Pięć kucyków, które robią sobie „słitfocie na fejsika”, oraz bonus #480
Dawaj Twalot! Na fejsika!
Wraz z wynalezieniem mordkozwoju kucyki ogarnął szał. Każda klacz musi mieć swoje zdjęcie. Każda. Po dwóch miesiącach, kiedy to w Equestrii zawitały super telefony z aparatami, a Photo Finish zszedł foch, narodziła się nowa, kopytna tradycja.
Prym wiodła tutaj Rarity, która jako pierwsza wrzuciła zdjęcie z dziubkiem.
Trixie zabrała selfie w plener. Ten przełom to również początki wodoodpornych telefonów i coraz lepsze aparaty.
Niektórzy woleli jednak tradycyjne fotografie. Na zdjęciu pierwszy model telefonu, który można obsługiwać bez magii lub skrzydeł.
Nie zabrakło oczywiście spóźnialskich księżniczek. Królewski dziubek wywołał spore zamieszanie na scenie politycznej Equestrii.
Bonus:
Na zakończenie jedyna w swoim rodzaju fotografia ze świata równoległego. Adagio Dazzle, po całej zadymie związanej z bitwą zespołów, stała się... jeszcze większym postrachem szkoły! Uczy tam matematyki!
*Trixie :D*
OdpowiedzUsuńTen uczuć gdy wszyscy robią sobie dziwne zdjęcia na sieci społecznościowe, a ty nie korzystasz z nich i nie wiesz co zrobić (Co do artów to zacna Trixie)
Które na przykład? Ja tam nie korzystam z tego snapchata i innych, mam tylko facebooka.
UsuńJej Colgate :D <3 <3 <3
OdpowiedzUsuńTrzy pierwsze arty zrobiły mi wieczór.
OdpowiedzUsuńPrzy okazji wyrażę swoje zdanie na temat hejtu na Facebooka. Osobiście nie mam Facebooka*, ale uważam, że to nie Facebook jest wszystkiemu winny. Przecież gdyby nie było Facebooka, to ludzie to wszystko robiliby na innych portalach. I nie tylko robiliby, ale nawet robili. Czy już nikt nie pamięta Naszej Klasy albo Fotki.pl? Tak więc wychodzi na to, że Facebook jest niewinny.
* tak naprawdę Facebooka ma tylko Zuckerberg i akcjonariusze ;)
Jedynka zdecydowanie robi mi noc.
OdpowiedzUsuń*Dalej czekam na małą Twilight i Celestie*