wyskoczyła, iż grozi im niebezpieczeństwo, bo powiedziała jej to przyszła Twi, to i tak uwierzyli jej.
A w odcinku weselnym? Ni Uja muja i dzikiego węża, nie uwierzyli jej, a nawet zostawili samą, nie dając jej nawet szansy na wytłumaczenie. :v
I jakie było ich usprawiedliwienie? "A no bo... ehe, zajęte byłyśmy"...
Tu musiałem się chwilkę zastanowić. Wybacz jeśli coś przekręcę, ale nie chce mi się teraz wszystkiego oglądać i muszę pojechać z pamięci.
UsuńMasz rację co do Lesson Zero, ale nie było tam mowy nic o "i zawsze rób to, co ona chce". Nauczyły się, że nie można ignorować przyjaciółki.
Potem w It's About Time nie przypominam sobie, aby inni jej uwierzyli. Owszem, pomogli jej w usunięciu potencjalnych zagrożeń, ale mogli to zrobić albo dla świętego spokoju, albo żeby faktycznie poprawić bezpieczeństwo, mimo że nie do końca uwierzyli w historię o Twilight z przyszłości.
I w końcu wesele. Z ich perspektywy, Twilight była po prostu zazdrosna i trudno im się dziwić. Jej zachowanie dało się racjonalnie wytłumaczyć (mimo, że owe wytłumaczenie okazało się nieprawdziwe). Aż w końcu Twilight zniszczyła próbę, a jej argumenty zostały później skontrowane. Wyszła na kucyka, któremu kompletnie odbiło, więc żeby dać jej to przemyśleć, zostawiają ją samą.
O, i dawali jej szansę na wytłumaczenie w kawiarence, ale jak zauważyłeś/aś, były zajęte i nic nie widziały.
Sama nie zwracam zbyt wielkiej uwagi na takie błędy. Najwyżej zrobię "y?" podczas oglądania i szybko o tym zapominam. Chyba, że chodzi o te animacyjne. Jestem "wzrokowcem" i je pamiętam doskonale. Szczególnie ten z drugiego odcinka. Celestia bez całego tyłu to dość dziwny widok...
OdpowiedzUsuńNoo :D ja liczę braki piegów AJ :D
UsuńIlu się już doliczyłaś? :)
UsuńSkąd Królowa Chrysalis wiedziała o jaskiniach pod Canterlotem skoro już nikt o nich nie pamiętał? Była tam wcześniej czy co?
OdpowiedzUsuńDiscord na samym początku jak był zamieniony w kamień nie wyglądał jakby się bronił albo nawet walczył, bał się czy cokolwiek takiego, jak po walce w drugim odcinku drugiego sezonu.
Czy do wyglądu Luny z pierwszego sezonu pasuje "tradycyjny, królewski głos z Canterlot"? Raczej nie. I skoro był tradycyjny to wyższe klasy społeczne go używały, co nie pasuje do aktualnej postawy Celestii. Czy wcześniej były znacznie bardziej surowe wobec poddanych?
Jest 6 elementów harmonii. W większości przypadków wyglądają jak naszyjniki. A Celestia i Luna użyły ich do pokonania Discorda. Rozmnożyły się? Używały kilku jednocześnie? Miały kompletnie inną formę?
W odcinku "Too Many Pienkie Pies" klony nie miały własnych wspomnień (przekręcały imiona, trzeba było wszystko wcześniej wytłumaczyć itp.). Nie można było po prostu odpytać każdej z jakichkolwiek wydarzeń z przeszłości? Czy tam nikt nie myśli?! Nawet Twilight?!
Dobry przykład z tymi klonami! Faktycznie, mogły je po prostu przepytać... Niby sporo roboty, ale jest to bardziej logiczne niż gapienie się na farbę...
Usuńmoże przepytanie wszystkich zajęłoby zbyt wiele czasu ? albo Twilight doszła do wniosku że problem Pinkie należy rozwiązać w jej stylu - czymś całkiem nieprzewidzianym bo to zadziała lepiej ? ;)
Usuńnie wiem , głównie chyba chodziło o czas
O czas? A jakby zebrać wszystkie w jedno miejsce, albo chociaż większość i zapytać: "Która wie z kim walczyłyśmy w pierwszym odcinku drugiego sezonu?" Jakby któraś znała odpowiedź to by była prawdziwą. Jeśli nie to wypad :) A jeśli kilka to poprzez kolejne pytania. No i bardzo szybką metodą było obserwowanie schnącej farby. O czas raczej nie chodziło, a usunąć mogły prawdziwą. Było bardzo duże ryzyko. Jak dla mnie nielogiczne.
