Teorie wyssane z kopyta #3 – O kurczę!
Teorie wyssane z kopyta – seria (bez)sensownych badań dwóch naukowcuff, próbujących wyjaśnić największe tajemnice Equestrii i jej zewnętrznych rubieży. Nic nie zdoła umknąć ich uwadze w drodze do osiągnięcia upragnionego celu i zdobyciu dziewczyny pożądanych wyników.
Dzień dobry drodzy czytelnicy. Witam. Jestem niezwykle wdzięczny za nadesłane komentarze, bo już zaczynałem wątpić w naszą misję, a jest to przecież dopiero początek. Ja również chciałem okazać swoją wdzięczność za tę falę propozycji. W każdym razie przejdźmy już do właściwej treści posta.
Niestety, dzisiaj nie przyznamy nikomu tytułu Naukowca Dnia, ponieważ żaden z komentarzy nie odniósł się sensownie do poprzedniego tematu, ale to nic. Może tym razem komuś się uda. Czekamy na wasze teorie, wyjaśniające dzisiejsze zagadnienie, którym jest…
Lud zdecydował. Dzisiaj zajmiemy się propozycją Daniela86.
Tym razem nasze umysły były wyjątkowo płodne (hehe), mieliśmy masę pomysłów. Najsensowniejszą odpowiedzią jednak będzie to, co wszyscy i tak wiedzą. Scootaloo jest kurczakiem, ale nie takim zwykłym. Jest zmutowanym kurczakiem! To rzadki gatunek, występujący najczęściej na Drive Thru w KFC. Wcale nie. Niedaleko kurnika małego nielota musiał przejeżdżać kiedyś transport niebezpiecznych odpadów chemicznych. Jedna z butelek pewnie wypadła i rozbiła się, przez co jej zawartość wylądowała na bohaterce naszych rozważań. Mutacja sprawiła, że kurczak stawał się coraz bardziej inteligentny, a z wyglądu zaczął przypominać kucyka. Wtedy Scootaloo została znaleziona przez szczura i wytrenowana na ninja swoich obecnych rodziców, którzy wzięli ją za porzucone dziecko i postanowili się nią zaopiekować. Dziś mały pegaz jest nie do odróżnienia od innych koniowatych, ale brak umiejętności latania pozostał. Oczywiście to nie jest jedyna teoria, jaką mam w zanadrzu. Co? Może być tak, że Equestria to tak naprawdę gra komputerowa. Każdy kucyk jest kierowany przez jakąś istotę grającą (obstawiam bronies). Problem Scootaloo polega na tym, że gracz, awansując ją na wyższy poziom, zużył wszystkie punkty umiejętności za inne statystyki, zapominając o lataniu. Nie bez znaczenia jest także lag, który towarzyszy skrzydełkom pegazicy. Istota grająca posiada najwidoczniej słaby internet. Szkutalu to Gaben.
Zapewne wszyscy albo zdecydowana większość ludzi to czytających wie, czym jest najbzdurniejsza z najbzdurniejszych „teoria ewolucji” Karola Darwina. Jest tam opisana historia człowieka z „biologicznego” punktu widzenia. Można by założyć, że owa ewolucja zaczyna w jakiś sposób, najprawdopodobniej magiczny (czyli taki sam jak w wymienionej powyżej książce) oddziaływać na naszych czworonożnych przyjaciół. Kierując się tą hipotezą, łącząc ją równocześnie z dzisiejszym zagadnieniem, stwierdzam, iż przypadek Szkutalu zapoczątkował stopniową przemianę rasy pegazów w rasę kucyków ziemnych. Zatrzymajmy się na razie tutaj i poddajmy to dokładnej analizie. Jak wiemy, Scoot nie potrafi latać, chociaż jest obdarzona parą skrzydeł. Unoszenie się w powietrzu zastępuje jej przyziemne jeżdżenie z zawrotną prędkością na hulajnodze. Powodem, dla którego nie może się ona wzbić w powietrze, jest prawdopodobnie zanik mięśni i kości w strukturze skrzydła. Dzieje się tak, ponieważ magiczna ewolucja stwierdziła, że skoro jednorożce mogą kontrolować pogodę, a na dodatek istnieje artefakt dysponujący również taką mocą (będący obecnie w posiadaniu Króla Burzy), to egzystencja pegazów jest potrzebna jedynie do fanfików i utożsamiających się z Rainbow Dash bronies. Nie jest więc Equestrii potrzebna i powoli zacznie zanikać niczym rudzi ludzie na Ziemi. E tam. Wonderboltsi coś wymyślą. Taka wspaniała jednostka nie może wyginąć.
