Nadchodzi era... II




- To niemożliwe! - warknęła Cadance. - Nie dałaby rady dojść tam niezauważona! Tylko ja mam tam dostęp.
- Gwardziści twierdzą, że to właśnie ty tam wchodziłaś - zauważyła Celestia. - Zresztą doskonale wiesz, że potrafi zmieniać swą postać.
- Owszem, jednak ta druga już nie powinna - odpowiedziała Cadance. - A tymczasem, sami zobaczcie jak wyglądała. Kazałam zamontować aparat wraz z czujnikiem ruchu. Popatrzcie co wystrzeliło z portalu.
Księżniczki zbliżyły się do stołu i spojrzały na zdjęcie.
- To... niemożliwe - wyszeptała solidnie przestraszona  Twlight. - Lustro powinno zmienić jej postać. 
- Dlaczego nasza znajoma miałaby uprowadzić... - zaczęła Luna
- Nie - przerwała Cadance. - To nie porwanie. Zobacz sama. One... oni?... współpracują. 
- To może być nasz koniec. Właśnie dlatego cały czas miała mieszkać na prowincji. Z mojego polecenia utrudniano i odmawiano jej możliwości stałego pobytu w Canterlocie. Luna już dawno zauważyła anormalny potencjał tej klaczy. Jeśli wersja z tamtego świata odpowiada jej i w tym względzie... - westchnęła Celestia. - Błąd. Teraz mamy kolejnego wroga. I czuję że nawet Tirek blednie przy tej dwójce.
- Twilight. Postaw w gotowość Elementy Harmonii i ściągnij je jak najszybciej do stolicy. Weź ze sobą Starlight. Ściągnij Sunset Shimmer z tamtego świata. Może wie coś więcej. Musimy to wygrać - Celestia spojrzała jeszcze raz na zdjęcie


- ... musimy. 

Aktualizacja:

Tymczasem w siedzibie Wielkiego Zła:

Wysilcie choć trochę mózgowia.
Za wiele wymagam, czy nie?
O księżniczkach Equestrii tu mowa,
A dotyczy to tak was, jak i mnie.

Bowiem czeka was szansa życiowa,
Przyjdzie czas na odmianę - kto wie?
Epoka przepychu się skrada po cichu.
(- A co będzie z nami?) - Słuchajcie uszami.

Zachęcam do zgody, a będą nagrody,
Kiedy spełni się to, o czym śnię.
Choć się prawo obejdzie nie raz,
Przyjdzie czas!

- Hehe, przyjdzie czas. Niech przyjdzie, ale na co?

Na rychłą śmierć Luny!

- A co? Jest chora?

Nie, my ją wykończymy. Celestię też.

- Dobra myśl, po co nam księżniczki?

- Durnie! Będą inne księżniczki!

- Powiedziałeś, że...

- Ja będę księżniczką! Słuchajcie mnie,
A już nigdy więcej nie dotknie was głód.

Hurra! Niech żyje księżniczka!

Niech żyje!

A może tak demokracja?

- Demokracja? Powolnej agonii ludu pragniesz?

Zadyma wywołana przez różnice w poglądach politycznych trwała jakieś dwa dni...

Tymczasem:

Kek, o co tu chodzi? - zapytał Andrzej

Chrysalis spojrzała na podmieńca i westchnęła głośno. Zaczęła śpiewać

Ten dzień jest bardzo wyjątkowy,
Od dziecka już marzę wciąż o takim dniu.
Będzie mnie dzisiaj wielbił tłum,
Wszyscy skłonią mi się w pół,
A to wszystko tylko kłamstwo i stek bzdur.

Zaraz też dołączyła się Rarity:

Wnet każde słowo zechcą spijać mi z ust,
Bo pragną zaspokoić mój gust.
Cały świat aprobaty mej chętnie by chciał,
Kiedy każdy kucyk, każdy będzie mnie znał.

Dobra kucyki wiecie co robić. - powiedział Pszemek. - Zacząć przekuwać kosy. Ostrzyć szable. Ładować muszkiety. Malować Słońca na tarczach. Czekamy na was. Solarni Strażnicy, Lunarni Gwardziści, Kryształowi Rycerze. Razem stawimy opór najeźdźcy. FOR GLORIOUS EQUESTRIA!

- Pff, nie będziemy takie prymitywne. - odpowiedział Rarity - Naszą bronią jest ujawniona w odpowiednim momencie prawda i starannie dobrani sojusznicy obecni w wyższych kręgach władzy. 

Wiem co musimy zrobić. - kontynuowała Chrysalis -  Bez nas ta kraina upadnie, Celestia z Luną nie dadzą rady temu co nadchodzi. Ale my? My możemy ocalić kucyki. Na początek potrzebujemy Panienki Rarity z Ponyville. I drugiej mnie...

