Książkowe wydanie "Fallout: Equestria"!



Mam dla was dwie wiadomości, przy czym obie są dobre, ale druga dla niektórych może nie być za wesoła.

Pierwsza wiadomość:

Otóż jak mogliście wywnioskować z tytułu, ktoś zabiera się za wydanie książkowej wersji "Fallout Equestria". Tym kimś jest oczywiście Sun, czyli ta sama osoba od książkowych "Save me" i "Antropologii". (Kupiłem obie. <3) Jak widać, teraz zabrał się za coś potężnego. W końcu sam napisał: "Matko, dalej nie wierzę, że to robię. Wziąłem się za największą, pardon, jedną z największych i najbardziej znanych epopei fandomowych. Za podstawę fandomu w fandomie. Za wydanie Fallouta Equestrii (po angielsku)."

Druga wiadomość:

No właśnie, po angielsku. O ile niektórzy nie mają problemu z czytaniem w innym języku, tak pozostałym sprawia to trudność, bo albo nie umieją danego języka za dobrze, albo nie znają go wcale. Z własnego doświadczenia jednak powiem: warto czytać po angielsku! Trenuje się tym samym zdolność posługiwania się nim i poszerzanie językowych horyzontów. Nie jest to takie straszne, jakie się wydaje. Poza tym, polskie tłumaczenie nie jest ukończone, a nasz kochany wydawca wyraził się na ten temat dosyć jasno: "Nie chcę kawałka polskiej wersji, bo obawiam się, że z tym kawałkiem zostaniemy do końca."


Jest jeszcze jedna istotna sprawa. Podlinkuję wam ankietę, która będzie trwać półtora tygodnia. Sun prosi w niej was, byście wybrali jakiego formatu ma być książka.
- B5, składający się na dwa tomy. (za ok. 80 zł)
- A5, składający się na trzy tomy. (za ok. 90 zł)
- Trzecia wersja formatu bazuje na oryginalnych PDFach z wydania amerykańskiego i okładkach do nich. (za ok. 120 zł - zważywszy na to, iż byłaby to wersja "deluxe")
Za półtora tygodnia dostępny będzie formularz zgłoszeniowy. Będzie już podana ostateczna wersja i cena. (Bo cena może ulec jeszcze zmianie).


Zachęcam również do śledzenia wątku na MLPPolska.

Co do posta będzie on na bieżąco aktualizowany. Do zobaczenia.





Komentarze

  1. Gratki za mema. Fotograf, który przyłapie nosacza saudyjskiego z cebulą w łapie będzie bogiem internetów.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Tylko pamiętajcie drogie kuce... Miłość, tolerancja i żadnych wojen!

Popularne posty