MLP: FIM w Polsce!
Powrót bloga
Witam wszystkich ponownie! Wróciłem szczęśliwie z wakacji, co oznacza powrót bloga. Przede wszystkim mniej lub bardziej oficjalne zakończenie wersji beta bloga i mam nadzieję, jego rozwinięcie. Póki co, wracam, a tu okazuje się Nie skomentuje też tego, co się nie działo, czyli mojej pustej skrzynki pocztowej. A gdzie moje ukochane fanfici?! A gdzie fanarty!? Przymknę jednak na to oko. Rozumiem, że nie chcieliście nic wysyłać, kiedy admina nie było w domu. ;) Myślę, że teraz to się zmieni.
Pora na aktualności. MLP: FIM w Polsce!
Ledwo co wróciłem do Polski, a Kalom przesłał mi taką wiadomość (pochodzącą z Equestria Daily):
"FiM heading to Poland
Over in Poland, a channel called "Mini Mini" is going to start playing FiM in October. Sadly, the channel is primarily for small children. It's kind of getting the shaft over there... but at least it's going up!"
Tłumaczenie:
FiM zmierza do Polski
W Polsce kanał "Mini Mini" zamierza rozpocząć nadawanie serialu My Little Pony: Friendship Is Magic w październiku. Niestety, kanał jest skierowany głównie do małych dzieci. W ten sposób poprzeczka jest postawiona na niskim poziomie, ale przynajmniej idzie w górę!
Co wy na to? Ja nie jestem rozczarowany. Mini Mini wydaje się być rozsądnym wyborem, szczególnie patrząc na poziom comiesięcznej gazetki. Nawet moi 10-letni kuzyni nazywają ją tragedią. Musimy się przyzwyczaić, że Brony będziemy w Internecie, natomiast w realu udawajmy, że nie wiemy nic o kucykach. Ewentualnie można zacząć oglądać słynne i ponadczasowe "Przygody kota Filemona" - z tego, co wiem są na Mini Mini (i przy okazji zerknąć na MLP: FIM). :)
Pierwszy pre-reader (czyli przed-czytacz)
Mam dla Was również wspaniałą wiadomość dotyczącą działalności bloga. Pierwszym pre-readerem, czyli naszym szanownym "przed-czytaczem" został Kurisu Fuyuumi.
Od tej pory razem ze mną będzie sprawdzał wasze fanfici i teksty przed ich opublikowaniem. W ten sposób powiększa mi się załoga. Żywię też głęboką nadzieję, że pre-readerów będzie w przyszłości więcej, a przed wszystkim, że będzie jeszcze więcej fanficów! Tak więc, brać się do roboty, Bronies! Nie wstydźcie się pochwalić waszą pracą, nieważne czy uważacie ją za wielkie dzieło, czy za zwykłe wypociny. Każde opowiadanie (i nie tylko) mile widziane, Niestety, nie mogę ofiarować za to nawet uściśnięcia dłoni, natomiast zawsze słowa wsparcia.
Od tej pory razem ze mną będzie sprawdzał wasze fanfici i teksty przed ich opublikowaniem. W ten sposób powiększa mi się załoga. Żywię też głęboką nadzieję, że pre-readerów będzie w przyszłości więcej, a przed wszystkim, że będzie jeszcze więcej fanficów! Tak więc, brać się do roboty, Bronies! Nie wstydźcie się pochwalić waszą pracą, nieważne czy uważacie ją za wielkie dzieło, czy za zwykłe wypociny. Każde opowiadanie (i nie tylko) mile widziane, Niestety, nie mogę ofiarować za to nawet uściśnięcia dłoni, natomiast zawsze słowa wsparcia.
Oo akurat zajrzałem i bach, jest nowy post.
OdpowiedzUsuńWelcome back Mere Jump, mam nadzieje że wakacje się udały.
Konkrety:
Póki co pracuję nad fanfikiem, kiedy już wyskrobie coś sensownego to mejl z pewnością zostanie wysłany.
Druga sprawa to Equestria Daily. Powinieneś zaanonsować istnienie tego bloga na tej stronie. Jest tam paru polskich brony, którzy możliwe, że nic o nim nie wiedzą o twojej działalności.
Witam Nicz. :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że potrafię dostosować wstawianie postów do momentu, w którym ktoś odwiedza bloga.
Na fanfika będę czekał. Cieszę się, że ktoś o mnie pamięta. ^^
Co do informacji na Equestria Daily. Najpierw chcę przez parę dni zorientować się, jak sprawuje się blog, ile wchodzi na niego osób i pozałatwiać kosmetyczne sprawy. Potem, myślę, że można coś napisać na ED, a wiadomo, będzie to oznaczało, że blog istniej już oficjalnie dla fandomu.
Dzieki za wszelkie sugestie!
Pozdrawiam
Co do ukrywania się... ja w trzeciej klasie technikum informatycznego NIE BĘDĘ się krył, że jestem Brony. Po prostu ustawię sobie tapety na profilu w szkole, będę próbował rysnąć randomowego OC w zeszycie i tym razem nie olać całego roku szkolnego.
OdpowiedzUsuńWow... okłamuję sam siebie (mowa o szkole). Tak czy siak, miłego ostatniego miesiąca wakacji i miłego oczekiwania do grudnia.
Miło widzieć ciebie z powrotem Mere. Przybywasz niosąc natychmiast dobre wieści :D (jeżeli masz tak zawsze, to częściej wyjeżdżaj ;)). Dobrze również zobaczyć jak blog się rozwija, pozdrowienia Fuyuumi! :3
OdpowiedzUsuńCo do Mini Mini to nie ukrywajmy, na TVP czy w Polsacie tego nie pokażą. Choć muszę przyznać, że mogli dać to na Caarton Neetwork- w sumie ta sama autorka, co od atomówek. No i jak jednak słyszałem dubbing, to choć nie jest taki okropny, wolę pozostać przy oryginale.
OdpowiedzUsuń