mnie nie widać! yay!

czwartek, 26 lipca 2012

Kompendium tworzenia OC


Jeżeli Twój OC wygląda podobnie co powyższy, robisz to źle. Kesseg i ja mamy dla Was szereg sugestii, jak stworzyć interesującego, a zarazem prawdopodobnego bohatera.


Fragmenty pisane przeze mnie są na bordowo, natomiast przez Kessega na zielono.
  1. Wysyłanie OC:
    • Temat maila tworzymy według następującego szablonu: [OC] imię kucyka, nick twórcy.
    • W treści należy umieścić informacje analogicznie, jak można zobaczyć w opublikowanych już OC. Przede wszystkim, muszą się w niej znaleźć podstawowe informacje o kucyku, tj. imię, wiek, płeć, rasa, CM, itp., opis cech zewnętrznych i charakteru oraz historia. Oczywiście można dodać tu również inne atrybuty według własnych upodobań. W treści, rzecz jasna, można umieścić rubryczki lubi, nie lubi, powiedzonko itp. - ciekawe rzeczy, które pozwolą wyodrębnić Waszego kucyka od innych. Podkreślam, że ma to być umieszczone w treści maila (ew. w postaci załączonego pliku .txt), a nie w Google Docs lub jako sformatowany plik tekstowy.
    • Jako załącznik, należy dodać co najmniej jeden obrazek przedstawiający OC, w jednym z ogólnie akceptowalnych formatów zapisu grafiki rastrowej (JPG, BMP, GIF, PNG). Jeżeli obrazków jest dużo, dobrym wyborem byłoby spakować je jako .zip lub .7z. W przypadku, kiedy załączenie pliku jest nie możliwe, dopuszczalne jest podanie linku do zewnętrznego hostingu zdjęć, pod warunkiem, że autor ma 100% pewności, że podany link działa. 
    • Rozumiem, że nie każdy potrafi dobrze rysować, dlatego zamiast wysyłać od niechcenia narysowany na okładce zeszytu rysunek (dodatkowo rozmazany, bo sfotografowany aparatem z komórki), zawsze można skorzystać z Pony Creatora.
    • Jeśli nie radzicie sobie z poprawną polszczyzną i macie problemy z ortografią, interpunkcją, składnią itd - znajdźcie koniecznie korektora! Proszę - szanujcie czytelnika! Nie każcie mu się przebijać przez ciężki do zrozumienia, najeżony błędami tekst. Proszę - szanujcie siebie! Złej jakości praca zamieszczona na stronie przyniesie wam wstyd, nie chwałę. Jeżeli spostrzegę jakiś drobny błąd interpunkcyjny czy ortograficzny, to sam go poprawię i nie jest to wielki problem. Nie liczcie jednak, że zajmę się pracą, w której co drugie słowo jest błędne. Zwróćcie również uwagę na stylistykę historii. Parokrotnie spotkałem się z OC, które, pomimo, że miały ciekawą fabułę, to nie dały się czytać właśnie z powodu niskiej wartości brzmieniowej tekstu.
  2. Posty z OC pojawiać się będą zawsze w poniedziałki o 12:00 (przy dużej ilości prac możliwe, że również o tej samej godzinie w czwartki). Jeżeli w danym tygodniu, o podanej godzinie nic się nie pojawi, oznacza to, że nastąpiły problemy natury technicznej, logistycznej lub zasobowej, a najbliższy post, jeżeli komplikacje się nie ponowią, pojawi się zgodnie z ww. harmonogramem o tej samej porze.
  3. OC, w założeniach, powinny być zwykłymi kucykami, prowadzącymi normalne życie w Equestrii. Najlepiej takimi, że gdybyśmy wstawilibyśmy je do serialu jako kucyki backgroundowe, nie odróżniałyby się w znacznym stopniu, swoim zachowaniem, od innych. Od tej reguły oczywiście mogą pojawiać się wyjątki - w końcu każdy kucyk nie może być taki sam (np. OC jest człowiekiem, w jakiś sposób, zmienionym w kucyka, postać z fanfika, itp.). W tym miejscu paru zagadnieniom przyjrzymy się szczególnie:
