Muzyka moim życiem #26

„Oh nothing special, it's just mah BASS CANNON!”

Rosjanie nigdy chyba nie przestaną mnie zadziwiać, widzisz Przewalski's Ponies, myślisz „pewnie akustyk albo jakiś lekki rock.” NOPE! „Reroll” porównałbym stylistycznie do niemieckiego zespołu Rammstein – wokal jest lekko zbliżony, a brzmienie gitary, jak i reszta oprawy muzycznej jest niemal identyczna.

Wcale nie wałkuję tego kawałka odkąd wyszedł. WCALE!

[INDUSTRIAL METAL]

Luźne rockowe „Way Outta My Depth”, zaryzykuję stwierdzenie „klasyczny rock”.


[ROCK]

W miarę lekki „Ambition”, wokal oczywiście zależy od gustu, za to brzmienia gitary są jak najbardziej ok, na plus idzie tutaj także akustyczny przerywnik.

[ALT. ROCK]

Solidnie skomponowany orchestral z motywem nocy.


[ORCHESTRAL]

W „Nature's Call” możemy tylko i wyłącznie zachwycać się zawartymi w nim wokalami, gdyż to one tu grają pierwsze skrzypce.

[ORCHESTRAL/FOLK BALLAD]

Pamiętacie piosenkę z „Króla Lwa” (albo „Timona i Pumby”, myli mi się zawsze)? No to tutaj jest ponifikacja >.>


[POP][PONIFIED/PARODY]

„The Wonderbolts” jest mieszanką elektroniki i elementów orchestrala, rytm osobiście kojarzy mi się z gatunkiem electro-swing… ale może to tylko ja mam takie skojarzenia?


[ELECTRO-ORCHESTRAL]

Vylet Pony wypuścił dwa popowe kawałki, czyli dwa relaksujące utwory z jego kojącym głosem i spokojnymi rytmami (przy czym przy jednym mamy też głos Namii, yay).

[INDIE POP]

Chyba nie muszę mówić, że ten utwór jest związany z rodzicami AJota?


[CHILL][POP]

A jeśli podoba wam się to, co wyżej, to zapewniam, że spodoba się i „fuzzy purple pancakes”.


[INDIE DANCE]

Trance prosto z Polski od Nicolasa Dominique.


[VOCAL][TRANCE]

House'owy remix „The Pony I Want To Be”… no w sumie to typowy house ;v


[HOUSE][REMIX]

Wielogatunkowy remix „Best Friends Until the End Of Time”.


[HOUSE/GLITCH-HOP/DANCE][REMIX]

Kolejny remix, ale tym razem ulubionego chyba przez was „Open Up Your Eyes”.


[DANCE/HOUSE][REMIX]

StrachAttack nie zapomina o fandomie (na szczęście), dlatego możemy odsłuchać jego elektroniki z gatunku glitch-hop i trap.


[GLITCH HOP][TRAP]

A skoro trap, to i Skelter się napatoczył.


[TRAP]

Czas na mocną elektronikę od Brohoof Studios.


[PSYSTYLE]

Dziwaczny twór elektroniki i bluesa.


[ELECTRONIC/BLUES]

No i pianino, ono musiało się pojawić.


[PIANO SOLO]


ZAPOWIEDZI ALBUMÓW

„The Outdoors”

Album multigatunkowy, całość jednak będzie elektroniczna. Sądząc po teaserze mamy tutaj house, synth, future oraz hip-hop. Pre-ordery można składać już teraz, album kosztuje 10 dolarów kanadyjskich i dostępny będzie w całości 23 kwietnia pod tym adresem.

Preview:

„Re:Start EP”

Cztery utwory z gatunku future bass. EP zaplanowany jest na 1 maja, można składać już preordery warte 3 dolarom (amerykańskim), a dostępny będzie tutaj. 

Preview: