Fanfik: Sen o Magii
[Normal] [Life]*
Autor: Artiko
Autor: Artiko
Od Autora: Na początek jestem winien złożyć kilku osobom najszczersze podziękowania, za ich wkład w natchnienie mnie do pisania tego fika. Pierwszą z tych osób jest PILLSTER - autor fika TRZY STRONY MEDALU - z którym serdecznie się zaprzyjaźniłem. To właśnie pod wpływem jego dzieła zacząłem myśleć o napisaniu swojego. Jest on też autorem przepowiedni, którą widzicie tuż poniżej, przed napisem PROLOG. Podziękowania kieruję też w stronę autorów opowiadania PAST SINS, ponieważ ono też przyczyniło się do powstania mojej wizji. Kieruję również podziękowania do użytkownika Blast, za pomoc “w pewnych mistycznych sprawach”. Nie, nie mogę na razie zdradzić jakich, gdyż zepsułoby to efekt i zaspolierowało wszystko. Na koniec podziękowania dla moich prereaderów - KESSEGA, PILLSTERA, BLASTA, korektora PILLSTERA i SNAILSA oraz dla wszystkich tych, którzy przeczytali i ocenili fragment fika, który im udostępniłem.
A także dla was moi czytelnicy, za to, że to przeczytaliście.
Opis: "Do czego byłbyś zdolny, by chronić najbliższych? Zwłaszcza żyjąc ze świadomością, że nie jesteś w stanie zapewnić im bezpieczeństwa?Tak było w przypadku Accurate. Oddana do sierocińca, ukryta przed tymi, którzy mogliby jej szukać. Młoda klacz jeszcze nie wie, że została stworzona do wielkich czynów..."
* Przyznam, ze miałem niezłą zagadkę, jeśli chodzi o tagi do tego fanfika. Te tutaj odnoszą się tylko do aktualnie zamieszczonego fragmentu - i na dodatek nie do końca pasują... A sądząc po tym fragmencie, zupełnie już nie odzwierciedlają tego co będzie się działo później. Jednak nie chcąc bardziej mieszać, zostawiłem te dwa. Autora proszę o propozycję tagów, obejmującą tez kolejne rozdziały.
ciekawe
OdpowiedzUsuńCzy tylko mnie obrazek tytułowy przyprawia o dreszcze? o.0
OdpowiedzUsuńCo do fanfica... Przeczytałem, ale pierwszy fragment nie zachęcił mnie. Nie na tyle, żebym śledził jego dalsze losy.
Nie tylko ciebie, zapewniam.
UsuńHeh, moja teoria znów się sprawdza. Czyli jakby to... tutaj twardsi zawodnicy siedzą niż na MLP Polska. Więcej krytyków... forum cię raczej pochwali ale na uznanie tutejszych trzeba już dużo więcej.
UsuńŚwięta racja ale ja nadal czekam na krytykę od kessega.
UsuńZa każdym razem jak widzę gdy ktoś pisze, że ktoś go zachęcił (albo pomógł) do pisania to sam mam ochotę coś napisać.Ale zostawię to osobą takim jak ty bo ciekawe jest (tylko ten obrazek mnie przeraża)
OdpowiedzUsuńjeśli hcecie, choć nie wiem, czy to zgodnie z regulaminem. to macie drugi rozdział.
OdpowiedzUsuńhttps://docs.google.com/document/d/11PtE7PMhV4SwFnlJyhtXEjhijMveqhqN3OOrhAdGlm4/edit
nie mam pewności, ale tutaj jest już chyba lekka przemoc. a dalsze pisanie fika będzie... cóż kiedy będzie. wizja klarowna w miarę, tylko leń duży;p
a ciebie keseg prosze o mocną krytykę dlatego daje wam 2 rozdział. prześle go najprawdopodobniej jutro do redakcji oficjalnie. co do obrazka jeszcze...wiem ale musiałem kogoś poprosić i choc byłem OSTRZEGANY że mu nie wyszedł... to wziołem.
Miejmy nadzieje, że masz dobrego korektora :p.
UsuńMam w istocie ale widać, że tekstu nie widział.
OdpowiedzUsuńRozdział trzeci ukończony. Lecz mam problem z korektorem. A rozdział ma 36 stron i nie wiem sam, kiedy się pojawi.
OdpowiedzUsuńPierwsze pytanie, czy ta historia dzieje się w realiach "Trzeciej strony medalu" czy one są tylko bardzo podobne?
OdpowiedzUsuńOgólne wrażenie? Są drobne niedoróbki, nad którymi ze względu na porę nie chce mi się rozpisywać, ale generalnie dobrze, lubię takie mieszanki, sporo normalnego życia, później intrygi i potężna magia, jeszcze jakiś krwisty gore i będzie fajnie ;P
Jest o tyle ciekawie, że mamy piętrzące się "plany" i "kontrplany", niejednoznaczne strony konfliktu i całkiem pomysłowo opisaną magię, która jakoś najbardziej mnie zainteresowała.
Ale od razu widać, że akcja się dopiero rozkręca i tak naprawdę to łatwo się domyślić co będzie się działo dalej, pytanie brzmi: Czy autor stworzy przekonującą wizję?
Co do trzeciej strony... nie wypowiadam się Pillster to mój dobry znajomy.
OdpowiedzUsuńO tak magia tu będzie potężna. W 3 rozdziale będzie wspomniane jak bardzo może być potężny wróg, który stoi " u bram ".
To miał być epik w założeniach a do tego jestem mocno natchniony: Sinsem a TSM też czytałem.
Moc ołtarza cieni to w założeniu magia wzmocniona milion razy. Przy jego pełnej aktywacji i wykorzystaniu mocy. Pytanie czy osłabiony zakon zdoła ją wykorzystać. Lub nawet wytworzyć