Redakcja FGE ocenia OC: Black Help od Pony Maniaka


[Mere] Czy to będzie czarny koń wśród OCków na blogu?
[Urwany] Może jest Hanysem i pracuje w składzie węgla.
[Kideł] Ja tam to czarno widzę…
[Polineks] Znowu mi kolor ukradli, kradzieje! :v
A ktoś ty?
Kucyk ze złym kolorem.
[Nie wiem, podpisz się, anonie] Shining Armorowi też ukradli… wszystko oprócz koloru. Musi być równowaga na tym świecie.
[K.R.E.D.K.E.] Black Czajnik nigga! Z Kryształowego Bronxu! Ale jakiś biedy, bez ajfona i żadnego łańcucha?
[Rarity] Najwidoczniej te też ukradli.

Ostrzeżenie:
Tekst ma charakter satyryczny i celowo jest bardziej złośliwy niż ustawa przewiduje. Dlatego radzimy podchodzić do niego z dystansem. Jeśli jednak autor OCka lub którykolwiek z czytelników czują się urażeni, mogą napisać pamflet wyśmiejący redakcję FGE. Celowo pamflet, bo nikt (poza Rarity) nie wie, co to jest, a więc będzie trudniej. W ramach ułatwienia:  

Kochana redakcjo eFGieE 
Za wredne oceny wasze 
Gryźcie cię!  

To nie jest pamflet. 
Chciałem napisać limeryk, ale to też nie jest limeryk. :( 
Nawet haiku to nie jest. No trudno. Przejdźmy do OCka... 


No witam.

Na serio nie mogłeś się bardziej postarać z tym wyglądem? Ja też nie umiem rysować, ale staram się to ukrywać, mówiąc wszystkim, że się uczę. :v
Byłem normalnym niczym nie wyróżniającym się człowiekiem.
To mówisz, że miałeś kiedyś lepszą paletę barw? Sugerujesz, że jest coś nie tak z byciem rudym?
Raczej, że nie było się przegrywem bronym.

Marzyłem tylko o tym żeby uciec od tego całego zła. Żyłem tam już za długo. Pewnego razu gdy szedłem ulicą zobaczyłem coś dziwnego. Między drzewami dostrzegłem Apple Jack, ale zanim się spostrzegłem znikła.
Hm… ciekawe, gdzie wcześniej był motyw znalezienia kucyka w prawdziwym świecie. Zło, wśród którego żyłem już za długo… Czyli jakieś 13-16 lat.

Podeszłem podeszłem, podeszłem, podeszłem do miejsca gdzie stała i upadłem na ziemię nieprzytomny. Jeszcze mi powiesz, że obudziłeś się dziwnym miejscu, które okazało się krainą kolorowych kucy. Gdy się obudziłem nic oprócz tego że chciałem się znaleźć w tym miejscu nie pamiętałem kompletnie nic.
Jak ja po sesji?
Jesteś pewien, że nie było tam jeszcze jednego „nic”?

Byłem czarnym jednorożcem o czrno-czerwono-szkarłatnej grzywie oraz bez znaczka.
Hm… ciekawe, gdzie wcześniej był motyw przemienienia w kucyka... W każdym fiku osadzonym w uniwersum TCB?