UsuńPodważę pierwszą teorię:
UsuńNie zapominaj, że Kryśka jest Podmieńcem, więc szpiegowanie i udawanie zwykłego kucyka (lub pałacowego strażnika) to dla niej nic trudnego. Mogłaby przeszukać cały zamek i nikt by na nią nie zwrócił uwagi. Zajrzeć do starych ksiąg w bibliotece Celestii i znaleźć jakąś wzmiankę o starych jaskiniach np. w jakiejś legendzie. Wiem, słabe wytłumaczenie, ale to, że może przybrać dowolną postać daje jej ogromne możliwości, także pod względem zdobywania informacji.
Oh yes! :3 Zgadzam się :3
UsuńCo do Krt=yśki to nie zgadzam się z Rynalinem. No bo jest se Podmieniec, i myśli se: Kurczę, zaplanowałam cały plan podbicia Equestrii. Kurczę, tylko co ja zrobię z tą całą Kredens? No kurcze nie wiem. OOOO mam pomysła!!!!! Idę do starej biblioteki Canterlockiej w której nikt nie będzie mnie podejrzewał, bo oczywiście przypadkowy kuc w każdej chwili może dostać się do sekretnego zbioru ksiąg starożytnych. Przeczytam wszystkie książki w bibliotece. W którejś napewno jest jakaś wskazówka" Jasne, i niby co? Nudziło jej się to przeszukiwała cały ten zbiór ksiąg? Równie dobrze mogła tak zrobić dajmy na to Celestia. A przecież nikt o tych jaskiniach nie pamiętał nie?
UsuńDo Adama M.:
Twili:"Ej ty różowy kucyku. Mam pytanie, co się działo w 1 odc sezonu drugiego?"
Różowy kuc: "Jaki odc!? Jaki sezon? Czego? Jakiegoś filmu? Nie oglądam seriali....
Twili: "Niee, chodzi mi o nasze przygody"
Różowy kuc: "Kobieto weź się ogarnij, do psychiatry wynocha, o co ci chodzi, nie kumam cię, weź się wyrażaj zrozumiale, bo co to niby ma być? Może zrobimy serial co?? Może nazwiemy go MLP:FiM, i będziemy grać role co?! A moze ci zwyczajnie odbija co?!
Twili: *facehoof*
@Celesta
UsuńPrzyznaję, z tymi Canterlockimi bibliotekami to kiepski pomysł, ale Kryśka byłaby idiotką, gdyby przed atakiem nie zapoznała się z miejscem, które atakuje. Może szukania informacji przez przypadek znalazła gdzieś wzmiankę, że dawno, dawno temu pod Canterlotem znajdowały się jaskinie. Krycha uznała, że warto sprawdzić, czy jeszcze tam są i, że uwięzienie tam Kredens byłoby bardzo wygodne.
To, że nikt o jaskiniach nie pamięta, nie znaczy, że nikt o tym nigdy nie wiedział i nie zapisał. A kucyki o tym zapomniały, bo po prostu tą konkretną informację miały gdzieś.
#1 Zgadzam się z Rynalinem.
Usuń#2 Wyglądał jakby śpiewał wręcz. Myślę, że nie domyślał się, iż "ta kolorowa tęcza" jest niebezpieczna. Za drugim razem już to wiedział.
#3 Na to pytanie odpowiedziałeś sobie sam.
#4 Jak wyżej, ale wykreśl zdanie "Rozmnożyły się".
#5 Nikt nie wie o tym, że klony nic nie wiedzą (tylko prawdziwa Pinkie). Pinkie trochę ich też zdążyła przed wypuszczeniem podszkolić, więc na część pytań mogły odpowiedzieć. Pinkie jest zbyt załamana, by wpaść na pomysł zadania wszystkim dość trudnych pytań. Ba, ma wręcz wątpliwości czy sama nie jest sklonowana.
Dlaczego wszyscy używają męskiej formy mojego nick'a? ;___; Jestem dziewczyną
UsuńJak nick nie kończy się na "a", to jest takie ryzyko.
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńSkoro Kryśka może mieć dowolne tekstury, to przybrała postać niewidzialnego kucyka. Wyczyściła "char.png" :-P
Usuń@Jacek Hożejowski Czyli nie tylko ja znam ten sposób XD
UsuńMnie zawsze denerwowały szczegóły z lataniem- np. w odcinku Hurriance Fluttershy Shy prawie nie umiała latać. Natomiast w poprzedzającym go o trochę odcinku z Discordem udało jej się dogonić Rainbow Dash. Albo inne: na ostatnim spojlerze widzimy, że Twi dopiero uczy się latać, a w końcówce trzeciego sezonu wzleciała sobie z uśmiechem na ustach. Niby nic, ale jednak irytuje.
OdpowiedzUsuńNo i Rarity- Element Szczodrości czy innej hojności, a cóż... żałuje nawet najmniejszego kryształka i jest chciwa jak nie wiem co.