    • Imię - powinno pasować do imion kanonicznych, a więc składać się z jednego ("Rarity", "Spike") lub dwóch słów ("Sweetie Belle", "Sapphire Shores"). Postacie nie posiadają nazwisk. Złym pomysłem jest też udziwnianie imion przez np: wykorzystanie języka hiszpańskiego.
    • Rasa - zdecydowane NIE dla Alicornów (pegazorożców). Ten rodzaj kuców nie powinien być w ogóle brany pod uwagę przy tworzeniu OC (wyjątek - patrz pkt. 4). Nie ma natomiast przeciwwskazań wobec tworzenia bohaterów należących do innych ras np: smoki, gryfy, o ile ich obecność w kucykowym społeczeństwie jest dobrze wyjaśniona.
    • Postaci zbyt idealne - czyli tak zwane 'Mary Sue'. Ważne, ponieważ większość OC, jakie otrzymuję, cierpią na tę przypadłość. Dla przykładu: "<...> jest wysportowanym i atletycznie zbudowanym naukowcem, odnoszącym światowe sukcesy na polu, zarówno zawodowym, jak i prywatnym. Jest jednorożcem, ale jako, że talentem magicznym przewyższa Twilight, wyczarował sobie również skrzydła. Wygrał dzięki nim zwody lotników w Cloudsdale, bez problemu prześcigając Rainbow Dash, dodatkowo na finishu robiąc potrójny Sonic Rainboom z kokardką. Widząc to księżniczka Celestia zakochała się w nim od pierwszego wejrzenia, po tygodniu odbył się ślub i <...> , po rzuceniu zaklęcia zmieniającego go na trwałe w alicorna, został nowym królem Equestrii". Nawet główne bohaterki serialu mają jakieś wady, więc postarajcie się wyważyć swoje postaci, tak, aby wyglądały realistycznie.
    • Wygląd - nie włączajcie części zwierząt czy potworów do swoich postaci. Mam tu na myśli np: smocze skrzydła, jelenie rogi, dodatkowe kończyny. Kuce, jako istoty posiadające sierść, nie mogą mieć tatuaży. Należy też unikać mechanicznych protez, chyba że są dobrze uzasadnione historią.
    • Zgodność z fabułą serialu - jeżeli to mane6 pokonały Nightmare Moon, to nie zrobił tego twój OC. I nie, pomagać na siódmego też nie mógł.  
    • Cross Overy - należy ich unikać, chyba że potraficie naprawdę dobrze wpasować taką postać do świata FiM.
    • Umiejętności - głównym problemem jest op czyli "over power" (za duża moc). Uniknąć go można na dwa sposoby:
      - postać nie posiada super-mocy
      - postać posiada super-moc, ale najlepiej jedną (nie może być jednocześnie najszybsza, najsilniejsza i najmądrzejsza i jeszcze strzelać błyskawicami z uszu) i to ograniczoną (nie powinna być szybsza od Rainbow Dash czy czarować z taką łatwością jak Twilight Sparkle). Ponadto dla równowagi powinna mieć jakąś znaczącą słabość bądź wadę (fizyczną, psychiczną lub społeczną). Żadna postać nie może być niezwyciężona! Po prostu nie róbcie OC, które są w stanie zniszczyć Elementy Harmonii, Lunę, Celestię, Discorda i pół Equestrii jednym machnięciem skrzydła.
    • Historia - tu sprawa jest bardzo złożona. Najważniejsze jest wyważenie. Nie należy epatować nadmiernym okrucieństwem, nie przesadzać z nieszczęściami w życiu postaci, ale też nie robić jej życia idealnym i pozbawionym wszelkich trudności. Powinno się próbować uczynić historię możliwie interesującą, ale nie należy przesadzać z przygodami (by nie stworzyć drugiej Daring Do). Nie wolno umieszczać motywów sprzecznych z kanonem FiM (wydarzenia, postacie, itd). O ile dość oczywistym wyborem zdaje się umieszczenie swojej postaci w Ponyville/Cloudsdale/Everfree, jest to nadużywane i sugerowałbym spróbować wykorzystywać inne lokacje jak Canterlot, Fillydelphia, Manehattan czy Appleloosa.
      Piszemy tylko i wyłącznie w trzeciej osobie liczby pojedynczej. OC to nie to samo co Twoja ponifikacja, dlatego zabronione jest używanie pierwszej osoby.

      Po napisaniu historii sugeruję dać ją komuś krytycznemu do przeczytania aby wychwycił ewentualne nieścisłości czy luki - można je wtedy poprawić przed wysłaniem pracy i oszczędzić sobie krytyki w komentarzach.
    • Wpasowanie w uniwersum MLP - tak jak już było wspomniane wcześniej, może zaistnieć od tego wiele wyjątków, jednak pomysły typu bycie masowym zabójcą lub posiadanie karabinu maszynowego zamiast nogi będą z miejsca odrzucane. Jeżeli tworzysz OC, który ma takie cechy, polecam ponownie zapoznać się z fabułą serialu. Nie zabraniam oczywiści nikomu korzystać z niestandardowych pomysłów - po prostu pamiętajcie, że istnieją pewne granice.
    • Akcesoria - pamiętajmy o realiach świata. Dysponujemy tu magią z elementami technomagii i steampunku, ale tych dwóch ostatnich nie należy nadużywać! Zdecydowanie zaś niedopuszczalne jest wykorzystywanie współczesnej, zaawansowanej technologii, takiej jak np: komputery.
      Dobrym pomysłem jest nadanie postaci jednego, charakterystycznego przedmiotu, który jest dla niej ważny i może być uwzględniony w historii.
    • Pochodzenie i powiązanie z bohaterami kanonicznymi - absolutnie niedopuszczalne jest tworzenie postaci, które są dziećmi którejś z oryginalnych postaci. Podobnie ma się sprawa z innymi rodzajami bliskiego pokrewieństwa (np: rodzeństwo). Dalsze pokrewieństwo jest dopuszczalne, ale należy to dobrze przemyśleć. Zatem, o ile np. "przyjaźni się z Applejack" jest jak najbardziej ok, to nie liczcie na zaakceptowanie "jest siostrą Pinkie Pie i żoną Bic Maca". I zapamiętajcie: wcale nie musicie uśmiercać rodziców postaci, dość już widziałem sierot wśród OC. 
    • Ważne elementy:
      - Wygląd (w postaci obrazka i/lub opisu) - o tym nie muszę chyba wspominać.
      - Charakter - często pomijany, co osobiście uważam za WIELKI błąd. Nie wystarczy też napisać jednego czy dwóch zdań o postaci, należy postarać się, by miała ona pewną głębię i była rozpoznawalna. Trzecia uwaga - w tej części opisujemy charakter. Nie umiejętności, nie dokonania, nie wydarzenia z życia... tylko charakter! Na podstawie tego opisu czytelnik powinien umieć wyobrazić sobie jak postać zachowuje się w większości sytuacji.
      - Cutie Mark i specjalny talent. Przy okazji można wspomnieć też o innych umiejętnościach bohatera.
      - Historia. Tu sugeruję, aby pisać jako historię, nie jako opowiadanie z dialogiem lub opis najważniejszej sceny z życia kuca, z minimalnym tylko zaznaczeniem innych wydarzeń.
    • Charaktery postaci kanonicznych - opisując kontakty swojego OC z bohaterami serialu starajcie utrzymać ich wzory zachowań. Rozumiem, że wolisz Lunę, ale nie oznacza to, że Celestia jest antagonistyczną tyranką, z którą twój OC stacza legendarny pojedynek o przyszłość świata - w tym wypadku zapraszam do działu z fanfikami.
    • Dodatkowe elementy - nie są koniecznie. Nie trzeba ich też wydzielać, można je tylko uwzględnić w historii. Ale nie zaszkodzi je podkreślić. Podam parę przykładów takich elementów:
      - zawód postaci
      - cele/marzenia
      - powiedzonko/nawyki językowe (np: czy mówi z akcentem)
      - lubiane/nie lubiane rzeczy
      - przyjaciele
    • Długość - tu znowu kłania się zasada złotego środka - trzeba napisać tyle, żeby zawrzeć w tekście wszystko co potrzebne, ale nie rozpisywać się nadmiernie, by czytelnika nie znudzić. Nie umieszczamy też w historii scenek/fragmentów opowiadania. Od tego są fanfiki!
  4. Kiedy OC występuje w Twoim fanfiku, zaznaczasz to w treści maila i następuje:
    Jeżeli fanfik...
    • ...był już opublikowany na FGE - podajesz do niego link, a OC, wraz z podanym linkiem, zostaje opublikowany.
    • ...jest u pre-readerów - OC zostaje wrzucony po publikacji fanfika, aby nie spoilować fabuły. Wyjątek może nastąpić, kiedy historia OC jest wstępem do FF (należy to zaznaczyć), wtedy publikacja może nastąpić wcześniej.
    • ...został odrzucony - OC (jeżeli spełnia wymagania) i tak może zostać opublikowany. W takim wypadku należy napisać email, że twój FF został odrzucony, ale wciąż chcesz opublikować OC.
    • ...jest dopiero w procesie tworzenia oraz żadna jego część jeszcze się nie ukazała - poczekaj z wysłaniem OC do zakończenia prac nad przynajmniej pierwszym rozdziałem FF.
    Ponadto, kucyki z fanfików mają trochę więcej swobody w dostosowywaniu się do wymienionych powyżej zasad, ponieważ muszą być zgodne z fabułą FF, który, z kolei, nie musi się do zasad z OC stosować. Więc, jeżeli bohater Twojego fanfika jest korzysta, dajmy na to, z futurystycznej technologii, to jeżeli jego opis jest bardzo dobrze przygotowany i OC nie jest super OP, wtedy ewentualnie mogę się zgodzić na publikację.

