Harlem Shake!
Witam w dzisiejszych Kwiatkach. Zmieniam nieco formę kwiatków. Od teraz brak mojego ględzenia o fanfikach, żadnych poradników, krótkich fanfików itp. Teraz w "Kwiatkach" będą tylko kwiatki. Zapraszam.
1. - Jabłuszko 1 wylądowało - ogłosił Ziemi kapitan całej operacji - mówiąc o swoim statku, który nazwali na cześć ich ulubionego wina..
Tanie wina są dobre, bo są dobre i tanie.
2. Po długiej, niezręcznej ciszy Cloud Kicker podsumowała wszystkie myśli kłębiące się jej w głowie jednym, krótkim słowem.
- Piórwa…
Powiedziała, po czym zaklęła szpetnie...
3. - Tak, Blossom i ja jesteśmy razem – odpowiedziała niespeszona Cloud – Wyszło to mniej więcej tak, że powiedziałam jej: „Hej Blossom! Ja mam nieprzeciętne umiejętności a ty jesteś gibka i giętka. Powinniśmy się bzykać.” A on na to: „Masz rację, seks z tobą będzie świetny!” I tak właśnie do tego doszło.
Chłodna Historia Towarzyszu..
4. Chwilę później, Ditzy uczepiła się mnie i nieco nieskładnie zaczęła wyjaśniać o co chodzi. Słowa wylatywały z jej ust tak szybko, że gdyby nie mój zaawansowany trening w rozumieniu „monologów błyskawicznych” Pinkie, to nie wiedziałabym co ją spotkało. Z tego co zrozumiałam, typ z którym była umówiona na Hearts&Hooves, musiał błyskawicznie udać się do Manehattan gdzie wyniknęły problemy z jakimiś balekami czy jak-ich-tam-zwać.
5. Gdybym chciała się z kimś związać to po prostu podeszłabym i powiedziała coś w stylu: „Mam na ciebie ochotę. Możemy skoczyć na randkę, a potem będziemy się bzykać, ok?”.
6. - Pinkie, jak to możliwe, że przyjaźniąc się ze mną i Twilight, nadal nie łapiesz sarkazmu?
- A jest smaczny?
7. Apple Bloom szła ulicą.
Umarła.
Boże, jaki żal.
8. W końcu wjechał w rozległą kałużę. Pojazd zatrzymał się gwałtownie, kiedy koło utknęło między kamieniami. Każdy mieszczanin sandomierski wiedział, że na tej właśnie ulicy znajduje się kłopotliwy fragment, w którym nieraz utykały powozy, niejednokrotnie łamiąc przy tym osie. Mimo wielu skarg rada miejska nie kwapiła się do naprawienia drogi.
9. Ale, sama to robisz Twilie.. – Pinkie zrzuciła z siebie „Encyklopedię ptaków świata” i ściszyła głos. Teraz mówiła prawie szeptem. – Słyszałam, że szukasz kogoś do pomocy?
- Skąd to wiesz?
- Mam założony tutaj podsłuch i kamery… - szepnęła z dziwnym uśmiechem Pinkie.
10. Moi kumple tam umierają, a my tu się pińdrzymy przed lustrem.
11. Kliknął na przycisk odtwarzania, kontynuując oglądanie przerwanego filmu. Właśnie teraz główny bohater filmu ubrany w skórzaną kurtkę, trzymający w rękach karabin maszynowy. Żując gumę do żucia powiedział tylko jedno słowo w kierunku trzech oprychów. -Wypierdalać - po czym wystrzelił dwie krótkie serie ma postrach w kierunku bandytów, którzy zwiewali, aż się za nimi kurzyło. Przerwał oglądanie i wyciągnął z kieszeni marynarki grubaśny zeszyt podpisany. „Ulubione cytaty filmowe”. Opisał krótko scenę, jak i sposób wypowiedzenia cytatu. Dołączyła więc do kilku już cytatów z tego filmu. W Myślach zastanawiał się, jaki to film obejrzy dzisiaj wieczorem.
12. Droga Księżniczko Celestio
(...)
P.S. Strasznie chrapiesz, poszedłbym z tym na twoim miejscu do lekarza czy coś…
13. Shining Armor rzucał się we wszystkie strony na widok swojej gotującej się małżonki
P.S. Smakowała jak kurczak:P
14. Na imię mu było Duty Call, był majorem Ósmiej Kompanii Liniowej Armii Equestri.
15. - Żołnierzu! Nakazuję ci przytulenie obywatelki Rarity!
Źródła:
1. Jabłuszko
2. The Inceredibly Dense of Mind of Rainbow Dash PL
3. The Inceredibly Dense of Mind of Rainbow Dash PL
4. The Inceredibly Dense of Mind of Rainbow Dash PL
5. The Inceredibly Dense of Mind of Rainbow Dash PL
6. The Inceredibly Dense of Mind of Rainbow Dash PL
7. Klacze Łzy
8. Ad maiorem Dei gloram
9. Nowa Harmonia
10. Jabłuszko
11. Orzeł Biały
12. Orzeł Biały
13. Zapomniałem :P
14. Zapomniałem :P
15. Tu też nie pamiętam:)
OOO.........tego się nie spodziewałam
OdpowiedzUsuń15 to był jakiś ship w MMF "złe zakończenie", był 1, więc znajdziesz
OdpowiedzUsuń14 to chyba również ten sam MMF, było takie opowiadanie, w którym do fortu wbiła jakaś dzika armia, Equestrianie bronili się, a potem wszyscy dedli, łącznie z owym majorem, który nawalał pustynną wojowniczkę, dopóki mu sił starczyło.
To ty czytasz wszystko :P
I dlatego mogę nie pamiętać:) Sporo tego dostaje ostatnio.
UsuńPrzy 7 smialam sie 5 minut... Jestem staszna...
OdpowiedzUsuńPrzez ciebie też się zaczęłam śmiać Mwhahahaha
UsuńMnie też to rozwaliło :D
UsuńWie ktoś z którego jest to 7? bo nie mogę znaleźć nigdzie "Klacze łzy"
UsuńBo jeszcze nie jest opublikowany..?
UsuńMoże nie jest jeszcze opublikowany...?
UsuńŻart ze "Smoczych łez" wyczuwam...
Też na 7 zacząłem się śmiać. Czarny humor to najlepsza forma dowcipu :D
UsuńNie będzie opublikowany. Kto chce przeczytać, niech łapie linka...
Usuńhttps://docs.google.com/document/d/19N0vl_uCiIFmuv0wHWu5OP8L_I1yhQqlSLFLLwDw0K4/edit?usp=sharing
Przeraża mnie długość :D
Usuń(Oczekujcie 80-rozdziałowego sequela...)
UsuńCzy 47 rozdział będzie opisywał bardziej szczegółowo pozycję wejściową jej lewego przedniego kopyta? Czy wyjaśni się to dopiero w 48?
hahaha... nie wiedziałam, że ten kawałek z "Nowej Harmonii" się tu znajdzie... widocznie się spodobało, hah!
OdpowiedzUsuńMożna wiedzieć z czego jest 3.? :3
OdpowiedzUsuńNnnnope
UsuńP.S. Przeczytaj dokładnie koniec posta...
Nvm... Juz wiem.
OdpowiedzUsuńBTW, w poście ukryty jest link:) Miłej zabawy:P
OdpowiedzUsuńChodzi o Harlem Shake? ;D
UsuńChyba znalazłem. Te kocie ruchy...
UsuńDerpu derp. Sądziłem, że nic nie przebije tekstów z Incredibly Dense Mind... Myliłem się - Siódemka pozamiatała całością Kwiatków... Normalnie jaki żal! xD
OdpowiedzUsuńI jak zwykle ubaw po pachy, super. ;D Świetne są te obrazki oraz komentarze pod, nie idzie wytrzymać z powagą.
OdpowiedzUsuńMałe wyjaśnienie. Numer siedem nie jest fragmentem żadnego fanfika. To cały fanfik...
OdpowiedzUsuńAha, to wiele wyjaśnia xD
UsuńOn jest tak bardzo ekscytujący, tyle w nim zawartych emocji...
Usuńhttps://docs.google.com/document/d/19N0vl_uCiIFmuv0wHWu5OP8L_I1yhQqlSLFLLwDw0K4/edit?usp=sharing
UsuńAha xD Tyle szukania na marne... Ale chyba znalazłam ulubiony fanfic :D
OdpowiedzUsuń7emka jest po prostu piękna. Cudowna. Genialna
OdpowiedzUsuńToż 15. to moje "Rozstaje Dróg" :I
OdpowiedzUsuń7 niesamowita. Piękne dzieło współczesnej literatury.
OdpowiedzUsuńCzy cały ff obecny w cytacie od 2-6 oscyluje wokół lesbijskiego seksu? Wyczuwam gimnazjum.
Kervak - taki urok serii Winningverse. Z drobną poprawką. Ona oscyluje wokół seksu jako takiego :)
OdpowiedzUsuńDomyśliłem się :v. Popularność podobnych fików wiele świadczy o fandomie.
UsuńTylko mylisz się, uważając je za poziom "gimnazjalny". Są napisane naprawdę dobrze, zarówno ze strony technicznej jak i merytorycznej. Nie jest to ani clopifk, ani typowa "historia o ruchaniu". To, że seks jest tam w pewnym sensie tematem przewodnim, nie umniejsza jego wartości artystycznej. Jako tłumacz tej serii zapewniam, że poziom użytego języka jest wyjątkowo wysoki - idiomy, kolokwializmy, metafory, że nie wspomnę o doskonałych grach słownych. Tą serię polecam każdemu - czy to w oryginale, czy w tłumaczeniach (tak to jest bezczelna autoreklama :D)
UsuńMylę się? Mogę mieć inną opinię niż Ty, a nie "mylić się".
UsuńGdyby nawet taki "Mistrz i Małgorzata" lub "Gra o tron" oscylował wokół seksu, to też bym powiedział, że to jest poziom gimnazjalny. Język to ważna część, ale zawsze temat i przekaz książki/ff jest najważniejszy. Gdy wszystko sprowadza się do paru zabaw słowami i "podtekstów" to niestety nie mogę tego uznać za coś naprawdę dobrego.
Fakt, niezręcznie dobrałem wyrażenie. Moja wina, racja po Twojej stronie.
UsuńMimo to uważanie czegoś, czego najwyraźniej nie czytałeś, za poziom gimnazjalny mogę uznać za nieprzemyślaną opinię, a raczej, za generalizowanie. Przeczytaj serię i wtedy ją oceń. Dodam również, że oprócz tagu [Romance] jest drugi może nawet ważniejszy czyli [Slice of Life]. Naturalnie jeżeli znasz te opowiadania i dalej tak uważasz - kwestia gustu, nikt Cię nie powinien zmuszać byś ją koniecznie polubił - choć byłoby to korzystne ;)
Może. Jak znajdę czas, to przeczytam ten ff i się zreflektuje, jeśli zajdzie taka potrzeba.
Usuń