Ciąg dalszy nastąpi... i to od Was będzie wszystko zależeć:)

Jak zapewne zauważyliście, ciąg dalszy to Wasze komentarze z niewielkimi tylko  wtrąceniami ode mnie. Będę starał się w jak najmniejszym stopniu wpływać na to co się dzieje:)



Komentarze

  1. Zło? Czemu Zło. Odbiera to chwałę Zuu. Czas postawić inkwizycje w gotowości i ruszyć na Zło.

    OdpowiedzUsuń
  2. Z tej sytuacji może nas uratować tylkota. Która odeszła lecz wciąż żyję. Lecę ją poinformować!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tylkota? A co to takiego? Byle tylko nie tył kota. Nienawidzę kotów.

      Usuń
    2. Tak to jest, gdy piszę się z telefonu podczas lekcji :P.

      Miało być "tylko ta, która odeszła".

      Usuń
    3. Nie, Pani. Do realizacji planu potrzeby będzie... Bekon.

      Usuń
    4. Wolałabym czekoladę ;(

      Usuń
  3. Najpierw, Zmiennokształtna, musimy porwać jakiegoś kuca krawca. Nie będę chodziła w tym samym ubraniu przez całą wojnę!
    A te z tamtego świata mnie już nudzą i nie pasują do tego świata.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Te ubrania oczywiście, nie wojny.

      Usuń
    2. Bo wojna nigdy nie jest nudna, o ile nie psuje mi cery.

      Usuń
    3. Jesteś beznadziejną Rarity. Wracaj do szeregu, Pszemek.

      Usuń
    4. Nie mam pojęcia o co Ci chodzi Król... Darling!

      Usuń
  4. Piękny ukłon w stronę komentujących.

    Złoto Kredke, złoto...

    Pozdrawiam i życzę miłego dnia.

    OdpowiedzUsuń
  5. Odpowiedzi
    1. — Tak, niczego nawet nie podejrzewały. Pewność siebie je kiedyś zgubi.

      Usuń
    2. — Kiedy przystępujemy do realizacji planu?

      Usuń
    3. — Wkrótce moja droga, już wkrótce!

      Usuń
    4. — Na równowagę świata. Wasze knowania i matactwa zewsząd słychać. Jak spiskować zamyśliłyście, róbcie to w cichości i tajemnicy. Skoro jednak swoich szachrajstw nie ukrywacie, uchylcie trochę zasłony tajemnicy, by i reszta mogła się dowiedzieć, co wasze umysły - drogie panie - umyśliły. Nie przedstawiłem się jeszcze, wybaczcie nietakt. Pieśniarzem jestem, lecz moje imię, mgłą tajemnicy owiane pozostać musi. Taki kodeks, takie prawo, bo i maski po próżnicy nie noszę. Lecz nie mylcie mnie z tym co śpiewa. Choć pieśniarzem jestem, bardem już nie i śpiewać nie potrafię. Nut szukam i pieśni, ale tych magicznych, co zaklęciami i runami je zowiecie. Sam jednak, magii pozbawiony jestem. By równowagę świata zachować.

      Usuń
    5. — Nie kryjemy dalej swoich planów, ponieważ księżniczki nic już nie mogą zrobić i wkrótce cała Equestria pozna jeden z ich niecnych sekretów. Kiedy to się stanie? Nie troskaj się pieśniarzu, nie dalej niż w niedzielę poznasz tę skrywaną dotąd historię.

      Usuń
    6. — Troska mi obca. Tak jak zło i dobro. Czynię i jedno i drugie, by równowagę świata zachować. A czy po waszej stanę stronię, czy po tej drugiej, jeszcze zdecyduję.

      Usuń
    7. Małe wtracenie. Nawet jeśli komentarz pisze Rarity nie znaczy że W historii powie to Rarity. Tak będzie zabawniej:)

      Usuń
    8. Chcesz nam przeszkodzić, bo za dobrze nam idzie zdobywanie władzy nad Equestrią. Ja już się znam na Twych marnych sztuczkach!

      Usuń
    9. Za łatwo by wam poszło:)

      Usuń
  6. I znowu trzeba ratować wszystko i wszystkich.... *warkot startujących sterowców*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. *szykuje dziala mechaniczne, maski gazowe i odbudowywuje Hiroshime wzywajac Kozaka*

      Usuń
    2. *przeładowuje shotgun, wypluwa wykałaczkę*
      - Time to kill some bugs. And save the princess.
      Yippee ka-jej, podmieńcy.

      Usuń
  7. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  8. Czy to możliwe? Moc DOUBLE QUEEN zostanie obudzona po tylu latach?
    Słucham?!
    Dwie krawcowe? DOUBLE MARSHMALLOW?!!!
    *mdleje*

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Tylko pamiętajcie drogie kuce... Miłość, tolerancja i żadnych wojen!

Popularne posty