Analiza zwiastuna "Legend of Everfree"(SPOILERY)


UWAGA! POST ZAWIERA SPOILERY! WCHODZISZ NA WŁASNĄ ODPOWIEDZIALNOŚĆ!

San Diego Comic Con dostarczył nam mnóstwo spoilerów(zresztą jak ostatni cały tydzień). Jednym z nich jest kolejny zwiastun do czwartej części Equestria Girls, która zadebiutuje pierwszego października. A dziś przyjrzymy się temu zwiastunowi bliżej. No to... Naprzód, Wondercolts!


Zwiastun rozpoczyna się obrazem jadącego autokaru szkolnego. Tutaj nic nadzwyczajnego nie widać. No, może poza tym, że Liceum Canterlot jest strasznie biedne w porównaniu do Crystal Prep. Pamiętacie ich autokary z "Igrzysk Przyjaźni"? Ale wracając do tematu. Canterlot nareszcie wybiera się na wycieczkę. Droga nie jest zbyt uczęszczana, w dodatku pośród łąki. Przynajmniej mają ładne widoki. Jedziemy dalej.


Kolejna scena przenosi nas do środka autokary. Widzimy w niej obie dyrektorki naszego liceum, dwójkę głównych bohaterek(Rarity i Applejack)oraz trzy postaci poboczne - Flasha Sentry'ego, DJ Pon-3 oraz Sandalwood. Widzimy też, że wszyscy są już przebrani w obozowe stroje. Tia mówi, że niedługo dojadą na miejsce i w autokarze wybucha radość. Za oknami pełno iglastych drzew i gór. Swoją drogą to wnętrze autokaru również było lepsze u Shadowboltsów. Twilight pewnie się zastanawia co ona tu robi. Kierowca jest zasłonięty, widzimy tylko jego czapkę. Następna scena, Spike.



Ach, te spojrzenia Pinkie i Twilight... Aż chce się zaśpiewać "Miłość rośnie wokół nas". Wróćmy jednak do tematu. Kolejna scena w autokarze. Czwórka głównych bohaterów i kujon.  Pinkie jak zwykle tryska optymizmem i jest pena dobrej zabawy. Mamy też potwierdzenia zmainy fryzury Twilight. Tak ogółem to jak to jest, że niektórzy mają czapki obozu Everfree a inni nie? Nie starczyło dla wszystkich czy co? I dlaczego Spike ma własne miejsce? Źle mu było w plecaku Twilight? Przez niego jakiś uczeń nie pojechał, bo zabrakło miejsca. Sprzeciw! Wspomniałem już o spojrzeniach Pie i Sparkle? Tak czy inaczej kolejna scena, w której nic, czego na pierwszy rzut oka nie widać nie ma. Jedziem dalej.


Wreszcie opuściliśmy autokar. W scenie widzimy Gloriosę, Sunset i nie-księżniczkę. Cała trójka znajduje się w lesie. Tak, wiem, że to obóz, ale nie zmienia to faktu, że leży on w lesie. Gloriosa trzyma gwizdek, na głowie ma wianek a Twi i Shimmer wydają się być zdziwione. Zastanawia mnie jak to możliwe, że eks-ulubienica dyrektor Grzyb zmieściła wszystkie swoje rzeczy w jeden mały plecak. Nawet ja, jadąc na MEC'a musiałem wziąć jedną walizkę i plecak. A na konwencie musiałem kupić kolejną torbę, bo się nie mieściłem! Spójrzcie na torbę naszej Sunsi! Widać, kto bardziej dba o higienę i częściej zmienia odzież. Sun zmieniła swój wygląd w "Igrzyskach" i teraz mamy kolejną zmianę. To coś! Dobra, Twi zmieniła swe odzienie trzeci raz(Tak, w "Rainbow Rocks" miała inny strój pod fartuchem laboratoryjnym). Przyjrzyjmy się tłu. Za Gloriosą widać totem, natomiast drzewa za Twi wygląda jakby urosła na czymś betonowym. Może to ławki/trybuny? Spójrzmy teraz na czym stoją Sunsi i Twili. Tak, stoją na kwiatach. Tak dbają o przyrodę. Pani wicedyrektor Luno, myślę, że tym dwóm przyda się jakiś tydzień prac społecznych na rzecz szkoły. Dobra, idziemy do następnej sceny.