Na koniec piosenka pasująca do tematu :)


Źródła: 1, 2, 3.

60 komentarzy:

  1. No nie... Muszę od nowa pisać OC :/ wszystko wzięło w łeb

    OdpowiedzUsuń
  2. Miło, żeście w końcu spisali takie coś... Może to przemówi do niektórych twórców uberkucy itd.

    OdpowiedzUsuń
  3. A więc mój kuco-smok nie przejdzie? Cienko...

    OdpowiedzUsuń
  4. Koniec z epickimi, wielkimi kichnięciami, które są w stanie zniszczyć planetę? Eee nuudy.

    OdpowiedzUsuń
  5. Cóż, myślę że to raczej oczywiste zasady. Miejmy nadzieje że ograniczy to dziesiątki infantylnych postaci.
    Gorzej jednak będzie jak spowoduje to napływ identycznych, zwykłych kucy bo autorzy będą się bali wymyślić coś oryginalnego.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zwykłe kuce nie muszą być identyczne. Różnią się w równym stopniu jak jeden człowiek od drugiego (a ludzie też nie mają supermocy ;p)

      Usuń
    2. No tak, jeden będzie piekarzem drugi kucharzem a trzeci alfonsem....
      Trochę nudno :p (no, może oprócz ostatniej opcji).

      Usuń
    3. Czego oczekiwałeś od sielankowego, magicznego świata Equestrii? ;p
      Wciąż jednak nawet najzwyklejsza postać nie musi być nudna, jeśli jest dobrze przemyślana.
      Poza tym nigdzie nie jest napisane, że postaci *muszą* być zwykłe, ale nie mogą być OP, Mary Sue czy na siłę udziwnione.

      Usuń
  6. To już nie będzie Lunarów z nieistniejącymi, ale istniejącymi niewidzialnymi rogami, ciekłym azotem i zabójczymi odkurzaczami, :(

    Dragon, czy tobie to reszty odbiło?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To samo chciałem napisać! Jego OCty muszą przejść bo za każdym razem czytając jego opisy zaliczałem rotfla ( TI i LS the best random ponies)

      Usuń
    2. Wybaczcie, ale ideą OC nie jest nabijanie się ze źle zrobionych prac.

      Usuń
    3. Masz rację!
      Ale ja bym jeszcze chciała, by można było umieszczać np. komputery :(

      Usuń
    4. A ja bym chciał Abramsa w średniowiecznej bitwie, ale niestety ;)

      Usuń
    5. Od kiedy Lunar Sorcerer jest źle zrobioną pracą? To świetne dzieło z gatunku pure nonsense.

      Usuń
    6. Finexia była op alicornem zanim to było mainstreamowe

      Usuń
    7. Jego OC muszą przechodzić!!! Najlepszy komik świata.

