Niedzielne Aktualności XIX
Dzisiaj ja poprowadzę niedzielne aktualności zamiast Mere, ku chwale naszej pięknej i cudownej władczyni Celesti.
I wygląda na to, że jest to również mój pierwszy post na blogu. Nawet nie wiecie, jaka radość to dla mnie, pisać w jednej z najdłuższej serii artykułów, a już na pewno najbardziej regularnej. Informacji jest niewiele, ale wykorzystam to i dodam parę słów od siebie.
Dokąd zmierzasz blogu?
No właśnie, dokąd? Pewnie część z was spodziewała się wielkich zmian (niekoniecznie będąc z tego powodu szczęśliwym), wraz ze zmianą administratora. Cóż, ja wolę wprowadzać zmiany powoli, delikatnie i bez rewolucji. Moim głównym zadaniem jest zastąpienie Mere w walce z Discordem. O ile na samym blogu nie było jakiś większych zawieruszeń, to za kulisami jest kilka spraw organizacyjnych, którymi muszę się zająć. Dwie z nich pragnę tutaj przytoczyć:
Po pierwsze, chciałbym poruszyć kwestię pre-readerów. Z tego, co rozumiem, ta sprawa utknęła w martwym punkcie, pomimo sporej grupki ludzi, która się zgłosiła. Muszę jeszcze dokładniej obgadać tę sprawę z Kurisu i Kalomem, gdyż to oni zajmowali się sprawami fanficów (a raczej wciąż się nią zajmują). Jednak liczba wysyłanych przez was prac systematycznie wzrasta (zresztą do czego jak najbardziej zachęcam). Dlatego wszyscy, którzy wysłali zgłoszenia na pre-readerów, niech się nie martwią, że zostali zapomniani. Już wkrótce się wami zajmę. :)
Kolejną sprawą z jaką niejako zostałem tutaj przywiedziony jako nowy administrator, było zaprowadzenie choć odrobiny porządku. Oznacza to, że niedługo na stronie pojawi się regulamin. Tak, tak, dokładnie to, co myślicie - narzędzie tyrani służące do kneblowania wolności słowa i własnych opinii. A tak na serio - będzie to rodzaj drogowskazu, którym będę starał się kierować przy rozwiązywaniu wszelkich kwestii spornych, choć mam nadzieję, że tych będzie ja najmniej albo nawet wcale.
Nowa ankieta
Ponieważ jestem ciekawy, co tak was naprawdę przyciąga do bloga, nową ankietę poświęcę wam, drodzy czytelnicy, a raczej waszym preferencjom. Dlatego chciałbym was zapytać, jakiego rodzaju artykuły najbardziej przypadają wam do gustu i których tym samym, chcielibyście więcej widzieć na blogu.
Facebookowa stona Koszalińskich Bronies
Riordian poprsił mnie o poinformowaniu o nowej stronie dla Koszalińskich Bronies - zachęcam wszystkich Koszalinian( mam nadzieję, że tak to się wymawia) i nie tylko, na adres http://www.facebook.com/pages/Bronies-Koszalin/154759021294749
Prośba od Cuddly Dog
Długo zastanawiałem się, czy umieścić tę prośbę na blogu, ale ostatecznie uznałem, że tym razem zrobię wyjątek. Bo pomyślałem o biednej Winonie, cóż, kucyki na pewno nie byłyby takie okrutne.
Tak, wiem iż to akurat nijak się ma do kucyków i ich świata w którym takich problemów nie ma. Jednakże w naszym są ludzie, których można nazwać potworami.
Sprawa ta była dość nagłośniona w swoim czasie, jednakże znowu "wypłynęła na wierzch". Pozwolę sobie jednak na początku nawiązać do sytuacji sprzed kilku lat.
W 2007 roku Guillermo Vargas zszokował świat sztuki i miłośników sztuki swoim "dziełem": "starving dog" wystawionego w Nikaragui. Władzą tak spodobała się ta praca, że została wybrana by reprezentować ten kraj na Biennalach Ameryki Centralnej w 2008 roku. Piesek zdechł w 2008 roku na oczach oglądających go ludzi. Praca wyglądała następująco wygłodzony i chory pies przywiązany w rogu bez dostępu do wody czy jedzenia. Nie stanowiłoby to teraz problemu gdyby nie fakt, że The Central American Biennial of Art poprosiło artystę o odtworzenie swojej pracy, pozbawiając przy tym życia kolejnego, bezpańskiego pieska. W internecie zawrzało i powstała petycja, którą można podpisać tutaj:
http://www.thepetitionsite.com/takeaction/476/619/334/
Podpisując to można uratować życie kolejnego, bezpańskiego pieska. Bo to już nie jest sztuka, to jest po prostu najzwyklejsze morderstwo.
Tym samym również o jak najszybsze wstawienie na bloga skoro był tam post dotyczący pomocy ludziom to w sumie może się pojawić również post dotyczący pomocy zwierzątku.