Kamera śledzi lot ptaki a w tle uczniowie LC wysiadają z autokaru i pewnikiem czekają aż dyrektorki załatwią sprawy administracyjne i pokażą, gdzie mogą spać. Snips i Snails dźwigają jedną torbę, Bon Bon i DJ Pon-3 podziwiają krajobraz, Pinkie i Rarity o czymś tam gadają, AJ wyciąga torbę z pojazdu, Fluttershy obserwuje ptaka a Dashie... a Dashie stoi i coś tam robi. I w tej scenie nic podejrzanego nie widać. No, może poza tym, że zielonowłosa dziewczyny chyba chce sprawdzić jak się czuje ktoś, w kogo przywalił autokar. To naprawdę mało rozsądne stać kilka kroków przed pojazdem. Ale przemieśćmy się dalej.


Kolejna scena, w której jest już coś interesującego. Co takiego, zapytacie. Przyjrzyjcie się dokładnie. Nie widzicie? To czytajcie. Widzimy w niej Sunsi i Flasha rozmawiających z... Wielką i Potężną Trixie! Podczas, gdy Twi podziwia... łódkę? Szyld? Celestia wie co. A reszta ludzkich Mane6 patrzy na wodę. Mięśniak siedzi przy jednym stole ze Snipsem i Snailsem, Octavia, Derpy, DJ Pon-3 i ktoś tam jeszcze rozmawia z Gloriosą, Spike jak na wiernego psa przystało jest przy swojej pani, Sandalwood zabawia zielonowłosą, która chciała zostać przejechana. Nic więcej ciekawego tu nie ma. No, może poza wyglądem drogowskazu, który wygląda fajnie. Dalej, Spike!


W kolejnej scenie ptaszek siada na ręce Fluttershy(która wygląda lepiej niż w poprzednich częściach) a reakcja Rainbow na tę sytuację to stwierdzenie, że wymienione przez już-nie-tak-bardzo-nieśmiałą-nie-pegazicę(chłodne powietrze, chłodna bryza i ptak lądujący na palcu) może zdarzyć się tylko jej(Fluttershy, nie Dash). Kolejna zwykła scena. Możemy iść dalej.


Znów mamy ptaszka ze sceny piątej. Przy drewnianym domku stoi Celestia i Luna, natomiast ich uczniowie rozkładają namioty... Chwila! Gdzie Mane6? W namiotach? A może czmychnęły? A może jeszcze nie dotarły? Ważne jest to, że ich nie ma. Kolejna sprawa to brak klimatu spania pod namiotami. Gdzie cała frajda, jeśli namiot jest na materacu a nie na trawie? I czy obóz letni nie powinien mieć drewnianych domków? Przyznam się, że nie byłem nigdy na takim obozie, więc nie mam pojęcia. Nie zagłębiajmy się w to. Ruszamy dalej.


Teraz widzimy sporą ekipkę z Canterlot, znajdującą się przed jakąś altaną i budynkiem, który najprawdopodobniej jest kantyną. Scena jest bardzo krótka, ale widzimy, że Tia i Luna są już stare i muszą siedzieć, Pinkie, która jako jedyna ma w zadku apel, na który czeka reszta i jakiegoś kolesia, która razem a Gloriosą znajduje się w altance. No i więcej uczniów chce prac społecznych za deptanie kwiatów. W tamtej scenie nie było dyrektorek, ale teraz SĄ i WIDZĄ to! Totalna znieczulica. Patrząc na zachowanie Pinkie, która goni nie wiadomo za czym zastanawiam się czy ona powinna chodzić do liceum? Kto się tak zachowuje? Ech, zapraszam dalej.


Celestia nawija, że zaraz będzie ciemno...

- Zamknij się!

Więc... Celestia nawija, że zaraz się ściemni...

