Niedzielne Aktualności CDLXXXVII

CIASTO DLA BOGINI!

No nawet nie poczekała, aż doniosą resztę darów. Co te Słoneczko. No nic, ofiara była, teraz można prosić o szczęście, dzieci, zdrowie, zdrowe i szczęśliwe dzieci oraz wysokie plony owsa z hektara. A także, by niemal miłościwie nam panującej Wielkiej Alikapłance Lunie nigdy nie zabrakło wody w królewskiej kałuży. I kawy. 

A ja bym chciał taką wielką Celestię, jak z obrazków powyżej. Całe życie można przytulać i jak mawiał słynny equestriański filozof Sedes z Ebonitu: „Nie da się dwa razy przytulić tej samej Celestii”. Jeszcze jakby rozwiązać problem ogarnięcia każdego ranka odpowiedniej ilości naleśniczków to już w ogóle byłoby super. Szkoda, że nie chce się zjawić u nas... Choć pierwsze pojawienie się w Equestrii miało dosyć nieoczekiwany... obrót sprawy. Dosyć sporej sprawy na której widnieją dwa słoneczka...

Na szczęście nikt nie ucierpiał, a świątynię bardzo szybko odbudowano. 

Okładka 91 zeszytu komiksu MLP:

Ale śpiewać o otwieraniu oczu to już nie miała żadnego problemu.

Rapsy ostre jak zęby Chrysalis.

Czo?

Purincesu Runa! Sorry I don't speak Nintendo...

Pluszaki:

Komiks:

Oh...my...

Statek: