Guardians of Harmony - recenzja Discorda


Czas na recenzję kolejnej zabawki z serii "Guardians of Harmony"


Była recenzja od Kredke dotycząca Celestii i Nightmare Moon(LINK). Teraz przyszła pora na recenzję Discorda, który dziś zawitał w moich progach. Figurka i recenzja byłyby już we wtorek, jednak z racji szkoły musiałem przełożyć dostawę na dzień dzisiejszy. Ostrzegam jednak, że zdjęcia się nie są najlepszej jakości. To znaczy są. W najlepszą możliwej dla mnie do wykonania. To tyle wstępu.



Na początku chciałbym wspomnieć, że Pan Chaosu posiada bardzo dużo plomb zabezpieczających figurkę prze lataniem w pudełku. Z jednej strony to dobrze. Problem w tym, że do tych plomb trudno się dostać i trudno je... odplombić? Odplombować? Trudno się ich pozbyć.


Discorda z tronu można zdjąć i to nawet łatwo. Za łatwo, moim zdaniem. Praktycznie nie da się go przenieść tak, by nie zleciał z tronu. 





A tak prezentuje się nasz Duch Dysharmonii ze wszystkich stron.  Efekt wizualny to pozytywne WOW. Ale czy Discord posiada jakieś części ruchome? Tak, posiada i to nawet trzy! Do tych części zaliczają się oba skrzydła i parasolka, którą można kręcić. A szkrydła, jak to skrzydła można "złożyć" za plecami bądź poruszać nimi udając, że draconequus lata ;).







Niestety, tak jak w przypadku Celestii i Nightmare Moon tak i Discord nie jest bez skazy. Figurka posiada kilka "wgnięcieć" i ogólnych niedoróbek.




Tak prezentuje się tron bez swojego właściciela. A na koniec Discord wraz nową, kucykową rodzinką. 



Podsumowanie:

Na plus:

+ Wygląd
+ Zdejmowany z tronu
+ Wykonanie
+ Posiada ruchome części

Na minus:

- drobne niedoróbki, które jednak w niczym nie przeszkadzają
- "Zbyt słabo przymocowany do tronu

Jestem zadowolony z zakupu i gorąco zachęcam do kupienia tej figurki, bo warto.  Cena nie jest zła a sama figurka cieszy oko.

PS. Jeszcze pudełko:








Komentarze

  1. Luxis, na przyszłość nie rób zdjęć z oknem w tle. Źle to wygląda i są problemy ze światłem.

    OdpowiedzUsuń
  2. "Niestety, tak jak w przypadku Celestii i Nightmare Moon tak i Discord nie ma wad."

    OdpowiedzUsuń
  3. Wgnięcieć? Co za dziwny koszmarek językowy xD

    OdpowiedzUsuń
  4. Ojeej, jaki fajny kocyk z kotkami :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Wygląda super i pewnie bym go kupił, gdyby nie te zamknięte oczy. Jak dla mnie traci sporo wyrazu.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Tylko pamiętajcie drogie kuce... Miłość, tolerancja i żadnych wojen!

Popularne posty