Prace Rysunkowej Sucharii

Witam! Dzisiaj przejrzymy prace nadesłane przez Rysunkową Sucharię!
Żem sobie nazwę wymyśliła. Po sprawdzeniu pierdziliarda różnych kombinacji literek poddałam się i napisałam cokolwiek. Głupi Deviantart.

Generalnie nastały smutne dni kochani. Kiedy skończyły się ferie musiałam, o zgrozo, przestać wchodzić fge po 10 razy dziennie. Teraz jakoś się wyrabiam z lekcjami. W chwili kiedy to piszę, mamy piękną niedzielę i postanowiłam sobie tak od wysłać rysunki. Bo czemu nie? Jestem niezależną kobietą (powiedziała, mając 14 lat).

Ten wstęp jest tu niepotrzebny, tak? Może lepiej przejść już do sedna.

Tak jakby co, to wysyłam prace od najstarszej, więc wiem wiem wiem trochę błędów w anatomii tutaj jest. Nie będę zabierała frajdy Tajemniczemu wypisując, co narysowałam źle.

Praca wygląda bardzo dobrze, potrzeba jej tylko wzmocnić delikatnie kolory i wygładzić kontury. No i nie mów, że jestem taki znowu czepliwy... A może faktycznie jestem? 

Nie wiem, co sobie myślałam, rysując to ucho... A w ogóle rękawica to świetny pomysł na znaczek, co nie?

Chwila... Lyra? Czy ty znowu tykałaś się mojego portalu międzywymiarowego?

A tego używam sobie czasami jako profilowego gdzieś tam. Jakby co, sprawdzałam, ten kucyk jest anatomicznie poprawny, chociaż przednie kończyny dziwnie wyglądają, kiedy ma się sam cień.

Kończyny wyglądają naprawdę dobrze, niepotrzebnie jednak znalazł się między nimi kawałek grzywy, który naprawdę może skonfundować.

Nie wiem, czy trawicie GIFy. W każdym razie animacja poziom 99, Ha$bro niech się zwija za wstydu. W sumie, zważywszy na to, że narysowałam sobie to w zeszycie od polskiego, jak było nudno na lekcji, to nie jest źle... Nie, wersja na zeszycie się nie ruszała.

Pomyślcie tylko, jaka byłaby sensacja, gdyby się jednak ruszała!

To jest jedna z tych prac, która wygląda dużo lepiej na papierze. No cóż, tak to jest, jak skaner nie działa i trzeba robić zdjęcia.

Żaden skaner nie ukryje talentu artysty! Widać tu, iż masz dość duże zaawansowanie w cieniowaniu. Musisz jednak popracować nad proporcjami, gdyż wszystko jest tutaj odwrócone do góry nogami! Kończyny za małe, skrzydła za duże, szyja też... Postaraj się następnym razem zwrócić na nie uwagę.

Te emocje, te uczucia. Argh... A co jeżeli jednorożec to tak naprawdę podrywacz, który wykorzystuje omotane przez siebie klacze? Wiecie, bo ja z gimbazy. A z punktu technicznego, no nie jest najlepiej, mogłam to pokolorować staranniej. Chociaż raczej uważam to za udany rysunek.

Cieszę się, że eksperymentujesz z techniką, a nie robisz masy identycznych prac. W moich oczach, to zawsze na plus.

Nowa technika okazała się bardzo dobra. I scena taka prawdziwa. Tylko trochę zabarwiło mi na żółto w prawym górnym rogu i nie do końca umiałam to usunąć. Poza tym chyba dobrze. Tajemniczy zaraz wytknie mi 3456,8 błędów w anatomii (-:

Szczerze, to tylko przednie nogi wydają się być trochę za chude. Reszta naprawdę wygląda dobrze!

Narysowałam to na lekcji informatyki, na Paincie z użyciem myszki, jak mi się nudziło. Jak się to powie, to od razu wygląda lepiej, co nie?

No, zaskoczyłaś mnie!

Bonus, jej, Minecraft. Nie zwala z nóg, ale czekajcie, Minecraft. kto nie lubi Minecrafta? *nagle wyrasta las rąk* E ten, to ja może pójdę odrabiać lekcje.

I tym kończę moją wypowiedź. Tak, brzmi trochę sucho, ale nasza polonistka każe nam pisać w ten sposób. No i jeszcze zamiast dzień dobry recytować przez co odmienia się czasownik. I wiele innych dziwnych rzeczy...

Co Wy drodzy czytelnicy sądzicie o tej paczce prac? 

Zapraszam do komentowania!

Pozdrawiam!  

Tajemniczy link, dla czytelników!

http://www.fge.com.pl/2015/10/prace-lunastycznej-znowu.html