      PS. Lunar był pisany na podstawie życia autora, więc nie jest źle zrobiony, a prawdziwy.

      Usuń
  7. uuu... To teraz rozumiem, dlaczego mój cyberpunkowy, crossoverowy i źle narysowany syn Derpy nie przeszedł...

    OdpowiedzUsuń
  8. Piosenka fajna, a kompedium rozbudowane z mocnymi zasadami. Myślę że niektórym się przyda ten podręcznik ;)Jak się chce to się stworzy całkiem porządne OC, ale trzeba nad tym przysiąść użyć wyobraźni i poświecić trochę czasu. Oc wymyślane na szybko to tandeta.

    OdpowiedzUsuń
  9. I dlatego nie chcę mieć OC. Za dużo roboty oraz OC to swego rodzaju Tulpa.

    OdpowiedzUsuń
  10. Mam kilka(aż dwa, na razie:)) pytań:
    1. A jeśli postać ma tylko przejściową "fazę", na zabijanie i to jeszcze w imię Celesti?:3
    2. Czy jeśli historia OC jest przy okazji wstępem do FF, który jeszcze nie powstał, to zostanie opublikowany?:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że wiele zależy od tego czy historia jest logiczna. Jeśli jest sensowna, to istnieje duża szansa, że postać zostanie zaakceptowana.
      Co do drugiego pytania - patrz punkt 4

      Usuń
    2. Bulek ja bym na twoim miejscu zaznaczył, że to jakiś alternatywny świat czy cuś, to bedzie łatwiejsze do łyknięcia.


      Nie wiem po to czytałem ten artykuł, bo każdy podpunkt to dla mnie "oczywista oczywistość", ale dobrze, że coś takiego powstało, pobudzi mnie doświadczonych autorów do kilku przemyśleń.

      Ja bym od siebie dorzucił, że owszem autor może zaszaleć przy tworzeniu OC, ale wtedy nie ma sensu "wpychać" go do kanonicznego świata, tylko dobrze byłoby osadzić do jakiegoś świata alternatywnego...

      Chociaż jeśli ktoś nie potrafi zrobić sensownej postaci to chyba to świata tym bardziej nie da rady.

      Usuń
    3. I tu pojawia się pewien problem. Bo dział jest przeznaczony dla OC - w domyśle: OC FiM. A więc postacie z alternatywnych światów same w sobie są lekkim nagięciem definicji. W ich przypadku wiele zależy od logiki konstrukcji takiego bohatera i sensowności jego historii.
      Nie najlepszym rozwiązaniem byłoby zakazanie OC z alternatywnych rzeczywistości, ale też głupotą byłoby przyjmować wszystko tylko dlatego, że autor zasłania się zmienionymi realiami, czyż nie?

      Usuń
    4. Jeszcze co do FF: o ile same OC mają być zgodne z fabułą, to czy fanfiki mogą już ją przekształcać?

      Usuń
    5. Proszę, wystarczy czytać ze zrozumieniem. Patrz na ostatni akapit poradnika.

      Usuń
    6. Dżizus... zazwyczaj czytanie ze zrozumieniem wychodziło mi dobrze:). Za długa przerwa od nauki jak widać:D. Tak czy siak dzięki;)

      Usuń
  11. "OC, w założeniach, powinny być zwykłymi kucykami, prowadzącymi normalne życie w Equestrii. Najlepiej takimi, że gdybyśmy wstawilibyśmy je do serialu jako kucyki backgroundowe, nie odróżniałyby się w znacznym stopniu, swoim zachowaniem, od innych"

    To dla mnie jest głupotą i niszczy ideę OC :P
    Według mnie powinna być pełna dowolność w tworzeniu historii i samej postaci, jedynie kwestia stylu i ortografii powinna być uwzględniana przy publikacji.
    I tak mnie nikt nie posłucha... ale co tam, podbijamy temat!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. OC z definicji jest postacią fanowską wpasowującą się w istniejące już realia (książki/filmu/komiksu - nieważne). Podkreśliłbym określenie "wpasowującą się". Dowolność jest dopuszczalna tak długo jak nie narusza kanonu danego dzieła. A postaci, które są OP/alicornami/crossoverami itd zazwyczaj ten kanon zaburzają.
      Poza tym istnieje jeszcze kwestia elementarnej logiki i zdrowego rozsądku przy tworzeniu bohatera, której nigdy nie należy bagatelizować.
      Takie jest moje zdanie, ale jestem otwarty na dyskusję, jeśli posiadasz jakieś dalsze argumenty :)

