Muzyka moim życiem #14


Kolejny tydzień, kolejne podsumowanie, nowa muzyka, zapraszam na czternasty już post podsumowujący muzykę fandomową z ostatnich około siedmiu dni.
Jak zawsze zacznę od metalu :v
„Fleisch Fest” jest brutalnym kawałkiem od Chrisa Wöhrera z potężnym growlem, więc jeśli mieliście dziś zły dzień, to macie kogoś, kto się będzie darł za was :v


[METAL]

„Hush” średnio mi przypadł do gustu. Pomysł był dobry, tylko słuchając tego mam wrażenie, jakby w pewnych momentach słuchawki się psuły i nie łączyły się przy gnieździe. A to raczej nie o to chodzi :/


[EXPERIMENTAL][METALSTEP]

Coś dla starszyzny fandomomowej. Cover „A Long Way From Equestria” z 2012 roku. To już 6 lat! Czujecie się już staro? ;_; Dzięki, Kid. ~Rar


[ACOUSTIC/ROCK][COVER]

Spokojny orchestral od LoneBronyProductions.


[ORCHESTRAL]

Elias Frost – Jyc Row. To w końcu kto to zrobił? No Elias, a tytuł tego orchestrala to „Jyc Row” xD
Mylące, prawda? Anyway Elias skomponował utwór w typowym dla Jyca stylu. Jak myślicie, trzyma jego poziom?


[ORCHESTRAL]

Tymczasem Jyc Row wypuścił pierwszy utwór z nadchodzącego „Heroes EP”. Następne tracki będą pojawiać się regularnie co miesiąc (5 dni wcześniej dla patronów).


[ORCHESTRAL]

Tempest Shadow dalej tworzy orchestrale, tym razem bardziej kawałek symfoniczny.


[SYMPHONY]

I jeszcze jeden orchestral na całe 13 minut!


[ORCHESTRAL]

Dziwny ambientowy utwór, jeśli dobrze zgaduję gatunek?


[AMBIENT][?]

Bardzo chillowy track od ertrii. Uwaga! Zawiera śladowe ilości synthwave'u w drugiej części utworu.


[CHILLSTEP/SYNTHWAVE]

Jeśli mowa jest o relaksującej muzyce, to nie mogę pominąć naszego rodaka Nicolasa Dominique. 


[AMBIENT/SYNTH]

„As She Rises” to jest prawdziwa mieszanka gatunkowa. To pianino, to elektronika. Z chillu w zabarwienie industrialne i mroczne. Jest to na pewno jedno z ciekawszych utworów z tego tygodnia ze względu na swoją różnorodność.


[ELECTRONIC][MULTI-GENRE?]

Chillowy w tym tygodniu był nawet hip-hop. Tutaj najbardziej rzuca się na uszy mastering – wokal jest cichy w stosunku do reszty.


[RAP][CHILL HIP-HOP]

Już trochę mniej chillowy był track od MC-Arch.


[RAP][CHILL HIP-HOP]

Kolejny chillstepowy utwór tym jest to collabowy track „Dysania” ze spokojnym wokalem.


[VOCAL][CHILLSTEP]

I jeszcze coś chillowego. Remix Cynifree „Break The Silence”.


[CHILL HOUSE][REMIX]

A żeby remixów było wystaczająco dużo, to tu mamy wersję dubstepową od StrachAttack.


[DUBSTEP][REMIX]

Polineks! Mam coś dla ciebie! Bardzo śmieszne... Hehe :P
Śpiewaj ze mną Poli, wiem że lubisz tę piosenkę :>
(wiem, jestem wredny ;_;) Prawidłowo.


[HOUSE][REMIX]

Remix „Then comes Ice” w wykonaniu Sky Runnera. Zmiana gatunku na DnB dodała temu trackowi dodatkowej dynamiczności. Powiem, że w tej wersji też ciekawie się prezentuje.


[DRUM AND BASS][REMIX]

Dynamiczny „Rainbow Blast” od UndreamedPanic. Zapewne wielu z was powie, że najlepsza ze wszystkiego jest miniaturka. Ale to już zostawmy tym, co robią „5 obrazków” :P


[DUBSTEP/DRUMSTEP]

„Holy Moly” dobrze się sprawdzi na zakrapiane cydrem imprezy. Tylko weźcie głośniki z dobrym bassem ;)


[TRAP/FUTURE BASS]

„TRICKERY” jest super dynamiczny i, na całe szczęście, nie niszczy uszu.

[HAPPY HARDCORE][?]

Klimatyczne i psychodeliczne „Spirit Animal” od MrMehster. Dobra odskocznia od tej całej elektroniki.


[PSY-TRANCE]

Na koniec parodia „Hello”, wokalistką tutaj jest Faux Synder, a za edycję i mix odpowiada Jastrian.

[POP][PARODY]

EP's



It's (NOT) a Prank EP
Wydano: 15 stycznia
Trzyutworowy EP stworzony przez Mantlegena, mamy tutaj dubstepowe rytmy, nie brakuje tu też drumstepu, ogólnie standardowa elektroniczna muzyka. Całość do pobrania z bandcampa Magnus Records (name your price).



Origins EP

Wydano: 18 stycznia
EPka składająca się z 8 utworów. Tutaj natomiast mamy spokojniejszą muzykę z gatunków progresywnych. W sam raz dla zwolenników muzyki house czy trance. Do pobrania z bandcampa eksoka (name your price).

That's all folks!
send halp przy pytajnikach przy tagach ._.

Komentarze

Popularne posty