Nadchodzi era...

- To niemożliwe! - warknęła Cadance. - Nie dałaby rady dojść tam niezauważona! Tylko ja mam tam dostęp.
- Gwardziści twierdzą, że to właśnie ty tam wchodziłaś - zauważyła Celestia. - Zresztą doskonale wiesz, że potrafi zmieniać swą postać.
- Owszem, jednak ta druga już nie powinna - odpowiedziała Cadance. - A tymczasem, sami zobaczcie jak wyglądała. Kazałam zamontować aparat wraz z czujnikiem ruchu. Popatrzcie co wystrzeliło z portalu.
Księżniczki zbliżyły się do stołu i spojrzały na zdjęcie.
- To... niemożliwe - wyszeptała solidnie przestraszona  Twlight. - Lustro powinno zmienić jej postać. 
- Dlaczego nasza znajoma miałaby uprowadzić... - zaczęła Luna
- Nie - przerwała Cadance. - To nie porwanie. Zobacz sama. One... oni?... współpracują. 
- To może być nasz koniec. Właśnie dlatego cały czas miała mieszkać na prowincji. Z mojego polecenia utrudniano i odmawiano jej możliwości stałego pobytu w Canterlocie. Luna już dawno zauważyła anormalny potencjał tej klaczy. Jeśli wersja z tamtego świata odpowiada jej i w tym względzie... - westchnęła Celestia. - Błąd. Teraz mamy kolejnego wroga. I czuję że nawet Tirek blednie przy tej dwójce.
- Twilight. Postaw w gotowość Elementy Harmonii i ściągnij je jak najszybciej do stolicy. Weź ze sobą Starlight. Ściągnij Sunset Shimmer z tamtego świata. Może wie coś więcej. Musimy to wygrać - Celestia spojrzała jeszcze raz na zdjęcie


- ... musimy. 

Ciąg dalszy nastąpi... i to od Was będzie wszystko zależeć:)

Komentarze

  1. Wysilcie choć trochę mózgowia.
    Za wiele wymagam, czy nie?
    O księżniczkach Equestrii tu mowa,
    A dotyczy to tak was, jak i mnie.

    Bowiem czeka was szansa życiowa,
    Przyjdzie czas na odmianę - kto wie?
    Epoka przepychu się skrada po cichu.
    (- A co będzie z nami?) - Słuchajcie uszami.

    Zachęcam do zgody, a będą nagrody,
    Kiedy spełni się to, o czym śnię.
    Choć się prawo obejdzie nie raz,
    Przyjdzie czas!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. - Hehe, przyjdzie czas. Niech przyjdzie, ale na co?

      Usuń
    2. Na rychłą śmierć Luny!

      Usuń
    3. Nie, my ją wykończymy. Celestię też.

      Usuń
    4. - Dobra myśl, po co nam księżniczki?

      Usuń
    5. - Durnie! Będą inne księżniczki!

      Usuń
    6. - Powiedziałeś, że...

      Usuń
    7. - Ja będę księżniczką! Słuchajcie mnie,
      A już nigdy więcej nie dotknie was głód.

      Usuń
    8. Hurra! Niech żyje księżniczka!

      Usuń
    9. A może tak demokracja?

      Usuń
    10. - Demokracja? Powolnej agonii ludu pragniesz?

      Usuń
  2. Odpowiedzi
    1. Ten dzień jest bardzo wyjątkowy,
      Od dziecka już marzę wciąż o takim dniu.
      Będzie mnie dzisiaj wielbił tłum,
      Wszyscy skłonią mi się w pół,
      A to wszystko tylko kłamstwo i stek bzdur.

      Usuń

    2. Wnet każde słowo zechcą spijać mi z ust,
      Bo pragną zaspokoić mój gust.
      Cały świat aprobaty mej chętnie by chciał,
      Kiedy każdy kucyk, każdy będzie mnie znał.

      Usuń
  3. Dobra kucyki wiecie co robić.