Z początku nie mogłem stanąć na kopytach, gdy już mi się to udało poszedłem na południe. Na wschód! Zawsze się idzie na wschód! Na wschód się leci, nie idzie… Na Kowno? Niech żyje marszałek Zmienny-Rydz! Do ciepłych krajów zawsze ciągnie. Trafiłem do małego miasteczka jak się dowiedziałem od różowej klaczy. Powiedziała że nazywa się Pinki Pay To pewnie jakiś nowy rodzaj płatności. Kilogram słodyczy – 12,56 zł, zestaw stu balonów – 25 zł. Radość dziecka – bezcenna. Za te i inne produkty zapłacisz kartą Pinki Pay! i znajduję się w Ponyville. Skąd ja wiedziałem, że główny bohater pojawi się w Equestrii…? Wiedziałeś, jak nazywa się Applejack, ale nie znałeś Pinkie? Poszedłem najpierw do biblioteki żeby poszukać jakiejś książki z czarami. Spotkałem tam jak się przedstawiła Twilight Sparkle. Poleciła mi książkę ,,zaklęcia uniwersalne". Następnie zastanawiałem się gdzie będę spał?
Na dworze zawsze się fajnie śpi. Przewidywana temperatura dziś w nocy: -5° C. Żegnaj, Polineksie.
i za co kupię jedzenie?
Jesteś w nowym świecie i pierwsze co robisz, to pożyczasz książkę, a dopiero potem martwisz się o jedzenie i spanie?!
Może miał nadzieję, że sobie wyczaruje pizzę, ale się przeliczył. #priorytety

Postanowiłem się o to jej zapytać. Poleciła mi swoją przyjaciółkę Apple Jack, która ma niedaleko farmę. Powędrowałem więc do niej aby się jej zapytać o nocleg i pracę. Dobra wiadomość była dla mnie praca akurat mieli zbiory jabłek ,,zap", oraz nocleg co prawda w stodole ale co wybrzydzać.
Właściwie to chyba normalne, gdy jest się pastelowym taboretem. To się nazywa stajnia, mądralo.

Po miesiącu niestety sielanka się skończyła. Nad Ponyville nadciągala nowa armia Krysalis, 

https://mlpfim-vectors.deviantart.com/art/Insufficient-Amounts-of-Love-338125952



która ponownie próbowała zapanować w Canterlocie.
Hm… ciekawe, gdzie wcześniej był motyw ataku changelingów na Canterlot...

Niestety Księżniczki dowiedziały się o tym tuż przed atakiem. Nikt nie wiedział co dalej począć. Ja wpadłem na plan. Proszę, nie... Czy to ten moment, gdzie OC będzie bohaterem i obroni całą krainę? Czy właśnie do tego zmierzamy? Może jednak nas zaskoczy, na przykład pogadanką o ciastkach. AJ w rzeszłym (rzeszły tydzień w III Rzeszy nawet całkiem ludzi cieszy) tygodniu wraz ze mną wykopała piwniczkę na jabłka. Wszyscy się tam schowali oprócz mnie. Piwniczka na jabłka, w której schroniła się cała populacja Ponyville. Zaraz, czy podmieńcy nie mieli czasem atakować stolicy? O nie… nie... Tak, tak. Ja zostałem żeby ich chronić i odciągnąć wrogą armię z dala od mieszkańców. Udało mi się na tyle ich zatrzymać że księżniczka wysłała strażników do miasteczka.

Ale jakieś szczegóły z tej odważnej, wspaniałej walki zapodasz? Bo na razie brzmisz jak gawędziarz z karczmy: „A kiedyś to 100 smoków ubiłem jednym palcem”. Zobaczyli marnie zrobiony recolor Shininga i zaczęli się tak śmiać, że nie mogli kontynuować ataku. Przewracając się na ziemię, pogubili broń, a do tego strasznie rozbolały ich brzuchy.
„Był raz mocarz zwany Kung Fu Panda!” Teraz zapodaj azjatycką muzyczkę instrumentalną.

Odciągnąłem ich tyle że strażnicy zdążyli dojechać i się ustawić się na pozycjach. Gdy ja byłem ranny i wyczerpany w kokonie podmieńczy

https://derpibooru.org/1645841?q=chrysalis%2C+bug

ruszyli z powrotem do ataku, ale się nie spodziewali obrony. Zaskoczyła ich kucza inkwizycja. Czegoś tu nie rozumiem… powtórz co chciałeś powiedzieć… No jak oni mogą się bronić, no jak?! Patelnią? Skandal, prawda? Atakowani śmią się bronić, cóż za bezczelność! Udało się odeprzeć atak gdy mnie znaleźli byłem na skraju śpiączki z powodu utraty krwi. Gdy się obudziłem minęły trzy tygodnie od ataku. Była przy mnie AJ spała tak spokonie

Czaicie? SpoKONIE! Bo jest koniem! HAHA. To chyba nie był żart, no nie?
Ha ha ha! Nie kapuje.

