5 obrazków, w dwóch kolorach, które pokolorują wam dzień #409

Mamy już środek tygodnia, na co wskazuje nazwa dzisiejszego dnia. W sumie to chyba zależy od tego, jak podejdziemy do tej kwestii.
Dzisiejszy epizod blogowej "Mody na sukces" został poświęcony artom monochromatycznym. Szkice, czarno-białe obrazki i tym podobne. Na starcie wita was uroczy obrazek ze Sweetie Belle i to razy dwa. Jakby komuś nie starczył kucyk to ma wersje EqG. Bardzo lubię włosy na tym arcie, zwłaszcza te ciemniejsze paski. Ubranie też zostało ładnie pocieniowanie.

Kolejny obrazek w uniwersum EqG. Trochę o nim zapominamy w tej serii, albo to tylko ja tak mam? Nie ma to jak efekt pociągnięcia pędzla. Wtedy obraz zyskuje swoistego rodzaju magię. Tak patrzę na tą twarz i podoba mi się sposób w jaki wykonano oczy, no i te włosy na których widać odbicia światła.

Właśnie za to uwielbiam arty monochromatyczne. Najlepiej mym zdaniem prezentują smutek. W tym wypadku, to z pewnością wszystko przez Big Maca! Jednak grzywa wygląda świetnie, a o cieniowaniu nie wspomnę. Szkoda mi jej. Ktoś chętny by ją przytulić?

To Applejack jest świetnie zrobiona i kolejny punkcik dla tego typu artów. Jak się pokoloruje jedną rzecz, w tym przypadku gruszkę, to praca zyskuje "to coś". Oprócz ładnego cieniowania i oczu, podoba mnie się tu także wyraz pyszczka AJ. Ciekawe co odczuwa widząc tę gruszkę.

A to jest po prostu śliczne. Linie postaci, grzywa Twily, wyraz twarzy Spike'a. Każde odkształcenie linii dodaje naturalizmu temu obrazkowi, a przy okazji to naprawdę ładna scena. Stara, dobra sztuka, jakiej brakuje w dzisiejszych czasach.

I na zakończenie gifowy bonusik. W nim zaś odpowiedź na odwieczne pytanie, jak kucyki ziemskie dbają o swoją fryzurę. Odpowiedzią niech będzie ta Applejack.

To tyle na dziś. Liczę na to, że obrazki się wam spodobały i w jakimś stopniu poprawiły wam nastrój, bo mnie z pewnością nie.
Do zobaczenia!