Zapewne wszyscy nienawidzimy słowa „dieta” (brr!), oznaczającego ograniczanie pochłaniania przepysznych potraw, przekąsek i deserów. Zjadłoby się teraz tabliczkę czekolady, co nie? Albo ciasto z kawą? Gorąca czekolada na chłodne wieczory? Gofry? Lody? Tłuste potrawy? Schabowy? Sznycle? Potrawy z grilla? Pizza? Nie, podczas diety tego, jak i wielu innych rzeczy, nie doświadczycie. Czy możemy być jednak pewni, że Scootaloo trzyma się podstawowej piramidy żywieniowej dla źrebaków? Właśnie. Dopuszczalna może być opcja, że jej sposób odżywiania nie gwarantuje odpowiedniej wagi, ale przecież istnieją osoby, na pewno każdy zna choć jedną taką, które jedzą i jedzą, a są chude jak Kudłaty ze Scooby Doo. Zapewne nasz kurczak również ma taką umiejętność. Nie można jej zarzucić, że jest grub… puszysta, ponieważ tego po niej nie widać. Kości jej „puchną”. Ze względu na to, jej skrzydła nie są w stanie unieść tego ciężaru.
Wiecie co to kreatyna? Nie. Ja też nie. Po wnikliwych badaniach (trwających 2 minuty [cóż za profesjonalizm]) wiem, że jest to coś, co pomaga w kształtowaniu mięśni. Zaraz, zaraz. Mięśnie? Kucyk, który nie potrafi latać? To się łączy? Hmm…
Właśnie, Bulk Biceps (jeden z moich głównych ulubionych pegazów). Widzicie te mięśnie? Te czerwone oczy? Te krzywe i stereotypowo końskie uzębienie? Te… MAŁE SKRZYDEŁKA? To wynik działania kreatyny na kucykach. Ciało naszego kulturysty jest w ponad 27% złożone z kreatyny, czego skutkiem jest kreatynowa grypa. Co? Kreatynowa grypa. Jako jej nosiciel nie odczuwa skutków choroby na swoim ciele, ale jest ona bardzo zaraźliwa. Być może Scootaloo zaraziła się od niego, przez co wirus zniekształcił jej komórki kostne, dzięki czemu skrzydła nie rozwinęły się prawidłowo i dlatego są niesprawne. Hardkorowo. Nie tak bardzo, jak w twoich teoriach. To jeszcze nic, patrz na to.
Scoot nie umie latać, bo została ukarana przez Celestię. Rodzice pegazki popełnili w przeszłości poważny błąd, nie rozganiając na czas deszczowych chmur nad domkiem letniskowym Pani Słońca, gdy ta miała urlop. Za to poważne niedopatrzenie władczyni dnia sprawiła, że skrzydełka córeczki rzeczonych pegazów zostały uszkodzone przy porodzie.
Scoot nie umie latać, bo została ukarana przez Celestię. Rodzice pegazki popełnili w przeszłości poważny błąd, nie rozganiając na czas deszczowych chmur nad domkiem letniskowym Pani Słońca, gdy ta miała urlop. Za to poważne niedopatrzenie władczyni dnia sprawiła, że skrzydełka córeczki rzeczonych pegazów zostały uszkodzone przy porodzie.
Uwaga! Stężenie nonsensu przekroczyło wartość krytyczną. Restart systemu.
O czym to ja… A tak, o Scootaloo. Przepraszam, za długo siedziałem w chemicznej kanciapie. Wracając do tematu, mam jeszcze jedną teorię. Być może, będąc niemowlakiem (niemowźrebakiem?), pegazica miała traumatyczne przeżycie, na przykład upadek z dużej wysokości podczas jednej z pierwszych prób nauki latania. Z biegiem czasu niemiłe wspomnienie zostało wyparte ze świadomości Scoot, ale w podświadomości zachował się strach przed wzbiciem się w powietrze, który uniemożliwia powodzenie wielu świadomych prób podejmowanych obecnie przez pomarańczowego pegaza.
Wszystko zostało już powiedziane, więc czas na podsumowanie.
Teoria 1: Scootaloo jest zmutowanym kurczakiem.
Teoria 2: Scoot jest postacią w grze i nie wybrano jej umiejętności latania.
Teoria 3: Pomarańczowa pegazica zapoczątkowała wymarcie gatunku pegazów.