Ale gdy wstałem by wyjrzeć za okno upadłem na ziemię z powodu długiego nie ruszania się i braku sił. Wtedy się obudziła i zawołała lekarza a sama pomogła mi się z powrotem położyć. Dowiedziałem się że straciłem sporo krwi i byłem wykończony walką. Powiedziano mi również to że dzięki mnie strażnicy powstrzymali Krysalis i jej armię od ponownego ataku na Canterlot. Wtedy dowiedziałem się rzeczy, która mnie zszokowała sama księżniczka chciała dać mi medal za bohaterską walkę w obronie Ponyville i zarazem Canterlotu.

>ten uczuć gdy jako jedyny dostajesz medal i przyćmiewasz nawet Mane6.
Mane6 przecież nic nie zrobiło poza AJ, która leżała przy naszym bohaterze, gdy był w śpiączce! Jeśli zdołała to robić, zachowując powagę, to jej też należy się medal!


Oraz to że mam znaczek jak sobie potem przypomniałem dostałem go podczas walki zanim straciłem siły i przytomność.
Nazywałem się Black z powodu mego umaszczenia, Trochę rasistowskie... a dostałem znaczek podczas pomocy w obronie więc księżniczka dała mi tytuł Black Help.
Dobrze, że nie Black Power ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Bo podczas mrocznych chwil ja zawsze służę pomocą w obronie ukochanej Equestrii. Do Equestrii przybył nowy superbohater… a na imię mu Black Power Help! Zostałem strażnikiem Canterlotu. Wróciłem do Ponyville po pełnym szkoleniu. Podczas którego dostałem dużo paczek z wypiekami z jabłek. Po powrocie postanowiłem zapytać o to AJ. Dowiedziałem się że to ona wysyłała to na prośbę mieszkańców za ratunek dla niej i ich.
O, już myślałem, że sama była tak miła.

A także przez to że się we mnie zakochała, O NIE
To musiało się tak skończyć, no nie? Nie uważałeś w dzieciństwie? Po uratowaniu królestwa księciu należy się kopyto księżniczki. Ale najwyraźniej jaki książę, taka księżniczka…
a ja jej powiedziałem że ja w niej również ale nie wiedziałem jak jej to powiedzieć. NIE NIE NIE! Właśnie z tego powodu wróciłem.
A nie z powodu tego, że zakończyłeś szkolenie?

Po 2latach szczęśliwego bycia razem oświadczyłem się jej pod drzewem zasianym przez jej rodziców. A jednak! ugh Co było tak wspaniałym pomysłem, że jak Reinbow

https://haden-2375.deviantart.com/art/Rainbow-Crash-715681698

(a gdzie Szkutalu?) (Dobre wino! REINskie!)
poprosiłem o ponad dźwiękowe bum się ucieszyła. Powiedziała że nic jej nie powie o niespodziance dla niej.
Pinki się zgodziła upiec tort i inne ciasta na wesele. Flattershy

https://twitter.com/yajimaSPM/status/531683751823028224/photo/1

Flutterkę mi płaszczą! Flutter-leśnik, mniam! Smak margaryny identyczny z naturalnym. Próbowałeś? ( ͡° ͜ʖ ͡°) Lepiej nie wnikaj w to co kiedykolwiek próbowałem.
zgodziła się przygotować oprawę muzyczną. Twilight zgodziła się udekorować dom i dać znak lotnicze że się zgodziła.


DERP
Gdy doprowadzasz Polineksa do mindfucka, to wiedz, że coś się dzieje.