      Usuń
    2. OC to ORYGINAL Character. Nigdzie nie jest napisane, że musi wpasowywać się idealnie w realia, po prostu ma być niebanalnie. Oczywiście powinna istnieć pewna granica zdrowego rozsądku (z czym się absolutnie z tobą zgadzam), ale najważniejsza jest historia. OP zwykle się jednak od siebie różnią (ktoś wredny mógłby napisać, że tylko miastem, które zrównali z ziemią, ale ja się z tym nie zgadzam :P).
      Co do kwestii Alicornów: kanonu nie zaburzają, gdyż pojawiły się w obydwu sezonach (Celestia, Luna, Nightmare Moon, Cadence). Argument inawalida :P

      Usuń
    3. @Ravebow Dash
      Kiedyś już to mówiłem ale napiszę jeszcze raz-
      dla mnie tworzenie alicornów świadczy o tym że ktoś zupełnie nie ma pomysłu na postać. Są to istoty z natury oryginalne, nie jest sztuką zrobić jakiegoś. Sztuką jest stworzyć z pozornie bezbarwnej (jak zwykły kuc) postaci głębokiej i z swoją własną historią.
      Oczywiście są wyjątki (dla mnie jest to np. Luna).

      Usuń
    4. Definicja: "An Original Character (or OC) is a character that author creates for an existing fictional universe."
      Wybacz, ale jeśli tworzyć coś pod istniejący świat, musisz respektować jego zasady.
      Jeśli chcesz tworzyć superbohaterów, możesz tworzyć OC np: do świata Marvela.
      Jeśli chcesz stworzyć OC do FiM, musi być on zrównoważony. Może mieć jakiś cudowny talent, ale wtedy musi być on sensownie wytłumaczony i zrównoważony przez stosowne wady. Zauważ, że nawet główne bohaterki (które z zasady stoją na nieco wyższym poziomie od innych postaci) również podlegają tej regule.

      Co do Alicornów - Luna i NM to ta sama osoba. Co zostawia nas z dwoma "jedynymi prawdziwymi" alicornami - Celestią i Luną - oraz z Cadence, która NIGDY nie miała być alicornem a została nim przez typowy chwyt marketingowy (co mnie osobiście strasznie boli). Dopóki nie zobaczę oficjalnego (kanonicznego), sensownego wyjaśnienia kwestii alicornów, jestem przeciwnikiem zwiększania ich liczby ;)

      Usuń
  12. Mam tylko małe pytanie... Mam OC już od dawna tylko jest mały problem, bo.. Moje OC jest aniołem... Niby nic w tym dziwnego jednak jak można wytłumaczyć istnienie aniołów a tym bardziej upadłych aniołów ? Jeśli miałby ktoś pomysł proszę bo to dość trudne. Mam pewną historię ale czy przejdzie tego nie wiem. W skrócie: jako mały kucyk zginęłam będąc gnębiona przez "koleżanki". Po śmierci dostałam drugą szansę by pomóc innym w ciele anioła lecz przez pewne okoliczności wolałam pustoszyć chaos i zniszczenie przez co wygnano mnie z nieba. Jednak żyjąc w Cloudsdale mogłam zatrzymać aureolę. teraz odbudowuję siebie żyjąc i poznając nowych ludzi dzięki którym moja psychodeliczna strona siedzi cicho i się nie wyrywa.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Krótko- nie można.
      To już jest dla mnie przesada bo to nie dość że mieszanie motywów religijnych to jeszcze taka istota w ogóle nie pasuje do uniwersum. Chyba jedyna szansa to napisanie jakiegoś FF...
      Aha, i OC nie piszę się w 1 osobie.

      Usuń
    2. Zgadzam się.

      A uwaga co do nie pisania OC w pierwszej osobie jest na tyle rozsądna, że można by ją włączyć do poradnika.