Cuddly Dog
Jednocześnie zaznaczam, że jest to blog o MLP i w przyszłości tego typu listy, mogą spotkać się z odmową z mojej strony. Nie zrozumcie mnie źle, ale boję się, że ze względu na rosnącą popularność bloga, ludzie zechcą używać go jako tablicy ogłoszeń.
Trochę statystyk z okazji 500000 wejść
Co prawda już świętowaliśmy nasze pół miliona wejść, ale ponieważ wszyscy lubią statystyki (no bo kto nie lubi liczb, wykresów, zależności algebraicznych, całek... no może się trochę zagalopowałem), to trochę ich tutaj przytoczę. No i także dlatego, że El Martinez złapał na screenie ten magiczny moment.
Dla wszystkich tych, którzy nie są z nami od początku bardzo krótkie przypomnienie.
Blog został założony 5 lipca, niejako eksperyment i częściowo jako polska odpowiedz na Equestria Daily. Co ciekawe prorokowano mu różnie, jedni wróżyli mu powodzenie, inni skazywali na porażkę. Ale chyba nikt nie spodziewał się aż takiej popularności. Pierwszego miesiąca blog odwiedziło zaledwie nieco ponad tysiąc osób. Dzisiaj, pięciokrotnie tyle odwiedza nas każdego dnia. Żeby to bardziej obrazowo przedstawić, strzelę sobie wykresik:
Przy czym rekord odwiedzin jednego dnia padł 10 grudnia i wyniósł 7 504. Jak dla mnie, wynik wprost fantastyczny. Cóż mogę powiedzieć? Rośnijmy dalej w siłę! For Glorious Equestria!
A dla ciekawskich, jeszcze trochę dodatkowych statystyk:
Dodatkowo chciałbym prosić, aby wszystkie sprawy dotyczące działalności bloga wysyłać do mnie (byrpheros@gmail.com) albo najlepiej na mail główny bloga (fge.blog@gmail.com), a nie do Mere Jump (chyba że macie sprawę bezpośrednio do niego). W tej chwili wygląda to w ten sposób, że wciąż Mere musi przekierowywać maile do mnie lub na główny mail bloga.
Ja zapraszam na stronę Wrocławskich Bronies. Jednoczmy się Wrocławiaki, na meetcie pokazaliśmy jaka potęga miłości dysponujemy :f bronieswroclaw.xn.pl
OdpowiedzUsuńNo cóż... czekam na ankietę i... na finalną wersję regulaminu. Zobaczymy...
OdpowiedzUsuńOFFTOP ON
Promocja w Tesco z okazji zbliżających się Świąt! Przynajmniej w Poznaniu.
Pojedyńczy kucyk w pudełku za 9,99 zł. Saszetki nadal za 11,99 zł.
Podoba mi się artykuł. Rzeczowy i konkretny. I jeszcze ta idea małych kroczków... Tak trzymać.
OdpowiedzUsuńŁał, serce roście, patrząc na te statystyki.
OdpowiedzUsuńHuh, jak sobie wyobrażę stały wzrost statystyk, przez najbliższe 2-3 lata... Moglibyśmy partię polityczną zakładać -.-
OdpowiedzUsuńKrotko (no niekoniecznie :D) i na temat. Dobrze, ze nie bedziesz wprowadzal wszystkiego na raz.
OdpowiedzUsuń@Asdir
Parta L&T? Czy moze cos pokroju "Republika Lunarna"? xD
Niedługo ten blog to nie będzie For Glorious Equestria tylko For Glorious World.
OdpowiedzUsuńAnkieta taka sobie bo zaznaczył bym ''Wszystkie Powyższe'' :D
OdpowiedzUsuńPost ładnie sklejony nie widziałem za bardzo błędów i napisany bardzo przyjemny i szybkim pismem. Podoba mi się.
Zabawna sprawa statystyki wystrzeliły do góry w sierpni KIEDY TO ja dołączyłem do tego bloga i zacząłem go przeglądać, za mną przyszło kilku znajomych i innych itd itp.
Nie żebym się chwalił czy coś, bo tak to zabrzmiało (:
Co do Regulaminu to czekam na coś takiego bo jestem fanem Twardych zasad.
@Tisosek
Tole & Loverance
XD
No, ładnie fandom się w Polsce rozwija, zaczynamy być znaczną i rozpoznawalną grupą. Brawa, bracia.
OdpowiedzUsuńPrzyrost użytkowników jest od początku w miarę stały co wygląda ciekawie... czyżby studnia bez dna? Zazwyczaj popularność fandomu po jakimś czasie trzyma się na stałym poziomie - jest coraz mniej nowych, a tutaj nie. Cieszy.
Te maile proponuje wrzuc do zakladki FAQ, najlepiej do jednego posta z wszystkimi innym mailami, ktore ktos moze potrzebowac. Stare maile wywalic albo odpowiednio opisac :)
OdpowiedzUsuńNie tĄ xxxxĘ, a tĘ xxxxĘ, czyli np. tĘ sprawĘ powinno być.
