mnie nie widać! yay!

poniedziałek, 24 września 2012

Fanfic: Ostatnia Nadzieja

Obrazek tymczasowy... W następnych rozdziałach poleci inny
[Crossover] [Violence]

Rezygnacja, poświęcenie i walka o przetrwanie, bo wszechświat nie wygląda tak jak większości się wydaje...
Autor: Warwick

          Technologia pomogła złamać prawa fizyki, lecz coś poszło nie tak. Największe odkrycie ludzkości stanęło pod znakiem zapytania w pierwszych minutach operacji. Wszystko przez niekompetencje niektórych ludzi oraz własne destruktywne wizje. 

          Odległy świat, skrywający tajemnice sprzed stuleci oraz pamiątki na Ziemi tworzące nową teorię wszechświata. Jakie tajemnice skrywają władczynie Equestrii? Czy człowiek może na powrót odzyskać utraconą wiedzę? Jaka jest cena prawdy? Czy paru ludzi może zmienić dotychczasowy układ sił politycznych na Ziemi?

LINKI


Rozdział I - Wezwanie do obowiązku
Rozdział II - Pierwsze Błędy
Rozdział III - Wezwanie Chaosu
Rozdział IV - Abscisus Ictus
Rozdział V - Kontrakty  (Aktualizacja)
Rozdział VI - Świt (Coming soon... )

Zapraszam do komentowania! Błędy zaznaczajcie w dokumencie, będę bardzo wdzięczny ;]

90 komentarzy:

  1. No tak... Miałem wersje poprawioną i nie poprawioną... Nie muszę mówić jaką najpierw dałem na google docs i jaką wysłałem Freyowi. ;]

    OdpowiedzUsuń
  2. Crossoverów nie tykam, Stargate mi kumpele obrzydziły (te ich gadki o bohaterach, błee), więc tym razem sobie podaruję. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. http://farm3.static.flickr.com/2044/2369948824_e1d0287710.jpg ^^

      Usuń
  3. Odpowiedzi
    1. Chyba woleliśmy, jak byłeś choć trochę zajęty tłumaczeniami.

      Usuń
  4. Przeczytałem pierwszą część i powiem, że napisane bardzo dobrze, różnym słownictwem i ogólnie wyważone. Nie spodobała mi się idea miksu Stargate'a i MLP, ale zachęciła mnie nazwa pierwszego rozdziału, która brzmi po angielsku - 'Call of Duty'. Tak.

    OdpowiedzUsuń
  5. "Sztachnij sobie buszka, gdyż prawdę poznać czas".
    O, tego w fanonie jeszcze nie widziałem.
    http://fc08.deviantart.net/fs70/f/2011/345/f/a/the_great_and_powerful_trixie_approved_by_ambris-d4ivli5.png

    I znów....nie moje klimaty, unikałem tego typu rzeczy ale okazuję się, że to takie złe nie jest. Czekam na kolejne rozdziały. Ciekawie się to zapowiada.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. 90% rymów Zecory jest mojego autorstwa... xD

      Usuń
    2. Ten akurat został zainspirowany przez burze mózgów i ogólnie miłą atmosferę, jaka rozpętała się po dotarciu do korekty tego fragmentu.

      Usuń
    3. Epicka korekta jest epicka:)

      Usuń
    4. Jaką konkretna nazwę to nosiło?
      Buszki prawdy? Czy jak XD.

      Usuń
    5. Blant prawdy. Ziąąąą

      P.S. Nawet najśmielszy autor zaczerpnie pokory, gdy przyjdzie mu tworzyć rymy dla Zecory

      Usuń
    6. Popraw mnie jeśli się mylę, ale ten cytat chyba też jest mojego autorsta -.o

      Usuń
  6. no ja czytałem zanim to się to tu pojawiło. było na FB. Długo czekam ( ale cierpliwie) na dalsze rozdziały.

    OdpowiedzUsuń
  7. No przeczytałem, ciekawe ale większość tekstu gdzie generał gadał przewijalem, nudne były te kawałki, bardziej mnie interesowały poczynania tego oddziału specjalnego, w ogole za pomysł wyslania komandosów do ponyvile i blanta prawdy wielki + ,ale ludzie jesteście tacy ponurzy ;/ non stop jakieś smuty, zabijanie kucy ehhh, mam nadzieję ze populacja kucy nie ucierpi zbytnio na tym i że w miarę jakieś weselsze zakończenie będzie, czekam na nastepne części

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Części z generałem są potrzebne do rozwinięcia głównej fabuły ;].

      Usuń
    2. Domysliłem się, ale ja tu przyszedłem czytac kucykowe historyjki, a pozatym w kazdym filmie taki generał robi w sumie to samo, gada tak samo i jeszcze ma córkę. Ehh będę musiał kompa wkońcu naprawić i wyjść na przeciw tym smutnym i krwawym opowiadania w których kucyki sa zabijane bez powodu przez ludzi lub same sie nawzajem zabijają (zdaję sobie sprawę ze to co chcę zrobić jest niemożliwe) i zrobić coś swojego bardziej pozytywnego.

      Usuń
    3. Ja piszę komedię (jak nie mam weny na Wieczną Wojnę). Wprawdzie nastawiona na dość prymitywny humor, gierki słowne i aluzje do różnych rzeczy związanych z fandomem, ale możliwe nawet, że się ktoś uśmiechnie:).

      Usuń
  8. ja mam tylko nadzieję że fioletowy jednorożec nie umrze po 1 strzale ponieważ opowieść zaczyna się od mordowania kucyków

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. pewnie zostanie mocno ranna. Bo tak była by tylko wtedy niepotrzebna kolejna wojna.

      Usuń
    2. Kredke miał wizje po wypaleniu Blanta Prawdy. Może on coś powie xD.

      Usuń
    3. SSSPOLIERRR ZIĄĄĄĄ

      Miałem wizję w której objawił mi się fragment przedmowy do pierwszego rozdziału: "To nie będzie kolejna opowieść o wojnie ludzi z kucami". Twilight więc jak najbardziej przeżyje.

      Usuń
  9. Swoją drogą straszliwie się gubiłem czytając poczynania tego oddziału, nie wiedziałem kto jest kim i kto gdzie jest przez większość czasu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Alpha I - Maciej (muszę zmienić to imię -.-')
      Alpha II - Adam
      Alpha III - Maxwell
      Alpha IV - Izaak
      Alpha V - Kayden
      Alpha VI - (Lol jeszcze nie wymyśliłem)
      Alpha VII - Vladimir
      Alpha VIII - Vasilij
      Alpha IX - Drue Keneen
      Alpha X - Cohen

      Sorry, ale będzie te 10 spamiętać. Obiecuje, że więcej nie dołożę.

      Usuń
    2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    3. Vasilij? Co to jest? Ni to transkrypcja angielska, ni polska...

      A nawet sprawdziłem sobie. To transkrypcja szwedzka.

      Jednak jako że nie jesteś i nie piszesz ani po szwedzku, ani po angielsku - to wiedz, że pisze się WASILIJ. Ewentualnie Wasyl.

      To samo z "Vladimirem". WŁADIMIR, jak już.

      Usuń
    4. Ale język polski nie.

      Usuń
    5. @Emes
      Ale Władimir brzmi tak słabo, podczas gdy Vladimir to taki badass. :)

      Czy ten ff ma dużo wspólnego ze Star Gate? Kiedyś oglądałem serial, może rzuciłbym okiem.

      Usuń
    6. Emes życie ci nie miłe? Zaraz ci rosyjski VDV Spetsnaz wbije na chatę z odkurzami. Buhahajaja beczka śmiechu

      Nie mam zielonego pojęcia czemu to napisałem, przepraszam

      Usuń
    7. @Korek Tylko tyle, że jest coś co większość ludzi może sobie wyobrazić jak wrota.

      @Paszka xD

      Usuń
    8. I wywalą drzwi głowa pewnego kucyka:)

      Usuń
  10. @Warwick Znalazłem błąd a mianowicie "rozjeść się" w 2 rozdziale, gdy generał rozmawia na ogólnym.

    OdpowiedzUsuń
  11. Super opowiadanie. Czekam na następne rozdziały:D

    OdpowiedzUsuń
  12. Nic tylko niecierpliwie czekać na następne rozdziały!

    OdpowiedzUsuń
  13. Łał, FF musi być naprawdę dobry skoro zasłużył na TAKIE specjalne traktowanie. Przeczytam.

    OdpowiedzUsuń
  14. A już straciłem nadzieje :)

    OdpowiedzUsuń
  15. fankfik świetny. Ale teraz całkowicie z innej beczki (sorka, że piszę to tutaj:(). Jak przetłumaczyc Chrysalis?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chrysalis znaczy tyle co "poczwarka", w sensie np. poczwarki motyla lub innego owada.

      Usuń
  16. no, kolejny 3 rozdział, bierzemy się za czytanie.

    OdpowiedzUsuń
  17. Dodam tylko, że rozdział powstawał w bólach: w nocy po pracy, na wykładach gdy nikt nie widział, fragment był nawet pisany na papierze toaletowym gdy zabrakło mi wolnych kartek. Dopiero po tym wszystko przepisuje na komputer.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Służę pomocą przy korekcie czwartego rozdziału, jeżeli już coś będziesz miał to pisz ;)

      Usuń
  18. Przeczytałem wszystkie 3 rozdziały i... czekam na kolejne z niecierpliwością ;D
    Tylko proszę żeby obyło się bez zabijania kucy bo się popłacze(żart) ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Nie do końca lubię mieszanie ludzi z kucykami. W naszym wszechświecie magia nie istnieje więc musieliby dostać się do innego wszechświata, a raczej to nigdy nie bedzie wykonalne. Ale w sumie można pofantazjować na temat co by było gdyby :)

    OdpowiedzUsuń
  20. to jest epickie. przeczytałem w szkole na nudnej historii. ale pisz więcej i szybciej bo mnie strasznie wciągnęło. jestem fanem Star Gate, opowieści wojennych/wojskowych, uwielbiam poniacze i SF

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. troche mnie skołowała tylko końcówka trzeciego co się stało jak twilight kłóciła się z luną? bo coś o wybuchu celestii i granacie, ale nie ogarniam co komu się stało. wyjaśni/streści mi ktoś?

      Usuń
    2. sorry bzdury piszę. nie końcówka. ale wiecie o co mi chodzi?

      Usuń
    3. taa... też trochę takie niezbyt, gdyby rozwinięcie tego było.

      Usuń
    4. Uspokoję was. Dowiecie się później ponieważ gdybym napisał to w tym rozdziale to wyjawił bym znaczną część koncepcji. Widzę, że ludzie mnie czytają więc postaram się pisać trochę szybciej

      Usuń
    5. kiedy następny rozdział? bo miesiąc już i byłoby akurat.

      Usuń
  21. pisz pisz waść panie bo zajebiste :D

    OdpowiedzUsuń
  22. macie tu licznik wejść? bo nie mogę się powstrzymać, żeby codziennie tu nie zaglądać z nadzieją, że coś się pojawi.

    OdpowiedzUsuń
  23. Ciekawy ff bardzo wciąga i ta tematyka wojskowa yay. Czekam na więcej.

    OdpowiedzUsuń
  24. FF bardzo mi się podoba. Pomijając mętlik z imionami dobrze się go czyta :). I zauważyłem, że (jakbym się mylił to poprawcie) wreszcie ktoś rozróżnił kolorystykę bajkową od naszego :D.

    OdpowiedzUsuń
  25. ehh... czy mi się wydaje, czy ktoś tu nie pisał "To nie będzie kolejna opowieść o wojnie ludzi z kucami"?
    toż to jest regularna wojna nooo...
    Wytłumacz się no.
    Poza tym co to tak długo trwało? sorry, ale jestem przyzwyczajony do czytania angielskich ficków, w których rozdziały są wydawane miej-więcej co tydzień

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To nie jest wojna! Bardziej walka o przetrwanie. Co do drugiego pytania; praca, dużo pracy, sesja, zaliczenia, więcej pracy, raporty, szkolenia, więcej raportów itd. Ja nie pisze bez przerwy; ja pisze gdy mogę.

      Usuń
  26. Trochę drobnych błędów się uchowało, ale to w większości literówki (w czwartym rozdziale rzucają się szczególnie paskudne literówki - im dalej tym gorzej). Ogólnie jednak styl jest na dobrym poziomie, czyta się w miarę płynnie i przyjemnie.

    Gwiezdne wrota - lubiłem ten serial, mimo pewnej jego naiwności, więc jestem pozytywnie nastawiony do pomysłu.

    Zdarzają się naprawdę niezłe elementy humorystyczne, które nieco rozładowują napięcie - chwali się to, chwali.

    Bo napięcia jest sporo. Zamieszanie, chaos, przeciwstawne cele i narkotyczne wizje xD Normalnie przypomina mi się zasada, że jeśli coś ma pójść źle to na pewno pójdzie.

    Niektóre momenty są tak napisane, że dość ciężko jest się połapać.

    Podsumowanie: jest to dobry fik, choć nie do końca w moim guście (koniec końców nie lubię crossoverów). Jak na mój gust za dużo tu walki, która została nieco sztucznie wywołana. Wizje? I to z obu stron? Albo działa tu trzecia, poważna siła, która dopiero się ujawni, albo jest to mocno naciągane.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To czekaj na następne rozdziały, trolololo :P

      Usuń
  27. No nieźle się zapowiada, czekam na kolejne rozdziały.

    OdpowiedzUsuń
  28. Super ;)
    Tym bardziej podoba mi się to dzięki militariom i wojskowemu klimatowi oraz sposóbu przedstawienia tego w fanficu. Historia i okoliczności, crossover tworzą świetny klimat.
    Powiedziałbym że jedyne co mi nie pasuje to czekanie na nowe rozdziały, ale w tym wypadku nawet to jest świetne bo wiem że jak już się pojawią to znów sobie poczytam.

    OdpowiedzUsuń
  29. W rozdziale w którym Luna czyta zwój od spike-a jest napisane że leci na Ponyville.
    Powinno być do Ponyville.

    OdpowiedzUsuń
  30. Tekst jest dobrze napisany, trzyma w napięciu są zwroty akcji, tajemnice konspira... Wszystko co trzeba w dobrej ksiązce.
    Tylko połączenie uniwersum MLP z naszym,realnym to troche ryzykowny zabieg ale niezle wyszło. Gdybyś pisał następne opowiadanie mógłbyś dać coś w stylu epickiej wojny kucyków z jakimiś innymi kucami z innego wymiaru który otworzyli za pomocą magii aby siać chaos i zniszczenie.
    Fabuła Wiedźmina 2 sie kłania. To by nie popsulo kucykowego klimatu.

    OdpowiedzUsuń
  31. Z tą wojną mi chodzi o to że jest ona na samym początku, a pare miesięcy,lat pózniej historia krązy wokół Twilight i jej przyjaciółek jak walczą o przetrwanie w nieprzyjaznym świecie. Troche jak w serii FALLOUT tylko bez wojny atomowej. To by bylo niezle.

    OdpowiedzUsuń
  32. PS. Gdybyś się wziął za pisanie następnej opowieści uzywając moich pomysłów mógłbys wpisac gdzies mój nick. Było by fajnie. A i mógłbys to mozliwie szybko skomentowac.

    OdpowiedzUsuń
  33. A moim hobby jest rysunek więc gdybys chciał to bym cos naszkicował jakis obrazek do któregos rozdziału.PS rysuję ręcznie więc jak cos dodam to ktos mógłby to obrobic w jakimś Photoshopie czy Gimpie bo ja nie umiem rysować na kompie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Po pierwsze dziękuję za spoiler Wiedźmina 2, gdzie doszedłem tylko do połowy i porzuciłem przez brak czasu. Tak samo dziękuję za spoiler FE, za którego chciałem się w końcu zabrać :D Pomysł warty uwagi, ale jak na razie chciałem skończyć Ostatnią Nadzieję, już rozplanowaną cześć drugą oraz prequeal który chciałem napisać na końcu :D Ale pomysł zapamiętam , a co do obrazka to także będę pamiętał by się zgłosić. Zaprałem się za parę, lecz żadnego nie skończyłem, ot miałem dać jednego do tego rozdziału, ale stwierdziłem, że nie dam rady go skończyć już nie mówiąc o obróbce w photoshopie ;] link: https://dl.dropbox.com/u/63066815/ER.jpg

      Usuń
  34. Też uważam że pomysł z takim FALLOUTEM bez wojny nuklearnej byłby lepszy od Wieśka 2. W wolnym czasie postaram się narysować jakiś obrazek próbny ale na głowie mam sprawdziany i 2 kartkówki...
    Ale w weekend na pewno coś zrobie.
    Oczywiście na papierze.

    OdpowiedzUsuń
  35. A gdyby potrzebny był jakiś pomysł tona kompie jestem najczęściej w piątki i soboty, a mój nick na STEAM to : multigatawny

    OdpowiedzUsuń
  36. Tam mnie można najszybciej znaleźć.

    OdpowiedzUsuń
  37. A przy okazji moze jakaś przybliżona data wyjścia VI rozdziału. ;)

    OdpowiedzUsuń
  38. No dobra, crossoverów nie lubię nawet bardziej niż Kesseg, ale stwierdziłem "autor to inteligentny chłop, więc to jakiś przyzwoity poziom musi mieć." I co? O dziwo wyszło naprawdę dobrze, nawet te fragmenty z ludźmi przypadły mi do gustu, jest dynamicznie w miarę i sensownie i autor od czasu do czasu stara się roluźnić atmosferę i dać jakaś ciekawą "scenę dodatkową" (np. ten technik co rozwalił/wyłączył alarm), literówki się zdarzają, ale jakoś przez nie przebrnąłem... no i jeszcze ciężko ogarnąć akcję przy tych wszytkich "Alphach", dałbys tą listę w jakieś widoczne miejsce, a tak przy okazji szkic niczego sobie.

    Tak w podpunktach to:

    -Historia z hydrą wydaje mi się naciągana, kula karabinu nie przebije czaszki, a zniszczenie jednej głowy powoduje zgon pozostałych?

    -Różnice "graficzne" między poszczególnymi światami, pomysłowe, choć można dyskutowac czy nie powinno następować upodopnienie do otoczenia (z czasem).

    -Miasto w kanałach, świetna wizja, oryginalna i pomyslowa, jeśli za coś lubię tą historię to na pewno za ten wątek.

    -No i jeszcze krecenie plotem, wątek archeologa (ludzie kiedyś żyli w Equestri?), jednorożce słyszą rozmowy radiowe, Zecora jest (tak mi się zdaje) w rzeczywistości kimś innym.

    Podsumowywując, przyjemnie się czytało, mimo iz koncepcja mi nie podchodzi, w sumie Multigatawny dobrze coś zasegurował, żeby zamiast ludzi była jakaś rasa kucy(czy nawet innych czworonogów) z innego wymiaru.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. - Czaszki nie miało prawa przebić w mojej koncepcji ponieważ była ona za gruba, a co do zniszczenia jednej głowy do przyjąłem, że wszystkie głowy odczuwają to samo, przez co po zniszczeniu jednej w taki sposób inne po prostu... nie wytrzymały

      co do 'graficznego' podejścia to mogę powiedzieć, że musisz czekać na dalsze rozdziały. Ludzi nie da się zastąpić innymi kucy, czy czymkolwiek kopytnym, ale dlaczego to także musisz czekać na rozwinięcie akcji.

      Ciągle się ciesze, że komuś się jako-tako podoba ;)

      Usuń
  39. Jak rozumiem fanfik porzucony
    Szkoda bo fajny

    OdpowiedzUsuń

Tylko pamiętajcie drogie kuce... Miłość, tolerancja i żadnych wojen!