      Usuń
  13. Hmm... Czy ta uwaga odnośnie używania hiszpańskiego to jakaś aluzja do mojego Rarca Flecha de Hierro?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wykluczam i pozdrawiam ;)

      Usuń
    2. Cóż, ja uzasadniłem to chociaż pochodzeniem z innego kraju, odpowiednika naszej Hiszpanii właśnie :3.

      Usuń
    3. Pamiętam, wyspa oddalona o kilka mil od Equestrii. Jakoś na "H", jeśli mnie umysł nie zwodzi ;)

      Usuń
    4. Właściwie archipelag, ale dobrze pamiętasz, ,,Herradura'' się zwie ^^.

      Usuń
  14. Kolejny post z tej serii, który podoba mnie się tak samo jak poprzedni z niej... czyli wcale. Mniemam, że to tylko sugestie, tak? Nic ponad praktyczne rady, które uczynią OC ciekawszymi dla czytelników, hm? Zdecydowanie NIE są to ścisłe zakazy i nakazy, czyż nie? Nie?! Mam nadzieję, bo jeśli jednak... ugh, cóż za ohydny cios w wolność twórczą :P Nie dla alikornów, OP, Mary Sue...? Z jakiej racji? Jeżeli ktoś sobie wymyślił OC, który jest jednym z powyższych i teraz pragnie się nim podzielić na forum publicznym na stronie poniekąd do tego przeznaczonej, to gdzie tkwi problem? I nie rozumiem też, dlaczego OC z FF są w jakiś sposób faworyzowane... przecież historia OC to też swego rodzaju FF :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W tym tkwi problem że takie OC są zazwyczaj po prostu... słabe. Ile razy można czytać o jakimś koksie co jest najlepszy we wszystkim? Wymyślenie czegoś takiego nie jest trudne, naprawdę. A OC z FF są faworyzowane dlatego by pasowały do jego historii.

      Usuń
    2. OC z FF nie są faworyzowane. Wprawdzie z racji tego, że muszą być zgodne raczej z fabułą fika, mają trochę więcej swobody wobec wymienionych tu zasad, ale z drugiej strony oceniane są oceniane surowiej i muszą bardzo dobrze przygotowane, żeby zostać zaakceptowane.

      Usuń
    3. Słabe... tak, takim OC może brakować nieco oryginalności, ale to chyba nie powód, aby w ogóle zakazywać tworzenia tego typu postaci? Jeśli autor się postarał, opisał spójną historię wspomnianego "koksa" i przynajmniej po części uzasadnił skąd jego "najlepszość" pochodzi, to chyba może ubiegać się o publikację? Bo jakby nie było, jego OC już istnieje (w jego wyobraźni), a on chce się tylko nim podzielić, zaś to społeczność już oceni (m.in. w komentarzach), czy dany OC im się podoba. Ktoś, kto regularnie tu zagląda powinien wiedzieć, że OP nie są wśród OC mile widziane, ale skoro pomimo to się zdecydował go przesłać, o czymś świadczy, nie? A co do FF - OC sam w sobie jest FF, nie rozumiem więc, dlaczego postacie z FF miałyby mieć większe szanse, zwłaszcza, iż OC też musi być zgodny z historią, jego historią tak na dobrą sprawę, historią OC (albo fabułą jego historii, jak kto woli).

      Usuń
  15. Co do tematu OC, wiele osób w tym ja ma po prostu delikatną megalomanie skrywaną pod płaszczem deklarowanego samodoskonalenia się. W końcu czy nie każdy chciał by być nieskończenie piękny i potężny? Osoby które temu przeczą są tylko pozorantami. Właśnie te skrywane pragnienie wychodzi przy tworzeniu postaci/jej biografii. Dlaczego na przykład nie zrobić postaci bardzo dobrego nadwornego kucharza? Postać ma super umiejętność, pracuje dla Księżniczek i nie ocieka nieskończoną magiczną mocą. Na takie prace czekam.
    Choć w moim fanficu moja postać jest trochę za silna to jednak główną role mają mieć zwykłe kucyki.
    Mam nadzieje, że dobrze wyraziłem swoje myśli, ja nic nie mam do osób które lubią przypakować kucyka. Lecz lepiej wtedy tak jak ja go nie publikować.
    Życzę przyszłych sukcesów!
    A.ds.B.E. "Blast"

