Agora LXXVI: Demony



Kolejna Agora zawitała na bloga. Dziś bardzo ciekawy temat (moim zdaniem), który wpierw miał być osobnym artykułem. Później jednak postanowiłem, że zrobię z tego Agorę. I tak się dokonało. Zapraszam do tematu.

Uwaga! Dzisiejsza Agora zawiera spoilery z odcinka "A Royal Problem". Czytasz na własną odpowiedzialność.





Księżniczka Luna. Sunset Shimmer. Twilight Sparkle z Crystal Prep. Te trzy osoby łączy jedna rzecz. Wiecie jaka? Chodzi o ich demony. Demony, z którymi walkę przegrały. I te trzy osoby byłyby stracone, gdyby nie pomoc bliskich - przyjaciół i rodziny. Ale czy te demony na pewno zostały pokonane?

Wiele wskazuje na to, że tak. Sunset i Twilight kucykują a Luna rządzi Equestrią wraz ze swoją siostrą i robi wszystko, by kuce przebaczyły jej dawne winy. To jednak nie oznacza, że te demony zostały pokonane, a najlepszym przykładem na to są trzy wyżej wspomniane postacie. Od kogo by tu zacząć? Należałoby od najwyżej postawionej, jednak najsampierw przyjrzymy się najnowszej członkini Rainbooms - Twilight Sparkle

Twilight Sparkle - najlepsza prymuska Akademii Crystal, ambitna, stroniąca od sportu. Chcąc dostać się na Everton stworzyła przedmiot, który może pochłaniać magiczną energię. Podczas Igrzysk Przyjaźni nagromadziła jej bardzo dużo - jedyną członkinią Rainbooms, który uniknęła wyssania z siebie magii jest Sunset. Dodajmy do tego magię portalu do Equestrii. Potężna dawka.  Oczywistym jest także, że Twi nie chciała użyć bez poprzedniego zbadania jej. Ale stało się jak się stało. Twily użyła magii ze swojego... urządzonka i zamieniła się w Midnight Sparkle. Pod jej postacią otworzyła kilka wyrw do świata kucyków, rozwaliła pomnik Wondercoltsa. I zrobiła dziurę w chodniku większą bądź równą tej z pierwszej części przygód Eequestriańskich Dziewczyn. Ale Midnight została pokonana przez Sunset Shimmer pod postacią.... demona, o tym jednak później. Pod koniec Igrzysk wszyscy cieszą się z remisu i kolejnego pokonania zła. Wątek Midnight nie został jednak zakończony. Kolejne z nią kłopoty następują w Legendzie Everfree.


Film o wycieczce Liceum Canterlot zaczyna się sceną podczas której Midnight najpierw niszczy przyjaciół Twilight a potem przejmuje kontrolę nad Wondercoltką. Jak się później okazuje to jeden z wielu takich koszmarów, które dręczą dziewczynę od finału Igrzysk Przyjaźni.  Przez cały film Twily boi się używać swoich magicznych zdolności w obawie przed ponownym opętaniem jej osoby przez Midnight Sparkle. I jak się okazuje słusznie czyni. Przy walce z Gloriosą demonica nieomal znów przejmuje kontrolę nad uczennicą Canterlot i tylko przy pomocy przyjaciół udało się ją ponownie pokonać. Ale czy ostatecznie?


Przechodzimy do Luny i Nightmare Moon. Młodsza księżniczka zazdrosna o uwielbienie, jakim darzono Celestię pod wpływem goryczy zamieniła się w Nightmare Moon. Będąc w swojej demonicznej formie chciała sprowadzić na krainę kucyków wieczną noc. Wygnana przez Tię na księżyc na całe 1000 lat powraca, by zostać pokonana przez nową grupę przyjaciół. Kucyki nie przekonały się jednak do niej całkowicie, co widać w odcinku "Luna odmieniona"/"Luna Eclipsed". Jednak dowód, że Nightmare Moon nie odeszła na zawsze dostajemy w odcinku "Dobranoc"/"Do Princesses Dream of Magic Sheep?". Tantabus został stworzony po to, by przypominać Lunie o źle, jakie wyrządziła. Ale dlaczego Tantabus chciał sprowadzić wieczną noc? W odcinku "A Royal Problem" dodatkowo widzimy, że zarówno Twilight jak i Starlight boją się, że złe wcielenie Pani Nocy może powrócić. Czy ich obawy są uzasadnione?