Teoria 4: Scootaloo ma za grube kości, bo nie trzyma się diety.
Teoria 5: Klaczka zaraziła się od Bulk Bicepsa kreatynową grypą.
Teoria 5: Klaczka zaraziła się od Bulk Bicepsa kreatynową grypą.
Teoria 6: Szkutalu została ukarana przez Celestię za błąd jej (Scootaloo) rodziców.
Teoria 7: Mały kucyk podświadomie boi się latania przez traumatyczne przeżycie z przeszłości.
To wszystko na dziś. Nie zapomnijcie w komentarzach napisać własnych teorii, dlaczego Scootaloo nie potrafi latać oraz wymyślić następnego tematu (lub zagłosować na podany przez kogoś innego). Śmiało możecie pisać propozycje, które podaliście już w komentarzach pod poprzednimi edycjami, może tym razem zostaną wybrane, a tymczasem my znikamy. Do zobaczenia za tydzień! Do widzenia!
Dlaczego Scootaloo nie potrafi latać? Bo nie umie!
OdpowiedzUsuńTo jest chyba najbardziej prawdopodobne XD
UsuńTo tak jak zapytać czemu człowiek nie oddycha pod wodą bo nie ma szkszeli to sprawa oczywista
UsuńJa bym powiedział że podczas ciąży jej mama za dużo wkładała wysiłku fizycznego w latanie nie zostawiając praktycznie nic córce to spowodowało zanik mięśni i stopniowe wymieranie pegazow
OdpowiedzUsuńTo tak działa?
UsuńNw ale oni nas pewnie w to wciagną mamy podawać nase podsumowania i teorie ja podałem
UsuńW sumie racja...
UsuńZespół FAS?
OdpowiedzUsuńJes, jes, w końcu zostałem doceniony.
OdpowiedzUsuń> Teoria 2: Scoot jest postacią w grze i wybrano jej umiejętności latania.
Czy w tym zdaniu nie zabrakło słowa "nie"?
Odnośnie 6. teorii. M.in. dlatego nie wierzę w bogów. Bogowie niby tacy mądrzy, a stosują odpowiedzialność zbiorową i w ten sposób karzą niewinnych.
Może to nudne, ale przychylam się ku 7. teorii.
Rzeczywiście. Byłem głodny, więc zjadłem sobie „nie” podczas prac nad postem. Już upiekłem nowe, dzięki.
UsuńNie wiadomo dlaczego nie potrafi latać ,ale na wszelki wypadek spalmy kogoś za to na stosie.
OdpowiedzUsuńZawsze i wszędzie. Pozostaje tylko kogo?
UsuńNawiązując do jednego z ostatnich newsów dotyczących drugiej połowy sezonu - kim do cholery jest Kucyk Cienia? Chwilę patrzyłam po internecie i naprawdę różne teorię zobaczyłam na ten temat (że niby to Discord, Zecora, Tirek czy nawet Star Swirl Brodaty), aż człowiekowi mózg się przegrzewa.
OdpowiedzUsuńMoże chodzi o Sombrę, bo według komiksów pochodzi on z Krainy Cieni i jest królem potworów...
UsuńW sumie to druga połowa sezonu ma nawiązywać do komiksów, więc to by się zgadzało ;-)
Gdy Scootaloo była mała to chciała zostać pegazem (wtedy była kucykiem ziemskim). Operacja plastyczna się powiodła, jednak Scoot nie ma wrodzonej umiejętności latania.
OdpowiedzUsuńA w następnym tygodniu może być temat rodziców Rarity. Czym oni całymi dniami się zajmują...
Niestety, teoria nieprawdziwa. Scootaloo potrafi chodzić po chmurach, tak jak inne pegazy.
UsuńA może tak:(ALERT brutalna scena, na serio, nie miło się patrzy)
OdpowiedzUsuńhttps://www.youtube.com/watch?v=yviOJ5JB3dI&feature=youtu.be&t=29m45s
Niezłe dzięki tylko szkoda że nie po polsku ale historia tak zrozumiałe się toczy że nawet jak ktoś zna mało angielski to i tak ją rozumie tak jak ja
UsuńCzemu to Spike musiał wysyłać i "odbierać" listy. Czemu akurat tak?
OdpowiedzUsuńMój mózg umarł. I nie żyje.
OdpowiedzUsuńEeech, trzeba się chyba napić cydru, bo na trzeźwo tego nie ogarniam
A może to was zainteresuje czemu po przemuanue z flutterbata w flattershy zostały zęby?
OdpowiedzUsuń