    OdpowiedzUsuń
  16. Pierwsza rzecz odróżnić OC od ponysony. Nie zawsze OC jest ponysoną i na odwrót. Po drugie tworzymy OC pod kanon świata MLP - cukierkowego, gdzie każdy już rzyga tęczą czy tworzymy OC pod tak zwane AU ( Alternative Universy) http://en.wikipedia.org/wiki/Alternative_universe_%28fan_fiction%29 i bawimy się w modyfikacje, mając szerokie pole do manewru np: steampunkowego kucyka czy jakiegoś z przetrąconego zombie rodem z sesji D&D. Ale i w tej kwestii nie powinno się przesadzać i zachować umiar i zdrowy rozsądek. Ani ten ani tamten nie jest zły tylko wypadałby napisać, że dane OC podpada bardziej pod AU niż pod kanon. Ale pewno publikowane będą te czysto kanonowe OC.

    OdpowiedzUsuń
  17. A, ja mam jeszcze jedno pytanie- czy to może być tylko opis? Czy obrazek to absolutna podstawa?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Obrazek musi być, ludzie nie będą wiedzieli jak dokładnie wygląda, bo nie da się idealnie wyobrazić tej postaci

      Usuń
    2. Moim zdaniem mógłby być tylko opis, ale Dragon Overlord napisał "należy dodać co najmniej jeden obrazek przedstawiający OC" więc obrazek jest chyba wymagany ;)

      Usuń
    3. Niby mogłoby być bez, ale w takim wypadku musisz być mistrzem obrazowania przez słowo pisane (dodatkowo musi być konkretny powód braku tego obrazka). Opis cech zewn. typu "jest zielono-czerwonym pegazem w niebieskie kropki" tutaj na pewno nie wystarczy ;)

      Usuń
  18. Szukam chętnej osoby do zbetowania mojego OC :)

    OdpowiedzUsuń
  19. No to moje Wpaniałe OC nie przejdzie i inne też. Co najwyrzej Zostanie supernudnym OC, a nie bohaterskim pegazem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeżeli ktoś tak uważa, to z pewnością nie powinien się brać za tworzenie OC (ani za żadną inną czynność wymagającą chociaż odrobiny umiejętności abstrakcyjnego myślenia), ponieważ wyraźnie brakuje mu rozwiniętej wyobraźni. Na blogu ukazało się pełno bardzo ciekawych kucyków, których historię czyta się z dużym zaciekawieniem, pomimo tego, że żaden z nich nie jest dziwolągiem, kompletnie nie pasującym do kanonu MLP.

      Usuń
  20. Aście się uwzięli na ten hiszpański. "Wymyśliłem" (Cudzysłów nie przypadkowy) jakiś czas temu fajnego OCeta, którą właśnie jej hiszpańsko brzmiące imię (Które notabene jest jednym słowem... Przecież chyba np. "Elotro" [Poprawnie powinno być "el otro", czyli "(the) inny", dla skrytego kucyka na przykład.] lepiej brzmi niż Huan Julio Hułanito cośtam cośtam de la Roha, i to nawpieprzane z błędami [autorze tego oceta: nie mam nic do ciebie, po prostu zwaliła mnie z nóg ta nazwa]) nadaje jej aury tajemniczości. A nawet nie tyle "hiszpańsko brzmiące" co "hiszpańskie", heh.

    OdpowiedzUsuń
  21. czy można podać email ,bo ja zrobiłem swojego 1-szego OC (tylko smocze skrzydła :/) i nie wiem jak go wysłać
    P.S:mój avatar to OC

    OdpowiedzUsuń
  22. Nie można alicornów? oh good. why? T_T

    OdpowiedzUsuń
  23. Poradnik podobny do tego z Ponyutopi.
    Tylko że tamten był pisany bardziej humorystycznie.XP
    Chyba najbardziej uniwersalne zasady w tworzeniu OC to:
    -umiar
    -logika
    -realizm
    hmm nic nowego.
    Wracam do pływania po bezkresnych wodach internetu.

    OdpowiedzUsuń
  24. No to mój OC hyba nie przejdzie :(

    OdpowiedzUsuń
  25. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  26. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń

Tylko pamiętajcie drogie kuce... Miłość, tolerancja i żadnych wojen!