- Zamknij się!

Zaraza! Celestia twierdzi, że zaraz zajdzie słońce, Twi i tajemniczy typek patrzą na nią trochę zdziwieni(nie wiem jak inaczej nazwać te spojrzenia). Nie-władczyni dnia trzyma w rękach jakąś listę i patrzy w niebo. Typek coś majstruje przy czymś nie-zi-den-ty-fi-ko-wa-nym. Luno, co za słowo. ALe spójrzcie na pozycję Twilight. Przytoczę teraz mój komentarz pod postem o okładce książki czwartego filmu.
Teraz spójrzcie na pozycję Sour Sweet:

Twi na pewno tęskni za Sour Sweet! Tak, to musi być prawda! [Zostaję porażony piorunem] Dobra, już jestem spokojny. Dalej w tej samej scenie zjawia się Gloriosa, proponując straszne opowieści przy ognisku. Następna scena pokazuje radość głównych bohaterek i Pinkie z jedzeniem na ognisko. Jedziemy dalej, Pikach... Spike.

Nasza banda licealistów siedzi sobie przy ognisku pod opieką Luny. Tylko Luny. A gdzie Celestia i Gloriosa? Grupka liczy 16 osób. 17, licząc Spike'a. Według polskiego prawa w grupie uczniów liczącej 15 osób musi być jeden nauczyciel. Więc mamy złamanie prawa! Kolejna dziwna rzecz - nasze przyjaciółka są nie siedzą obok siebie. To znaczy siedzą ale nie siedzą. Mamy Rarity, Sunsi i Twili siedzące na jednym konarze. Na kolejnym siedzą AJ i Dashie. Na trzecim natomiast Fluttershy i Pinkie rozdzielone przez Flash'a. I to ma być przyjaźń? Typek z obozu opowiada legendę o kimś, kto zowie się Gaia. Następna scena.

Kolejna, krótka scena. Mamy piątkę dziewczynm które są wyraźnie zdziwione i przestraszane. Pinkie łamie prawa fizyki. Uwagę należy też zwrócić na stroję, niewątpliwie uszyte przez Rarity. Applejack wskazuje na coś palcem. Ogółem to Rainbow wygląda komicznie w tym stroju. W ogóle stroje wyglądają jak piżamy. A mamy dzień! Dobra, dalej.

Zmiana barw i jakość obrazu jak w starym filmie sugeruje, że jest to fragment opowieści tego typka. Dwójka wędrowców napotyka w lesie Everfree na Pokemo... to znaczy coś groźnego i tajemniczego. Cóż, oni przynajmniej nie są ubrani w piżamy. Na samym dole potworka widać jakiś pył czy coś w tym rodzaju. Niby nic dziwnego, kolejna magiczna istota. Ale ten pył ma barwę czarów Twilight. Przyjrzyjmy się tej bestii.



Sądziłem, że lepiej ją pokażą. Na pierwszej scenie widzimy, że Gaia porusza się na czymś w rodzaju pnącza lub konara. Kolejne sprawa to włosy. Wyglądają jak krzak, z którego wystają gałęzie a na nich samych są jakieś kryształy. Twarz natomiast jest biaława, na niej również są kryształy. Usta ma czarne, oczy zielone, brwi krzaczaste. Dosłownie. Jedźmy dalej, bo i tak nie wiele nam zdradzono.

Twilight zaczyna lewitować swoje łóżko, Spike w koszyku, który ma na to wywalone i jakieś pudełko. Obie, Sun i Twi są przestraszone całą sytuacją. Swoją drogą to w namiocie musi jechać wilgocią, skoro suszą tu ręczniki. Dalej.

Twilight i Spike gdzieś biegną. Może na obozie będą urządzane jakieś zawody a scena jest częścią wyścigu? Może Sunsi gdzieś pobiegła a Twi i jej piesek chcą ją dogonić? Kto wie? Znaczy, oprócz twórców. Następny.

