Fanfik: Czarne Niebo
[Crossover] [Grimdark]
Autor: Kervak
Korektor: Kesseg
Korektor: Kesseg
Opis: Od dawna nękał mnie pomysł napisania FF który by połączył dwa zupełne różne światy. Jeden, pogrążony w dekadencji i drugi, nasz ulubiony, kolorowy świat pełen wesołych kucyków. Cała fabuła początkowo skupia się wokół Arbitra należącego go Urzędników- marionetkowej organizacji pilnującej porządku w przepełnionych miastach. Każdy z nich jest sędzią, prokuraturem, obrońcą i katem w jednej osobie. Wielu faszeruje się implantami hamującymi niektóre ludzkie odruchy jak empatia czy radość. To właśnie jego spotyka zadanie przechwycenia sześciu prioretytowych celów... Nie wie że zostaje wplątany w intrygę między światami i siłami wyższymi niż wszystko co kiedykolwiek spotkał. Bo gdy wszystko w co wierzył okazuję się kłamstwem, nasuwa mu się na myśl jedno, elementarne pytanie- po co on właściwie walczy ?
Jeśli nie odstraszył Cię długi opis to.. gratuluje. Ogólnie rzecz biorąc - klimatami celowałem w "Pieśni lodu i ognia" G.R.R Martina i naszą rodzimą "Achaję" Andrzeja Ziemiańskiego. Zależy mi żeby nie przesadzać z grimdarkiem, w zasadzie to staram się go jak najbardziej ograniczyć, ale czasami przedstawienie walki bez paru latających członków jest po prostu niemożliwe. Dla mnie najważniejsza w dobrej powieści jest odpowiednio zakręcona fabuła i wyraziste postacie dlatego wprowadziłem przedstawienie akcji z wielu perspektyw. Cóż, na koniec pozostaje mi tylko zachęcić do czytania i komentowania, miłe zdania mnie bardzo cieszą i motywują.... ale to krytyka czyni ten fanfic lepszym ;).
Notka od autora: Jako iż minęło już trochę czasu, odkąd na FGE pojawił się po raz pierwszy ten FF, jest to chyba dobry czas na podzielenie się waszymi odczuciami. Co się podoba? Co kuleje? Czego powinno być więcej, a czego mniej? Czy FF idzie w dobrym kierunku, czy się rozwija czy zupełnie na odwrót? Każda opinia jest mile widziana.
Opowiadania pośrednio związane z historią:
Moat
Moat
Osobiście ten FF zajmuje jedno z czołowych miejsc na mojej liście ulubionych (Tuż za MLD, Komą i Crysisem).
OdpowiedzUsuńSpodobał mi się klimat i świat tego opowiadania, sceny walki oraz (najbardziej) postępowanie i zarys postaci Arbitra.
PS Ten FF skłonił mnie do kupna E-booka :).
Ten FF jest epicki.
OdpowiedzUsuńNie chce się czepiać ale wypadałoby schować tekst od "Autor: Kervak" i potem po otworzeniu posta pojawiłaby się dalsza część.
Też tak myślę, i prosiłbym jeszcze o dodanie korektora- Kessega (tak jak pisałem w mailu xp).
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńYAY!!! Kolejne rozdziały :D
OdpowiedzUsuńIstoty z innego wymiaru podatne na ziemskie halucynogeny?
OdpowiedzUsuńCzemu nie? To też są istoty z krwi i kości :p.
UsuńChodzi mi o to że miałyby inny metabolizm od naszych stworzeń więc inaczej reagowałyby na te same substancje chemiczne. Np. dla kreatury której metabolizm jest oparty na ciekłym amoniaku woda byłaby zabójcza.
UsuńNo moje opowiadanie już jest na blogu. Teraz możesz mi dojechać :D (do autora)
OdpowiedzUsuńKiedy w końcu będzie kontynuacja? proszę!
OdpowiedzUsuńTAAAK!! Kontynuacja się ukazała. Niech mi dadzą kare na kompa ale ja to przeczytam teraz zaraz, nawet jakbym miał czytać do rana :D
OdpowiedzUsuńJEEEEST!!! WKOŃCU! NARESZCIE!!! Człowieku, nawet nie wiesz jak mi poprawiłeś dzień :D
OdpowiedzUsuńDzięki niej Fluttershy chociaż co jakiś czas patrzyła się na jego twarz a nie krocze" - To zdanie mnie rozwaliło. Ogółem - mocne. Jeśli będzie kontynuacja, to przeczytam.
OdpowiedzUsuńTo na razie jest koniec "części pierwszej". Podzieliłem cały ff, bo potem wszystko będzie nieco w innych realiach :). Mam ambitny plan poprowadzić fabułę tak, by drugą część można było przeczytać bez znajomości pierwszej.
UsuńA doczytując: SPOILER!
OdpowiedzUsuńJak mogłeś próbować zabić AJ? Nie wybaczę ;c
Na szczęście potem z punktu widzenia AJ... Hue, hue. YAY, YAY. Wiwat! Uwielbiam ją i podoba mi się sposób w jaki przedstawiłeś ją w ff. Tyle, że potem... ODWRÓCENIE UWAGI? Noż q*wa. Najpierw ci tego nie wybaczyłam, ale potem. Dobry pomysł. Odpokutywałeś. Pamiętaj tylko, że jeśli spróbujesz ją uśmiercić czy coś, to będziesz miał z kimś do czynienia.
hmm, jak to się stało że jego nanity nagle się aktywowały? Przecież stracił je jak leczył Rarity. Poza tym... ta końcówka, to byli Sędzia i Perła? No i mam nadzieje, że w kontynuacji będzie coś o nich. polubiłem tą grupę.
OdpowiedzUsuńNo właśnie to jest pytanie :p.
UsuńNie, w końcówce ich nie było. Kobieta spotkała Sędzię, gdy ten podążał za Arbitrem w "Horyzoncie". Co do mężczyzny - zabawne, ale ta postać była kiedyś wspomniana. Tylko kto to jest, to się jeszcze okaże.
kiedy się ukaże sequel, mógłbyś podać jego nazwę tutaj? Nie śledzę dokładnie FGE i szansa że na to przypadkiem trafię jest praktycznie zerowa.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńKlimat żywo wyciągnięty z Deus Ex. :P
OdpowiedzUsuńulepszenia człowieka itp... itd...
Jak i wielu inny cyberpunkowych gier, filmów i gier. i nie tylko cyberpunk.
UsuńA akurat w Deus Ex'a nigdy nie grałem... :p Ale rzeczywiście, taka atmosfera robi się coraz popularniejsza w popkulturze.
UsuńNo ej no, kiedy kontynuacja? Bo już od prawie pół roku czekamy. A jeśli już jest, to podaj link w komentarzu do tego. Bo szukanie czegokolwiek na FGE to jest masakra i horror.
OdpowiedzUsuń