Rarity miała pełne kopyta roboty podczas szycia sukni więc nie zawracałem jej głowy. Trixie poprosiłem o fajerwerki. O tym ślubie nikt nie zapomni. Żebyś wiedział, że nikt nie zapomni… Kidełowi będzie się śnił po nocach. Wszyscy zginiemy. A niby ja robię za pesymistę… >.> To jest zaraźliwe.

Chciałem żeby nasze życie toczyło się dalej spokojnie ale cóż. Apple Jack była powierniczką elementu harmoni i nie mogłem jej zatrzymać. Jedyne co mogłem to mówić żeby na siebie uważała i wróciła cała i zdrowa. Musiał ktoś w końcu walczyć z złem np. Kucykiem ciemności.
A ty też nie mogłeś? No wiesz, wcześniej praktycznie sam uratowałeś całą Equestrię…
Ktoś musi garów i dzieciarni pilnować, a nie, spojler, to samych garów.

Ale jak się wszystko uspokoiło postanowiliśmy mieć dzieci. It’s getting worse and worse… >.> *Zajada popcorn.* *zabiera popcorn* Narodziła się nam trójka.Dwie klacze i ogierek (ogórek?) *zajada popcorn* . Jednen był jednorożcem o czarnym umaszczeniu i pomarańczowej grzywie. Druga była pomarańczową klaczą ziemską o czerwonej grzywie. A dla zaskoczenia wszystkich, ostatnia narodziła się podobna do matki pomarańczowa klacz z pomarańczową grzywą tylko z czarnym pasemkiem w niej i też była kucykiem ziemskim. I co jest w tym zaskakującego, biorąc pod uwagę wygląd poprzedniej dwójki? No chyba, że to nie wygląd był tu niespodzianką… Wychowaliśmy wszystkie na dobre pomocne kucyki, ktore pomagały słabszym i były bardzo pracowite. Dużo pomagały nam na farmie. Dożyliśmy tak razem wspólnej szczęśliwej starości. I żyli długo i szczęśliwie. A dzieci nigdy nie odmówiły im podania szklanki wody, w końcu były takie pomocne i lubiły pomagać, a w ogóle pomaganie to ich pasja!

Koniec

Podsumowanie

*bierze wdech*
Mogę zacząć? 

Po pierwsze, ortografia, gramatyka, składnia. Tekst okropnie się czyta, błąd błędem błąd pogania. Warto jest przeczytać tekst, zanim oddasz go do oceny. Dziękuję Kideł, że powiedziałeś to za mnie.


Po drugie, forma. Opis OCka to przede wszystkim podstawowe informacje o nim (wygląd, znaczek, cechy itp.). Tutaj… tutaj tego nie ma, jest tylko ściana tekstu z jego historią i tak przechodzimy do…

Po trzecie, backstory jest tak napisane, jakby opisywała… autora (historia w pierwszej osobie). Przy tworzeniu warto pamiętać, że to ty opisujesz OC, a nie on siebie.

Po czwarte, treść, ale to już rozwiniemy wspólnie.



Nie będę cię oszukiwać. Złamałeś trochę moich świętych OCkowych zasad. :v Wiązanie OCka z Mane6, bycie wymiataczem, który w pojedynkę ratuje świat, przemiana człowieka w kucyka, obrazek z generatora…
Zupełny random, nie ma znaczka, a magii się dopiero uczył i bang! Ratuje świat!
Coś jak Subaru z Re: Zero.

Czy mam wspominać o Pinki Pay, Flattershy, Reinbow? Nie? Za późno. :P
A tak ze strony formalnej: po prostu wkleiłeś tekst OCka do maila. Nie napisałeś, czy mamy go wstawić, czy sprzedać na Allegro. Masz szczęście, że się domyśliłem! Ja bym się nie domyślił. :D

Najbardziej żal mi sposobu, w jaki opowiedziałeś historię. Już pal licho, że jako jedyny walczy z tą Krysalis (w ogóle szacun za wymyślenie nowej antagonistki), ale nie dowiadujemy się o tej walce praktycznie nic. W jaki sposób Black Help powstrzymał całą armię, chociaż jeszcze miesiąc wcześniej nie był nawet kucykiem?
Magia!
Dziękuję, M. A. Larson.