Tak, na pewno będą jakieś zawody. Fluttershy i Pinkie przygotowują ciasto, ale niezbyt im wychodzi. To dziwne, zważywszy, że na Igrzyskach upiekły prawdziwe dzieło sztuki. Oczywiście między tą sceną a poprzednią mamy scenę szybkiego wbiegnięcia Dashie do... jakiegoś domku? Scenę trudno było uchwycić, więc tylko wyciągnę z niej wniosku. Bo opisać już ją opisałem. Ale z wnioskami jeszcze poczekamy. Dalej.

Twilight, Sunset i Spike zbliżają się do jakiejś jaskini, najpewniej domu Gaia. Wejście do jaskini jest wąskie przez głazy, które je otaczają. Mało tego. Głazy są otoczone pnączami a z jaskini wydobywa się jakiś tajemniczy blask. Dziwne jest też to, że Twi i Sun udały się tam same. No dobra, jest jeszcze Spike. Skąd ta pewność? Niedługo się dowiecie. Teraz zapraszam dalej.

Rarity wyczarowuje magiczną tarczę w kształcie znaczka jej kucykowego odpowiednika. Tarcza popycha Fluttershy, która wypuszcza pudełko i wpada na Rainbow. Ciekawe tylko dlaczego AJ leży na ziemi?

Kolejna konkurencja - wspinaczka. Rarity jak zwykle narzeka na brud a Twi, Sunset i Spike wydają się zdziwieni czymś? Może szybkością rywali? A może znów coś się zaczęło dziać? Czas pokaże.

Mamy powrót do jaskini Gaia. Sunsi i Twili ukrywają się za drzewami. Sun ma pewność, że tutaj znajdą odpowiedzi na pytania o dziwne rzeczy dziejące się w lesie Everfree. Znaczy w obozie Everfree. Dalej.

A oto i potwierdzenie, że ta trójka udała się do jaskini sama. W wejściu widzimy tylko w/w trójkę a w oddali nikogo. Na środku jaskini jest jakaś tajemnicza poświata, natomiast stalagmity posiadają coś dziwnego. Nawet nie wiem jak to opisać. Coś jakby mini-serca. Przytulnie tu, co nie?

I znów konkurencja. Tym razem kreatywna. Coś nie dla mnie. Nigdy nie umiałem pięknie wycinać, kleić i rysować. Jak ja nienawidziłem plastyki w podstawówce. I sztuki w gimnazjum. Rysunek techniczny też nie za bardzo mi wychodził. Co? A, tak, racja. Twilight martwi się o swoje nowe przyjaciółki. W tle widać Flasha. Oj, chyba nie poczuli do siebie mięty. Na dalszym planie widzimy ścianę wspinaczkową, na którą miała się wspiąć Rarity. Twi chyba chce się przypodobać Lunie tym lampionem... Jedziemy dalej.

Na Fluttershy jest pełno ptaków, z czego ta niezbyt się cieszy. Ciesz się, że inne zwierzęta nie przybiegły. A może? Czyli mamy szybką, nawet jak na nią, Dash, Rarity wyczarowującą tarczę, Twilight lewitującą różne przedmioty i Fluttershy, do której lgną zwierzęta. Tak, energia magiczna naszych dziewczyn znów wymyka się spod kontroli. Warto zaznaczyć, że Fluttershy jest w czymś w rodzaju spiżarni. Dalej.

Z chęcią napisałbym, że Gaia zmierza w stronę kempingu i tak najpewniej jest, ale nie zgadza się dół. W opowieści tego typka Gaia miała jedną nogę, przypominającą korzeń. Tutaj natomiast ma dwie ludzkie nogi i dłuższe włosy. Oczywiście, opis z opowieści może się różnić, ale żeby aż tak?

Uczniowie Canterlot zauważają Gaia, która, wypuszcza korzenie z ziemi, więżąc wym samym Trixie, Bulk Bicepsa i Sandalwood w altance. W następnej scenie widzimy ja korzenie rosną ponad las, co świadczy, ze Gaia ma wielką moc.

