Magia Equestriańska – Cutie Marki

W sezonie 5tym temat cutie marków często był na pierwszym planie. CMC dostały w końcu znaczki, Starlight Glimmer kradła znaczki, kucyki nie rozumiały swoich znaczków (co było niezłym szokiem dla rozkminatorów lore, do dziś pamiętam liczne WTF, różnych bronych). Nie było więc bata, abym nie zaczął mówić o nich w mych rozkminach magicznych.

Jednakowoż! Tematyka słodkich znaczków będzie tutaj omawiana tylko w zakresie magicznym! Oznacza to, że nie będę poruszał kwestii społecznych i psychologicznych dotyczących posiadania znaczka, o ile nie będą mi potrzebne do uzasadnienia czegoś w teorii magicznej. Ten temat zostawię wam na później. Domyślam się, że to trochę uciekanie od połowy tematu, ale robię to w imieniu hermetyzacji

Oczywiście potrzebujemy podstawy teoretycznej, będą to oczywiście sezony 1-5 My Little Pony: Friendship is Magic oraz wcześniejsza teoria Podstawowa Analiza Koncepcji Magicznej (LINK!!), reszta teorii magicznych jest neutralna wobec tej, więc nie musimy ich brać pod uwagę. Oczywiście zakładam też, że wszyscy wiedzą czym jest cutie mark, jeżeli nie, niechaj idzie on na wiki: LINK!!

Czym jest znaczek z magicznego punktu widzenia?

Obrazkiem, reprezentacją talentu danego kucyka. Sam znaczek nie wpływa więc na swojego posiadacza, a jedynie na bieżąco odzwierciedla stan jego talentu. Jeżeli kucyk używa swego talentu w sposób kluczowy dla swojego przeznaczenia (np: Rara w The Mane Attraction S5E24 czy Cadence w The Crystal Empire, part 2 S3E02) znaczek świeci. Jeżeli kucyk zostaje pozbawiony magii, znaczek po prostu znika, bo stracił zasilanie. Możecie go więc porównać do wyświetlacza numeru w autobusie, który obwieszcza wszystkim wszem i wobec jaki ma numer i dokąd jedzie. Tyle.

Sam obrazek, który jest zbyt abstrakcyjny, by powstawać naturalnie, bierze się z podświadomości kucyka. Gdy kucyk w końcu “odkryje” swoje przeznaczenie, moc magiczna, którą ma w sobie, formuje na jego zadzie obraz, jaki wedle jego podświadomości najlepiej jego talent reprezentuje.

Jak umieściłem wcześniej, znaczek nie wpływa magicznie na swojego posiadacza. Nie daje mu on nadnaturalnych zdolności, nie ulepsza jego atrybutów, nie nadaje mu też talentu. Jeżeli zostanie usunięty bez wyrządzenia szkody dla kucyka (najczęściej magicznej szkody) to nie powinno mieć to na kucyka żadnego wpływu. Czyli, jeżeli ogolilibyśmy plota Rainbow Dash do samej skóry, to nadal mogłaby zrobić tzw: sonic rainboom, dorwać swojego oprawcę i brutalnie zemścić się za wygolenie jej zadka.

I to by była cała teoria. Znaczki rozkminione. Dziękuję, dobranoc!

Dobra, kłamałem. Oczywiście, że to nie jest koniec teorii. Choć owszem, z magicznego punktu widzenia słodkie znaczki nie są zbyt imponujące (no bo serio, tylko obrazek na tyłku?), to jednak to co się za nimi kryje, jest niezwykle interesujące – talent. A w szczególności magiczne zaklęcia i klątwy, które go dotyczą. Jedziem więc z tym koksem:

Klątwa równości

Wszyscy widzieliśmy jak Starlight Glimmer wyciąga z kucyków znaczki i zostawia je ze znaczkiem równości. Od razu mówię, że to nie było wyciąganie talentów z kucyka, ale typowa klątwa. No może nie taka typowa, bo sama w sobie wydaje się piruńsko potężna, acz zasada działania jest typowa dla klątw: nałożenie na istotę zaklęcia o długotrwałych efektach negatywnych.

Jak ta klątwa działa? Ano po pierwsze to nie wyciąga talentu z kucyka, a jedynie cute mark i naturalną zdolność magii kucyka do rozpoznawania swojego talentu. Na miejsce tej luki jest wklejany szablon ze znaczkiem równości, który zmusza magię do wyśredniania (na bieżąco) wszystkich cech indywidualnych kucyka pod ogólny wzór. Żeby to zobrazować, weźmy naszego dzisiejszego królika doświadczalnego Rainbow Dash i zapiszmy jej statystyki w formie karty postaci:

Rainbow Dash  Status: normalny

Sił:    12

Zr:     14

Kon:    12

Int:    8

Mądr:   10

Cha:    14

Umiejętności: Zajebistość, Sonic Rainboom, Przyśpieszenie, Uczenie się podczas latania, Pegaz.

Po czym niech Starlight potraktuje ją klątwą:

Rainbow Dash  Status: normalny

Sił:    12(-2)

Zr:     14(-4)

Kon:    12(-2)

Int:    8(-0)

Mądr:   10(-0)

Cha:    14(-4)

Umiejętności: Zajebistość (zablokowana), Sonic Rainboom (zablokowana), Przyśpieszenie (zablokowana), Uczenie się podczas latania (zablokowana), Pegaz.

Tyle, Rainbow Dash sama w sobie nie zmieniła się, a jedynie ma na sobie paskudne modyfikatory atrybutów i blokady umiejętności. Oczywiście to jest tylko przykład, Rainbow Dash nie ma oficjalnie takich statów. Chodziło mi jedynie o uświadomienie wam w jaki sposób najprawdopodobniej zadziałało zaklęcie Starlight.

Poparciem dla tej teorii jest wyraźne działanie na Mane6 tej klątwy. Ot choćby jak znaczek równości się zaświecił, gdy Pinkie próbowała się ekscytować, i nagle uspokoiła się pod jej wpływem.

Znaczkowa ospa

S2E06, pamięta ktoś ja Apple Bloom chciała na siłę zdobyć CMa? Zachorowała na znaczkową ospę, przypadłość, która sprawiała, że kucyki dostawały kilkunastu słodkich znaczków i były zmuszone pokazywać talenty jakie te ze sobą niosły.

Już w samym serialu określono, że to jest magiczna choroba. MAGICZNA CHOROBA. Znaczy to, że magiczna część kucyka źle funkcjonuje. A ta konkretna znaczkowa ospa wpływa na zdolność magii kucyka do rozpoznawania talentu. Podobnie jak konwencjonalne zapalenie ucha wpływa na zdolność słuchu.

Skąd jednak brały się nowe zdolności Apple Bloom, skoro wcześniej ich nie miała? Magia wpływa na ciało kucyków, jest w stanie sterować nim. Nic więc dziwnego więc, że kiedy Bloom dostała MAGICZNEJ choroby i MAGICZNA część jej jestestwa dostała kręćka, MAGIA sama z siebie zacznie nadawać jej talenty. A skąd magia zna te talenty? No cóż, wszyscy wiemy, że magia equestriańska jest mistyczna, więc swobodnie możemy stwierdzić, iż magia zna tyle talentów ile jej to potrzebne i po prostu tak działa.

Niedokończone zaklęcie Starswirla

Ach, finał 3ciego sezonu! Ile to WTF się wtedy nazbierało, rekordy w ilości piosenek się biło… Normalnie musical ryjący mózgi bronym. Oczywiście poryło to też fandom nadając znaczkom głębsze znaczenie, jakoby ich talent był ich przeznaczeniem…

Jeżeli pod terminem “przeznaczenie” nie macie na myśli “fatum” a zwykłe “bycie stworzonym do czegoś” to tak, znaczek, a właściwie talent  jest przeznaczeniem kucyka. Jeżeli jednak pod terminem “przeznaczenie” w waszych słownikach kryje się definicja “fatum”, czyli nieuchronnego, spisanego z góry losu, to lepiej sobie słownik zaktualizujcie, bo średnio pasuje to do serialu.

W każdym razie, w Magical Mystery Cure, zaklęcie działa mieszając Mane5 w głowach i zmieniając im wspomnienia. Przez to myślą, że ich talentem jest coś innego, a na ich zadach pojawiają się inne znaczki. Tyle, jak widać przez cały muzykalny odcinek żadna z klaczy nie wykazuje posiadania talentu do zadań na jakie się wtedy porywa. Kiecki Applejack są brzydkie, Pinkie nie ogarnia pracy na farmie, a Rarity obowiązków pogodowych, itp. Po prostu starają się robić to, co wydaje im się, że robić powinny.

Nie jest więc to zaklęcie ingerująca w talent kucyków, a jedynie w ich wspomnienia oraz samopostrzeganie. Przez to i tylko to zmieniły im się znaczki.

Podsumowanie

Wyszło w sumie dość krótko, ale to jedynie z tego względu, że rozkminę o społecznym i psychologicznym znaczeniu słodkich znaczków oderwałem od rozkminy magicznej.

Wszystkie rozkminy magiczne

W każdym razie: jeżeli ktoś ma jakieś pytania, może zadać. Zapraszam też do dyskusji w komentarzach. Jeżeli też ktoś się ze mną nie zgadza i udowodni, że nie mam racji - zaktualizuję całość rozkminy o jego wnioski.

Ten post był sponsorowany przez Iwantekę (LINK!!) – miejsce publikacji niesamowitych tekstów Iwana.