Z kolei mi najbardziej jest mi żal… Applejack. Święta zasada brzmi: nie shipujemy swoich OC’ków z ważnymi dla Equestrii kucykami, gdyż albowiem bynajmniej ponieważ, niszczy to kanon. W żaden sposób nie możesz się wpisać w kanon. A podobno nie lubią AJ i uznają ją za zwykłego backgrounda.

A jeśli chodzi o ocenę? Niech przemówi poniższy obrazek:




(ja też muszę zarobić)



Ale dobra, daję małego plusa za to, że OCek nie jest ponysoną… to znaczy tak przypuszczam…
Żartujesz? Człowiek przemieniony w kucyka, który nagle osiąga coś w życiu i żeni się z ulubioną postacią autora? A wszystko opisane w narracji pierwszoosobowej. I Ty twierdzisz, że to nie jest ponysona i fantazje twórcy o samym sobie? Nie potrafię znaleźć ani jednej rzeczy, która ratowałaby tego OCka. Moja ocena:
Ja wbrew pozorom nie lubię krytykować czy się czepiać, a wbiłem tutaj, by sobie poprawić humor. No i jednak mogłem nie wbijać. Pominę fakt, że tekst się zmienił w tęczową mozaikę. Nie powtórzę tego co panowie przede mną (no tak, ja dodałam swoje uwagi później), bo w pełni się zgadzam, a jako jedyny komentarz ilustrujący mnie po przeczytaniu całości, wstawię to.

Savage!


Za jedyny plus uznam rozpacz Kideła, bo to zawsze mnie cieszy. :D Jednak chyba wszyscy się zgodzą, że jest to przykład jak NIE należy tworzyć OCków. [TUTORIAL] Kiedy będzie DLC?

Ja tylko napiszę cokolwiek, gdyż nie  płacą mi od każdego znaku. Moja ocena: 20%, bo na trzeźwo to nie przejdzie.

1,5/10 tylko dlatego, że OC nie jest idealny, w końcu przeżył, ale ciężko ranny. Nie jest alicornem, co jednak jest plusem. Do tego, historia jest dość… przewidywalna.

Komentarze

  1. Jak umrzeć ze śmiechu [TUTORIAL]

    OdpowiedzUsuń
  2. OC 0/10
    Komentarze redakcji FGE 10/10

    OdpowiedzUsuń
  3. ,,Po pierwsze, ortografia, gramatyka, składnia. Tekst okropnie się czyta, błąd błędem błąd pogania,, - przepraszam, że to napiszę, ale czego się spodziewaliście? Widzieliście kiedyś jego komentarze? ZAWSZE są bez znaków interpunkcyjnych.
    A OCek przereklamowany, historia beznadziejna i po prostu... no jest źle. Przepraszam, to moje zdanie, mam nadzieję że nie obrażę Pony Maniaka...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Poza tym że mam dyslekcje to nic się nie stało

      Usuń
    2. Nawet nie wiesz jak jest mi wstyd. Nie chciałam Cię obrazić, a gdybym wiedziała o twojej chorobie, to nie powiedziałabym ani słowa na temat twojej interpunkcji. Przepraszam :C

      Usuń
    3. Nic się nie stało starałem się na to uważać ale nie za bardzo mi poszło

      Usuń
  4. Oto historia, której pragnie wielu, ale nie wielu ma prawdziwą odwagę by się do niej przyznać. Prawda jest taka, że wszyscy pod wieloma aspektami jesteśmy oczywiści. NIE TY JEDEN MARZYŁEŚ O INTERAKCJI Z GŁÓWNYMI BOHATERAMI, OJ NIE... Kto choć raz nie chciał takiej historii niech pierwszy rzuci kamień!:P Dlatego masz ode mnie punkt, w imieniu wszystkich tych, którzy marzyli o jakimkolwiek uniwersum. Co do pisowni, nie mnie się wypowiadać.