Przyjaciółki na duchu podnosi Dashie mówiąc, że dadzą sobie radę i wyciągając swoją rękę. Warto dodać, że kilka scen wcześniej Rainbow podzieliła się swymi przypuszczeniami, że Gaia pochodzi z Equestrii. Osobiście mam duże wątpliwości co do tego, ale... wszystko jest możliwe. Przyjaciółki mają na sobie swoje piżamowe stroje, więc możliwe, że na kadrze nr 12 to właśnie Gaia widzę nasze bohaterki. No i następuje tytuł filmu, piosenka przewodnia i scena dodatkowa.

Przyjaciółki, uwięzione w obozie Everfree zdają się być załamane całą sytuacją. No i oczywiście Rainbow musi się przechwalać tym, co ona i reszta Mane5 osiągnęła. No, to chyba tyle. To mój najdłuższy post. I pierwsza analiza zwiastuna. Dziękuję Vengirowi za napisy do zwiastuna, która ułatwiły mi pracę. Jest coś o czym zapomniałem wspomnieć? A może Wy macie jakieś przemyślenia/teorie/przypuszczenia? Zapraszam do komentowania.

Komentarze

  1. Po co komu opis scen ze zwiastuna, jak każdy sam może sobie go obejrzeć?

    OdpowiedzUsuń
  2. Za nawiązanie do "RRRrrrr!!!" prychłem mocno xD

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale po co to? Komu to potrzebne?

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo szczegółowa analiza. Od wyglądu nowej (prawdopodobnie złej) postaci, po uczniów depczących kwiaty :)
    Swoją drogą, jeżeli okaże się, że Gaia została wygnana z Equestrii, to ten świat byłby czymś w rodzaju drugiego tartaru.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ten typek co opowiadał historię o Gai, to Timber Spruce, taki jakby dyrektor/kierownik obozu Evefree. A w kadrze 9 Pinkie biegła za Spike'em. Tylko tyle mam do dodania, a analiza fajna. Dzięki niej bardziej przyjrzałam się strojom i otoczeniu.

    OdpowiedzUsuń
  6. Spojler: dwie następne części będą kolejno o Uranosie i Okeanosie. Hue.

    OdpowiedzUsuń
  7. Jak ja lubię takie analizy-streszczenia.

    To ten ptak, ptaki to szpiedzy i złodzieje, w końcu pochodzą od kotów.

    OdpowiedzUsuń
  8. Wnioskuję o dogłębną, scena po scenie, analizę całego filmu! Ze szczególną uwagą na podeptane kwiatki!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oraz stroje, fryzury i buty głównych bohaterek. Czemu Luxis nie zwrócił uwagi na fakt, że Rarity i Fluttershy wybrały się na obóz w lesie w koturnach? To jest poważne niedopatrzenie! Można by przeprowadzić dogłębną analizę zachowań współczesnych nastolatek i ich uzależnienia od mody, niezdolności do samodzielnego myślenia i praktycznych wyborów.

      Usuń
    2. Oraz jak zmiana szkoły przez Twilight wpłynęła na jej sposób ubioru oraz uczesania!

      Usuń
    3. Dokładnie, różnice w ubiorze i zachowaniu między nastolatkami wywodzącymi się z różnych klas społecznych to ważki temat.

      Usuń
    4. Co dopiero różnice w ubiorze i zachowaniu między nastolatkami wywodzącymi się z różnych wymiarów.
      Albo różnice między gatunkami: człowiek i kucyk zamieniony w człowieka.

      Usuń
    5. Tyle możliwości! Widzę, że Luxis będzie miał sporo roboty w listopadzie ^^

      Usuń
  9. Poświata wokół postaci na 15 i 16 screenie ma kolor magii Sunset...

    OdpowiedzUsuń
  10. Gaia ma brwi jak Breżniew. :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A co jeśli to jest Breżniew? Leonid Ewerfrinowicz Brażniew skażony imperialistyczną magią, teraz grasuje po Wiecznie Wolnym (niczym Związek Radziecki) Lesie i niszczy kapitalizm?

      Usuń

Prześlij komentarz

Tylko pamiętajcie drogie kuce... Miłość, tolerancja i żadnych wojen!

Popularne posty