Fluttershy: W Hurricane Fluttershy problemem nie było samo latanie, co strach przed PUBLICZNYM lataniem. W tym samym odcinku wspomina wręcz w rozmowie ze zwierzątkami o jej jednym z lotniczych wyczynów.
UsuńTwilight: Moja obecna teoria: początek 4 sezonu będzie miał miejsce pomiędzy zamianą w alicorna, a koronacją.
A o klejnocie pisałem już wyżej.
Jak tak sobie czasem myślę o Rainbow Dash, to gdzie niby jest ta lojalność? Tak, no nie zostawiła reszty mane6 przy moście, ale postawcie się na jej miejscu.
OdpowiedzUsuńSzukacie w lesie, w którym straszy, elementów harmonii. Akurat "przypadkiem" zerwany jest most. Przelatujesz i spotykasz trzy identyczne kucyki (choć to nie jest raczej rzadkością, znając leniwość animatorów -.-) w ciemnych strojach z czaszką kucyka w miejscu znaczka. Chcą cię zaprosić do swojej drużyny, a nie pozwalają Ci przywiązać mostu, żeby przyjaciółki przeszły i uratowały Equestrię. Na wolności jest Nightmare Moon.
Trzeba być idiotą, żeby pójść za nieznajomą drużyną z lasu Everfree! Taki jest mój wniosek.
W tym samym odcinku Applejack - szczerość - mówi prawdę Twili, że puści ją, ale Rainbow z Fluttershy ją złapią... Cytując "postawcie się na jej miejscu": Jaki idiota powiedziałby, że puści kogoś wiszącego nad przepaścią i nic mu się nie stanie, a następnie obserwowałby malejącą w dole sylwetkę podśpiewując sobie "trolololol"?
UsuńPrzyznaję: uczciwość w tym odcinku to dziura, bo ciężko w tak krótkim czasie jej dobrze pokazać.
UsuńLojalność nie jest już dziurą, ale ona faktycznie też nie mogła być raczej lepiej pokazana.
Pierwsze dwa odcinki są naprawdę mocno upakowane. Może nie tak bardzo jak Magical Mystery Cure, ale jednak. Nie mówię, że są przez to złe (skądże znowu), ale czasem trzeba pójść na kompromisy, by zmieścić się w limicie.
Przecież AJ tuż przed tym jak powiedziała "na dół" rozejrzała się i zapewne zobaczyła Dashie i Fluttershy, więc raczej nie improwizowała :(
UsuńCo do błędów graficznych, to w "Ponaddźwiękowym Bum" na trybunach w arenie Cloudsdale siedzi Lyra, a w "Z kroniki znaczkowej ligi", gdy Rbd opowiada jak zdobyła znaczek, po chwili od startu wyścigu przelatuje obok oglądającego z chmurki wyścig... zwykłego kucyka...
OdpowiedzUsuńNajlepsza i tak jest "połowa" Celestii z drugiego odc. pierwszego sesonu, albo pysk ogiera po prawej stronie ekranu z odcinka o Gali, gdy Rarity prosi chłopaków o pomoc :D
UsuńDopiero teraz go zauważyłem... XD
UsuńTo nie jest błąd, on po prostu jest krypto cyklopem z dużą łysinką... ;D
W odcinku pierwszym pierwszego sezonu zauważamy Scoot, Bloom i Sweete razem, natomiast poznają się one dopiero w 12-tym odcinku. Wiadomym jest fakt, że pierwszy odcinek wydarzył się przed tym 12-tym odcinkiem (w świecie kucyków).
OdpowiedzUsuńWiem, że teraz posuną się komentarze w stylu: "może to był czysty przypadek?", jednak ta scena z CMC jest tak bardzo rzucająca się w oczy, że wielu widzów dojdzie do wniosku, że one dobrze się znają w tamtym momencie.
Twórcy się przyznali, że to błąd. W tym miejscu powinny być inne kucyki.
Usuńźludło pjosię *.*
UsuńJak dla mnie wszystkie błędy są winą Discorda, ponieważ prawdziwego chaosu nie da się tak naprawdę uwięzić. Chwała duchowi chaosu!
OdpowiedzUsuńCo za temat XD Nigdy się nie zastanawiałem nad błędami w MLP XD
OdpowiedzUsuńDla mnie dziwne jest, że rodzina Apple musiała opuścić swoją farmę, gdy przegrali z Flimem i Flamem - umawiali się tylko na wyłączność sprzedaży cydru (czy nawet jabłek) w Ponywille, a nie, że jak Apple przegrają, to oddają im całą farmę - chociaż nie oglądałam wersji z oryginalnym dubbingiem, więc nie wiem, co tam się działo.
OdpowiedzUsuńA jeśli już wygrali całą farmę, to nie wiem czemu się tak szybko zawinęli po tym, jak się okazało, że ich cydr jest ujowy - mieli jeszcze cały sad z którego później mogli zrobić smaczny cydr.
Ale to AJ wyleciała z tym, że jak przegrają to oddają im farmę :P No a że później należało dotrzymać słowa to... sama wiesz :P
UsuńA czemu się zawinęli? Z obawy przed linczem. W końcu kucyki się zorientowały, że zaczęli iść po kosztach, przez co cydr stał się zupełnie nie do picia. Bracia byli "spaleni" w Ponyville przez to, więc postanowili się wycofać.
Maszo, nawet gdyby zrobili najlepszy cydr na świecie, nikt by go od nich nie kupił w Ponyville. A wiesz czemu? Bo stracili reputację.
Co nie zmienia, że nie musieli zostawiać farmy - skoro byli tacy łasi na kasę, to mogli farmę opchnąć :P
UsuńI nie musieli sprzedawać tylko w Ponyville - Equestria długa i szeroka :P
I tak chcieli się uchronić przed linczem. Mieszkańcy nie uznaliby ich wygranej w konkursie, jeśli "oszukiwali" robiąc niepijalny cydr/sok.
UsuńW jednym z odcinków kuce zablokowały dla Fluttershy most. Co zrobiła? Wywaliła im na łby, to co niosły. A wystarczyło przelecieć nad nimi...
OdpowiedzUsuńDo tego miejsce zamieszkania. Mieszka tam, gdzie o wiele odważniejsi baliby się pokazać.
No i zawody między ĄJ i RD. Serio nikt nie stwierdził, że używanie skrzydeł w przeciąganiu liny to oszustwo?
I chyba jeszcze się nie zdarzyło, żeby dom Twi wyglądał tak samo w 2 różnych odcinkach.
Co do pierwszego:
UsuńFluttershy w tym odc. nie była do końca sobą i nie potrafiła logicznie myśleć. Złościła się z byle powodu. Dwa kucyki blokujące jej drogę były dla niej wystarczającym powodem by wpaść w furię.
Też mnie wkurzyło to, że RD oszukiwała i miałam ochotę rozwalić monitor po tym xD
UsuńTrochę mnie dziwi to, że tak dobrze przyjęto księżniczkę Twilight. Dziwne wydaje się to, że Celestia postanowiła uczynić ją księżniczką (wiele kucyków może się przecież zbuntować), a jak już, to że oni przyjęli Twilicorna z taką radością.
OdpowiedzUsuńEee... bo kucyki nie są Bronymi, którzy wkurzają się, jeśli główna bohaterka zamienia się w Alicorna, który był dotychczas uznawany (i chyba nadal jest) za OP rasę, i że powinny być co najwyżej dwa takie, itp., itd...
UsuńNie chce mi sie czytać tych wszystkich komentów, więc nie wiem, czy ktoś już napisał, że
OdpowiedzUsuńScootaloo nie umie śpiewać, ale w "One bad apple" śpiewa "Bad seed" i to całkiem ładnie :(
Tak samo w piosence ' The perfect stalion'. Jak robią ją kompletnie nieumiejącą śpiewać, to niech się tego trzymają ;/
UsuńNo dokładnie :/ Rozumiem, że każda z cmc ma śpiewać, ale skoro Scoot źle to robi, to niech jej nie dają solówki...
Usuńpoprawka, w The Perfect Stallion Scootaloo nic nie śpiewała tylko mówiła ;d
UsuńOj błędów to było dużo:
OdpowiedzUsuńCo w zapomnianych podziemiach pałacu robiły druhny, skoro Cadance nie miała szans na ucieczkę ?
Spitfire w Hurricane Fluttershy wychwala RD i jej ekipę, a w Wonderbolt Academy jest 'ta gorsza'.
Rarity niesie 'diament' do domu Twi, rozwala nim ścianę, a drzwi balkonowe są akurat trochę większe, niż głaz.
Większość została już wymieniona.
przypadkiem nie zostały uwięzione jak Twilight i Cadance ? ;)
UsuńPoza tym były zahipnotyzowane. Nie myślały o ucieczce, tylko o pilnowaniu Cadenzy i Twi.
UsuńJednym z błędów jest też, że pod koniec odcinka ''Academy Wonderbolts'' RD z zachwytu krzyczy ''O MY GOSH! O MY GOSH! O MY GOSH!'' jak w serialu nie ma żadnych religii.
OdpowiedzUsuńNie do końca: nie ma powiedziane nic o religiach. A to co innego.
UsuńW odcinku gdzie były Siostrzane Zawody zwyciężczynie Berry Punch i siostra. Przed metą podczas gdy Berry Punch z siostrą wyprzedzają Sweete Belle i zakamuflowaną Rarity pojawia się scena trybuny na której znajduje się Berry Punch. Pytam się, jak się tam znalazła?
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń