mnie nie widać! yay!

wtorek, 9 kwietnia 2019

Czy to jest złoczyńca, którego nam było trzeba?


Obrazek nietematyczny, ale przynajmniej nie spoiler.
Chcesz uniknąć spoilerów, nie rozwijaj posta.

Za nami premiera, a przed nami jeszcze 24 odcinki wiadomo czego. Wraz z tym pojawiło się coś na co od dawno liczono, czyli taka swoista Liga Złoczyńców prowadzona przez... kozę. No w sumie czemu nie, skoro można zaprosić małego źrebaka co to niemal pozbawił Equestrię magii, to można i dać kozła nekromantę.

Zresztą Ci co są z kucami dłużej niż od 2010 roku lub też zdołali przełknąć poprzednie generacje, wiedzą kim ta postać jest i jak potrafi zaleźć za skórę. Wraz z pojawieniem się Grogara pojawiła się z tyłu mej ślicznej główki myśl "Może to ten? Może w końcu jakiś porządny złodup się pojawił?" i jak na te dwa krótkie odcinki zostawił po sobie "dobre wrażenie. *ba dum tss*


Zacznijmy od tego, że w końcu mamy do czynienia ze strategiem i obserwatorem, który sam przyznaje, że oglądał poczynania jego popleczników od dawna i wie jakie błędy popełnili. Tylko nie wiem czy samo "Działaliście sami" jest wystarczającym wytłumaczeniem. Poniekąd sami działali tylko Tirek i Cozy, podczas gdy Krysia i Sombra mieli jednak swoje armie. No dobra, Sombra musiał ja wpierw zrekrutować, ale jednak coś tam miał. Faktycznym problemem było ich autorytarne podejście, w którym liczyła się tylko jednostka dowodząca, zaniżając kompetencje pozostałych. Nic dziwnego, że przegrywali jak źle oceniali sytuację i działali bez pomysłu. Choć tego nie mogę zarzucić Krystynie Robaczywej i Crazy Glue. Wróć, Królowej Chrysalis i Cozy Glow.

I teraz zjawia się on. Ten który widzi jak wygląda sytuacja, ocenia szansę, wytyka błąd (jeden i to jest słowo klucz), ale zapewne dostrzega ich więcej. Teraz próbuje ogarnąć ten konglomerat różnych ras, charakterów i ambicji, a co pokazał przykład Sombry może to nie być łatwe, jednak pokazał on też, że raczej ma rację więc zyskuje w ten sposób posłuch. 


Więc czego można się po nim spodziewać?

Na pewno nie bezrozumnego ataku na Canterlot i cieszenia się zajętym tronem. Spodziewam się raczej działań zaczepnych i użycia dyplomacji. Już opis jednego odcinka zdradza, że będzie chciał znaleźć nowych sojuszników, a to oznacza, że nie będzie atakował bez namysłu, tylko zaczeka na swój moment, gdy poczuje, że ma dostateczne siły.

Jeden sukces, a właściwie dwa już ma na swoim koncie. Pierwszym jest bez wątpienia powrót, bo sądząc po tym ile musiał zbierać siły, jest to już jakiś powód do zadowolenia. Drugim jest zorganizowanie "kuczego" Legionu Zagłady.


LECZ!

Zjednanie sobie takich jednostek jak Tirek czy Chrysalis nie musi oznaczać sukcesu. Jak nie patrzeć to są jednostki z jakąś siłą, które będą mogły prowadzić swoje działania za plecami samego Grogara. Nie jest powiedziane, że to co stało się z Sombrą musi ich koniecznie popchać w objęcia kozła. Już sama Chrysalis może się posypać, gdy zauważy Starlight i się wyrwie by ją załatwić.

Grogar może być w końcu tym złoczyńcą na którego czekaliśmy przez te lata. Może być tym który zauważy błędy , wyciągnie z nich lekcje, poderwie innych za sobą i pokaże swoją potęgę. Jednakowoż stąpa bo dość kruchym lodzie, bo sama jego siła może w końcu obrócić się przeciw niemu. Wystarcz chwila zwątpienia u Cozy, nadmiar siły u Tireka czy zbytnia pewność swoich możliwości u Chrysalis i cały misterny plan może się zawalić niczym domek z kart. Trzeba wszak przyznać, że z odcinka wyłania się obraz postaci mającej łeb na karku, więc bardzo realne wydaje się uporanie z ewentualną buntującą się gawiedzią. 


Warto pamiętać, że to dopiero pierwsze dwa odcinki serialu i wiele może się pozmieniać, w tym postrzeganie nowego zagrożenia dla Equestrii. Na ten moment Grogar wydaje się właściwą kozą na właściwym miejscu i o ile nagle nie zacznie śpiewać w najgorszym możliwym momencie, to może mu się udać doprowadzić początek końca do końca.

16 komentarzy:

  1. Znów ten sam błąd popełniacie. Grogar nie jest kozłem, on jest BARANEM.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak dla mnie moze być nawet ropuchą albo larwą i tak mane6 go zgniotą

      Usuń
    2. Specjalnie nazwałem go kozłem! :v

      Usuń
    3. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    4. Do czego to doszło, żeby pisać "kozioł" zamiast "baran" żeby kogoś obrazić

      Usuń
    5. To Polineks nie zamierza tego poprawić?

      Usuń
    6. Pewnie nie, to wygląda nie tylko na standardowo złośliwe, ale do tego celowe i wyrachowane działanie...

      Coś będzie, mówię wam. Nie wiem co, ale będzie.
      W sensie, coś.

      Usuń
    7. Raczej nie, bom upierdliwie się uczepił nazywania barana kozłem :D

      Usuń
  2. I tak mane 6 wygra bo jak po raz kolejny to podkreślili "przyjaźń to magia"

    OdpowiedzUsuń
  3. A może tym razem wygra przyjaźń złoli.Cozy przecież już zaczęła kurs przyjaźni...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ha, to by dopiero było coś :D Złole się ze sobą zaprzyjaźnią, dokładnie tak jak Mane6, i staną się przez to dużo potężniejsi - nie tracąc z oczu swojego wspólnego celu. A potem ruszą do walki już jako jedna drużyna o_O

      Usuń
  4. Dzięki za artykuł ^_^ Też mam nadzieję, że oto nadszedł złol godny finałowego sezonu, i że narobi dymu, jakiego Equestria jeszcze nigdy nie widziała. Nie wypada po prostu, by zakończenie serialu nie wbiło wszystkich w fotel.

    Kiedyś w jakimś komentarzu zastanawiałem się, czy S9 i zarazem całe FiM nie zakończy się czymś na kształt (lokalnej) apokalipsy, która zmusi ocalałych do znalezienia nowej krainy do życia. Już raz tak było. No i wtedy, już w G5...

    (tak, nie tylko ja o czymś takim pisałem, więc proszę nie rzucać we mnie niczym... poza mango!)


    Tylko...
    nawet nie straszcie mnie, że Grogar będzie śpiewał!!! O_O

    OdpowiedzUsuń
  5. Wiesz co robi ten złodup? On odpowiada żywotnym potrzebom całego fandomu. To jest złodup na skalę naszych możliwości. Ty wiesz, co my robimy tym złodupem? My otwieramy oczy niedowiarkom. Patrzcie – mówimy – to nasze, przez nas wykonane i to nie jest nasze ostatnie słowo” :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Ktoś powie czym on się wysławił w poprzednich generacjach? Ja jestem tu od chyba 5 sezonu jeśli się nie mylę(pierwszy który oglądałem na bieżąco jak wychodził, choć na fge pojawiłem się później)

    OdpowiedzUsuń
  7. Szczerze to ja miałem nadzieję że to Sombra ich ściągnął i on będzie głównym złolem, trochę mi smutno że stworzyli jakiegoś barana do tej roli, znowu próg wiekowy, no ale dlatego lubię kucyki(choć przemoc mi w nich nie przeszkadza)

    OdpowiedzUsuń

Tylko pamiętajcie drogie kuce... Miłość, tolerancja i żadnych wojen!