mnie nie widać! yay!

sobota, 12 sierpnia 2017

Prace LeviathansCrown


Moin!
Przejdźmy do prac, bo w ten sobotni poranek, a właściwie kilka dni wcześniej (dwa) swoje prace podesłała Leviathan. Zapraszam do oglądania!


Znów ja - Leviathan - i znów pod innym nickiem. Tym razem na stałe. Mam nadzieję. Znów wysyłam jakieś moje nowsze prace, może ktoś będzie chętny na to patrzeć. Tak na początek proszę, żeby nie zwracać uwagi na chude nogi i tułowia, nie zmienię tego, ponieważ po prostu mnie się to podoba. A to ja rysuje. Czyli nici ze zbytniego czepiania nóg. Idę płakać w kąt!



Grzywę to machnęłaś ładną. Podobnie skrzydła mnie się bardzo podobają. *powstrzymuje się od czepiania się nóg*


A to jest bardzo ładne. Zwłaszcza tło przechodzące różu w niebieski. Czy też odwrotnie. Oko Luny jest rozłzawione czy mnie sie wydaje. Tia też ma ładne uszka.


Uuu! Jak mnie kręcą obrazki tego typu. Taka podwójna osobowość, lub po prostu dwa różne kuce, na jednym arcie.


Śliczne. Ten kwiecisty wzór urzeka. Szczególnie zaś podoba mnie się ogon i kopyta. Ładnie wyszły.


Porównanie prazy z przed roku i z przed miesiąca lub dwóch.
Nom, różnica widoczna. Dowód na to, ze warto ćwiczyć i szlifować swe umiejętności.



A tutaj próba rysowania w innym programie.
No całkiem udanie. Może ogon by przedłużyć? Coś mi się w tej głowie nie podoba. Może to wina uszu albo chudego ciała i szerokiego pyszczka.

Hmm. Wygląda na to, że to wszystko. Dziękuję za przesłane prace.
Życzę miłego dnia! 

3 komentarze:

  1. Kończyny nie są specjalnie chude i długie. Przynajmniej moim zdaniem, ale nie wydaje mi się, żeby były czymś, co wymaga czepiania się. Co do obrazka z Luną, gdzie Polineks, jak stwierdził, powstrzymał się od skrytykowania nóg, za długie nie są na pewno, właściwie nie dłuższe od serialowych, a jednak autorowi wolno dość znacząco manipulować proporcjami, więc z pewnością mieściły się w normie. Zresztą sprawa z tułowiami ma się tak samo. Gdybym już miała na coś narzekać, to na uszy widoczne z przodu, a poza tym, no cóż wszystko w porządku.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zwróciłam uwagę na kończyny, ponieważ w poprzednich paczkach, które wysłałam, była na ten temat mowa, a chciałam dowiedzieć się czegoś oprócz tego. Żadnej głębszej filozofii, zwyczajnie chciałam wiedzieć, czy w rysunku jest coś nie tak, czy usłyszeć propozycje, jak ulepszyć prace, zamiast czytania o czymś, co często było zrobione celowo.

      Usuń
    2. Moje *powstrzymywanie się od czepiania nóg* miało mieć charakter żartobliwy. Patrząc na ogół nie miałbym się czego jednak przyczepić, zwłaszcza że pasują do całości kompozycji.

      Usuń

Tylko pamiętajcie drogie kuce... Miłość, tolerancja i żadnych wojen!