Pięć obrazków #637

Kij ci w oko, Derpibooru! Jak to nie znajdujesz wyników wyszukiwania dla frazy: "kisiel"? I to ma być porządna strona z kucykami!? No dobrze, w ostateczności może być dżem. Ja cię kręcę, co tak mało dżemu? Są za to "gemy". Czyta się tak samo, a przywodzą na myśl słodkie jak dżem landrynki. Niech będzie, kryształy to też przyzwoity motyw dla dzisiejszych obrazków.

Nie ma to jak książka o tytule "Tajniki latania" obita ważącym nieprzyzwoicie dużo metalem. Tak na wszelki wypadek, gdyby ktoś chciał z nią polatać. Nie ma to również jak zgłębianie tajników latania w jaskini naszpikowanej ostrymi stalaktytami. Ot na wszelki wypadek, gdyby ktoś chciał w niej polatać.

Tytuł obrazka: "Gem Collection", alternatywny, znacznie lepsiejszy tytuł obrazka: "Amethyst Star zastanawia się, skąd u licha wśród jej kryształów znalazło się jajko".

Poza tym, czy tylko jak wyczuwam nawiązania do SU?

Łoł, też chcę takiego motylka. Kryształ, ale sam z siebie świeci i się jeszcze rusza. Można takiego sprzedać za obrzydliwie duże pieniądze i potem bimbać do końca życia, robiąc głupie rzeczy. Na przykład zakładając konkurujący z FGE kucykowy blog o nazwie DCK, to jest Dla chwalebnego Koniokraju (choć faktycznie przywodzi na myśl PCK). Albo kupić sobie dożywotni zapas czekolady. Tak, dożywotni zapas czekolady to znacznie lepszy pomysł.

Ostatecznie postawić sobie taki wielki monument z kryształami wokół. Tylko po co? Żeby udowodnić sobie, że nie jest się nawet w niewielkim stopniu tak pomnikogenicznym jak Twalot?

Lepiej sobie tego nie uświadamiać. Jeszcze bezmyślnie pójdziemy ze wstydu schować się w jaskini i potem nie będziemy mogli wyjść. Na domiar złego zdamy sobie sprawę, że sklepienie groty pokrywają klejnoty łudząco podobne do tych, którymi przyozdobiona jest nasza statua, przed którą się kryjemy. Nic, tylko wskoczyć do lawy #za_dużo_Minecrafta #za_dużo_Kideła I tutaj wracamy do początku toku myślenia. Że Derpibooru potrzebuje obrazków z kisielem? Tak, to też, ale mam tu na myśli kryształowe motylki, pieniądze i stawianie sobie pomników. Morał podany jak na tacy - chciwość nie popłaca.

A na Derpibooru zdecydowanie przydałby się kisiel.