    (P.S. KTO ZŁOWROGIE MIAŁ MYŚLI, NIECH JE SZYBKO WYCZYŚCI, bo nie o takie rzeczy chodziło
    ( ͡° ͜ʖ ͡°))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szlag, wyczyścić historię przeglądarki umiem, ale jak się to robi z myślami? ;__;

      Usuń
    2. Nie o takie rzeczy chodziło? A te dzieci to niby skąd wytrzasnął?

      Usuń
    3. Oczywiście wszyscy wiedzą doskonale,że wytrzasnął je z... Ooo! Ciasteczka!:D Eee... Kontynuując. Kiedy dwa kucyki się bardzo kochają omnom nom nom, to wtedy biorą ślub, wyjeżdżają na wycieczkę, żeby omnom nom nom ( mmmm... kokosowe ♥ ). Później wracają do domu i wtedy nom nom nom, a reszta hektara kapusty zostaje dla rodziny. Ja nie wiem, jak można tego nie wiedzieć? :D No czego tych ludzi w szkole uczyli?

      Usuń
    4. Na studiach się zapomina czego w szkole uczono :D

      Usuń
    5. Masz rację KrystalEyes.Rarity a skąd wytrzasneli je państwo cake?

      Usuń
  5. "Między drzewami dostrzegłem Apple Jack, ale zanim się spostrzegłem znikła." Po tym zdaniu wiedziałem już czego się spodziewać. Niestety wszystkie moje przypuszczenia się sprawdziły.

    OdpowiedzUsuń
  6. Odpowiedzi
    1. *Dokładny cytat z Jana Pawła II. Wiem bo znam na pamięć.

      Usuń
  7. Daliście 2/10, bo co!? Bo jest czarny!?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Faktycznie, białemu dalibyśmy mniej. :P

      Usuń
    2. Co ta poprawność polityczna robi z blogiem...

      Usuń
  8. 1.byliście blisko mam zaraz 18
    2. Niektóre komentarze mnie dobijały ale brałem na dystans
    3macie rację trochę zacząłem pisać ff i musiałem go skrócić mogłem dać trochę tej walki jednak.tylko za dużo wymazałem.
    4wy też byście mieli już dość pisania i czytania o 1 w nocy a o 6 pobudka do szkoły
    5dzięki za uwagi postaram się z tym uważać
    6czy można wysyłać więcej OCów czy nie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ps. W miesiąc jak ktoś się przykłada można się sporo nauczyć

      Usuń
    2. A czy ktoś Cię gonił? Zanim wyśle się na bloga jakikolwiek tekst, należy go dopracować i popoprawiać. Nikt nie narzucił Ci terminu, mogłeś poczekać, aż będziesz miał więcej czasu. Skoro wiesz, że masz dysleksję, to tym bardziej musisz zwracać uwagę na pisownię. Dysleksja to nie daltonizm i podkreślenia w Wordzie widzisz, nie ma więc żadnego usprawiedliwienia dla części popełnionych przez Ciebie błędów. A imiona kucyków mogłeś zwyczajnie sprawdzić, jeśli ich nie znasz.
      Można przesyłać więcej OCków, jednak od razu Cię informuję, że nie opublikujemy kolejnych Twoich prac, jeśli nie poprawisz samodzielnie lub z czyjąś pomocą pisowni.

      Usuń
  9. Zazdroszczę komentarzy całej redakcredakcji pod OC :v

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Tylko pamiętajcie drogie kuce... Miłość, tolerancja i żadnych wojen!

Popularne posty