    Zacząć przekuwać kosy. Ostrzyć szable. Ładować muszkiety. Malować Słońca na tarczach.
    Czekamy na was. Solarni Strażnicy, Lunarni Gwardziści, Kryształowi Rycerze. Razem stawimy opór najeźdźcy.

    FOR GLORIOUS EQUESTRIA!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    2. Pff, nie będziemy takie prymitywne. Naszą bronią jest ujawniona w odpowiednim momencie prawda i starannie dobrani sojusznicy obecni w wyższych kręgach władzy.

      Usuń
    3. I właśnie dlatego zaatakujemy konwencjonalnie. Na to nie jesteście przygotowane!

      Usuń
    4. Najpierw musicie nas znaleźć. Sądzicie, że tak łatwo jest wykryć changelinga w tłumie kucyków? A pomyśleliście o ofiarach pośród ludności cywilnej?

      Usuń
    5. Wynaleźliśmy nowatorską metodę. Rzucamy serowy krąg ze szczytu wzgórza. Podmieńce myślą, że to ich królowa i rzucają się chronić go własnymi ciałami. Ma to trochę ograniczony zasięg, ale gwarantuje małe straty wśród ludności.
      Ewentualnie można rozpylić nad całym miastem muchozol i potem tylko znosić nieprzytomne changelingi do lochu, ale miałoby to nieprzyjemne skutki zdrowotne dla innych kucyków.

      Pewnie, że pomyśleliśmy. Już drukujemy propagandowe plakaty, w których oskarżamy Panienkę i Królową o spowodowanie kryzysu i ofiary wśród ludności. W sumie nie odbiega to wcale daleko od rzeczywistości.
      Kiedy sieje się wiatr, zbiera się burzę.

      Usuń
    6. W teorii wszystko to brzmi całkiem rozsądnie, zapomnieliście tylko o jednym: changelingi są teraz praworządnymi obywatelami Equestrii, zamiast prawowitej królowej słuchają tego zdrajcy Thoraxa. Znalezienie dwóch osób w gęsto zaludnionym kraju to już cięższa sprawa...

      Usuń
  4. Ciąg dalszy już niebawem:)

    Jedno mogę napisać już teraz - napisaliście genialne komentarze:)

    A Panienkę Rarity i Królową Chrysalis czeka jeszcze wiele przygód:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  6. Zaraz zaraz... o co tu kurcze chodzi? Nic z tego nie kumam... kiedy i jak to będzie kontynuowane?
    Bo choć nie wiem o co chodzi to tym fragmentem: "Ściągnij Sunset Shimmer z tamtego świata." już przyciągnęliście moją uwagę... nie mogę się doczekać co z tego wszystkiego wyniknie. I kto niby przybył z Chrysalis z tamtego świata? Niby z obrazka wynika, że to Rarity, ale to bez sensu... zresztą Rarity by chyba Twilight nie przestraszyła... no i nie łapie o co chodzi z tym anormalnym potencjałem... to by mi w sumie bardziej pasowało do Starlight. Albo do samej Sunset, ale o nią raczej nie chodzi. I o jakiej drugiej mówiła Cadance?
    Niby to tylko początek, ale wydaje się jakiś strasznie z kontekstu wyrwany.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak najbardziej chodzi o postać Rarity. Kontekst jest taki, że od kilku lat komentuję na FGE pod tym mało oryginalnym pseudonimem, a od kilku miesięcy piszę na zaprzyjaźnionym blogu For Glorious Zootopia. Dlatego można powiedzieć, że się z Kredke znamy. Wdawanie się w sprzeczki sprawia nam wielką radość, dlatego powstał ten projekt, który pozwoli prowadzić nam tę wojnę oficjalnie, a przy okazji ożywi nieco bloga. Tłumaczy to, czemu wspomniana w tekście Rarity niezbyt przypomina tę serialową.