Sunset Shimmer. Nie wiele wiemy o jej przeszłości. Tylko tyle, że była uczennicą Celestii przed Twilight, ale była zbyt ambitna i zbyt szybko chciała dostać coś, na co jeszcze nie zasłużyła. Prawdopodobne chodzi oz zostanie księżniczką. Z tego powodu opuściła Equestrią, by zamieszkać w alternatywnym świecie, gdzie siała terror. Po pewnym czasie wraca do swojej ojczyzny i kradnie koronę najnowszej księżniczki, która zawiera Element Harmonii. Najpotężniejszy ze wszystkich, Element Magii. Pod jego wpływem zamienia się w demonice, która chce przejąć władzę w Equestrii. Nie udaje jej się, po czym postanawia "spróbować" magii  przyjaźni. Warto przy Sunset zwrócić uwagę na łzy, które roni przy przemianie w potwora.  Może to świadczyć, że ta zamiana nie była planowana. Kolejny raz demonica pojawia się na chwilę w piosence "Mogę zmienić się"/"My Past is not Today", jako odbicie Sunset. Jest to aluzja do tego, że została pokonana, ale może to być także aluzja do tego, że ona wciąż jest w środku Sunset.


Wcześniej napisałem, że Sunset zamienia się w demona podczas Igrzysk Przyjaźni. Oczywiście miałem tu na myśli Daydream Shimmer. Kto powiedział, że demony muszą być złe? Demony niczym ludzie i kucyki dzielą się na dobre i złe. Przemiana Sunsi w Daydream może świadczyć, że demon z czasów jej tyranii został pokonany. Ale czy na pewno? Prawdę mówiąc pominięcie wątku obaw Sun przed ponowną zamianą w demona trochę mnie smuci, ale nic z tym nie zrobimy. To już wszyscy z listy. Choć został ktoś jeszcze, wisienka na torcie.



Daybreaker. Mroczna strona Pani Dnia. Nawet ona ją posiada. Co prawda nie przemieniła się w nią, jednak podczas snu Starlight wyraźnie powiedziała, że mieszka wewnątrz Celestii, że jest jej prawdziwą mocą. Czy to prawda? Celestia się jej przestraszyła, choć wiedziała, że to sen Glimmer. Co ukrywa Pani Dnia? Czy Luna i Starlight inaczej będą teraz na nią patrzeć?

Jak sądzicie? Czy mamy jeszcze szansę ujrzeć któreś z tych demonicznych wcieleń? Czy te demony po pokonaniu znikają, czy "mieszkają" gdzieś głęboko w swojej dawnej ofierze? Piszcie odpowiedzi w komentarzach i do zobaczenia za tydzień. Lub dwa.

Komentarze

  1. A co myślicie o Królu Sombrze? Bardzo prawdopodobna wydaje mi się historia "A tale of one shadow", według której Sombra też jest opętany.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też myślę że to może być prawdopodobne.
      A tak pozatym to mam cichą nadzieję że Sombra jeszcze kiedyś powróci. Odcinek o Kryształowym Królestwie niezbyt mi się podobał pod względem wykonania ale sam pomysł był bardzo fajny.
      Może powróci by zemścić się razem z Chrysalis...?

      Usuń
    2. Chciałbym poznać kanoniczną wersje "kim był Sombra" i o Chrysalis trochę więcej wiedzieć, ale hasbro chyba raczej tego nie zrobi, tak samo o Tanku zapomnieli.

      Usuń
    3. O Sombrze sporo było w komiksach, więc mało prawdopodobne że ponownie poruszą jego wątek w serialu.

      Usuń
    4. No a w polskiej wersji już niedługo poczytamy o nim. Już w czerwcu.

      Usuń
    5. No tak ...
      Czerwiec...długo musimy czekać...myślę że ...wybych atomu nastąpi wcześniej..
      Inaczej " PIS"

      Usuń
  2. Okej, no to jedziemy z głowodziało-analizą.
    Wygląda na to, że nie tyle "przyjaźń to magia", ile "emocje to magia". Co zamieniło Lunę w koszmar? Zazdrość, poczucie niesprawiedliwości i nienawiść. Czyli silne, bardzo silne emocje. Co zamieniło Sunset Shimmer w koszmar? Poczucie, że góruje nad wszystkimi i przyrost ambicji. Czyli - znowu emocje. Co sprawiło, że podmieńcy byli, cóż... dziurawi (te formy również uważam za "demony"/"koszmarne wcielenia")? Propaganda wpychana im do głów przez Chrysalis (no, głód też). A propaganda wywołuje emocje.

    Ale to nie koniec. Pamiętacie "Lesson zero"? Twilight odjechał peron, prawda? Zauważcie, że zmieniał się jej wygląd (szczękościsk, dziki wzrok, potargana grzywa). Czyżby zamieniała się powoli w swoją koszmarną wersję? A co z Pinkie w odcinku "Party of one"? Dobijało ją osamotnienie, poczucie krzywdy i -w końcu- złość na swoje przyjaciółki. I -tak jak z Twilight- coś dziwnego zaczynało się dziać z jej wyglądem.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Tylko pamiętajcie drogie kuce... Miłość, tolerancja i żadnych wojen!

Popularne posty