Magiczny Pulpit - Bo przeciwstawny kciuk jest fajny!


Hue, hue, hue... Mój szatański plan przyśpieszenia przeciwstawnych kciuków poprzez złączenie humanizacji i anthro w jedną paczkę odniósł sukces!  Drżyjcie więc kucyki wobec potęgi palców i postawy wyprostowanej!
Nie no, a tak poważniej to mam dla was gigantyczną paczkę pełną futrzaków i łysych małp. Zapraszam do oglądania!




Zaczniemy może od anthropomorfizacji blokiem autorskim (bo powyciągałem od znanych autorów nieco ich twórczości). Przedstawiam wam więc trzy prace od Mysticlpha (tapety 0, 1 i 2), który przygotował nam powyżej śliczną scenkę shipu TwiDash. No poważnie - RD nieśmiało prosząca Twilight do tańca? Mniam! Urocze i słodkie. A i takie info: to nie tak, że nie lubię shipów, po prostu nie cierpię ich wyszukiwać jako tapet do paczki (zazwyczaj przy tym muszę pół internetów przewalić, co mnie ostro irytuje). Jako samoistne paringi niech sobie będą, popatrzeć, czy o nich poczytać jest nawet przyjemnie.


 A tutaj Twilight przygotowująca sesję do DnD. Jak wynoszę z rozstawionych figurek, to ostatnie poprawki przed samą sesją, być może nawet już niczego nie zmienia, tylko szykuje się do prowadzenia czekając na graczy? Kurczę, aż mi się moja ostatnia sesja przypomniała - pięć minut przed startem czytałem scenariusz jaki do niej pół roku wcześniej napisałem, po czym stwierdziłem sam do siebie: "cholera, ja jednak myślę, gdy coś robię." (bo niespodziewanie okazało się, że cały scenariusz miał sens). No, ale mniejsza z tym. Wróćmy do tapet, bo...


Mamy tu małe co nieco od FoxInShadow! Kojarzycie? Powinniście, to polski artysta, robi dużo commisionów i jest znany z... Clopów. Akurat w tej paczce tematycznej tak wyszło, iż umieszczę tu wiele nicków ludzi, którzy rzemieślniczo zajmują się artami NotSafeForWoona. Czy to źle? To pytanie względne. Albowiem, dzięki temu procederowi, autorzy ci doszlifowali swe umiejętności do tego stopnia, że kopara opada.


Sam Fox jak widać jest właśnie na takim poziomie. Widziałem sporo jego prac (ta, clopy też) i naprawdę, koleś zna się na anatomii. Widać choćby powyżej, ujęcie Twilight i Trixie z tej perspektywy nie jest łatwym zadaniem, a jednak mamy tutaj ładną tapetę będącą crossoverem ze Star Wars.


Jak jednak widać te tapety, to raczej nie formalne tapety, co raczej obrazki nadające się na tapety. Powiem teraz szczerze: taki temat. Większość artystów tworzących humanizacje oraz anthro, tworzy obrazki, nie myśląc o ich funkcjonalności w ramach tapety. Także cała ta edycja będzie naszpikowana dziełami mniej lub bardziej kwadratowymi. Sorry, taki mamy klimat.


No i kończąc blok artystów anthro mam dla was pracę od Noben. Właśnie przy takich pracach przypominam sobie dlaczego mam taką słabość do antropomorfów. Celestia jest tutaj przeurocza, a przy tym taka powabna. Mniam. Najzabawniejszym wydaje mi się fakt, że po prostu mogę umieścić tu ten art. Co jak co, ale Noben zna się na tworzeniu SFW tak, by nie dało się oderwać od nich oka... To cieniowanie jest świetne, nie?


Blok numer 2 to blok nieautorski (czyt: wklejam to co fajnego wyskoczyło mi w wyszukiwarce). Powyżej mamy Twilight ujętą... Hmm... Anthro stanowczo zbyt często są wykorzystywane jako wyraz seksualności na obrazku. Niby wszystko jest ok, taki ciuch jak powyżej to standard dla czarodziejek w RPGach... A jednak mam wrażenie jakby ją ktoś przyłapał w szlafroku, a nie w laboratorium magicznym. Powinienem oznaczyć tę paczkę tagiem 16+? Meh, to internet, widzieliście zapewne fajniejsze rzeczy.


Ok, TO NIE JEST ANTHRO. Formalnie antropomorfizm poza wyprostowaną postawą wymaga jeszcze posiadania dłoni z przeciwstawnym kciukiem! Tym niemniej umieszczam wam tutaj tą tapetę, raz po to żeby zatrąbić o tym do ludzi (poważnie, niektórzy myślą, że kucyk się wyprostuje i już jest anthro. Jestem zażenowany widząc tak opisane obrazki), a dwa, bo jest super estetyczna.


Bardzo urocza RD przypomniała mi o kolejnym artystycznym wyrażaniu anthro (i humanizacji) poza seksualnością (która oczywiście nie musi być ujęta w charakterze clopa). Mianowicie, podczas tego procesu postać można (i nawet powinno się!) ubrać. Dzięki temu zabiegowi można wyrazić wiele rzeczy - charakter, zawód, a nawet stan emocjonaln, czy sytuację w jakiej znalazł się bohater. A wszystko to, dzięki zabawie w ubieranie postaci.


Kwadratowy ekran z antropomorficznymi Power Ponies. Te kostiumy mym zdaniem o wiele lepiej teraz wyglądają. Hmm... Tylko Fluttershy nie powinna być czasem bardziej złota? Kolor sierści jej się zmieniał gdy wpadała w szał. Ale kij z tym. Kto zauważył podobieństwo do plakatu Avengersów?


Super zaleta antropomorfizacji: kucyki mogą na luzie używać antropogenicznego uzbrojenia i bohaterki nie muszą być już jednorożcami upośledzonymi magiczne tylko na telekinezę, żeby na luzie korzystać z karabinów, strzelb, pistoletów, etc. (kto czytał Fallouta: Equestrię, powinien mnie rozumieć).


Ogiery - scrollujcie proszę dalej.Tego kwadrata umieściłem tutaj dla klaczy, niechaj ponapawają się BigMac'kiem.


Tak w sumie, zauważył ktoś, że Spike nawet w serialu jest anthro? Chodzi wyprostowany na dwóch nogach i ma pełnoprawne dłonie z drygiem do pisania piórem. Powyżej widzimy pewna pamiętną scenę z odcinka Just for Sidekicks. Jak pewnie wielu z was raczyło zauważyć, kucyki w tle zostały już formalnie shumanizowane, a to oznacza, że...

Przechodzimy do kolejnego bloku! Tym razem już z ludziami i jak na początku z anthro, daję wam najpierw kilka(dziesiąt) tapet obrazkowych od konkretnych autorów. Bakki jest pierwszą/ym (niestety płeć autora jest mi obca) z nich. Jak widać ma dość mangowy styl rysowania, ale zna się na swojej robocie jak mało kto. Jej arty są wręcz przepiękne. Notabene wiecie z jaką postacią Fluttershy została crossnięta powyżej? To Joshua Graham z Fallout: New Vegas.

[16]

Shumanizowana Flutterbat oczywiście będzie pełnoprawnym wampirem. Przyjaciółki jak widać mimo to zdecydowały się ją zaprosić na wieczorek kinowy. Jak widać średni pomysł - nawet Pinkie Pie wydaje się być spięta. Jedynie Fluttershy jest spokojna i wydaje się podchodzić do całego spotkania bez stresu. W sumie, ja też bym się nie spinał na takiej imprezie. Tyle żarcia dookoła!

[17]

A ten obrazek Bakki machnął/ęła dla zwykłego treningu. Sunset wygląda tutaj naprawdę samotnie, aż chce się ją pocieszyć, powiedzieć, że wszystko będzie dobrze. No a po prawej jest miejsce na ikonki. Gdyby nie zbytnia kwadratowość obrazka idealnie nadawałby się na tapetę-perełkę. A tak trzeba kombinować z wypełnieniem, czy wyśrodkowaniem? Co komu na pulpicie pasuje.

[18]

Kogoś tu jara ship PinkSandwich? Nie? Mnie tam jara sam obrazek - niezwykle estetyczny, a przez skupienie w centralnym punkcie na luzie możemy użyć wypełnienia w opcjach tapety. Do tego, kto by pomyślał, że Pinkie Pie będzie tak dobrze wyglądała w białej, smukłej kiecce?

[19]

No, to już ostatni obrazek od Bakki. Zamiast go omawiać i zalecać znów wypełnienie, zabawimy się w zgadywanki! Sprawdźcie sami siebie i bez klikania w źródło odgadnijcie imię każdej shumanizowanej klaczy. Dodam tylko od siebie, że może to być ciekawa zabawa, bo niektóre są banalne do rozpoznania, a inne tak nie do końca.


Atryl z kolei ma swój własny projekt ludzi, który prowadzi wraz ze Sidenem pod nazwą Quest for Harmony. Nasz kolega z Węgier bowiem połasił się na stworzenie komiksu w klimatach fantasy - kto chciałby go poczytać musi mu coś na Patreońską tackę rzucić. Na szczęście, my tu nie komiksów szukamy, a tapet i te w ramach promocyjnych mamy od niego za darmolca!

[21]

Jako że temat bez względnie podchodzi pod moje klimaty (czuję podział naszych bohaterek na klasy jak z RPGa), to choć nie znam samego Quest of Harmony. Mogę z wami podzielić się wiedzą na temat RPGowych klas właśnie, zamiast omawiać każdą tapetę po kolei... Dla części z was zapewne będą to banały, ale co tam. Nikt mi o banałach gadać nie zabroni! xP

[22]

Rainbow Dash jako wojowniczka pod szybkość i zwinność. Sama rola wojownika w RPGach jest banalna - do przodu i zabijasz. Tyle, wydaje się iście kretyńską profesją, czyż nie? No tak, trochę nią jest, ale każdy wojownik ma inną taktykę walki. Szybcy i zwinni jak Rainbow powyżej, zamiast skupiania się na jakości pancerza oraz współczynnikowi zabijalności broni (czyli im większy topór tym lepiej), koncentrują się na unikach i precyzji ciosów. Miecze jednoręczne jako broń szermiercza są więc dla nich idealne - choć zadają słabsze ciosy niż topory, czy buławy, są jednak niezwykle szybkie i praktyczne. Taka taktyka ma swoje zalety (szybkość mordowania przeciwników porównywalna do błyskawicy), ale i wady (jeżeli ktoś wyskoczy w ciężkim pancerzu i z tarczą, to można się nieźle namachać).

[23]

Wobec ciężkozbrojnych przeciwników najlepiej sprawdza się broń ciężka, wedle starej prostej filozofii - im lepsza obrona, tym silniejszego ataku na nią potrzeba. Także Applejack jako barbarzyńca z dwuręcznym toporzyskiem będzie niezwykle przydatna w drużynie. Przeciwnik ma tarczę? Łup! Już nie. Przeciwnik ma ciężki pancerz? Łup! I tak umarł. Naprawdę, broń ciężka ma w bitwie bardzo dużo do powiedzenia, a w połączeniu z podniesioną adrenaliną szału bojowego jest wręcz nie do zatrzymania! Ale zawsze można uniknąć tak potężnego zamachu czyż nie? Ano tak, można.

[24]

Dlatego w RPG ceni się różnorodność w drużynie. Jeden z drugim się uzupełniają. Fluttershy jako Władca Bestii byłaby więc niezwykle cennym nabytkiem. Ta rola jest dość ciekawa, albowiem nie należy do standardowego kanonu drużyny RPG (wojownik, łotrzyk, mag, kapłan) i nawet się weń jakoś specyficznie nie wpisuje. Władcy Bestii bowiem zajmują się swoimi wychowankami (jak widać mamy tu misia) wprowadzając do drużyny zwierzęcy aspekt. Co to daje? Potężnych sprzymierzeńców w bitwie, darmowe wierzchowce na trakcie i stworzenia, które mogą zapewnić dużo prowiantu w dziczy całej drużynie (jak Władca Bestii idzie na polowanie, wraca z żarciem na jakiś miesiąc).

[25]

Pinkie jak zwykle musiała zabić mi ćwieka. Błazen? Serio? No cóż, przynajmniej z obrazka łatwo mogę wynieść jej rolę - ilość petard i bomb w jej ekwipunku jest bezwzględnym wskazaniem na to, że zajmuje się obrażeniami obszarowymi. Takie postaci są idealne do likwidowania grup wrogów, machin, a nawet budynków. To dość niekonwencjonalna rola w RPG - w końcu jak często trzeba wysadzić w powietrze jakiś budynek? Niemniej jednak taka Pinkie, byłaby nieoceniona, wobec zmasowanego ataku wroga, albowiem łamie ona zasadę: i największy szermierz dupa, kiedy wrogów kupa!

[26]

Twilight oczywiście musiała być magiem. Jednakowoż czym zajmują się magowie w RPG? Zabijaniem? Niet. Obroną? Tym bardziej nie. Magowie to taktycy, oni w drużynie powinni zajmować się myśleniem. To wojownicy są od walki, kapłani od leczenia, łotrzykowie od zwiadu, magowie są od myślenia i taktyki. Pojedyncze czary i zaklęcia zazwyczaj w RPGach nie zadają więcej obrażeń niźli byle machnięcie toporem (a na machnięcie toporem many się nie zużywa, prawda?), a pola siłowe również nie są zbyt silne. To co czyni z magów potęgę to kombinowanie, planowanie i sprawowanie kontroli nad bitwą. Tu rzucimy kilka przydatnych czarów na naszego wojownika, tu kilka klątw na wrogów i cała bitwa, w której to wróg miał przewagę liczebną oraz w uzbrojeniu, została wygrana.

[27]

Scootaloo z kolei została przedstawiona jako mnich. Tutaj znów mamy dość zabawną kwestię, bowiem mnisi w RPGach zazwyczaj zajmują się tankowaniem. Choć z definicji ktoś taki jak "tank" kojarzy się raczej z ciężkim pancerzem i gigantyczną tarczą, to jednak mnisi na luzie spełniają tą samą rolę dzięki swym umiejętnością w sztukach walki. Co więcej, w wielu systemach nie poskąpiono im mistycznych mocy, od których mogą walczyć na równi ze wszystkimi bez ekwipunku, posiadać odporność na choroby, trucizny, magię, a nawet się teleportować. Mnisi są też zazwyczaj najbardziej mobilnymi postaciami w całej drużynie - wejdą wszędzie i to dwa razy szybciej niż ty!

[28]

Sweetie belle, jako bard? Chyba lepszej roli dostać nie mogła - bardowie dzięki muzyce zwykli inspirować drużynę i podnosić jej tak morale w walce (a niektórzy obniżają też morale przeciwników). W połączeniu z jej słowiczym głosem to naprawdę ładna kombinacja. Czy wiecie też, że w wielu RPGach bardowie, spełniają rolę tak zwanego jack of trades? Znają się nieco na walce, nieco na łotrostwie, nieco na leczeniu, nieco na magii, nieco na wszystkim. Sprawia to, że mają zawsze odpowiedź na każdą sytuację, co prawda nie tak efektowną jak ich koledzy, którzy walką czy leczeniem zajmują się profesjonalnie, ale są idealną pomocą dla wsparcia takich profesjonałów oraz nieocenioną deską ratunku, jeżeli np: drużynowy uzdrowiciel jest ranny i nie może sam się wyleczyć.

[29]

Czasami w RPG zdarzają się postaci, które zajmują się sprzętem całej drużyny. Tak, Apple Bloom na inżyniera się nadaje. Tu coś zreperować, tu coś usprawnić, tutaj postawić balistę, albo działo dla Pinkie Pie i nagle wszyscy są szczęśliwsi. Tak, takie postaci, choć zazwyczaj nie wykazują się na polu bitwy (raz widziałem jak się inżynier popisał strzelbą i granatami, do dziś jestem zazdrosny. Na szczęście to było tylko raz) są bardzo lubiane w drużynie.
No i to by było na tyle od Atryl'a i mego nudnego RPGowago gadania, dajemy następną paczuszkę...

[30]

Przechodzimy do bloku tapet... zaraz... jak ja to nazwałem? *Sprawdza.* A! Nieautorskich. Piarwsza jak widać jest w stylu kawaii anime. Bo internet byłby chory jakby nie było takiej tapety. Niemniej Mane 6 nawet ładnie tu wyszły.

[31]

No i dla kontrastu coś z większą nutą charakteru! Tytuł tapetki brzmi "Friendship is survival". Atak zombie? Mutantów? Podmieńców? Nieważne, Mane6 zrobi z nimi porządek. Nazwy snajperki Rarity i piły łańcuchowej od Pinkie wywołują u mnie uśmiech na twarzy. I kucyka z rzędem autorowi za danie Twilight okularów! No bo poważnie, kto sądzi, że to prawdopodobne, iż nerd, który z nosem w książkach siedzi nie ma krótkowzroczności?!

[32]

Kurczaczki... Luna jaz zwykle wyszła na tą atrakcyjniejszą księżniczkę. No cóż, mamy sporo powodów, żeby ją lubić... ale ja sobie przescroluję do góry, żeby znów popatrzyć na anthro Ceśkę od Noben.

[33]

Hedshoty są ciekawym sposobem na zrobienie tapety i... Chcę tam dać internet explorer na środek! Od tak! Dla jaj!

[34]

Bardzo udany obrazek przedstawiający scenę z odcinka It's about time. Efekt powidoku na tapecie też niezły. Bardzo dobrze i estetycznie wykonana tapeta. Stawiam 4+

[35]

Rainbow Dash spotyka Daring Doo... Nie czaję tutaj dwóch rzeczy:
1. Dlaczego RD jest w fartuchu rzeźniczym? Co ona się właśnie z fabryki tęczy urwała, czy jak?
2. Dlaczego bicz Daring ma dwie rączki? Poważnie, wygląda jakby trzymała w dłoniach skakankę. A może właśnie proponuje Ranibow, żeby z nią poskakała?

[36]

Shumanizuj kucyki -> zrób z nich team zaczepistoći -> ??? -> Profit!

[37]

Prawo Rainbow Dash: Cool Rainbow Dash jest cool. Nawet jeżeli nie jest cool, to i tak jest 20% bardziej cool niż wszystko do czego ją porównasz.
A tak na poważnie to dobrze wykonana tapeta i humanizacja.

[38]

Tutaj zaprawdę chcę unieść ręce w górę i krzyknąć YEAH!! Genialna humanizacja Pinkie Pie, z tą łagodną radością wymalowaną na twarzy! Czyste piękno! A to wszystko ujęte w formie zmyślnej tapety z jej cm! To jest to! Muszę ściągnąć, chwila.


[40]

I schumanizowany Magic Duel. Wiecie, że to jeden z mych ulubionych odcinków? W końcu ktoś pokazał jak naprawdę powinien wyglądać pojedynek magów - nie jako pojedynek siły, a umiejętności czarowania i znajomości arkan polegający na popisach. Byłem bardzo usatysfakcjonowany całym odcinkiem.


I jak wam się podobała paczuszka? Aż 41 tapet, niezły wynik nie? Po Discordomikonie stwierdziłem, że mogę nieco zaszaleć z wyszukiwaniem. Zwłaszcza, że "mój temat" się trafił. No a teraz: jakie mam zrobić kolejne paczki? Mam co prawda pokaźną listę sugestii w notatniku, ale napiszcie mi czego chcecie. Kto wie, może coś się wybije na szczyt jak Discord poprzednim razem? Czekam na wasze sugestie.

Komentarze

  1. Dużo tapet = Dużo czasu poświęconego na przesyłanie paczki = Duża radość z na prawdę dobrych tapet!

    Duuża paczka do pobrania

    OdpowiedzUsuń
  2. Odpowiedzi
    1. No cóż. Nie można lubić wszystkiego. Niektórzy jednak na nie głosowali - jak widać więc fanów mają.

      Usuń
    2. Nie ty jedyny.

      Usuń
    3. Sugerowanie, że ludzie głosujący za humanizacjami i antro to nie są same boty i trolle. ;3

      Usuń
  3. Nie za bardzo przypadły mi humanizacje, ale tapety są efektowne i może znajdą się tutaj jakieś perełki.

    OdpowiedzUsuń
  4. nr 15 - popraw tytuł gry: fallout neW vegas (bo jak się czepiać to się czepiać a co tam :D)
    a tak w ogóle czy bronie na tapetce 36 nie mają nawiązania do broni z terrari?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Być może, aczkolwiek nie zapędzałbym się z takim twierdzeniem (zwłaszcza, że terrarię znam z drugiej ręki).

      Usuń
    2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    3. Dobra po przejrzeniu wszystkich broni w terrari stwierdzam, że podobieństwo jest ale może to być tylko przypadek :P

      Usuń
  5. #35
    Iwan... przecież RD była w szpitalu kiedy przeczytała po raz pierwszy książkę o Daring, a w szpitalach (przynajmniej tych w USA) się takie stroje nosi...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To ma sens. Aczkolwiek ciężko jest mi to skojarzyć z tą szpitalną kiecką nawet teraz. Jak już to coś takiego noszą lekarze przy operacji, nie pacjenci.

      Usuń
  6. Fajne tapetki :D Następnym razem poproszę Fluffle Puff :3

    OdpowiedzUsuń
  7. A czemu Big Mac jest dla klaczy? ono

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo został przedstawiony w sposób wyrażający jego męskość - typowy obrazek stworzony dla płci przeciwnej. Teoretycznie, jeżeli ktoś jest homo, albo bi to też się tym zadowoli, aczkolwiek z tego co wiem, większość odbiorców na FGE jest hetero, więc założyłem, że tapetę skieruję do jednej płci, preferującej z reguły takie widoki.

      Usuń
  8. Kocham Cie za pierwsze 5 tapet <3
    Reszta juz nie tak mi sie spodobala :) ale nadal wszystkie w bardzo dobrej jakosci :3

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Tylko pamiętajcie drogie kuce... Miłość, tolerancja i żadnych wojen!

Popularne posty