      Usuń
    2. Aaa... dobra, teraz to stało się trochę jaśniejsze. Cóż nie jestem tu stałym bywalcem jak widać. Choć po prawdzie to nawet rozważałem wysłanie tu paru tekstów(jak polemiko-rozszerzenie magicznych analiz Vaina...)... ale to nie wcześniej niż po sesji.
      Wracając jednak do tego projektu, jesteś może wstanie podać mi gdzie konkretnie znajdę "początek" tego? Bo niestety, ale obecnie nie mam zbyt wiele czasu by go szukać... no i nawet nie wiem za bardzo jak. A projekt bardzo mnie zainteresował. Szczególnie, że uwzględnia Sunset... co jak mam wrażenie jest stosunkowo rzadkie. Zdecydowanie zbyt rzadkie. Chyba jedyne opowiadanie, które czytałem i w których się pojawiła to drugi Przebłysk...
      No i w sumie patrząc po tym jak tu jest przedstawiona Rarity to określenie "niezbyt przypomina tą serialową" wydaje się sporym niedopowiedzeniem...

      Usuń
    3. To jest właśnie początek. Kilka postów wyżej jest Legendarna Przygoda, która stanowi moją odpowiedź na tę prowokację. A reszta będzie powstawać w miarę pojawiania się nowych komentarzy, przy czym nie liczyłabym na duży udział Sunset w fabule.

      Usuń
    4. Nieduży, nawet minimalny udział to i tak więcej niż zwykle spotykam. Co dla mnie jako fana Sunset już wiele znaczy... i szkoda że pewnie jakoś więcej czasu na przeczytanie tej reszty będę miał czas dopiero we wtorek lub później...
      No i niby to początek, a mimo to wygląda na fragment wyrwany jakby ze środka... brak takiego szerszego zarysowania tła fabularnego jak na mój gust, przez co ten wstęp jest nieco konfundujący...

      Swoją drogą przydatna byłaby jakaś wspólna etykieta dla tego projektu - taka drobna techniczna rada ode mnie(choć wiem, że z tym to pewnie bardziej do Kredke powinienem iść...).

      Usuń
    5. Jaką prowokację? Tu nie ma żadnej prowokacji, a ta seria nigdy nie miała być częścią tej "wojenki". Na potrzeby tego mam już coś innego:) Ale tutaj najpierw Rarity dostanie to do zaakceptowania (lub też nie) i zdecyduje czy pojawi się to na blogu. Śmieszki, śmieszkami, ale nie chciałbym nieopatrznie kogoś urazić.

      Chcesz więcej Sunset? Cała historia to Wasze komentarze - ja tylko je przepisuję do historii. Więcej Sunset? Wystarczy odpowiedni komentarz. Ja tutaj nic nie planuję, nie mam żadnej ułożonej fabuły, ten fragment celowo jest minimalny by jak najmniej ograniczać całość.

      Usuń
    6. Brzmi groźnie. Kontynuując cytowanie Skazy: Uuu...Aż się trzęsę ze strachu!

      Usuń
    7. To brzmi w sumie zachęcająco. Co prawda raczej wolę, gdy autor sam ma wizję, niż gdy dostosowuje się do czytelników... ale tu daje to taką świetną możliwość... no czyli pewnie od połowy lutego najpóźniej będzie więcej Sunset;)
      Swoją drogą jak chronologicznie się mają względem siebie wasze fragmenty? Po prostu kolejność publikacji czy coś bardziej skomplikowanego?
      (I serio ta etykieta byłaby bardzo wygodna... w zasadzie osobiście uważam, że każdego typu serie powinny mieć własne etykiety, uwzględniając ogrom materiałów tu zgromadzonych ułatwiłoby to poruszanie się po blogu)
      No i przy okazji - nie wiem kto robił obecnie używane logo strony, ale ma ode mnie wielkiego plusa za umieszczenie w nim Sunset. Nawet jeśli jest bez skrzydeł.

      Usuń
  7. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Tylko pamiętajcie drogie kuce... Miłość, tolerancja i żadnych wojen!

Popularne posty