OdpowiedzUsuńHeil grammatik!
I proszę Cię bardzo, byś nie zwalił sprawy z regulaminem, jak zrobił to wcześniej WereWolf.
Bądźmy realistami, popularność bloga, przyrost użytkowników na pewno się kiedyś ustabilizuje, mimo to cieszy fakt że to jeszcze nie teraz.:)
OdpowiedzUsuńCieszę się też z nadchodzącego regulaminu.
Z regulaminu będę się niezmiernie cieszył (o ile będzie ułożony na poważnie i przestrzegany).
OdpowiedzUsuń@Mach saszetki? Jakie saszetki na miłość Celestii- moje Tesco jest ułomne jak żadne inne... nie ma nawet śladu po tym, że coś takiego miałoby tam się znaleźć (no cóż, przynajmniej Rossmann się spisał i mam Applejack :p).
Aha i w statystykach znalazłem błąd merytoryczny: Internet Explorer to nie przeglądarka internetowa :D
@up
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem lepiej pasuje mu nazwa Internet ExploDer. :)
@Octo
OdpowiedzUsuńGdybyś dobrze przeczytał tego posta, to byś zrozumiał, że ten regulamin miał być związany z księgą, a nie z blogiem.
Czytanie ze zrozumieniem nikogo jeszcze nie zabiło.
@WereWolf
OdpowiedzUsuńTo nie ma nic do rzeczy, chyba że szukasz taniej wymówki.
Twój regulamin wykraczał poza wszelkie definicje zła.
No co Ty Octo. Ja, wykraczam poza wszelkie definicje zła. Oj no stary, nie bądź taki skromny :).
OdpowiedzUsuń@WereWolf
OdpowiedzUsuńNie Ty, a Twój regulamin.
Ironicznie wypominałeś mi czytanie ze zrozumieniem.
@Octopus
OdpowiedzUsuńDzięki, zaraz poprawię ten błąd.
@Octopus @WereWolf
Prosiłbym was obydwoje o zbytnie nie rozdrapywanie już tej sprawy. A raczej nalegam, niezależnie od tego kto ma racje. Nie chcemy tutaj kolejnej, niepotrzebnej już wymiany zdań, która pewnie do niczego by nie doprowadziła.
@Byrpheros
OdpowiedzUsuńPoważnie masz zamiar poprawić 'tą' na 'tę'?
W takim razie mogę jeszcze wspomnieć o paru przecinkach.
@Octopus
OdpowiedzUsuńTak, w końcu to błąd, nie jakiś ostentacyjny ale jednak. Jestem z natury ścisłowcem, a moje wykształcenie polonistyczne jest dosyć słabe.
@Byrpheros
OdpowiedzUsuńJa też, ale nie używam tego jako usprawiedliwienia.
To jak, mam wymienić brakujące przecinki?
@Octopus
OdpowiedzUsuńJa natomiast tak. Gdybyś nie zwrócił mi uwagi, nawet nie wiedziałbym że to błąd. Możesz wymienić brakujące przecinki, jeżeli masz na to ochotę.
@Byrpheros
OdpowiedzUsuńWypiszę wyrazy, między którymi (najpewniej) powinny znajdować się przecinki:
wiecie jaka; właśnie dokąd; organizacyjnych którymi; pierwsze chciałbym; tego co; ludzi która; wszyscy którzy; pre-readerów niech; sprawą z; administrator było; to co; których tym; tylko na.
Copypasty i reszty już mi się nie chce.
Inne błędy:
odE siebie - od; a raczej wciąż się nią zajmujĘ - chyba oni, nie Ty; zajmę :) - zwykle zdania kończy się kropką; przywiedziony, jako - tutaj bez przecinka; najmniej, albo - bez przecinka; tym samych - zamiast samym; dalej parę tĄ xxxĘ.
To samo - po copypaście nie sprawdzałem.
Dzisiejsza sztuka schodzi na psy... Ale na serio, jak można w ogóle nazwać takie coś "sztuką" i jeszcze to promować? Tylko czekać aż zaczną tak z ludźmi robić.
OdpowiedzUsuńA blog niech się rozwija i rośnie w siłę etc.
"Dlatego wszyscy, którzy wysłali zgłoszenia na pre-readerów, niech się nie martwią, że zostali zapomniani. Już wkrótce się wami zajmę. :)" (i reszta fragmentu o pre-readerach/beta-readerach/betach)
OdpowiedzUsuńO, dziękuję. Już nawet planowałam maila sobie założyć do tego. :P Mogłabym betować nie tylko dla FGE, o ile miałabym czas. Czyli mój mail mógłby być dostępny cały czas gdzieś na blogu. ^^
O, ja też jestem niby ścisłowcem, ale pokazuję humanistom, że jestem też dobra w ich dziedzinie. :P
A, skoro tu już wyszła sprawa błędów w postach - to też mogłabym wypisać i pomóc. Może nie w tym poście, bo już nie zwracałam na nie zbytniej uwagi.