Detektywi na tropie pięciu obrazków #584
Dnia 21 lutego bieżącego roku miała miejsce niewyobrażalna zbrodnia. Jak w każdą środę, lud z wytęsknieniem oczekiwał wyświetlenia kolejnego odcinka serii pt. „5 obrazków”. Jednak wraz z wybiciem godziny trzynastej nie pojawiło się nic. Do przeprowadzenia śledztwa została wyznaczona najlepsza z najlepszych, inspektor Pinkemena Diane Pie, aka „Pinkie”. Pomocnym kopytem służą jej współpracownicy z agencji CUPCAKE.
Specjalista Noir został wyznaczony do zbadania miejsca zwyczajowej projekcji widowiska. Odkrył on, że dzień wcześniej pracownik nie stawił się na swoim stanowisku i nie było z nim kontaktu.
Detektyw Rarity, wykorzystując swe niebywała zdolności przy przesłuchaniach, zdołała wyciągnąć listę podejrzanych o ten niewybaczalny czyn.
Jednak dopiero Sweetie Belle rzuciła nowe światło na całą sprawę, przekazując w kopyta Pinkie dowody rzeczowe zawierające odciski kopyt prawdopodobnego sprawcy całego zamieszania.
Wybitnej śledczej więcej nie było potrzeba. Spisała wszystko do czego dotarła jej ekipa i w mig wszystko ułożyło jej się w logiczną całość. Teraz jedyne co pozostało, to pojmanie sprawcy.
Grupa uderzeniowa ruszyła pod wskazany adres, by dorwać nikczemnika. Jednak na miejscu ukazał im się obraz nędzy i rozpaczy. W zaciemnionym pokoju, w którym meble i doniczki było rozwalane po całym mieszkaniu, znaleźli martwego kucyka, ich potencjalnego winowajcę, z liścikiem przylepionym do jego znaczka, którego treść brzmiała: „Mam to, czego szukacie”. Było jasne, że to nie koniec tej sprawy.
*Dalej czekam na Trixie*
OdpowiedzUsuńNiedowierzanie, zdrad i szczęście, 5 obrazków znpw o 20
zdrada* znów* (pisanie na telefonie tak bardzo)
UsuńCiąg dalszy nastąpi?
OdpowiedzUsuńKtóż wie. Może nastąpi :D
Usuń